Obraz USG proszę o pomoc

Witam. Pewnie tematów było wiele, tak wiem hejtujcie mnie, że mogłam zapytać lekarza i w ogóle, ale lekarz był bardzo nieprzyjemny i gów.. się dowiedziałam.. A więc w czerwcu br miałam usuwaną obumarłą ciążę, chyba znowu się udało zajść bo testy wychodzą pozytywnie. Byłam wczoraj na OD ponieważ bardzo bolał mnie jajnik ale tak że normalnie zwalało mnie z nóg. Zrobili mi bete wynik to 382.30 [mIU/ml], @ miałam 23.10 cykle 30 dniowe .. Czy ten wynik jest dobry? Bo niestety jak pytałam się lekarza to powiedział że jak przyjdę następnym razem to się dowiemy :/ ale chciałam tez zapytać o USG bo też nie rozumiem nic a nic z tego zapisu , niżej go podaje: TRZON MACICY W PRZODOZGIĘCIU O WYMIARACH 57x44 mm. ENDOMETRIUM NIEJEDNORODNE, Z OBSZARAMI HYPOECHOGENNYMI O SZEROKOŚCI 16mm. JAJNIK LEWY O BUDOWIE PRAWIDŁOWEJ O WYM. 30 23 JAJNIK PRAWY O WYM.38X27 MM Z PECHERZYKIEM ŚR.24 MM W RZUCIE PRZYDATKÓW STRUKTUR PATOLOGICZNYCH NIE UWIDNIONO. Moje pytanie brzmi co to te obszary hypoechogenne, czy normalne jest to że ten prawy jajnik jest o tyle większy od lewego? Na usg lekarz nie znalazł ciąży w macicy, kazał mi przyjść za 4 dni ale boję się że to ciąża ektopowa...

23.09 przepraszam za błąd :P

a może to ciąża poza maciczna?

No właśnie też tak myślę. Słyszałam że po łyżeczkowaniu bardzo często się zdarza pozamaciczna.. Trafiłam na dup* bladą a nie llekarza bo jak się pytałam to nic mi nie wytłumaczył tylko powiedział żebym przyszła za 4 dni i zobaczymy czy to pozamaciczna... a z ta beta się orientujesz? To dobry wynik ? W ogóle może jest tu ktoś kto miał podobna sytuacje a ciąża była zdrowa ?

powtórz betę po 48 godz. tu ważny jest przyrost.

Na ust widać coś zwykle przy becie powyżej 1000. Twoja ciąża może być za wczesna

Bete zrób

W becie wazny jest przyrost. Twoj wynik moim zdaniem, opierajac sie o moje doswiadczenia to ok 4.tydzien ,wiec normalne,ze nie widac nic na usg. Jeden jajnik powiekszony,bo pewnie z niego byla owulacja. Idz za 4 dni i na razie sie nie nakrecaj. Poczekaj spokojnie,moze pecherzyk pokaze sie na nastepnym badaniu. Ja rowniez jestem po lyzeczkowaniu i druga ciaza normalnie zagniezdzona w macicy. Nie czytaj nic w internecie,bo tylko sie zestresujesz.

Nie wiem skąd ten pomysł z pozamaciczną, beta bardzo ładna jak na ten dzień, pęcherzyk widać dopiero od ok 1000 :) po 48h powinien wynik się podwoić. Spokojnie jak na 31 dzień cyklu beta jak najbardziej prawidłowa!

Dziękuję o odpowiedzi. No stresuje się bardzo... Ten lekarz tez mnie nastraszył głupi :( no mam zrobić betę znowu w poniedziałek i wyniki odrazu bo to w szpitalu. Mam nadzieje że wszystko będzie w porządku :) mam nadzieje że na usg w poniedziałek lekarz coś zauważy, na kolanach do Częstochowy bym poszła :P

A co do jajnika też miałam kilka min różnicy (nie byłam w ciąży wtedy,) i lekarz nic nie mówił, to raczej normalne.

