Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Julciaaa

KLINIKA NOVUM kontynuacja topiku

Polecane posty

Gość gość
Hej dziewczyny ! 24.11 na świat przyszła moja upragniona wyczekana coreńka Alicja 3180, 54 cm i 10 pkt. 4 dni po terminie sama zechciala wyjść na świat. Poród był bardzo trudny bo trwał 20h i przy 8 cm rozwarcia lekarze stwierdzili że główka nie chce się wstawić a juz powinna i zdecydowali o cc. Takze nasz plan porodu trochę nie wypalił ale najważniejsze że nasze szczęście jest juz z nami całe i zdrowe. Od poniedziałku jesteśmy juz w domu, uczymy się karmić i cieszymy się sobą w każdej sekundzie. Jest cudowna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga241
Jystynka gratuluje Wam ogromnie! To teraz tylko cieszyć się Waszym malutkim wielkim szczęściem To już na święta tak fajnie bo będziecie oswojeni z nową sytuacją. Ja od wtorku leżę plackiem bo zaczęły mi się jakieś dziwne kłucia i w "kroczu" czuje jakoś inaczej a wizyta w najbliższy wtorek. Może wcześniej podjechalibyśmy do szpitala ale to ok 80 km a usiedzieć mi ciężko więc grzecznie leżę i czekam na wizytę. Sama nie wiem co mam myśleć bo boję się żeby synuś nam się za bardzo nie pospieszył bo termin z ostatniego usg to 11 styczeń a położna powiedziała mi że takie kłucia mogą być przepowiadające i świadczyć np o rozwarciu a u nas jeszcze i trochę mało wód. A z drugiej strony sobie myślę że to może być całkiem normalne bo niuniuś urósł jest większy nacisk więc można się spodziewać że już będę inaczej odczuwać. No nie wiem już sama. Bajanka powodzenia! Pisz nam jak cała procedura Udało Wam się znowu dostać do dr L? Lillalu co tam u Ciebie? Jak synuś, praca? Andziu mam nadzieję że mama już się dobrze czuje Ale Wam współczuję tych wszystkich nerwów i strachu Oby już teraz los się Wam odmienił! Bardzo mocno Cie ściskam Dort, Sylwia, Joahna, Skarbik, Orchidea piszcie co u Was B_ubu o Was tak samo często myślę i ciekawa jestem na jakim jesteście etapie leczenia i mam ogromną nadzieję że wszystko idzie w jak najlepszym kierunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna, najserdeczniejsze gratulacje!!! Cieszcie się sobą, wypoczywajcie!! Ściskam!! & Kinga, super, że się odzywasz, do terminu zleci szybko, a może jeszcze w tym roku Młoda przyjdzie na świat skoro już coś tam się dzieje...Informuj nas proszę na bieżąco:) & Ja już po srachingu i czekam wizytę z rozpisaniem leków do stymulacji bo plan jest już o przyszłego cyklu czyli za jakiś tydzień. Kinga, nie chodzę do dr L., ale on nigdy nie był moim lekarzem prowadzącym, raz czy dwa tylko rozpisywał mi leki do stymulacji no i robił ten ostatni szczęśliwy transfer, a lekarzem prowadzącym jest dr Dobek, jestem bardzo zadowolona i nie zmieniam. Tylko teraz Pani dr jest na urlopie i na srachingu byłam u dr Wojewódzkiego i do niego też jestem zapisana na przyszły tydzień na wizytę przedstymulacyjną. A potem znowu już do mojej Pani dr :) & Serdecznie wszystkich pozdrawiam! Pozostałe dziewczyny dajcie znać co u Was! Może ktoś będzie mi towarzyszył w staraniach o rodzeństwo?:) Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga241
