Gość skarb_ik Napisano Czerwiec 30, 2015 Kobitki wierzycie w jakieś specyfiki na poprawę jakości komórek? Może znacie jakieś sposoby albo możecie polecić co można brać lub jeść na komóreczki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DORT14 0 Napisano Czerwiec 30, 2015 Co w Waszych szkołach rodzenia mówili nt. pasów poporodowych na brzuch? Mnie koleżanka go polecała, natomiast fizjoterapeuta na zajęciach absolutnie go odradzał. Kogo słuchać....? Sylvia Tobie lekarz wpisał w kartę ciąży jakieś konkretne wskazanie do cesarki czy po prostu się na nią umówił na Twoje życzenie? Przypomnij Kochana w jakim wieku jesteś. Bo mi się już te wszystkie informacje pomieszały... Skarb_ik - ja nie wierzę w takie specyfiki, mimo, że kiedyś sama takie brałam przez 3 m-ce, nazwy nie pamiętam... To były jakieś witaminy plus żel na żywotność i dożywienie plemników. Wydaje mi się z perspektywy czasu że to bzdura i wyciąganie kasy... Na pewno wskazane jest zdrowe odżywianie, dużo ryb, owoców, warzyw, ograniczenie picia alkoholu i rzucenie palenia. Ja brałam witaminę D, acerolę i wyciąg z wątroby rekina lub zwykły tran na wzmocnienie organizmu i poprawę odporności. Lekarka z Novum jak najbardziej zalecała takie suplementy. Wydaje mi się, że to mi pomogło ustrzec się przed chorobami przez całą ciąże, nawet nie byłam przeziębiona. A przecież encorton obniża odporność i pomimo jego brania było ze mną ok. Mocny dożywiony organizm to też zdrowe komórki, tak sobie myślę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DORT14 0 Napisano Czerwiec 30, 2015 Co w Waszych szkołach rodzenia mówili nt. pasów poporodowych na brzuch? Mnie koleżanka go polecała, natomiast fizjoterapeuta na zajęciach absolutnie go odradzał. Kogo słuchać....? Sylvia Tobie lekarz wpisał w kartę ciąży jakieś konkretne wskazanie do cesarki czy po prostu się na nią umówił na Twoje życzenie? Przypomnij Kochana w jakim wieku jesteś. Bo mi się już te wszystkie informacje pomieszały... Skarb_ik - ja nie wierzę w takie specyfiki, mimo, że kiedyś sama takie brałam przez 3 m-ce, nazwy nie pamiętam... To były jakieś witaminy plus żel na żywotność i dożywienie plemników. Wydaje mi się z perspektywy czasu że to bzdura i wyciąganie kasy... Na pewno wskazane jest zdrowe odżywianie, dużo ryb, owoców, warzyw, ograniczenie picia alkoholu i rzucenie palenia. Ja brałam witaminę D, acerolę i wyciąg z wątroby rekina lub zwykły tran na wzmocnienie organizmu i poprawę odporności. Lekarka z Novum jak najbardziej zalecała takie suplementy. Wydaje mi się, że to mi pomogło ustrzec się przed chorobami przez całą ciąże, nawet nie byłam przeziębiona. A przecież encorton obniża odporność i pomimo jego brania było ze mną ok. Mocny dożywiony organizm to też zdrowe komórki, tak sobie myślę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zuki 0 Napisano Czerwiec 30, 2015 może i lepiej zrobic ale chce narpier sobie testem sprawdzić a potem zobacze co dalej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość leweczek Napisano Czerwiec 30, 2015 Skarbik ja brałam przez jakieś trzy mies Dhea eljot i trudno powiedzieć czy pomogło bo w rezultacie aż takiej rewelacji w ilości i jakości nie było ale jakość ocenimy po transferze.Leweczek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