Mówisz ? Ojeju to super :) a pomysł z tym że pozamaciczna ponieważ bardzo mnie bolał brzuch na dole po prawej stronie i jajnika tak zarywał że nie mogłam złapać oddechu. Robiłam test z 6 dni temu to była jedna krecha (chociaż się wykłócałam ze są dwie bi ja widziałam lekką poświate :P) no a wczoraj była już tak grubaśna że hoho :) nie nakręcam się ani pozytywnie ani negatywnie , ale mam nadzieje że wszystko będzie dobrze i za parę miesięcy wyląduje na porodówce :)

Spokojnie, tak jak mowie bata śliczna, z tymi jajnikami też moim zdaniem ok nic nie jest idealnie równe przecież:) Nie stresuj się, choć wiem ze się boisz, tez straciłam fasolkę, tez miałam zabieg no i też będę panikować jak już nam się znów uda:) taki nasz los, trzymaj się kochana:)

jajnik powiekszony, bo z niego byla owulacja. tez mi ciaza obumarla w czerwcu i nikt mi nigdy nie wspominal o zwiekszonym ryzku pozamacicznej, najwyzej biochemicznej. wiec sobie nie wkrecaj.

Ja swoją poprzednią ciążę straciłam w 12 tygodniu... Rodziłabym na początku stycznia... Strasznie się załamałam... Dlatego tak wariuje teraz. Tymbardziej że kurcze to chyba jakiś cud że tak szybko mi się udało. Życzę Ci powodzenia w staraniach oby się udało i wszystko było dobrze :)

Nic sobie nie wkręcam. Po prostu mam problemy z zajściem i donoszeniem ciąży. Moje maleństwo umarło i miałam robiony zabieg ponieważ nic ze mnie nie wyleciało. Lekarz przed zabiegiem poinformował mnie o wielu rzeczach, jak się mogę czuć, o próbach kolejnego zajścia w ciążę i jej donoszenia, oraz o ciąży pozamacicznej. Taki zabieg to ingerowanie w Twoje ciało wiec wszystko się może zdarzyć.

U mnie to świeża sprawa, będę mogla zacząć od lutego ale "nie dziękuję" by nie zapeszyć :) O tamta trochę się starałam wiec nie pójdzie pewnie tak łatwo, ale nadzieja umiera ostatnia. Bądź dobrej myśli, temat bety przestudiowałam wzdłuż i szerz, bo moja właśnie w dniu @ była mala ale rosła potem ślicznie a i tak się skończyło źle. Twoja jest perfekt, nie ma co się martwic, bóle w okolicach brzucha jajników są normalne, jak by ci mocno dokuczały możesz nospe łyknąć.

autorko, ja tez rodzilabym w styczniu i tez mialam poronienie zatrzymane (tyle, ze w 10 tc odkryte na usg, a ciaza obumarla ze 2 tygodnie wczesniej). pierwsze slysze, zeby po lyzeczkowaniu wzrastalo ryzyko ciazy pozamacicznej, przeciez lyzeczkuje sie macice a nie jajowody ;). najwyzej zarodek moze miec klopoty z zagniezdzeniem i stad ciaza biochemiczna. mam sporo kolezanek po lyzeczkowaniu i zadna pozamacicznej nie miala i zadna nie mowila, zeby ktos ja tak straszyl.

No i żeby cie uspokoić, mówiąc o mojej małej becie w dniu @ to wynosiła 12 :) a nie ponad 300:)

Ale ciąża ektopowa wcale nie musi się wcale zagnieździć w jajowodzie ... Kurcze to rzeczywiście jest różnica. No 12 a prawie 400 to sporo, kurde mam nadzieje że wszystko będzie ok :) ja o tą wcześniejsza starałam się 8 mscy nie wiem czy to długo czy nie, ale tutaj udało się za pierwszym razem :) wyliczyłam sobie owulacje i tylko w ten dzień były przytulaski :) najwidoczniej mój dzidziuś bardzo chce mieć szansę :)

No to już przeznaczenie :) Musi być dobrze, ja o tamtą 5 miesięcy :) To możne potem jest łatwiej?:) Życie pokarze :) Powodzenia!

a gdzie sie zagniezdza ciaza pozamaciczna jak nie w jajowodzie?? w zoladku?? autorko, co ty chrzanisz.

