Córka już napisała lit do Mikołaja! To przerażające co jest w tym liście!

Moje dziecko wie że Mikołaja sponsorują rodzice:P Wie że pieniądze się ciężko zarabia Wie też że nie można chcieć wszystkiego Ale mając te swoje 4 lata-cokolwiek z powyższego rozumie, chce prezentów na 600zł! Ja mogę mu to wszystko kupić ok! Najwyżej nie kupię nowej kurteczki do nowych kozaczków, i będę nosiła jedną z 12 które wiszą w szafie z poprzednich sezonów! Ale do cholery czy to będzie lepszym rozwiązaniem???

I teraz toksyczna przez 4 stron bedzie udowadniać innym jaki to zly wpływ na dzieci ma wiara w Swietego Mikołaja hehe

Krola11 Oczywiście, ze juz daawno, daawno na kafe mnie nie było . Widac ze ty jesteś na bieżąco to poinformuj mnie o co chodzi z tymi aferami i prokuratorami jakiś użytkowników kafe ,bo nie w temacie. Dym ostatnio na dymie , nowi użytkownicy doszli, nie kojarze ciebie nawet. Może nowy nik i zapewne jesteś moją starą "fanką" która robi na mnie najazd kiedy bym się nie pokazala na kafe Ja w czymś błąd popełniam? to przecież autorki dziecko natworzyło taką liste ,ze podsumowując koszt się załamała, dlaczego ty mi wypominasz jakies błędy i robienie długiej listy?? Do autorki te teksty kieruj ,ze dziecko pisząc listy nie ma limitu ,a nie mnie tu informuj . JA tematu nie zalozylam i nie rozpaczam

Toksyczna, tylko winny sie tłumaczy...

Dokładnie Toksyczna, nie zalozylas tematu, ba nawet w Mikołaja nie wierzysz. Co więc tutaj robisz? Poza tym autorka nigdzie nie napisała ze poleci to wszytko kupić. Ale ty juz zdążyłas dorobić chora ideologię.

Moje dziecko nie ma limitu bo żeśmy się zgodzili na przynoszenie zabawek do przedszkoli przez dzieci i teraz moje dziecko widzi jakie zabawki mają inne dzieci i odwrotnie Efekt taki że dzieci się ścigają kto ma lepsze Przychodzi i operuje nazwami o których nawet nie słyszałam Spisałam ten list i myślałam że większości tych rzeczy nie znajdę bo nazwy poprzekręcane będą a tu się okazało że 600zł jak nic!

Wow, Toksyczna, siedzę tu 10 lat, mam tylko jeden nick. Nie schlebiaj sobie kochana

20:19 ha ha ha ha ha ha masz babo placek:D!

Krola11 Ok ty wiesz lepiej, wiec doradzaj tutaj autorce jak wybrać z tego problemu, nie mnie. Jak patrzę jeszcze ZADNA rada z twojej strony do autorki nie poszla. Ja problemów nie mam, dziecko mi takich akcji nie urządzało, wiec czas start i na autorce się skup i jej problemie

Ja jak byłam malutka też pisałam listy do mikołaja lub rysowałam co chcę dostać... zazwyczaj było to kilka rzeczy i raczej liczyłam na to że rodzice wyborą coś dla mnie z tych rzeczy... Twoja córka po prostu nie wie ile co kosztuje i nie zdaje sobie z tego sprawy - może wie że np lalka kosztuje ok 200zł przykładowo - ale nie wie czy to dużo czy nie - nie czuje wagi pieniądza. Taka rola rodzica - musisz jej wutłumaczyć to jakoś - moja mama mi pisała list "że niby mikołaj do mnie napisał" ze nie jest w stanie przynieść mi wszystkiego pod choinkę ponieważ duzo dzieci musi obdarować które czekaja na swój prezent. Jeśli natomiast wybrała tylko jedna rzecz- drogą to po prostu napisz jej i przeczytaj ze to to za drogie po prostu lub w fabryce mikołaja nie maja czegos takiego :) Zalezy ile ma lat... Ja bym nie kupiła na mikołaja dzieciom czegos tak grogiego chyba ze to np ich pierwszy komputer czy rower i mnie stac na to... ale jesli to takie "zabawki" na chwilke to bym nie inwestowała w to. Najwyzej pomarudzi i jej przejdzie. Poza tym... stwierdzenie ze aby miec dzieci trzeba miec ot tak 300zł to nienormalne podejscie - takie 300zł moge miec np w razie choroby czy jakiejs wycieczki szkolnej... itp ale nie ot tak na zachcianke dziecka.

