KLINIKA NOVUM kontynuacja topiku

skarbik, juz do poniedzialkowego testowania niedaleko:))))

Czuje ja pod skora jest coraz wyżej i coraz bardziej wypieta ☺a co to boli to czasem coś tam zakluje ale generalnie nie czuje ;)

Kobitki mam dylemat, w pon bedzie 10dpt i 29dc cykle mam zazwyczaj 31/32dniowe i nie wiem czy robić badanie z krwi w 10dpt czy w terminie spodziewanej miesiączki?

Skarbik ja dotrwalam do 11 dpt i dopiero bete zrobilam, jak czuhesz, tak zrob! / Orchidea

Ja też testowałam w 11dtp. Wyszedł już test z moczu z bladą drugą kreską, betę zrobiłam dla pewności. Powodzenia!!! Trzymam mocno kciuki :-)

Ja jakoś nie mam problemu z wytrzymaniem dłużej, od początku nie nastawiam sie na nic a teraz jak nie mam żadnych objawów to badanie z krwi miałoby tylko potwierdzić moje przypuszczenia. Gdzieś tam tli sie iskierka nadzieji ale powoli przygasa... Liczyłam ze moze da mi jakiś znak ze sie tam gości ale póki co ze dwa razy zabolało mnie podbrzusze i dzisiaj okrutnie powalił mnie ból głowy.

Nie trac nadziei. Szansa jest. Mysl pozytywnie i spokojnie.

skarbik! ja tez sie nie nastawialam na nic! i udalo sie;) Tobie tez zycze tej szczesliwej chwili!!!!!!!!!!!!!!

Skarbnik kciuki!!!!! Nawet jak nie ma objawów ciąży ona może się rozwijać jestem tego przykładem zaero objawów a juz 23 tydzień, ruchy czuj***ardzo delikatne czasem wcale ale lekarze zapewniają ze z moim synkiem wszystko jest ok, tak wiëc trzymaj kciuki za Wasz CUD!

Skarbik ja też mocno Ci kibicuje !!! Czekamy na wieści !!!

Ja już po pobraniu krwi... I tak jak przypuszczałam wynik ponizej 0,1. Choć myślałam że nie zaboli to zabolało. Myślicie że mam powtarzać badanie czy już nie i odstawić leki? Dr. Starosławska jest na urlopie do końca maja więc pewnie dopiero od kolejnego cyklu zaczniemy drugą stymulację. Zrobiłam też progesteron i wyniósł 9, czy to trochę nie za nisko? Zaczynamy od początku...

Skarbik przykro mi :-( Na pewno zabolało bo to zawsze nadzieja w sercu jest. Ale grunt to się nie poddawać i trzeba walczyć dalej ! Chyba, że to faktycznie za wcześnie... A na kolejną stymulację nie trzeba odczekać 3 miesięcy? Ja tak myślałam... Czy te 3 miesiące to od punkcji liczą? No niedługo zacznie się sezon urlopowy to znowu będzie problem z wizytami...

Skarbik - przykro mi :( nie jest za wcześnie... a przy takim progesteronie to możesz spodziewać się zaraz @. Jest mały bo nie ma ciąży... Stymulacja kolejna 3 cykle od punkcji. Niestety czasami musimy być dzielne i czekać... cierpliwość popłaca, pamiętaj! :)

skarbik :(((( bardzo mi przykro! malutki ten progesteron! kazda nieudana próba bardzo boli..... Ale nie poddawaj sie! musisz walczyc dalej! sciskam Cie mocno!

Skarbnik wiem co czujesz ale mimo wszystko musisz myślec pozytywnie widocznie to jeszcze nie ten moment, jestem z Tobą całym sercem, pozdrawiam Dandm

Dziękuje Dziewczyny :-* Na pewno się nie poddam. Maj bedzie miesiącem odpoczynku, wracamy do tematu jak tylko dr.S wróci z urlopu. Muszę poczytać o tym jak można poprawić jakość komóre, żeby kolejne Maluszki były silniejsze.

Skarbnik :-((( Ech... Przykro mi bardzo... Trzymaj się mimo wszystko!!! Przytulam.

Skarbik przykro mi..Przytulam...Bajanka81

niestety Skarbik, jednym udaje sie za pierwszym razem, inne musza dluzej powalczyc, niestety my nalezymy do tej drugiej grupy, ale wiele z nas jest przykladem, ze w koncu wiekszosci sie udaje... Kotek, co u Ciebie kochana jak sie u Was sprawy maja? nasza mala dzisiaj miala zbieg na uszy i migdal, operacja sie przedluzyla o ponad godzine bo dosc mocno krwawila, a ja sie poplakalam ze strachu, maz z nia zostal w szpitalu na noc i jutro po nich pojade, powiem Wam, ze kochamy ja calym sercem...

dandm....dzielna jestes! Moj maz ma miec w czerwcu operacje na przegrode i tez nie wiem, Kto bedzie z Nim siedzial w szpitalu, bo przeciez meżczyzni to " duże dzieciaki";) Skarbik, dandm ma racje! Niekóre musza dłuzej powalczyc!

oj racja co do tych mezczyzn :), Orchidea jak sie czujesz?ktory to tydzien ?

