KLINIKA NOVUM kontynuacja topiku

Witam. Pisałam tutaj w lutym tego roku, w związku z moją pierwsza wizytą w klinice novum u dr. Dobek. W pierwszych dniach maja miałam pierwsza inseminacje przeprowadzaną przez pania doktor i sie udało !!!! Za pierwszym razem!!! sama nie mogłam w to uwierzyć. Trzy lata łez i starań , a tutaj trzy miesiące i sukces. Chciałam to napisać, aby dziewczyny, ktore podchodzą do inseminacji wiedziały, ze jest szansa, ze to naprawde moze sie udać. A te ktore wąchają się czy rozpocząć konsultacje lub leczenie, nie zastanawiały się ani chwili dłużej.

Cześć, jest tu jakaś dziewczyna, która przenosiła się z Novum do invimedu? Potrzebuje porady. Obecnie jestem w Novum ale nie jestem zadowolona z wielu względów. Koleżanka z pracy poleca mi Invimed. Chciałabym jeszcze skonsultować się z kimś. Wiadomo co osoba to opinia. Dzięki.

Hej dziewczynki :) Melduję że jestem w trakcie przygotowań do transferu z komórką dawczyni. Wziełam dzisiaj 13 zastrzyk Decapeptylu. W następny piątek wizyta żeby sprawdzić czy wszystko ok i pewnie niedługo transfer. Ciezkie to wszystko. Powiem wam że zaczełam należeć do takiej grupy o in vitro na facebooku. Bardzo dużo rad tam dostałam, w ogóle dziewczyny stamtąd zorganizowałyśmy spotkanie i mnie po prostu jak grom z jasnego nieba olśniło, ze od zeszłej procedury z zeszłego roku z dawczynią wszystko szlo źle. To znaczy właśnie Dr Lewandowki nie zrobił w sumie nic w naszym kierunku niestety. Jedyne co to że ta ciąża rzeczywiście była. W każdym razie teraz już dużo więcej wiem , jutro robię badanie krzywe insulinową, bo podobno tez wpływa na nieplodność. A w poniedziałek w klinice Invikta robię badanie Komórki NK , tego badania w Novum nie uznają, ale ja w nie zaczełam wierzyć. Jak wyjdzie wysoki wynik, będę chciała wlew z intralipid. Mam nadzieję że uda mi się to wszystko ogarnąć przed transferem. Jak sie nie uda pewnie pójdziemy w immunologie , i zmienimy klinikę, pewnie będziemy chcieli jednak próbować na naszych komórkach. To tyle u nas w skrócie. Justynka ja do Ciebie z pytaniem jaki miał nazwę ten lek , który brałaś na poprawę komórek ? Ale się ciesze że u was wszystko dobrze :). Będzie córcia , super jako Ciocia forumowa ciesze się :). Masz rację też mam nadzieję że się uda i ta rozmowa o adopcji zarodka nie będzie miała miejsca. Życze wam zdrówka i odzywajcie się :) Dort bardzo się ciesze kochana , że u Taty u was dobrze :) Dziękuję za kciuki aby się sprawdziły :), równiez pozdrawiam was ciepło :) Szimena Gratulację :). Cieszę się że się udało w taki sposób mieliście ogromne szczęście :). Teraz tylko dużo zdrówka dla was i rośnijcie zdrowo :) gość ja byłam w Invimedzie na samym początku naszego leczenia. Wtedy źle trafiłam na słabego lekarza i dlatego zmieniłam klinikę. Niestety nie doradzę Ci co lepsze , bo takie decyzję są cieżkie i samemu trzeba trafic na dobrego lekarza. My nie jesteśmy zadowoleni tez , dlatego jak teraz się nie uda to tez zmienimy a gdzie to nie mam pojęcia :( Kinga wzywam Cię kochana. Co u was? Mam nadzieję ze wszystko dobrze z ciąża :) Skarbik co u was kochana ? Pisałaś że w lipcu chciałabyś kriotransfer , czy już się odbył ? Joahnaa jak twoje maluchy? Wieczory spokojniejsze? Lillalu co u was jak synek ? flossy wy tez mieliście wrócić do kliniki :). Jak u was sytuacja? Bubu Ciebie równiez wywołuję co u was kochana ? Pozdrawiam wszystkie :)

Hej Dziewczyny :) U nas już wszystkie badania do crio zrobione. Trochę to trwało, ale myślę że pod koniec sierpnia ruszymy do novum. Maluchy nasze za 3 miesiące skończą 2 lata, jak ten czas leci ... wszystko dobrze, rozrabiają, dużo mówią. Ostatnio z mama przeszły na mamusia - cudnie to brzmi :) Pozdrawiam Was Wszystkie :) Andzia trzymam za Ciebie mooocno kciuki !!!!

