KLINIKA NOVUM kontynuacja topiku

Niestety , moja kolposkopia nie wyszła dobrze...:( prawdopodnie nie bede miała transferu... Podłamałam sie strasznie :( byłam tak blisko... A teraz? Musze brać wycinek, badania histopatologiczne i wtedy dopiero decyzja :( czemu akurat teraz?! Czemu nikt wcześniej nic nie zauważył?! :( idę zaraz na wizyte do novum i dowiem sie juz napewno co i jak :(

Klara nawet nie wiesz jak się ciesze kochana :). Moim zdaniem właśnie 8-9 komórek jest dobrze mieć, bo potem jak sporo jest złych jak u nas to zostają 1,2. Kurcze mam nadzieję, ze z ta szyjką nic poważnego. Ja walczyłam sporo czasu, mi wykryli wirusa hpv. A co się na denerwowałam jak czekałam na wynik czy jest podatny na raka wirus czy nie to moje. Jak bym miała doradzić, to nie rób nic u dr od szyjki z novum. Mi chciała zrobić zabieg usunięcia zmiany, ale na szczęście teściowej mojej kochanej znajoma lekarz ginekolog umówiła mnie w szybkim tempie do swojej znajomej ona jest kierownikiem w części przychodni przyszpitalnej szpitala onkologicznego na ursynowie. Jak będziesz chciała podam Ci namiar. Wprawdzie jest dosyć gruboskórna i niezbyt miła ( jak nasz doktor ), ale uratowała mi szyjkę tak naprawdę. Do tej pory cytologia jest bardzo dobra a miałam grupę 3. Akurat dr W zadzwonił do mnie z tą informacją. A z tym chodzeniem to śmieszne ja też się uśmiechnełam mocno jak przeczytałam teraz twój wpis o chodzeniu jak kaczka :). U nas transfer w środę o 11.00 jak maluchy przeżyją. Sandra, dobrze że masz tą swoją metodę. No jeszcze trochę masz czasu do wizyty i badań , ale szybko zleci. Niestety dłuży się jak sie na coś bardzo wyczekuję. Odpoczywaj dużo, na pewno jest wszystko dobrze. A ty chudzinka jesteś, myślę że nadrobisz w ostatnich miesiącach :)

Klara pisałam długo wiadomość i nie zauważyłam twojego wpisu. Kurcze tak mi przykro, wiem jak czekałaś i ja też czekałam . No niestety to badanie jest niezbędne. Mi wyszło to w cytologii, pewnie w usg i w innych nie widac takich zmian i dopiero przy punkcji. Tak jak mówiłam ja bym tylko nie zgodziła się na zabieg. Po zabiegu też było że musiałabym odczekac ileś czasu do podejścia. Jak byś chciała się więcej dowiedzieć to mozesz mi wysłać numer na maila : angelika.zawadzka@interia.pl. Trzymaj się kochana i czekam na wieści

Andzia kochana dziękuje :* mi powiedzieli właśnie ze mam pobrać to na wycinek, i zrobic cytologię. Jeżeli cytologia na sobote wyjdzie mi dobrze to powiedziała ze jak sie uprzemy to zrobią transfer. Powiedziała tez ze jak lekarz zrobi mi wycinek to moze sie okazać, ze usunie ta zmianę i bedzie dobrze. Ale nie kazała sie tak nastawiać :( ehh ja miałam cytologię na 1. A teraz wyszło to samo co Tobie ze to infekcja HPV. Na wycinek umówiłam sie do tej samej dr co wykonywała mi kolposkopie. Bo Ty miałaś cały usuwany tak? Ja narazie póki co jestem w małej rozsypce :(( tak sie nastawiłam...

Klara wycinek możesz pobrać, ale ja jak pisałam,na zabieg w novum bym się nie zgodziła i bym sie skonsultowała z innym lekarzem. Przeżyłam to więc wiem. Właśnie pisałam że ja wogóle nic nie miałam usuwane i na całe szczęście trafiłam do innego lekarza który mi ocalił szyjkę. Możesz mi napisać numer to dokładnie Ci wytłumaczę :). Musisz też zrobić badanie w kierunku czy on jest rakowy ten wirus czy nie. Nie martw się może cytologia będzie dobra. A kiedy w ogóle ostatni raz robiłaś cytologię?