9 tydzien:) czuje sie dobrze, nie mam mdlosci, nie wymiotuje. Tylko spie w ciagu dnia obowiazkowo:) wczoraj mi kolka pod zebro wlazła jakas paskudna, ale dzis poszła sobie, uff i puchne tez! moja oponka puchnie:) dzis wybralam sie w poszukiwaniu ubrania jakiegos eleganckiego, bo potrzebuje, i nic na mnie sie teraz nie nadaje! wszystko ciasne w pasie, w sukienkach beznadziejnie, nie wiem w czym wystapie ...

Jasne macie racje we wszystkim co piszecie. Rano miałam kryzys a teraz jest już OK. Mąż mnie na weekend zabiera do Krakowa mamy w planach wizyte w Wieliczce. Co do dalszych planów to na spokojnie poczekam do końca maja i zadzwonię na konsultacje do dr. zobaczymy jako będzie miała plan. Może tym razem nie krótki a długi protokół. Czy któraś z Was szła długim protokołem i pamięta w którym dniu miała wizytę rozpisującą pierwszą fazę wyciszenia? Dandm dzielni jesteście, dobrze że mimo stresów wszystko poszło dobrze. To cudowne jakim wsparciem jest dla Ciebie Twój mąż. Wyśpij się dzisiaj, zregeneruj i jutro zabierzesz rodzinkę do domu. Mała ma szczęście że trafiła na takich cudownych ludzi. :-* Orchidea 9 tydz jak ten czas lec. Robi się popowoli coraz cieplej i pewnie każda z Was ciężarnych zacznie pachnąć. Nie zapraszając :-) super że mdłości trzymają się teraz od Ciebie z daleka. Która z Kobitek "w trakcie" będzie teraz oczekiwać na ważny dzień: stymulacja, ppunkcja, transfer? Fajnie że Was mam!!!!

Skarbik, przykro mi... Ta droga nie jest taka prosta, jak pewnie większości z nas się wydawało przed pierwszym podejściem, ale na pewno doczekasz się maluszka, to tylko kwestia czasu. Wiem, że to bardzo boli, swoje trzeba wycierpieć i wypłakać, ale potem próbować dalej. Ja sama nie wiem skąd mam jeszcze tyle siły do walki. Chyba tylko dlatego, że wierzę, że kiedyś się uda.

Oj u mnie też nie kolorowo. Przeziębilam się gardło bóli... leżę i się zamartwiam. Czy z maluchem wszystko ok? Mój m. tez odebrał nie najlepsze wyniki badan. To dla nas niepotrzebny dodatkowy stres.. ehhh zawsze musi być pod górkę...

Nigdy nie może być idealnie... niestety... Mnie też siadła morfologia, wczoraj odebrałam wyniki... Jutro wizyta... Zobaczymy co powie lekarz... Chociaż wyniki tarczycowe i mocz mam ok. Jakieś pocieszenie... Sylvia, Johana co u Was? Dawno się nie odzywałyście... Jak się czujecie?

Dzięki dorth u mnie i maluszka wszystko ok :-) mały fika z dnia na dzień coraz bardziej śmieszne uczucie i śmiać mi się chce jak brzuch skacze :-) pozdrawiam was brzuchatki i staraczki

Dzięki dorth u mnie i maluszka wszystko ok :-) mały fika z dnia na dzień coraz bardziej śmieszne uczucie i śmiać mi się chce jak brzuch skacze :-) pozdrawiam was brzuchatki i staraczki

Skarbik, jutro bedziemy w kontakcie ;) dopiero wrocilam do domu, dzisiaj mialam usg, maluch ma 12 cm i wazy 200 gram, jest ponoc dosc duzy jak na ten tydzien ciazy, wszystko jest w porzadku, wszystkie pomiary anatomii ok wiec bardzo sie cieszymy, bawil sie dzisiaj siusiakiem i ssal kciuk, doktor sie smial, ze nie dosc ze naznaczony to jeszcze nie etyczne zachowania posiada ;) teraz kolejna wizyta za trzy tygodnie, Lillalu, nic sie nie martw zjedz kanapke z czosnkiem i kup syrop i tabletki prenalen, pozdrawiam Was

Dandm już się ogarnęłam :-) a jak Mała po zabiegu? Super ten Wasz Mały naturysta wyzwolony. :-)