Hej dziewczyny Justynka jak malutka? Jak się czujesz? Bajanka juz po wizycie? Jaki plan działania? Kiedy moze byc punkcja? Andziu co u Was? Mam nadzieję że juz wszystko unormowalo sie Lillalu czekam na jakies wiesci co u Was? Nasz synuś też będzie już z tego roku! W okresie okołoświątecznym a w następnym tygodniu dowiemy się dokładnie kiedy. Będzie planowana cesarka. Także teraz już czekam i żyje tą chwilą Mam tylko trochę obawy czy będę umiała prawidłowo sie zająć malutkim bo brakuje mi trochę że nie chodziliśmy do szkoły rodzenia ale mam nadzieję że miłością wszystko nadrobię :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kinia nic się nie martw..to samo przychodzi. Ja się naoglądalam przeróżnych filmów na you tube z porodów, z pielęgnacji noworodka, pierwszej pomocy, karmienia itp., przegadalam te tematy tez z położną a i tak działam intuicyjnie. Oglądalam dużo filmów z Zawitkowskim. Super ze poród tuż tuż..obawy to normalna rzecz. Napisz jak juz będziesz miała dokladnie wyznaczony termin. Jak maluszek będzie miał na imię? Na ile prognozują wagę? Chciałaś cesarkę czy masz jakieś wskazania? Moja malutka jest cudowna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpukać pięknie przesypia noce, budzi się tylko raz na karmienie a potem dopiero ok 8 rano. Dni są różne, bo boli ją juz troszkę brzusio ale jakoś sobie radzimy. Karmienie też juz ruszyło pełną parą, bolą mnie jeszcze brodawki ale zaciskam zęby i karmimy się tylko piersią. Pokarm właściwy pojawił mi się dopiero w 5 dobie kiedy juz byłam w domu także to też weź pod uwagę i nie poddaj się zbyt wcześnie bo nie ukrywam że dla mnie było to dołujace, bo bardzo chciałam karmić Alę a w piersiach tylko siara i dodatkowo niewłaściwie ją dostawialam. Niby doradczynie laktacyjne co jakiś czas wchodziły i pokazywały jak dostawiac ale widocznie nie byly to pozycje dla nas. Dopiero jak wróciłysmy do domu mama na spokojnie pokazała mi jak powinnam ją dostawiac i sprawdziła się pozycja klasyczna. Bajanka co u ciebie? Justyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Justyna, super są te pierwsze chwile z maluszkiem:) to jest Wasz czas, cieszcie się każdą chwilą:) & Kinga, daj znać jak będziesz już znała termin cesarki, będziemy trzymać kciuki! & U nas lekkie przesunięcie, tak o jeden cykl. Dziś byłam na wizycie, mam już rozpisaną stymulację, start za 2 tyg. 3 majcie kciuki żeby udało się coś wyhodować:) buziaki i kciukasy zaciśnięte za Kingę i jej maluszka! Bajanka81

