Napisałam wiersz! Podoba wam się?

Na czarno mózg ubiorę na czarno aż po świt na czarno jak na wojnę by odzyskać swój mit przytul mnie do mózgu przytul tak jak w swetrze białym i wełnianym szytym gdzieś na wietrze przytul mnie do mózgu weź kawałek, zjedz powiedz że jest dobry glutaminiowy chleb mózg ci skroje pięknie dbale jak na bale ciemne oczy spojrzą nim na wielką skale wyliż mi mój mózg zobacz rusza się wszystkie jego zwoje podnieciły się więc dlatego dzisiaj bardzo ładnie proszę już się nie wymigasz bo ci mózg przyniosę.