Czy dziecko mojego brata jest opóźnione ?

Rany boskie Co za debilny topik To że ktoś w wieku 1,5 roku mówi kilka słów to nie oznacza że jest opóźniony. To ty autorko powinnaś poczytać trochę literatury bo masz wyraźne braki, bardzo prymitywny i zacofany tok rozumowania. Takim myśleniem ty i twoja matka wyrządzacie tylko takiemu dziecku krzywdę. Twój brat powinien je od was izolować, szkoda że go nie znam to by go uświadomiła

Ja nauczyłam się mówić bardzo wcześnie a wyrosłam na tępote. Ktoś inny mając 2,5 roku dalej mało co mówił a dziś jest lekarzem.

Autorka mówi ze jest Bardzo inteligentna bo ma tytuł magistra... Haha. Kochana w dzisiejszych czasach wielu ludzi ma taki tytuł. Tez mam i co? Znaczy że jestem lepsza od innych i mam prawo oceniać stopień i rodzaj upośledzenia dzieci w rodzinie? Jak w ogóle można powiedzieć że dziecko urodziło się grube i brzydkie no błagam... Dla każdej matki jej dziecko jest najładniejsze mimo że tobie może się wydawać inaczej, ale skoro nie masz własnego dziecka to rzeczywiście nie ma co tłumaczyć. Co do "brzydkiej mordy" i jak to inteligentnie i nie poprawnie pod względem ortografii napisałaś "rozstEMpów" to twoja subiektywna opinia. A jak urodzisz dziecko to koniecznie wstaw tu fote swojego tyłka, brzucha i piersi :-) pewnie Tobie rozstępy nie wyjdą hehe. Aaa i powiem Ci coś jeszcze. Moje dziecko ma 19 miesięcy, chodzi w pampersie i mówi bardzo mało pojedynczych słów. A jak się urodziło to było łyse i zupełnie gołe :-( ale jakoś nikt mi jeszcze nie powiedział ze jest upośledzone. Mała rada na koniec... Zanim zaczniesz słuchać rad typu "moje dziecko w tym wieku już czytało, pisało, mówiło i liczyło do dziesięciu... Wiec twoje tez powinno " to wychowaj najpierw własne dziecko i może wtedy dotrze do ciebie, że każde dziecko jest inne i to ze ty mówiłaś w wieku 1,5 roku to nie oznacza że twoje dziecko będzie gadało jak najęte. Pozdrawiam.

A moja córka która urodziła się 21 lat temu do lat 2 nie mówiła nic i była łysa jak sikn, troszkę dawało mi to myślenia ale jakoś nie stresowałam się bardzo, a dziś? ma piękne, kręcone naturalnie włosy, zdrowe i lśniące i mówi bardzoooooo dobrze nie tylko po polsku ale też perfekt o włosku i angielsku, jest na angielskich studiach i jest zupełnie normalna więc przykłady które podała autorka absolutnie nie decydują.

Hej autorko, mam podobny problem do twojego , też podejrzewam że z dzieckiem mojego brata jest coś nie tak, ma 2 lata i 2 mieś, dopiero niedawno chodzi bez pieluchy bo bratowa za późno zaczęła małą uczyć na nocnik, i mała i tak sie jeszcze posikuje na podłogę, poza tym brat i bratowa twierdzą ze mała dużo mówi i składa zdania ale ja pomimo że często widuję to dziecko to nigdy nie słyszałam żeby powiedziała jakieś zdanie raptem parę słów tylko, ponadto dziecko jest chorowite już brała 2 antybiotyki i często ma katar,chyba dlatego że bratowa ją przegrzewa, nie chodzi z nią na spacery , daje jej zbyt dużo słodkiego, zamiast wody kompoty do picia

Agatko mój brat i żona nie dają dziecku wielu rzeczy do jedzenia, bo niby ma alergię . W lecie urządzili mamie awanturę, bo dała wnuczce truskawkę, a ta dostała niby od tego chrost na całym ciele. I ciągle ten pampers. Jestem pewna, że dalej używa smoczka.

Wy jesteście jakieś psychiczne... Widać że dzieci nie macie. Co z tego ze daje słodycze i kompot. Co to za argumenty. A że dziecko posikuje to co? I ze ma katar? O czym to niby świadczy... A że bratowa nie wychodzi z dzieckiem to skąd wiesz? Śledzisz ją czy jak? Mi się wydaje ze to nie te dzieci chorują tylko WY. Wiecie na co? Na ból dupki.

I ciągle jeżdżą po jakiś lekarzach a to okulista a to ortopeda, a to jakieś badania. Kto ze zdrowym dzieckiem ciągle jeździ do lekarza ???