Wyżej to ja, coś mi tel. zaszalał ;)

Andziu BARDZOOOOO MOOOOCNOOO trzymam za Was kciuki!!! Pozdrawiam i ściskam :-) Kinga - jak się czujesz? Pozdrawiam cieplutko DORT14

U nas wszystko OK dziękuję że pytacie Bardzo jestem ciekawa co u Kingi Odezwij się!

Andzia Jak po wizycie. Co nowego ustaliliście? Kiedy transfer :)

Hej kochane :), Sylvia dziekuję że pytasz , my zmieniamy klinike , ale to jest historia nie mieszcząca się w głowie. Nie jest do opisania , ponieważ jest tego tyle , że masakra. Dziewczyny jak by któraś z was chciała ze szczegółami dowiedzieć się co się u nas dokładnie wydarzyło podajcie mi na maila swój numer tel :) Mój mail to : angelika.zawadzka@interia.pl Kinga czekam na wieści cały czas , martwię się odezwij sie Pozdrawiam wszystkie

Hej dziewczyny Lillalu, Dort, Bajanka, Justynka i Andziu przepraszam że nie pisałam Zbierałam się tyle czasu do tego a później znowu stwierdzilam ze poczekam juz do wizyty to Wam napisze na bieżąco U nas wszystko w porządku Będziemy mieć syneczka Będzie zięć dla Justynki :-) Jesteśmy po badaniach genetycznych Wszystko w porządku Przed nami niedługo połówkowe. Czasami trochę panikuje pewnie niepotrzebnie Miałam kilka gorszych dni że czułam kłucia, bóle to wtedy leżałam trochę wystraszona Ze dwa tygodnie temu poczułam jakby pierwsze ruchy ale nie jestem pewna czy to jednak było to bo jest nawet kilka dni że nic nie czuje i ciągle mam rewolucje w brzuchu bo przecież chodzę nonstop głodna ;-) A mam już 6 kg na plusie i brzuszek fajnie już się zaokrąglił :-) Nadal jeździmy do kliniki i w sumie nie mamy jeszcze takiego typowego lekarza prowadzącego bo nie zdecydowaliśmy się nadal gdzie najlepiej byłoby rodzić bo jednak do Wwy mamy kawał drogi, do naszego szpitala to już w ostatecznosci a do blizszego co sie cieszy lepsza renoma to na wizyte u lekarza czeka sie 3 mies i zero kontaktu z lekarzem Dziękuję dziewczyny że pytacie co u mnie Obiecuję poprawę i pisać na bieżąco :-) Justyna cieszę się bardzo że też tak pięknie leci ci ciąża Andziu kurcze ale wy już byliscie chyba do transferu szykowani prawda? Bo zastrzyki już jakieś brałas To całe podejście na nic? Podejrzewam że kosztowało Was to wszystko nerwów Przesyłam wszystkim gorące uściski

Kinga super, że się odezwałaś i że wszystko dobrze! Gratuluję synka! Na kiedy masz termin porodu? Przesyłam buziaki!! P.s. My od jutra na wyczekany urlop!! Bajanka81

Dziękuję Bajanka :-) Termin mam na 6 stycznia Życzę Wam super udanych wczasów! Bawcie się dobrze!

Kinga! Cudownie! :)

andzia, powiedz coś bliżej, chociaż w skrócie... na jaką klinkę zmieniacie?