Andziu kochana napewno napisze :* bardzo, bardzo Ci dziękuje naprawde :* tylko dojade do domu bo niestety z telefonu maila cieżko mi pisac i w ogóle nie moge bo cos sie tnie. Ja w Damianie miałam ta kolposkopie i tam tez umówiłam sie na wycinek do badania właśnie czy to rakowe czy nie. Cytologię miałam właśnie robiona rok temu i miałam 1 :/ teraz musze zrobic ja w środę a wynik miec piątek- sobota. To raczej nierealne :(

Cześć dziewczynki Andzia100 w środę masz transfer super będę trzymała kciuki, my już po stymulacji jutro nasze czwarte podejście do IUI na13. Nasze nasienie w przeciągu 1,5 Mc znacznie się poprawiło z 0% prawidłowych skoczylo do 8% więc jest super. Jakiś cud!!! Wczoraj na m tak narobił ptak że był cały obsrany śmiałam się że to musiał być bocian hehehe i wyszło nam to na szczęście Jutro też muszę go wystawić pod jakieś ptaki, pozdrawiam was i trzymam za wszystkie bez wyjątku kciuki

Dzwonili z labolatorium i zapłodnilo sie 6 komórek :) teraz czekamy na wieści czy przetrwają do 5 doby. Chcieli transfer robic jutro ale no niestety powiedziałam o szyjce i decyzja bedzie w sobote.

Hej dziewczyny, ja rowniez trzymam za Was kciuki, Andzia jutro wielki dzien, wracaj do domku ze swoim brzdacem i dbaj tam o niego :), Klara super wynik, a z szyjka mam nadzieje ze szybko sie wszystko wyjasni i bedziecie mogli zabrac swoje malenstwo do domku, u nas poki co bez zmian, czekamy, jak nic sie nie wydarzy to w najblizsza niedziele ide do szpitala i w poniedzialek mam zaplanowana cesarke , takze jeszcze tylko5 dni i bede przytulac mojego skarba, czego nie moge sie juz doczekac jak cala moja rodzinka :) Lillalu napisz co u Ciebie, Orchidea i ty sie odezwij bo jestem ciekawa jak u Was, pozdrawiam wszytkie Dandm

Klara, bardzo ladny wynik! Miejmy nadzieje ze dojdzie do transferu:-) Dandm...u mnie jakis kryzys...w niedziele zaczne 32 tc, jutro mam usg dokladne i czekam na nie bardzo, bo sie martwie szyjka, czy sie nie skraca, mam od kilku dni czestsze napiecia brzucha, wiem ze to moga byc skurcze przepowiadajace i ze to normalne na tym etapie...ale mimo wszystko mnie to stresuje. Maly jest bardzo aktywny, juz Mu coraz ciasniej... Mam tez kryzys diety, ze wkolko musze sie pilnowac, wczoraj robilam krzywa cukrowa ( dr moja z uwagi na insulinoopornosc kazala powtorzyc dla pewnosci ze nie ma cukrzycy) i cukier podwyzszony wyszedl,na gornej granicy normy, dr bedzie krzyczec ze diety nie trzymam restrykcyjnie, a przyznam sie ze ostatnio na bakier...tak mi sie chce slodkiego...tyle wyrzeczen, nie moge miec nawet zachcianek ciazowych...mysle ze po usg sie uspokoje, do polowy listopada bym chciala wytrzymac, Ty jestes przykladem ze jest nadzieja;-) ze wszystko mozliwe. Myslalam ze jak czop odejdzie to juz szybka akcja bedzie...a tu Oliwierkowi sie nie spieszy;-) ja gadam do mojego, ze ma siedziec w brzuszku, ze tam Mu dobrze! Pozdrawiam

U mnie bez zmian. Czop siedzi, czasem jakiś skurcz się pojawi. W piątek wizyta. Zobaczymy czy się coś już ten mały diabełek obniżył... ale chyba coś mu nie śpiesznie :) pije napar z liści malin i aplikujemy naturalne prostagladyny ;) ale jeszcze niespełna 3 tygodnie do terminu także czekam cierpliwie. Dandm fajnie ze to juz zaraz :) ja z jednej strony chce juz a z drugiej boje się tego małego szkraba :) Klara andzia będzie dobrze. Krio nie jest w niczym gorsze od świeżego. Najgorsze ze trzeba czekać. Rozumiem was trzymam kciuki i pozdrawiam!