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lillalu
Kinga!!! Ty już pewnie z maluszkiem??? :) U nas ok, mam masę pracy, ciągle coś... mało czasu dla siebie, praktycznie wcale. Syn daje czadu, w końcu to dwulatek pełną gębą. Jest wciąż ze mną w domu, więc marzę już o 1.09!!! :) Wokół wszystkie przyjaciółki w ciąży, więc i mi się zachciewa, może po wakacjach... chociaż wtedy zazwyczaj synuś tak mi da w kość, że mówię, że nie chcę więcej dzieci :) Nie wiem jak to będzie. Na razie jest dobrze jak jest, na nudę nie narzekam. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie, najlepszego w nowym roku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lillalu
Kinga! Co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga241
Hej dziewczyny Lillalu dzięki ze o nas pytasz Oli skonczyl juz dwa miesiace Jest przecudowny! Mialam planowana cesarke Bylo trochę komplikacji ale na szczęście niunius wyskoczył szybciutko i zdrowy wiec reszta to juz nie miala takiego znaczenia Karmimy sie piersia Tylko w nocy dokarmiamy malego butelka Czas leci jak szalony ale to najpiękniejszy czas w moim życiu A co u Ciebie? Jak synus? Pewnie dokazuje :-) Bajanka co u Was? Jak poszla stymulacja i w ogole? Justynka jak malutka? Andziu a u Was co tam? Jak mama? Dort, Sylvia, Joahna, Orchidea, Skarbik, E, Ollaluna i wszystkie inne dziewczyny piszcie co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! Kinga oficjalne GRATULACJE! Witamy Oliego! Niech rośnie zdrowo! Piszesz, że skończył 2 m-ce, tzn. ze urodził się już w tym roku? I jak Ty się czujesz? Jak noce? Może uda nam się spotkać w większym gronie jakoś latem? & U mnie kicha, stymulacji jak nie miałam tak nie mam. Leki miałam rozpisane już w grudniu, zastrzyki kupione, 2.5 tys. leży zamrożone w gonalu i menopurze:( Najpierw przeszkodziły nam święta, potem ja się pochorowałam, jak wydobrzałam to okazało się, że w pierwszy raz w życiu wyszła mi nadczynność tarczycy, zajęłam się tarczycą to okazało się, że zaliczyliśmy pierwszą w życiu naturalną wpadkę, ale niestety puste jajo płodowe, w tej chwili jestem teoretycznie w 8 tc i mam 2 tyg. czekać na samoistne poronienie, jak to się nie uda to szpital, i tam wywołanie poronienia, albo zabieg. Znając reakcję mojego organizmu na takie sztuczne zabiegi to zakończy się na pewno łyżeczkowaniem, tym bardziej, że pęcherzyk jest już duży. Skierowanie już mam, zobaczymy jaki będzie finał. Na razie dużo pracuję, jadę w kolejną delegację do Niemiec i takim sposobem jakoś przetrzymam te 2 tygodnie... & Dziewczyny a co u Was? Justyna jak Twoja córcia? Andzia jak zdrowie Twojej mamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga241
Bajanka dziekujemy!!! Oli jest jeszcze z 2017 roku Kurcze jak mi przykro ze to byl tylko pusty pecherzyk Bylaby taka piekna niespodzianka Ja po poronieniu musialam kontrolowac czy beta spada i tak pomalu zeszla do 0 i obylo sie bez zabiegu Ale trochę to trwalo Wydaje mi sie ze ponad dobry miesiac Jak sie teraz czujesz? A jak Wasza slicznotka? Ja to strasznie chcialabym sie z Wami spotkac Moze latem udaloby mi sie namówić meza na wycieczkę do Wwy bo narazie nigdzie nie ruszamy sie z malym dalej Pozdrawiam Was mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kinga, wszystko wskazuje na to, że uda się bez zabiegu, samoistne poronienie, po świętach będę miała wizytę to zobaczymy, czy ładnie się oczyściło, jak tak to powoli działamy dalej, ze stymulacją muszę zdążyć w tym roku, bo zastrzyki tylko do końca roku ważne...3majcie się zdrowo. Wszystkim życzę zdrowych spokojnych radosnych Świąt Wielkanocnych!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga241
Hej Bajanka i jak mieliście juz wizytę? Wszystko w porządku u Was? Nam czas leci jak oszalały Mały jest przecudowny Z każdym dniem nas czymś zaskakuje Dziewczyny kiedy dostałyście pierwszej miesiączki po porodzie karmiąc piersią? Co u wszystkich słychać? Lillalu odezwij się Jak tam syncio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bajanka81
Hej Kinga, tak ja już po wizycie, wszystko bardzo ładnie się oczyściło, czekam na miesiączkę i odrazu ruszamy ze stymulacją:) będę informowała na bieżąco:) serdecznie pozdrawiam, Bajanka81