Andzia Napisałam do Ciebie wiadomość na @ Kinga Gratuluję synka :) Jeśli chodzi o pierwsze ruchy to u mnie to było w 18tc. To był porządny koniak ;)

Hej kochane , Kinga gratulację z całego serca :) rośnijcie zdrowo :). Bajanka miłego urlopu , wypoczywajcie :) Lillalu idziemy do Invimedu do dr. Kaczyńskiego. W Novum nas zawiedli po ostatniej procedurze , straciliśmy 2 zarodki , nie doszlo do transferu. Jestem cały czas z wami dziewczyny , mimo przeniesienia. Czy któraś została jeszcze ze mną na placy boju czy jestem już sama? E jak twoje córeczki ? :) Pozdrawiam

Kinga - super, że piszesz. Bardzo się cieszę, że u Ciebie wszystko ok, a synek sobie rośnie. Nareszcie się doczekałaś!!! My właśnie urządzamy małej pokój... niebawem skończy 2 latka więc będziemy próbować wyeksmitować ją z naszej sypialni :-) Jest megaenergiczna, dużo gada i generalnie jest żywiołem i nas napędza :-) Andziu! Kochana - mocnoooo Cię ściskam i jeszcze mocniej trzymam za Was kciuki!!! Mam Was przed oczami, kiedy poznaliśmy się w Novum ;-) Powodzenia!!! Pozdrawiam, DORT14

Andzia W wolnej chwili odpisze Ci na wiadomość :) Dort Jak ten czas leci . .dzieciaki już po 2 latka :) Mój mały od kwietnia spi sam w swoim pokoju :)

Andziu co u Ciebie? Sylvia - czas leci megaszybko. Nasza ma już z pół roku bunt 2-latki... momentami jest ciężko z cierpliwością... ;-) Właśnie kończymy jej urządzać pokój i niebawem czeka nas zderzenie z tematem spania we własnym łóżku w swoim pokoju. Jak to przerobiliście, długo się przestawiał Was mały? Czas wreszcie odzyskać naszą sypialnię i wyeksmitować małą i wynieść łóżeczko... Pozdrawiam, DORT

Hej kochane Dort wyslalam Ci maila, nie wiem czy dostalas kochana, bo moze nie mam aktualnego. Mam tego co kiedys pisalysmy. Sylvia ok spokojnie :) Dziewczyny co u was?

Cisza tutaj :)

Dort Może to mało wiarygodne ale od pierwszej nocy sam spał. Ja siw z nim klade.opowiadamy bajki lub piosenki i zasypia. Zwykle ok 23 ;) Oczywiście zdarza się, że przebudzi się w nocy i mnie wola.alvo chce pic albo czasem Wola a .... A... tzn siku. Kiedyś się zdarzyło,że zaglądam do niego w nocy a On sam zdjął pampersa sobie i spi na golasa :) Albo przyjdzie do sypialni sam i potrafi się położyć obok a Ja nawet nie czuje i nie słyszę kiedy przyszedł. ;) OD jakiegoś miesiąca nie używamy już na dzień pampersow tylko na noc. Wola ładnie na nocniczek :) Także wszystko idzie ku lepszemu i z dnia na dzień coraz więcej nowych słów.... gadula się robi .... dużo kolorów po angielsku zna... :) Trzymam kciuki żeby i u Was gładko poszło z przeniesieniem małej do własnego pokoiku :)

Czesc dziewczyny! Wieki tu nie zaglądałam,,..i musze nadrobić zaleglości w czytaniu bo juz sie pogubiłam co i jak o u Której... Justyna! Ciebie wyłapalam juz ze sie udało:))))))))))!razem miałysmy transfer pamietam....ciesze sie bardzooooo Ale gratuluje brzuszkowym mamom i trzymam nieustannie kciuki za Reszte staraczek!!!! Od stycznia wróciłam do pracy to ciężko z czasem na wszystko. Synek za 3 mies skonczy 2latka, gada juz prawie wszystko, coraz fajnieszy sie robi:) nie daje mamie spac i wybudza sie nadal w nocy, juz coraz zadziej, ale jak szly zeby to byl obłęd, co godzina! jest bardzo energicznym i wesolym dzieckiem, nie nudzimy sie.......... i tez zbieramy sie z zamiarem kupna mu wlasnego lozka i wyprowadzenia z naszego....choc to ciezko widze;) Pozdrawiam serdecznie/orchidea

Cześć dziewczyny, proszę doradzcie mi który lekarz - jest dobry w novum, do kogo sie umówić na pierwsza wizytę ?