skarb_ik 0 Napisano Czerwiec 30, 2015 Leweczek a jakiej klasy masz mrozaczki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość flossy13 Napisano Czerwiec 30, 2015 U mnie 23tc. Dolegliwości sporo, ale wszystko do wytrzymania. Najważniejsze, że z Maluchami wszystko ok. Jak mam gorszy dzień, to po prostu sobie poleguje :) najlepsze jest to, jak się oboje wypychają z jednej strony, wtedy brzuch wygląda jak u mutanta ;) skarb_ik ja brałam właśnie stymen, zalecił mi go mój lekarz w poprzedniej klinice, a dr W potwierdził, że mogę brać. Pewnie cudów nie zdziałał, ale może chociaż trochę pomógł. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sylvia83 0 Napisano Czerwiec 30, 2015 Dort U mnie w szkole rodzenia nie bylo tematu o pasie poporodowym wiec nie pomogę. co do cc to gin w przychodni na moje pytanie czy mi da jakies zaświadczenie do cc to powiedział, że teraz jest tak ze jak chce to mają mi prawo zrobić na życzenie..... trele morele akurat tak mi by zrobili na moje widzimi się :) Natomiast gin prywatny nie prowadził zadnej karty ciąży tylko w notesie pisal sobie. Umowilismy sie tak, ze jak bede pod szpitalem to dzwonie do niego i ma wyjsc po mnie na izbe przyjec z wersja dla innych,ze zaczęły się saczyc wody ;) Moj rocznik to 83 za k i lka dni stuknie 32 latka :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
skarb_ik 0 Napisano Czerwiec 30, 2015 flossy a Ty jesteś z Warszawy? Jeśli masz jeszcze te tabletki to może mogłabym je od Ciebie odkupić? Daj znać zostawiam Ci mojego e-maila dorotasusfal@wp.pl (teraz już wiecie jak mam na imię i nazwisko :-) ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość flossy13 Napisano Czerwiec 30, 2015 Skarb_ik, ja nie jestem z Warszawy, ale to żaden problem, mogę Tobie wysłać. I nie chcę ich sprzedawać, tylko oddać, tak jak pisałam szkoda, żeby się zmarnowały. Napiszę maila, ale wieczorem, bo wychodzę teraz i będę w domu późno. Poczytaj jednak o tym leku, dopytaj lekarza, nie chciałabym żebyś je brała tylko na podstawie mojej rekomendacji. Na pewno dr W pozwolił mi to brać i mój poprzedni lekarz też. Aaaa i nie przeraź się, jak będziesz czytała, bo to jest chyba lek na potencję dla facetów ;) Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
skarb_ik 0 Napisano Czerwiec 30, 2015 Flossy czekam więc na maila. Czytałam w necie a jutro zadzwonie do dr na konsultacje lekarską, zobaczymy co powie. Miłego popołudnia Dziewczynki!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość leweczek Napisano Czerwiec 30, 2015 Skarbik jest tylko jeden i bodajże 1 i w piątej dobie jak tylko osiągnął stadium blastki to od razu zamrozili nie czekali aż się dalej rozwinie.Stymen to chyba to samo co i Biosteron i Dhea one wszystkie zawierają hormon męski .Mi po dhea bardzo wypadały włosy i miałam dużo wyprysków na twarzy.Wszystkie te specyfiki można kupić bez recepty.Na pewno mają skutki uboczne przy dłuższym stosowaniu i trzeba rozwaźyć czy faktycznie warto stosować.Ja po dwóch miesiącach stosowania badałam krew na dhea i było ok 417 nieco ponad normę.Mi zalecił drZ.i kazał brać aż do punkcji.Pozdrawiam leweczek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bajanka81 0 Napisano Czerwiec 30, 2015 flossy13 parka, ale fajnie! Gratulacje! & Zuki trzymam kciuki za pozytywny wynik! Daj znać jak już zrobisz! & skarb_ik, tak jak dziewczyny piszą suplementy różne nie powinny zaszkodzić, ja osobiście brałam cały czas wit D i folik, a na kilka tygodni przed transferem Pani dr dorzuciła mi koenzym Q10, wit.B, omega forte i probiotyk i biorę je do tej pory (+oczywiście progynovę, luteinę, acard i lutinus), ale tak naprawdę to nie wiem, na co dokładnie są te suplementy, bo mi je dr przepisała już po stymulacji, a przed transferem.. & U mnie beta z wczoraj, czyli 19dpt = 11 172, w sobotę wizyta, to będzie 24dpt, mam nadzieję, że coś już będzie widać. Dziewczyny, czy wtedy można już zobaczyć serduszko, czy jednak za wcześnie? Jak to było u Was? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bajanka81 0 Napisano Czerwiec 30, 2015 leweczek jedna zamrożona blastocysta to tylko i aż jeden zarodek, jeden wystarczy! Kiedy planujesz podejść do crio ? Na cyklu naturalnym czy sztucznym? & Kinga, Justyna co u Was? & Dorameer jak przebiega Twoja ciąża? Jak się czujesz? Ja transfer miałam jakoś 2 tyg po Tobie, dlatego Twoje objawy i samopoczucie są dla mnie szczególnie interesujące, takie na świeżo :) Będę wiedziała co mnie czeka :) Odezwij się co tam u Ciebie.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