Toksyczna ale gdzie tu widzisz problem ? wybierasz jeden prezent i taki kupujesz. Juz nie rob tragedia w pisania listwo do świetego Mikolaja .

Ok Toksyczna, dzięki za radę. Bezcenna ;)

gość dziś - ale tu autorka ma problem , nie ja. Ona rozpacza i nie wie jak z tego wybrnąć. Jej doradzajcie i proponujcie pomysły Po co mi to piszesz?? autorka temat zalozyla i nie wie jak się z tym uporac. Podsun jej pomysł i odczep się ode mnie Ja do tej sytuacji nigdy nie dopuscilam , wiec rad mi nie udzielaj tylko autorce Karola ty i tak jesteś jeszcze bardziej zbedna w tym temacie niż ja, z tej racji ze żaden twój wpis nie tyczyl się autorki i jak ma z tej sytaucj wybrnąć, zarzucasz mi moje własne bledy, ze dziecko tworzy liste z tysiącami pozycji ( słyszysz siebie?) jakie bedy, jakie tworzenie listy moich dzieci? wiec jesteś zielona w temacie i finito. Może cos w końcu konstruktywnego napiszesz autorce ,a nie mądrzysz się do mnie i mnie pouczasz. Spadam i wysil się w końcu w odpowiedzi na temat

Ok powiem wytłumaczę że Mikołaj nie może że za drogo itd. ale na bank będzie wyła na bank!

Toksyczna, nie mądrze sie tylko stwierdzam fakt.

'ToksycznaKobita dziś gość dziś - ale tu autorka ma problem , nie ja. Ona rozpacza i nie wie jak z tego wybrnąć. Jej doradzajcie i proponujcie pomysły Po co mi to piszesz?? autorka temat zalozyla i nie wiem jak się z tym uporac. Podsun jej pomysł i odczep się ode mnie Ja do tej sytuacji nigdy nie dopuscilam , wiec rad mi nie udzielaj tylko autorce" rozpacza? nie wie jak sie z tym uporać ? heheheh Ty za duzo brazylijskich serialów oglądasz heheh Ty która nie potrafisz pokochać prawie 18 letniej córki widzisz problem w pisaniu listów do Świętego Mikołaja ? ŻAŁOSNA jestes:)

Autorko, to ze mała chce tyle rzeczy to jeszcze nic nie znaczy. Ale może dziadkowie pomogą? Jesli spędzacie razem Święta oczywiscie. No i urodziny po drodze ;) a nawet jak by cię było stać to chyba dobrze uczyć dziecko ze nie mozna miec wszystkiego :)

gość dziś - żałosne. Mogły sobie pisać listy do kogo chcą, tylko ze wiedziały ,ze postacie bajkowe fikcyjne nie ożywiają, ale z racji zabawy, tradycji ludzie przebierają się za te bajkowe postacie. Problemu ja zadnego nie miałam i nie mialaBYm. Tak samo jak idąc z dzieckiem do sklepu tez problemu nie było z ich przystopowaniem hurtowych zachcianek i obywalo się bez alarmów, rykow "kup mi to, to, to,to ,to i najlepiej wszystko" To na tyle. Nara

bez przesady, powiedz dziecku, ze mikolaj przynosi prezenty dzieciom na calym swiecie i nie moze kazdemu przyniesc wszystkiego.

Ja bym dziecku wytłumaczyła,że Mikołaj musi dowieźć prezenty do wielu dzieci , a ma tylko dwa renifery i jedne sanie i wszystkie prezenty się nie pomieszczą dlatego musi wybrać jeden / dwa :)

Już jej wytłumaczyłam w 15 minut moje dziecko dowiedziało się że Mikołaj to leszcz któremu rodzice kupują prezenty i on je później przywozi Wytłumaczyłam znaczenie pięniądza w ciągu kolejnych 13 minut i zrozumiała! Chce jedną rzecz! Dzięki dziewczyny! Zainspirowałyście mnie!