Andzia, a co takiego stało sie w novum, ? nie pollecasz tej kliniki ?

Ja osobiscie w Novum moge polecic dr Wojewódzkiego wspanialy konkretny czlowiek☺

Hej kochane Ale tu cisza :( My już po kilku wizytach w klinice nowej :) . Jesteśmy zadowoleni jak na razie. Na początku lekarz dał nam skierowanie na dodatkowe badania( jednak da się coś jeszcze zbadać ). Mąż dostał na MSOM i powtórka fragmentacji nasienia, ja na zespół łamliwego chromosomu X. Na ten wynik mój czekaliśmy miesiąc , ale wyszedł ok , męża wyniki też. Dał nam skierowanie na te wyniki , bo powiedział że chciałby poznać przyczynę , dlaczego się nie udaję do tej pory. Bo też coś o nasieniu wspominał , ale teraz po tych wynikach powiedział że są ok. Sprawa ma się tak , że od wczoraj zaczełam brać Gonapeptyl zastrzyk wyciszający jajniki. Próbuje coś nowego. Mam go brać przez 2 tygodnie. W piątek 6 października wizyta. i wtedy dołoży leki. Przed tym jak dostanę okres miejmy nadzieję mam zrobić jeszcze badania hormonalne. Robimy pomieszany protokół długi z krótkim. Pytał się czy chcemy dawczynie, ale jeszcze spróbujemy na moich komórkach. Wprawdzie ja nie mam pozytywnych myśli, na temat tej procedury , ale może ta zmiana kliniki i lekarza przyniesie pozytywny skutek. Jeśli nie zrobimy pewnie jeszcze jedną z dawczynią i zakończymy. Kochane co u was ? Kinga, Justynka jak się czujecie? Przesyłajcie mi tutaj szybko ciążowe fluidki :) Mamusie jak wasze dzieciaczki ? E kochana jak tam dziewczynki ? Czy już lepiej po operacji ? Czy ktoś ze mną został jeszcze w walce ? Pozdrawiam wszystkie

Andzia, ja cały czas za Ciebie trzymam kciuki! Kinga, co tam? Kurcze, czemu nikt tu nie zagląda, kiedyś forum tętniło życiem, to była moja odskocznia i wsparcie w staraniach. U nas wszystko ok... synek najdroższy cudak... strasznie się udał :) Mam czasem myśli o kolejnym... ale jakoś nawet nie sama procedura mnie przeraża, tylko cała ciąża drugi raz, poród, POŁÓG!!! Hehe, tak marzyłam o tym ale coś nie bardzo chce mi się drugi raz przez to przechodzić. Dandm ucichła już dawno, Johana co u Was???

Witam wszytskie dziewczyny :) a wiec u mnie dzien za dnierm leci jak szalony , synusie rosna jak na drozdzach Olek (in vitro) w lipcu skonczyl 2 latka a Mikołaj (cud natury ) w sierpniu skonczyl roczek. Sa strasznie energiczni i zaczynaja sie juz fajnie bawic moje zycie aktualnie polega na obserwacji ich na kazdym kroku bo albo jeden albo drugi sobie dokuczaja i sie nawzajem zaczepiaja ;) pozdrawiam Was ! Andzia trzymam kciuki za Ciebie cały czas!!

Cześć dziewczynki moje :) Lillalu , Joahnaa dziękuję wam za kciuki. Cieszę że że spełniacie się jako Mamusie. Mam nadzieję, że może jeszcze uda się wam podejść po rodzeństwo dla dzieci :). U nas początek stymulacji, jutro wizyta. Mam nadzieję, że na te święta dostaniemy prezent od losu :). Byłby to najpiękniejszy prezent gwiazdkowy. Powiem wam że jedyne czym jestem zasmucona, to tym że będę testowac w listopadzie pewnie, w bardzo podobnym czasie co poroniłam w zeszłym roku :( . Nie napawa mnie to optymizmem , że te daty są tak zbliżone. Dziewczyny odzywajcie się Pozdrawiam wszystkie