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lillalu
Hej!!! Oj nic tu się nie dzieje... Kinga, jak u Was? Bajanka? U nas wszystko dobrze, młody idzie we wrześniu do przedszkola, a my chyba podejdziemy do jeszcze jednej, ostatniej procedury - może uda się rodzeństwo ;) Tym bardziej że w Wawie jest teraz częściowa refundacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WAWwating
Cześć. Troszkę się naczytałam tutaj i na poprzednim forum. Powiedzcie mi proszę Kobietki, czy któraś z Was od dnia transferu codziennie miała kłucia w brzuchu, pobolewania, ciągnięcia? Ja jestem w 7dpt i codziennie coś czuję. Nie wiem czy to dobrze czy źle? Zrobiłam dziś sikańca w domu i nic nie wyszło, ale chyba dlatego że jest za wcześnie.. w poniedziałek idę na betę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do jakiego lekarza w novum jestescie zapisame podajcie ktory najlepszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga241
Cześć dziewczyny Nasz niunio skończył już pół roczku Odpukać wszystko u nas ok Czekamy na pierwszego ząbka a trze dziaselka i slini sie juz z dwa miesiące Jest mega wesolym dzieciatkiem Czas leci jak oszalaly Jeszcze karmimy sie piersia ale juz coraz wiecej dostaje tez butli A co u Was kochane? Bajanka jak tam procedura? Lillalu kiedy Wy planujecie? Co u reszty dziewczyn? Jak Wasze pociechy? Dort, Sylvia, Orchidea, Joahna, E, Skarbik, Andzia, Bubu i wszystkie inne dziewczyny o ktorych pamietam ale juz pseudonimy wylecialy mi napiszcie chociaz troche co u Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lillalu
O Kinga wreszcie się odezwałaś Co prawda rzadko tu zaglądam ale czasem mi się przypomni I zajrzę :) u nas trochę Pozmieniało się sytuacja w innych kwestiach życiowych więc przekładamy procedurę jeszcze na za rok A tak naprawdę to sama jestem nie przekonana że w ogóle chcę do niej podchodzić tak że dajemy sobie jeszcze trochę czasu na zastanowienie Póki co wszystko OK mały idzie do przedszkola i Właściwie to już nie jest mały tylko kawał Kawalera gada jak najęty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Co tam u Was? Zaglądacie tutaj jeszcze czasami? U mnie nic nowego, przeszliśmy przed wakacjami jedną procedurę, w skrócie, uzyskaliśmy 2 blastki, jedna podano, ale się nie udało, druga jednak nie przetrwała. W związku z tym, że pomimo dużych dawek leków uzyskaliśmy tylko 2 komórki to teraz będziemy działać na cyklu własnym i pobierać i zapładniać po jednej komórce, jeszcze nie wiem, czy odrazu będzięmy transferować czy zamrażać, ponieważ startujemy dopiero od kolejnego cyklu, ale raczej to drugie, bo w pracy do końca roku będę miała meksyk, a do transfer****cę podejść na spokojnie, urlop etc. Napiszcie co u Was? Ktoś się stara o rodzeństwo dla swoich dzieciaczków? Buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leweczek76
Cześć dziewczynki muszę wam opisać historyjkę.Dzisiaj po raz pierwszy w życiu zobaczyłam dwie krechy na tescie 1 3 935,8 to moja beta z dzisaj .Trzy nie udane stymulacje in vitro po 18 latach małżeństwa normalnie szok.Co jak co ale 18 lat się nie zabezpieczaliśmy a tu cud. W tej chwili to jestem w ciężkiej sytuacji bo po discectomi kregu w styczniu a w czerwcu wypadek samochodowy i pekniete dwa kręgi i dopiero co zdjełam gorset a tu ciąza.Już myślałam że co jak co ale ciąza to mi nie grozi a tu proszę.Niespodzianka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lillalu
Wooow…. ja tak rzadko zaglądam, a tu taka niespodzianka, leweczek pamiętam Cię z jakiegoś 2013 jak zaczynałam swoją przygodę... może i mi się to kiedyś przytrafi (nie zabezpieczona od 2012 i 0 ciąż naturalnych). Ja póki co bastuję, ale nie wykluczam jeszcze :) A Wam baaaardzo gratuluję!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lillalu
Bajanka, pozdrawiam serdecznie, my poznałyśmy się osobiście. Miej nadzieję, może się jeszcze uda... najważniejsze że masz Patrycję (dobrze pamiętam? :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leweczek76
Dziewczynki byłam na USG no i 6 tydzień zaczynam jest zarodek i pikające

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leweczek76
Dziewczynki byłam na USG no i 6 tydzień zaczynam jest zarodek i pikające

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leweczek76
Coś chyba mi się post zdublował ale i nie widzę go w całości.A wiec jest dzieciątko i pikające serduszko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leweczek76
Witam dziewczynki dzisiaj byłam na wizycie i moj naturalny cud zyje serduszko bije131 uderzeń i to by bylo koniec dobrych wiadomości.Lekarz podejrzewa zwyrodnienie zaśniadowe zarodek słabo rośnie po 6dniach z 3 mm na 4,5mm a zwyrodnienie ma 14 mm i to ono mi tak napędza betę wczoraj 29500 .Także raczej czekam na poronienie wizyta za dwa tygodnie i mam zrobić betę wtedy i jezeli beta będzie powyżej 60 tys. I dzieciątko z malym przyrostem to będę miała zabieg.Bardzo sie boję.Pozdrawiam wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leweczek76
No niestety moj naturalny cud nie dał rady urósł do 1cm i przestało bić serduszko .Jutro zabieg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lillalu
Leweczek, bardzo mi przykro... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×