Jestem tetaz ogolnie osoba bardzo watpiaca w jakies sily wyzsze. Za mocno i za realnie stapam po ziemi i az za bardzo ogarniam realia. Jak czytam wpisy tej toksycznej kobiety to hestem przeogromnie szczesliwa ze nikt nie pozbawil mnie w dziecinstwie wiary w Boga, wrozki, sw Mikolaja, Piotrusia Pana i wiele wiele innych. Dzieki temu moj swiat byl magiczny. A moja wyobraznia ogromna. Nikt nie psul magii twierdzac ze to wszystko jest fikcyjne. Dziekuje moim rodzicom za moje dzieciństwo. Moje przepelnione basniami dzieciństwo bylo wspaniale. A swiat byl cudowny. Nie zawazyli to wcale na ogolnym pojeciu swiata jakim jest on naprawde. Nie utrudnilo wkroczeniu w doroslosc. Katarzyna 33

Przeprasza za literówki. Chciala. Dodac ze z prezentami tez nie mialam problemow. Gdy mila przyjsc sw mikolaj najzwyczaknoej prosilam o klocki lub puzzle. W sklepie nigdy nie wymuszalam. Nie trzeba bylo za mnie sie wstydzic. Wiec jedno do drugiego nie ma sie wcale jak twierdzi to toksyczna.

Ja mimo ,ze z tych do pozna wierzących w Mikołaja nie rozumiem dlaczego tutaj niektóre dziewczyny wsiadły na Toksyczną kobiete i to ją pouczają jak należy z dzieckiem postępować. Przecież to nie ona się żali ,ze jej dziecko będzie wyło przy odmowie kupna wszystkiego co sobie zapragnęło, tylko autorka o tym pisze Autorko wytłumacz córce ,że wszystkiego nie dostanie. Płakać nie ma co bo to nic nie da. Niech córka powoli uczy się ,ze pisanie litu do Mikolaja nie oznacza ,ze wszystko dostanie a wymuszanie wyciem jakiego jesteś pewna jest nie na miejscu

No ok! Wytłumaczyłam ale mam nowy problem! Gdzie znajdę chodzącą i gadającą zabawkę BARANEK SHAUN w formie Przytulanki?

Myślałam że już mam problem z głowy a tutaj się dowiaduję że ona widziała takiego co chodził i mówił! No jasny gwint!

Dokładani kasiu33, toksyczna zabrala swoim dzieciom kawał dziecinstwa z jego magia i niepowtarzalnoscia :) Jej dzieci nie wiedza co to wyobraznia, empatia i fantazja:) Mozecie sie smiac , ale mój 9 letni syn WIERZY w Sw. Mikolaja !:) Konfrontcja z rówienikami przeszla bezbolesnie:D Mkiolaj przychodzi do tego, kto w niego wierzy:P Niewierzacym kupuja rodzice:) Mikołaj mieszka w krainie basni, ktora tak jak Narnia dla doroslych jest niedostepna, zeby tam wejsc trzeba byc dzieckiem..chocby w duszy..Zreszta Mikolaj tez sie zmienia, dostosowywuje do wspólczesnosci.. tu pomocna była bajka " Artur ratuje Swieta ":) Wiara w kraine basni jest jedna z fajniejszych czesci dziecinstwa , dlaczego mam moje dziecko z tego okradac ? Lista do Mikołaja moze byc kilometrowa:D, ale to rodzice placa Mikolajowi za prezenty, wiec kupuja to co moga lub to co jest najbardziej upragnione :)

Wsiadly bo ma kolek w d***e i twierdzi ze to jest wina tego ze dziecko wierzy w te wszystki nieistniejace postaci. A jedno z drugim nie ma nic wspolnego. Wiec wywod o tym jak to do rze wychowywac dzieci w niewierze we wszystkk jest dobre ma sie nijak do tego ze autorka ma klopot co kupic corce. Tak czy tak male dziecko moze nie znac wartosc****eniądza. Nawet to twardo stapajace po ziemi juz odkad zabkowalo :)

e tam, racjonalizm ok,ale nie warto sie pozbywac marzen, bo niby jak bez tego sobie poprzeczki podnosic (a co za tym idzie i poziom zycia)

Powiem Wam że jak się zagłębiam w te dziecięcy świat baśni i zabawek to sama tracę głowę a co dopiero dziwić się dzieciom! Wcale się nie dziwię że one chcą wszystko!