Chrosty? Co to są chrosty? Hahah. A poza tym powinni twoja matkę zj***c jak psa za tą truskawke. Jak mowie ze ktoś ma czegoś nie dawać mojemu dziecku to ma tego nie robić i koniec. Skoro ma wysypke od niektórych rzeczy to na cholerę dawać dziecku na siłę? Ja też mam w rodzinie mądrych dziadków co dali mojemu dziecku coś na co ma alergie... Potem ja musiałam dziecko smarować masciami bo ryczalo, że swędzi... Czasami aż boli głupota innych. A smoczek że ma to co z tego? Jak twój dzieciak będzie się darł pół nocy to zobaczymy czym mu mordke zapchasz

Wiecie co? A nawet jeśli ich dziecko na coś choruje to czemu niby mają wam się tłumaczyć? Żebyście obgadywali po całej rodzinie że mają chore dziecko? Nawet nie wiecie czy to prawda a już tylek obrabiacie na kafe... Poza tym módlcie się żeby wasze dzieci były zdrowe. Ciekawe jak byście się czuli gdyby ktoś wasze dziecko oczernial

To nie dziecko jest opóźnione, to tylko Ty jesteś wredną jędzą, która chce dokopać bratowej. Mam nadzieję, że ta rodzina odizoluje się od Was, toksycznych wiedźm.

Nie wierzę że jeszcze jakaś nawiedzona się znalazła co cie popiera... Chyba sama sobie to odpisałaś pod innym nickiem żeby poczuć się lepsza..

Dostało wysypki bo się z nim certolą i potem od normalnego jedzenia ma chrosty. Cwaniaro wyżej nie wiesz co to chrostki to sprawdź w Google.pl

temat założyła trzaśnięta Agatka, która dla niepoznaki teraz odpisuje autorce, czyli samej sobie buhahahahahhaha co za dekiel!

Trzaśnięta Agatka, hahaha :)

Tez mysle ze ten temat to temat agatki pieprznietego projektu kafe samej sobie odpisujacej

No inteligentna autorka bierze swoją wiedzę z Google i wszystko jasne Hahah. Jeszcze nie Słyszałam żeby dziecko miało alergie od tego ze Matka czegoś zakazuje. Mam dla ciebie rade... Nie rozmnażaj się

chrost, a ja pierdziu to już wiem po kim to dziecko jest opóźnione

akurat to nie ja jestem autorką tematu, ale mam taka sama głupia bratowa która zaniedbuje dziecko, autorko dziecko twojego brata już nosi okulary???? pewnie dziecko mojego brata niedługo też tak skończy bo bratowa jej bajki puszcza co dzień wieczorem około godziny czasu , to strasznie dłuuuugo

trzaśnięta Agaciu - ty zaraz będziesz nosić aparat na zębach bo tak mnie wkuuuuu....asz :D ty jesteś autorką deklu jeden! Godzina dziennie bajek i dzieciak ma nosić okulary buhahahahahahah płaczę z tej idiotki :D

Agatka tak nosi i to od ponad roku. Ma zeza od urodzenia. I to niby normalne dzieci mają takie problemy ?

A tak na marginesie to nawet jeśli nie dają dziecku jakichś rzeczy do jedzenia bez powodu to co cie to obchodzi... Dziecku się krzywda nie stanie jak nie zje tego czy tamtego. A ty ze swoją matką chcialybyscie im rządzić... Nie muszę się nikomu tłumaczyć czemu niektórych produktów nie podaje dziecku. Moje dziecko i JA decyduje. Znów jakby dawali wszystko to byś gadala ze karmią dziecko śmieciami.

O Cholera... U mnie od rana tv włączony. Idę zapytać córki czy nie oślepła

Czytam topik i paaadam ze śmiechu nad glupota tych dwóch bab masakra jak najdalej od autorki i tej agatki jakbym miała takie osoby w rodzinie z daleka i spotkanie najwyżej raz na dekade

mój brat też ma zeza od urodzenia i nosił okulary, teraz przystojny chłop z niego cholera, że moja mama nie zauważyła, ze on niedorozwinięty

no popatrzcie a Agatka cały dzień na kafe się wślipia i okularów nie nosi! CUD najprawdziwszy CUD :D:D

No raz na dekadę żeby mogły ocenić postępy twojego dziecka

Autorko błagam powiedz mi z czego masz tego magistra?

Agatka powinna żyć w Sparcie i decydować, które dzieci zrzucić ze skały :-D

Nie twój interes, ale odpowiem :). Jestem magistrem administracji. No i ?