Ja moge dodac bo mialam takie bole w ciazy.od 4 tyg przez ponad miesiac. Bolaly mnie jakby jajniki ale do tamtej pory nigdy nic mnie tak nie bolalo. A to macica sie rozciagala. Nie moglam chodzic stac lezec,masakra.Jechalam na nospie caly czas.

ciążę jajowodową (to 99 proc. przypadków), gdy dochodzi do implantacji zapłodnionej komórki w jajowodzie, zarodek może się rozwijać w każdej części jajowodu ciążę jajnikową, jeśli jajeczko usadowi się i rozwija w jajniku lub na nim ciążę brzuszną (otrzewnową), kiedy rozwija się ona w jamie otrzewnowej lub na innym narządzie wewnętrznym. Jeżeli jajeczko znajduje się na samym końcu jajowodu, tuż przy strzępkach, i tam połączy się z plemnikiem, może oderwać się i wpaść między pętlę jelita, gdzie będzie się rozwijać ciążę szyjkową, kiedy zapłodnione jajeczko rozwija się poniżej ujścia wewnętrznego macicy, poza jej jamą. Jak widzisz są jeszcze inne miejsca Natomiast wtedy beta byłą by znacznie mniejsza nie martw się!

no tak, 99% w jajowodzie, ale autorka to na pewno ten pozostaly 1%. tak czy siak lyzeczkowanie nie ma nic do rzeczy, bo lyzeczkowana jest macica, a nie jajowod, jajnik czy otrzewna.

No dobrze ale ona pyta bo lekarz jej tak zasugerował, że tak może być, to że trafiła na nierzetelnego, który mówi bzdury to inna sprawa. Co do jednego procenta oczywiście u autorki na pewno jest wszystko ok. ale ktoś jednak zachodzi w ten jeden procent tych ciąż w nietypowych miejscach, i to była odpowiedz na twoje niemile pojechanie jako by bzdury gadała ze ciąże mogą być w innych miejscach.

W du**e jak nie wiesz gdzie. Niedouczona a się mądrzy... Poczytaj sobie... Ciąża pozamaciczna może być nawet w jajniku... skąd wiesz że nie mogę być w tej części kobiet którym się to przytrafia? Pytałam się tylko o interpretacje USG... Odrazu powiedziałam że trafiłam na nie kompetentnego lekarza.. Co ma być to będzie, ciąża zdrowa super, pozamaciczna trzeba próbować dalej.. a chrzanić kochana to Ty możesz ewebrutalnie barszcz biały :) 5 miesięcy to raczej nie długo :) naprawdę życzę Ci żeby Ci się udało wiem jak to jest jak się chce a się nie udaje :) Czekam na ten poniedziałek jak na zbawienie, jeżeli według tego lekarza będzie coś nie tak to udam się do innego, różny lekarz różna diagnoza :) boje się problemów bo szyski udało mi się zajść w kolejną ciążę, może po prostu mój organizm nie jest przygotowany zobaczymy :)

autorko spokojnie. Spokoj jest najwzniejszy bo stres zle wplywa na ciaze. a obraz usg w porzadku musi byc, w poczatkowym etapie iazy na jednym jajniku czasem wystepuje torbiel zanim wytworzy sie lozysko. ja mialam poronienie indukowane w 12 tyg ciazy w styczniu w kwietniu bylam juz w ciazy. Co wizyte mialam obawe czy wszystkow porzadku, ale z perspektywy czasu mysle ze po co denerwowac sie rzeczami na ktore nie mamy wplyu, bo i tam bedzie co ma byc.

Ja 5 dni po @ mialam betę 172 :)

Kurcze to rzeczywiście bete mam ładną. Chce juz ten poniedziałek żeby się wszystkiego dowiedzieć. A jak to jest? W ciazy pozamacicznej ta beta tak nie rośnie, w ogóle nie rośnie? Tak wiem jest glupiutka :P A jak z objawami? Tak wcześnie mogę mieć nudności? W poprzedniej ciąży nie doświadczyłam tego a dzisiaj mdli mnie od świtu, nie wiem może psychika tak mi wkręca :D