Totalny brak porozumienia w sprawie imienia dla córki

Im ktoś głupszy tym gorzej mu się kojarzy.

Mela - to nie skojarzenie - to slang dzieci i mlodziezy i chociazbys nie wiem jak sie staral nauczyc dziecka polszczyzny to slangiem wsros rowiesnikow bedzie sie porozumiewal. I uwazam ze nie dyskutuje sie o gustach, bo jednemu bedzie sie podobalo imie Zygfryda, drugiemu Nikola. Nikomu nic do tego, wazne zeby dziecko dobrze sie czulo ze swoim imieniem wsrod rowiesnikow.

Tatiana to rosyjskie imię... Macie jakieś korzenie rosyjskie?

Tak, wymienialiśmy kiedyś ruble na złotówki.

Ciekawa teoria z tymi nizinami spolecznymi i dziwnymi imionami... ciekawe jak autor ma na imię:-D?

Bździsława - a bo niby co? :)

Wykonywano kiedyś badania w tym zakresie. Okazało się, ze im niższe wykształcenie rodziców, tym bardziej udziwnione imię wybierali dziecku (statystycznie oczywiście).

a wy czasem nie pomyslalyscie, ze autorka moze nie mieszka w polsce? brzmienie imion nie jest zwiazane z tematem glupie polskie p***y.

Ale sie dyskusja rozszalała. Szkoda, że mało rad jak mam męża przekonać. Dal mnie imiona wybrane przeze mnie są piękne, klasyczne i na pewno nie krzywdzące dziecka. Z imieniem Melania, nie mam zadnych rynsztokowych skojarzeń, ale ja się w takich środowiskach nie obracam, wieć mogę się nie znać na patologicznym slangu. Jesli chodzi o imiona wymyslone przez męża, to są dla mnie tragiczne i nie do przyjęcia. Ciekawe jest tylko to, że na kafe to już naprawde cieżko znaleźć jakiekolwiek imie, które nie byłoby patologiczne. Lena, Kubuś, Julka - nie masz swojego zdania - patologia, Jan, Maria, Stanisław - starodawne, chcesz się dowartościować - patologia Denis, Kevin, NIcola - zagraniczne, chcesz sie dowartościować - patologia, Melania, Łucja, Julian - wyszukane na siłę, patologia Kasia, Ania, Krzyś - oklepane, patologia Ciężko jest znaleźć jakiekolwiek imie, które mogłoby się tu ogólnie podobać. Ja nie szukam opinii, na temat imion, które mi się podobają. Podałam je tylko po to aby bardziej obrazowo przedstawić moją sytuację. Szukam rad jak się dogadać z mężem w tej kwestii. Bo to mega ważny temat, a zupełnie nie znajdujemy porozumienia. Nasz synek (Julek) ma 3 lata i jakoś się nie kwapi niestety do wymyślania imion dla siostry.

Twoje sa spoko, ale propozycje meza brzmia jak z p****la - ok, Ariana Grande fajna jest, ale nie o to chodzi :p

Wylosujcie :D tak będzie sprawiedliwie :)

Melania bardzo ładne imię,jak się chce to do każdego imienia można jakąś rymowanke wymyślic,na mnie czasem wołali Beata szmata, i co z tego imię swoje uwielbiam

Tak jasne, wylosujcie. A jak wyjdzie np. Emma.

"a wy czasem nie pomyslalyscie, ze autorka moze nie mieszka w polsce? brzmienie imion nie jest zwiazane z tematem glupie polskie p***y. " x tiaaaa, za granicą mieszka i chce dac Łucja - puknij sie pusta pałę, ty brudna zagraniczna p**do

Ja pitolę, ale patologia, żeby na Kafe pytać jak przekonać męża :( żal...

Autorko to probowalas tak jak pisałam? Lista 10 imion jakie Wam sie podobają (musielibyście wyjść poza te 3 upatrzone i wymyślić cos jeszcze i może wtedy cos Wam sie pokryje)

Robiliśmy listy. Ja mialam 12, mąż 7. Nic nam sie nie pokryło. Co wiecej, nic nam sie z naszych list nie podobało. Jakaś masakra. Jestesmy małżeństwem z ponad 5 letnim stażem i jeszcze w żadnym temacie nie mieliśmy takich rozbieżnych zdań. Masakra jakaś :)

Twoje imiona lepsze, Emma to moim zdaniem ostatnio modna "tragedia", przywodzi na myśl grubą laskę, a dwa pozostałe brzmią jak ksywki ukraińskich prostytutek.

A tak w ogóle, ty rodzisz, ty decydujesz. Znacie kawał o Tomaszu????

A jak mają brzmieć jak to rosyjskie imiona? A dla mnie czepianie sie czyjegos imienia jest patologią. Trzeba byc kompletnym pustakiem albo wyjątkowo nudzonym życiem żeby wysmiewac imię dziecka. A co gorsze - uczycie tego własne dzieci i stąd biora sie potem szkolni przesladowcy.

Mąż i żona podziwiają swoje nowo narodzone dziecko z delikatnym obrzydzeniem, jakoż pochodziło ono z wpadki. Żona po pewnym czasie pyta, jak dadzą na imię temu niemowlęciu. Mąż patrzy w milczeniu, a po chwili mówi "TOMASZ!". Żona niezbyt przychylna zastanawia się chwile i usiłuje dociec skąd ten Tomasz? Czy może ktoś w rodzinie ma tak na imię? Jakiś kolega może? Na co mąż odpowiada- "Nie chciałaś w d**e, TO MASZ".

Autorka z wyzszej klasy nie obracajaca sie w środowisku nizin spolecznych posługujących się slangiem, pyta na tym najbardziej hejterskim forum jakie istnieje, jak przekonać męża do imion? Hłe, hłe , hłe...

skoro ani mężowi ani Tobie nie podobają się wymyślone imiona, proponuję wymyślić inne, nowe.

Czepiamy się na forum, chyba nikt nie jest tak powalony, żeby dziecko podpuszczać przeciwko innym dzieciom, jeszcze za coś, na co wpływu nie miały.

To zostaje losowanie ;) albo przejrzyjcie kalendarz, moze cos Wam wpadnie w oko o czym wczesniej nie pomyśleliście. Albo wybierzcie dwa (po jednym z Waszych typów) i wylosujcie, które wylosujecie będzie pierwsze, a to co zostanie dajcie na drugie ;)

"Autorka z wyzszej klasy nie obracajaca sie w środowisku nizin spolecznych posługujących się slangiem, pyta na tym najbardziej hejterskim forum jakie istnieje, jak przekonać męża do imion? Hłe, hłe , hłe... " x otóż to - wyżej sra niż du//pę ma

Nie rozumiecie chyba, że autorka nie chce wybrać innego imienia tylko postawić na swoim. Może tupnąc nóżką? To równie dojrzałe jak to bzdetne pytanie.

:)a po co komu kolejny polski bachor czy wiesniakow malo 555 www.youtube.com/watch?v=hKlbr5Ip8nY

ja bym wybrała Łucję

Bo autorka jest nie tylko dojrzała emocjonalnie, ale również obraca się w wyższych sferach. Dlatego ma być po jej myśli i już!