Andziu trzymam kciuki moooooocno. Powodzenia Kochana! U nas mala juz skonczyla m-c, czas leci jak szalony. Pozdrawiam, DORT14

Andzia Dandm Trzymam kciuki za Was :) , U Nas juz 3 mce minelo w sobotę, a w niedziele byly chrzciny Oskarka. tak jak pisze DORT nie Wiadomo kiedy to zlecialo Pozdrawiam cioteczki ;)

Andzia i jak tam??? Czekamy na wiesci....

Hej dziewczynki :) Bardzo wam wszystkim dziękuję za kciuki i myśli :) My już po transferze. A więc mamy 3 zarodki. Wszystkie są blastocystami, tylko klasy A czyli takie wczesne blastki. Podany został jeden najładniejszy. 2 zamrożone, z tym że jeden słaby. Ze względu na to że to wczesne blastocysty dr mówiła, zeby test zrobić nie wcześniej niż w 12-14 dpt. Z leków wszystko to samo co po punkcji tylko zwiększona luteina do 4 tabletek pod językowo i dodatkowy magne b6 max. Nakaz leżenia,odpoczywania i chodzenia na spacery i nic po za tym :) Sylvia, a Oskarek grzeczny na chrzcinach? :). Tak czas szybko leci :) Dort u was już miesiąc :) nieźle, a dopiero pamiętam jak pisałaś o warunkach w szpitalu. Lillalu mam nadzieję, że na wizycie wszystko dobrze będzie :). Myślę, że dotrwacie do terminu, przede wszystkim jak piszesz, że małemu dobrze w brzusiu :). Ale to już blisko do terminu, szybko zleci i niedługo będziesz tulić synka :) Orchidea jak po usg?Na pewno z szyjką jest w porządku. A z dietą współczuję ja niestety jestem słodyczowa babką i tez mi cieżko się opanować :) Dandm już lada chwila u was wielkie szczęście :). Do poniedziałku zleci w mig :). Wszystko będzie dobrze, tyle przeszłaś, ze jesteś wzorem dla mnie :). Teraz tylko czekac na wieści :) Pozdrawiam wszystkie :)

kkinia jak się czujesz?Kiedy testujesz po IUI? .Super że udało się osiągnąć taki wynik :).

Jestem po usg i wszystko dobrze, uspokoilam sie, szyjka 35 mm, trzyma ladnie, tamten pomiar musial byc bledny...maly wazy 1800, usmiechal sie, ziewal, wszystkie przeplywy i narzady ok. Andzia, ciesze sie bardzo ze odbyl sie transfer! Teraz stosuj sie do zalecen i cierpliwie czekaj....

Andzia , Orchidea , Lillalu ciesze sie , ze u Was wszystko ok, u Andzi trzymam mocno kciuki za pozytywny wynik, ja zaczynam sie po malu stresowac porodem, a zarazem czuje podekscytowanie , ogladam ubranka, zastanawiam sie jak dlugi bedzie nasz synek i wogole jaki bedzie, poprawiam posciel w lozeczku itp :) mam rowniez wiele obaw czy sobie poradze z takim malym czlowiekiem czy bede mogla karmic piersia czy nie bede miec z tym problemow :) chyba lekko panikuje, Bozie niech juz bedzie ten poniedzialek ! :) pozdrawiam Was Dandm

Dandm - obawy masz całkiem normalne i naturalne... jakbym siebie słyszała ponad m-c temu... A teraz jest taki natłok zajęć i czas tak szybko biegnie że nawet człowiek nie ma czasu się zastanawiać czy da radę... Po prostu musi!!! Nie ma innej opcji! Trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie, powodzenia! I czekamy na newsy od Ciebie a raczej od WAS :-) Andziu - jesteś w dwupaku i niech tak pozostanie przez 40 tygodni!!! Dbaj o siebie, relaksuj się, myśl spokojnie i pozytywnie. Życzę Ci żeby się tym razem udało. Przesyłam pozytywne fluidy :-) Pozdrawiam Was wszystkie!