skarb_ik 0 Napisano Czerwiec 30, 2015 Jutro rano zbadam krew na wit D i DHEA zobaczymy jak to wyglada i po wyniku zadzwonie na konsultacje. Moja dr nie mowi nic o zadnych dodatkowych suplementach a ja nie zapytałam. Dandm Ty tez byłaś u dr Starosławskiej mówiła Ci coś o jakiś wit w trakcie staran? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DORT14 0 Napisano Czerwiec 30, 2015 Sylvia mnie za 4 m-ce stuknie 34... Ale jakoś ich nie czuję :-) Dziś mieliśmy w szkole rodzenia wycieczkę po szpitalu... jakoś na sali porodowej już tak ludziom wesoło nie było... U mnie w 25dpt już było widać "coś" maleńkiego pulsującego co lekarz określił że w tym miejscu będzie serce... Ale podobno nie jest reguła że już na tym etapie widać serce u każdego. Jak miałam robione kolejne USG za 4 tygodnie czyli w 10tc to już wątpliwości nie było :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orchidea1 0 Napisano Czerwiec 30, 2015 skarbik, ja brałam DHEA na poprawe komórek... Czy pomogło? nie wiadomo, ale przy drugiej stymulacji było wiecej komorek.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość joahnaaa1 Napisano Czerwiec 30, 2015 My dzisiaj mieliśmy wizyte u swojej pani dr :-) wszystko w porządku mały rośnie zdrowo :-) piereszy raz miałam mini ktg fajnie słyszeć to malusie serduszko swojego dzidziusia :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 30, 2015 joahnaa a ktory to tydzien ciazy? ciesze sie , ze wszystko ok u Was, Skarbik widze, ze ruszyłaś pełna parą - to bedzie Twój czas !- zobaczysz :) Sylvia Wasz wielki dzien zbliza sie wielkimi krokami - ale Ci fajnie :) nic sie nie denerwuj, bedzie dobrze, pozdrawiam wszystkie Dandm :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość leweczek 76 Napisano Czerwiec 30, 2015 Bajanka właśnie dzisiaj dostałam@ a crio w następnym cyklu.Ale u ciebie to ta beta piękniutka i myślę że w sobotę czekają cię wzruszające chwile bo na pewno już coś będzie widać. Doramaar co u ciebie odezwij się.Pozdrawiam wszystkie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość leweczek Napisano Czerwiec 30, 2015 Bajanka ja właśnie dzisiaj dostałam@ crio w następnym cyklu.Ale ta twoja beta to piękniutka na pewno w sobotę czekaja cię wzruszające chwile. Doramaar co u ciebie odezwij się Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
justyna8604 0 Napisano Czerwiec 30, 2015 Skarbik miałaś szczęście, że zapisałaś się wcześniej i udało ci się jeszcze załapać w tym roku i w dodatku ruszacie zaraz. Ja myślę, że takie kolejki wynikły z cyrków jakie się teraz dzieją w rządzie wokół ustawy. Ludzie się zwyczajnie przestraszyli i ruszyli do klinik. Mało kogo stać na 3 procedury z własnych pieniędzy.. Pisz jak po wizytach. Co do suplementów, ja miałam zalecone po badaniach. Bardzo dobrze, że je sobie robisz. Miałam niedobór DHEA i wit. D, a ich poziom ma również wpływ na jakość komórki. Oprócz tego łykam folik i wit. E - podobno to witamina płodności. Korzystam też z akupunktury. W przyszłym tyg mam ostatni zabieg. Bajanka po kilku dniach i pięknie rosnącej becie chyba już uwierzyłaś, że się udało i pozytywne emocje wciąż ci towarzyszą. Pęcherzyk ciążowy na pewno będzie widać, ale czy serduszko, tego nie wiem. Życzę ci niezapomnianego, pięknego widoku pulsującej kropeczki. Sylvia, tak zapobiegawczo, gdyby Oskarkowi śpieszyło się na świat życzę ci łagodnego i szybkiego porodu. Daj nam koniecznie znać. Andzia dobrze, że i ty masz zarezerwowaną wizytę. Ja będę dzwonić pod koniec tygodnia. Leweczek