dlaczego nfz i politycy nie podlegaja prawu

według mnie nie mozna stworzyć dobrego prawa jak mu nie będzie każdy podlegał . prawo musi byc twarde musza mu wszyscy podlegać i każdy odpowiadać za swe czyny wtedy będzie dobre. powiecie mi jak sobie to wyobrazasz kazdy by polityka oskarzał itp no wlasnie chodzi oto by dac jakies przywileje politykowi można wytoczyć pozew ale musi ktos zebrać np 100 tys podpisów . to samo księża tez musza podlegać prawu . teraz tak np takie nfz powinno odpowiadać za złe zarzadzanie pieniędzmi za które ktos stracił zycie łapówkarstwo przez które ktos traci zycie powinno byc karane około 10 latami wiezienia przy przewinieniu seryjnym powyzej 10 przypadków 25 lat i wzwyż . a podstawowe prawo jest w 10 przykazaniach wystarczy to natym oprzec rozbudować do róznych rodzajów przewinień obecnych i tyle . najlepiej gdyby bylo stworzone i zatwierdzone przez ludzi i w zasadzie bez możliwości zmienienia