Andzia Oskarek byl grzeczny jak aniołek :) Gość E Nie pamiętam dokładne a nie moge znaleźć wpisu gdzie pisalas o problemie z oczkami u jednej z dziewczynek. Co u Was dokładnie bylo, ze musiala przejsc operacje ? Pytam bo tez mamy problem i się bardzo denerwuje, zaczęło się od robienia zeza sporadycznie, mamy w karcie wpisany oczoplas.jestesmy po badaniu dna oka u dr Seroczynskiej z CZD i nie za bardzo wyszlo. Czekamy na rezonans 16.10. a 14 idziemy na oddzial na Marszalkowska. Jesli to nie broblem dla Ciebie to podziel się ze mną swoimi doświadczeniami. Umieram ze strachu :(

sylvia, zez u niemowląt jest ponoć normalny , nawet do roku...tylko nie wiem czy oczopląs tez... jestem dzis po wizycie u swojej dr i na szczescie moj podwyzszony cukier , to nie cukrzyca , uff Musze tylko trzymac ta nieszczesna diete niskoglikemiczna....

Orchidea Tak podobno jest. I wiele osob to potwierdza.moje kol nawet się nie przejmuja jak ich dzieci zezuja... oczoplas moze miec gorsze skutki Ale nic nie moge powiedzieć do póki nie zrobimy badan...... boze teraz to się dopiero zaczynają zmartwienia i problemy. Człowiek by wszystko zrobił by nasze skarby nie musialy cierpieć w żaden sposób. Martwi mnie jeszcze jak on zniesie to znieczulenie ogolne do rezonansu :/ Ehhhh musimy byc silne dla naszych wyczekanych skarbów :) DORT masz jeszcze mojego @? Pochwal się swoja królewna :)

Sylvia - jeśli chcesz , podaj mi meila to będziemy w stałym kontakcie. Moja zaczęła zezowac w 4 tym miesiącu, ale cały czas, poza tym nie zwracała na mnie uwagi, widziałam, że patrzy nie na mnie , a tak jakby obok mnie, neurolog od razu skierowała na usg główki, i do okulisty. Dno oka było ok, jednak po kroplach okazało się, że ma dużą nadzwrocznosc. Okulary miały zlikwidować niedowidzenie i przy tym jednocześnie zeza. Moja neurolog, a też jest wybitnym specjalistą brała pod uwagę rezonans, jednak skoro usg główki i dno oka było dobre, to uznała, że nie jest potrzebne. W 5 miesiącu pojawił się oczoplas, znów powtórzenia badań, pamiętam jak neurolog mówiła, że usg nie wykazuje zmian z tyłu głowy, stąd ważny jest rezonans, jeśli dno oka nie wychodzi dobrze. Wspominała o tym, że może być w glowce np.torbiel, czy inny mikrouraz, który uciska na nerw oka i powoduje zeza. Jeśli nie macie wady wzroku, tylko zeza i oczoplas rezonans rozwieje wszelkie wątpliwości. Wiem co czujesz, jakie to bolesne. Narkoza to duże przeżycie dla rodzica bardziej, dziecko szybko zapomina. Moja córka była operowana przez najlepszą lekarke w Polsce. Jest ogromna poprawa, ale do ideału brakuje i już nie ma oczoplasu. Sciskam mocno. Andzia - wierzę, że dr S i Twoj piekny wynik da upragniona ciążę. Lillalu -, dandm , flossy- piękne chwile przed Wami.

Dandm czuje to samo + podekscytowanie kiedy to nastąpi... ☺ juz niebawem. A Ty to właściwie już. Wykorzystaj fajnie weekend to ostatnie chwile bez małego ;) e kochana pozdrawiam! Andzia trzymam kciuki!