twój transfer chyba zbiegnie się z transferem Skarbika i będziecie razem testowały. Blastkę już masz piękną, więc teraz pozostało ci tylko pozytywnie przygotować głowę :) Kinga umówiłaś się na laparoskopię? Kura, Doramaar, Olaluna, Bubu co u was? Pozdrawiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zuki Napisano Lipiec 1, 2015 Niestety test wyszedł negatywny.. no nic poczekam kilka dni i pomysle i zobacze co dalej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kinga241 Napisano Lipiec 1, 2015 Dziewczyny ale się u was teraz dzieje! Po pierwsze to Sylvia dołączam oczywiście z zaciśniętymi kciukami za ciebie i twojego małego skarba. Mi też się strasznie podoba imię Oskarek. Skarbik fajnie, że udało wam się jednak zapisać ale przyznam, że dobiłaś mnie z tą informacją o miejscach :-( Jak coś się ciekawego dowiesz o czymś na poprawę komórek to pisz proszę kochana bo moje są ponoć słabizny :-( i może też coś spróbowałabym Nawet dla spokoju ducha. Justyna ty chyba komercyjnie teraz tak? Oby chociaż tak nie było problemów z miejscami wolnymi na stymulacje. Przed wami jeszcze wczasy tak? To życzę miłego odpoczynku :-) A powiedz mi jak znosisz tą akupunkturę? Dużo zabiegów wybrałaś i jak z bolesnością tego? ;-) Koszt chyba też spory? Andziu mam nadzieję że wam się uda w sierpniu jednak załapać. Flossy parka to już pełnia szczęścia :-) Dandm jak się czujesz? Z szyjką też już wszystko ok? Coś się dawno nie odzywa też Aga do nas Pamiętam, że chyba w podobnym terminie miała transfer jak mój pierwszy Jak twoja niunia? Bajanka miłego pierwszego podglądania! Niech już mocno zabije serduszko dla mamusi :-) Dort, Orchidea, Joahnaa i inne nasze przyszłe mamusie bardzo ciepło o was myślę i uwielbiam czytać o waszych maleństwach. A u mnie zastój straszny! Po konsultacji i umówieniu się na laparoskopię na nfz okazuje się że tam gdzie chcę robić terminy na listopada :-( A prywatnie laparoskopia min. 6 tys. :-( Także załamka Będziemy próbowali jeszcze coś przyspieszyć ale czy dać te 6 tys. to teraz nie wiem czy się opłaca bo mamy wskazanie podchodzić jak najszybciej po zabiegu do procedury no a terminy teraz są jakie są I może lepiej te 6 tys. zostawić np na podejście komercyjne Sama nie wiem co robić... Nie cierpię takiej bezczynności i czekania A dużo lepiej mi to wszystko znosić jak się coś dzieje jakieś badania itd. Spróbuję jeszcze chyba konsultacji u endokrynologa i dietetyka Dort, Lillal Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
skarb_ik 0 Napisano Lipiec 1, 2015 Dzisiaj to nie mój dzień... Moje stanowisko w duzej korporacji zostało usunięte a tym samym ja trafilam na bruk... Dostane jeszcze 6 pensji ale jakoś to mi nie poprawia humoru... Nie wiem jak bardzo w życiu trzeba dostać po d***e żeby wreszcie zła passa minęła. Zatrudniona jestem do końca października i było by cudownie gdyby udało się zajść w ciążę bo potem to nie wiem jak będzie :-( Załamałam się... Wiecznie wiatr w oczy :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DORT14 0 Napisano Lipiec 1, 2015 Skarb_ik - współczuję... ALE! pamiętaj, że w życiu nic nie dzieje się bez przyczyny... choć teraz trudno Ci w to uwierzyć, ale ta zmiana może jeszcze wyjść Ci na dobre! Zawsze po burzy przychodzi słońce! Uwierz mi! Wiem co mówię... Mnie zeszły rok tragicznie się rozpoczął, miałam mnóstwo problemów i w domu i w pracy... M.in.niepewność w pracy czy nie zlikwidują mojego działu, zmniejszenie pensji, a co najgorsze podejrzenie nowotworu u mnie (na szczęście później się diagnoza nie potwierdziła...) potem zdiagnozowany rak u mojej mamy, badania, operacja, nieziemski stres... Było naprawdę strasznie a JEDNAK wszystko zakończyło się pozytywnie i pod koniec roku miałam szczęśliwy transfer!!! Także głowa do góry!!! Będzie dobrze, źle już było! :-) Mam nadzieję, że choć troszkę Cię pocieszyłam... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