Gość E Dziękuję Ci kochana za opis waszego przypadku. Jesli chodzi o zeza to robi go na prawdę sporadycznie, przez ostatnie dni nawet nie zauważyłem ani razu. Dno oka mial robione jak mial 2.5 mca i wtedy dr powiedziala, ze byc moze bad jeszcze zostało za wcześnie wykonane i z tad te niewyksztalcone nerwy.zeby za jakiś czas powtórzyć bad i będzie wiadomo. Neurolog nie miala praktycznie zastrzeżen, podejrzenie bylo kreczu szyjnego ale na usg zostalo wykluczone i maly zaczal się juz bardzo ruszac i krecic na obie strony. Za to pojawilo się dosc mocne napięcie calego ciała. Mam nadzieję, że rezonans wyjasni wszystkie wątpliwość i nic poważnego nam nie wykaże, zadnych zmian itp. Zdrówka dla dziewczynek życzę ♥♥ Podaje @ swojego. oskar.roman@op.pl :) Podaj swój. Gdybym miala pytania bede pisac.zeby tutaj nie zaśmiecać forum dziewczynom swoimi problemami.

Sylvia fotki już przesłałam :-) Bądź dobrej myśli, oby badania były tylko formalnością u Oskarka. Moja mała też czasem robi zezika ale to podobno normalne. Ma dopiero troszkę ponad m-c. Andziu - jak się czujesz i co porabiasz? Pozdrawiam!

Dort Dziękuję :) Masz wiadomość na poczcie.

Sylvia, dort wyslijcie i mi fotki prosze..... Bede podziwiac Wasze skarby:-) ofelia1234@wp.pl

Hej dziewczynki :) Dort ja też bym chciała zobaczyć malutką angelika.zawadzka@interia.pl.U mnie dobrze, dziękuję że pytasz :). W sumie do wczoraj miałam jakieś objawy ból piersi, kłucia w jajnikach, trochę mi było niedobrze, a od dzisiaj żadnych wszystko odeszło. Trochę się martwię, ale co będzie to będzie. Dzisiaj czytałam maleństwu bajki nie wiem czy nie zwariowałam? :) Hmm co porabiam w sumie maiłam leżeć ale wyjątkowo cały czas coś jest do załatwienia i mało jestem w domu. Oczywiście staram się nie dzwigać, mało sprzątam i wieczorem jak już się położe to staram sie do rana spać i leżeć :) Sylvia współczuję przez nerwy jakie przechodzisz :(. Kurcze nie dośc że tyle musimy walczyć o te nasze skarby to jeszcze po urodzeniu coś musi być. Ale ja myślę, że tak jak piszesz rezonans wyjdzie dobrze i słowa neurologa też są pozytywne :).Trzymam mocno kciuki od 14 za zdrówko Oskarka i dobre wyniki. Lillalu dziękuję,mam nadzieję że maluszek zostanie z nami :). A ty kochana tez już na finiszu , chyba zaraz po Dandm albo Flossy. E super , ze trafiliście na tak świetnego specjalistę, najlepszego w Polsce. To zawsze jest chociaż odrobina mniej stresu, bo sie ufa takiemu lekarzowi. Zobaczysz rehabilitacja pomoże na pewno i malutka będzie w pełni zdrowa, a okularki tylko dodają uroku :) E też mam nadzieję, ze dr. S miała dobrą reke i do nas, blastocysta była naprawde ładna :) Orchidea cieszę się że na usg wszystko dobrze, pewnie za każdym razem to cudowny widok zobaczyć maluszka na usg :)Bardzo dobrze, ze to nie cukrzyca, a z dieta bardzo Ci współczuję, ale wiem że dasz radę, czego my nie zrobimy dla tych naszych dzieci :) Dandm jeszzce tylko 3 dni i synek będzie z wami. Przeszłaś dużo w ciąży, ale myślę, ze jak zobaczysz synka to o wszystkim zapomnisz, i będziesz najszczęśliwszą Mamą na świecie :). Teraz mocno wyczekujemy wiadomości od Ciebie, ze wszystko dobrze i witamy maluszka na świecie :) Sandra jak się czujesz? Kkinia odezwij się kiedy testujesz? Flossy jak u was?, już pewnie ciężko Ci się troszkę poruszać na końcówce ? Aga jak malutka? Mam nadzieję że zdrowo rośnie, a ty jak sie czujesz po cesarce? Julciaa, Joahnaa jak wasze pociechy? Pozdrawiam wszystkie :)

No to ja na finishu. Mały może wyjść w każdej chwili ale także za tydzień lub dwa... :) także czekamy. Szyjka się skraca i powoli otwiera!