skarb_ik 0 Napisano Lipiec 1, 2015 DORT dziekuje Kochana!!! "Będzie dobrze, źle już było" świetne podsumowanie :-) dzisiaj jest ciężko ale jutro będzie lepiej. Może teraz zaczynając wszystko od nowa będzie lepiej. Muszę w to wierzyć żeby nie zwariować... Co nas nie zabije to nas wzmocni. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
justyna8604 0 Napisano Lipiec 1, 2015 Skarbik przykro mi z powodu pracy. Ja też myślę, że wszystko dzieje się po coś.. My nie wiemy po co, ale gdybyśmy wiedziały, to życie byłoby nudne. Może właśnie teraz się uda i to ten czas. Nie martw się, bo w październiku to ty już będziesz z małym brzuszkiem biegała :) Kinga a może spróbuj popytać o laparoskopię w innych miastach? Może tam kolejki nie są tak długie. Ja np. hsg robiłam na nfz w Matce Polce w Łodzi. Czasem warto przejechać parę km dalej i mieć tak drogi zabieg na nfz. W innych miastach tez na pewno zrobią to dobrze, tylko musisz zrobić rozeznanie co do najlepszych specjalistów. Tylko potem tak jak piszesz kolejka w novum, ale z własnego doświadczenia powiem, że telefonicznie zawsze będą cię zbywać i mówić, że nie ma miejsc bo tak faktycznie jest, ale sytuacja zmienia się z dnia na dzień. Na 2 ostatnie stymulacje załapałam się będąc na zwykłej wizycie z usg, zwyczajnie zapytałam się czy nie zwolniło się jakieś miejsce, dr gdzieś zadzwonił i okazało się, że miejsce się zwolniło i rozpoczęłam procedurę. Spróbuj w ten sposób po laparoskopii. Ja podchodzę już niestety komercyjnie..Wczasy planujemy tuż przed rozpoczęciem całej procedury - o ile można tak w ogóle mówić o cyklu naturalnym, a więc na początku sierpnia. Akupunktura nic, a nic nie boli, bardzo wycisza i reguluje pracę jajników i wszystkich hormonów. Jednocześnie ze mną korzysta mój mąż na przewlekłe zapalenie stawów. Ból minął jak ręką odjął. W przypadku dolegliwości bólowych poprawę widać natychmiast, a w moim przypadku nie ma namacalnych dowodów, że to pomaga, no chyba, że cudem zajdę w naturalną ciążę, bo takie beznadziejne przypadki jak ja też miał - lata leczenia, in vitro i nagle po leczeniu aku. ciąża naturalna. Ale ja za dużo wiem na temat mojego zdrowia i mnie to raczej nie spotka. Koszt nie mały, bo za serię 10 zabiegów zapłaciliśmy za nas dwoje 3 tys. Ale podobało mi się to, że jest prof. ginekologii i mogliśmy podczas sesji rozmawiać o moich wątpliwościach, leczeniu itd. Generalnie jak najbardziej poprał dotychczasową drogę leczenia i bardzo chwalił novum. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 2, 2015 Skarbik bardzo Ci wspolczuje.... ale pomysl ze nie ma przypadkow.....moze wlasnie ta sytuacja jest po cos? Ze teraz bedzie Twoj czas! ja przed udanym criotransferem dostalam propozycje awansu ( kierownictwo) i wiedzac ze to laczy sie z duzym stresem, zrezygnowalam! Postawilam na jedna karte! I sie udalo:-) i Tobie teraz tego samego zycze! Orchidea Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kinga241 0 Napisano Lipiec 2, 2015 Skarbik przykro mi To na pewno duży stres teraz dla ciebie :-( Ale czuję, że dziewczyny mają rację że po złych chwilach nadejdą dla Was lepsze dni. Justyna z tą laparoskopię mamy zaczekać do sierpnia czy uda się coś przesunąć termin. A jak nie to będziemy później kombinować. Fajnie, że udało ci się trafić do takiego specjalisty od akupunktury. Dzięki, że mi to trochę rozjaśniłaś bo mi zawsze kojarzyło się to z czymś bardzo nieprzyjemnym ;-) Będziesz świetnie przygotowana przed transferem wczasy, akupunktura, w najlepszych rękach w novum :-) i z naszymi mocno zaciśniętymi kciukami :-) Także uda się na pewno !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach