Kto pamieta Wergiliusza ?

What ?

s**tt

Przeczytalam cierpliwie te wasze tu czesto absurdalne wpisy i stwierdzam, ze nie ma tu nawet jednej osoby, ktora zna cala prawde. Ciagle jakies sprzecznosci badz niedorzecznosci. Kazdy cos tam wie a reszte wymysla. Niektorzy mysla i pisza bardzo zyczeniowo. Ale zycie to nie koncert zyczen. Inni wyciagaja jakies fakty z przeszlosci i dodaja do rzeczywistosci kupe nieprawdy (z przewaga kupy). W sumie jedno wielkie nieporozumienie plus kilka dodatkowych. Podejrzewam, ze gdyby on tu napisal cala prawde. Szczerze i otwarcie. To i tak czesc osob by nie uwierzyla...bo oni wiedza nawet lepiej od niego. To nie swiat jest dziwny a jedynie ludzie ktorzy na nim zyja.

Musi miec szlachetne serce, po tylu latach, przyjac go z powrotem. Pierwsza milosc nie rdzewieje. To fakt. Tez czasami tesknie za moja licealna miloscia …...

Po moim wpisie "gość 2018.09.06 " bede od dzis komentowac tylko prawdziwe fakty z jego zycia. Wpis, gość wczoraj - nieprawda, wiec nie komentuje.

ja też

Faktem jest, że pozbawiił ludzi pracy. Zaprzeczysz ?

gość wczoraj Tu nie chodzi o zaprzeczenie, tu chodzi o Twoje zrozumienie. Tysiace ludzi traci codziennie na swiecie prace. Jedni decyduja kto ma ta prace stracic, a inni wykonuja decyzje tych ze. On byl jednym z tych. Obojetnie jaka decyzje podejmiemy ...zawsze znajdzie sie ktos, kto bedzie psioczyl i ktos kto bedzie z tego powodu szczesliwy. Nie da sie wszystkim dogodzic. Takie jest zycie.

Nie chodzi o dogadzanie tylko o niszczenie, bo żyć to on już niejedno zniszczył, nawet dzieciom.

gość dziś Twoj wpis jest za bardzo sugestywny i subiektywny, zeby mozna bylo sie do niego ustosunkowac. On tez swoje wycierpial, tyle, ze ty nic o tym nie wiesz. Badz nie chcesz przyjac tego do wiadomosci. Tez czesc jego osobowosci zostala zniszczona. Czasem facet odchodzil wrecz od zmyslow. Widac zycie samo z siebie wyrownuje rachunki, nie pytajac nikogo o zgode. Ale kazdy najchetniej pisze o sobie. Ty natomiast o sobie nie piszesz. Wiec po co?

gość dziś Powiedz mi tylko jedno, ta jego obecna to panna z dzieckiem czy tez wdowa ?

Mówi się matka samotnie wychowująca dziecko

Ja slyszalam, ze ojciec tej dziewczynki nie zyje, wiec chyba jednak wdowa.

gość dziś Jak juz pisalam dwa dni temu ( o dziwo moj wpis zniknal po kilku godzinach i go nie ma) powtorze wiec jeszcze raz, ze on to on ...ale nie mam zadnego prawa zeby komentowac pytania dotyczace osob trzecich i to niezaleznie od tego, czy sa to osoby mu bliskie, czy nie. Kazdy normalny czlowiek to uszanuje.

a ja go nadal kocham

gość wczoraj Tak to sie czasem w zyciu zdarza.

dlaczego jego kocha kilka kobiet, ma w czym przebierac, a mnie nikt, nawet suka ze zlamana noga ?

Bo jesteś gównem

gość 2018.08.27 Wiem od corki, ze ta dziewczyna na pewno chodzi do gimnazjum a jak chodzila z moja corka do klasy to opowiadala, ze jej tata nie zyje, wiec ta kobieta na pewno jest wdowa. To sa potwierdzone fakty.

I co w tym dziwnego, że wdowiec spyknął się z wdową ? Co za ciemnogród !

Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka.

Ha, ha, teraz sam na własnej skórze poczuł, jak to jest być zwolnionym z pracy. Dobrze mu tak !

No jestes jednak prawdziwa zmija...sam sie zwolnil bo ma juz nowa prace.

To on pracowal ? Nieprawdopodobne

Jak go niby zwolniono to musial chyba pracowac

Sam się zwolnił, z takiego stanowiska ? Chyba cie oczohrało ! Dostał za swoje i tyle. Trochę sprawiedliwości jeszcze jednak jest na tym świecie. Karma wraca.

Zmijko, nie oceniaj innych przez pryzmat twoich wlasnych priorytetow. Nie dla wszystkich pieniadze sa najwazniejsze, szczegolnie jak sie ma ich duzo

Jesli to co on robil mozna nazwac praca, to co ma powiedziec papiez ?

Zapierdala od rana do wieczora, nawet w niedziele musi wczesnym rankiem wstawac i wyglaszac jedyna prawdziwa prawde. Przeciez on tylko chodzil do pracy, jak mu sie oczywiscie chcialo, kasowal siana jak Bill Gates a z ludzmi obchodzil sie jak faszysci z “podludzmi“. Co mnie irytuje, to fakt, ze wlasnie na takich laski leca. Jednak kasa robi swoje.

Niedowiarek...a ciebie nie chcial, ze tak plujesz jadem?

Nie jestem gejem ale przyznam szczerze, ze mu zazdroszcze, nie tylko lasek. Ja na kazdy grosz musze zapierdalac, nocki, soboty, niedziele, nie mam nikogo, bo mnie nato nie stac, wyjazd do Polski to inwestycja zycia. Wiec jak to mam oceniac ? Przylatuje do Polski na koszt firmy, "robi porzadek" czyli wypierdala na ulice kilkanascie osob, niektorzy z kilkunastoletnim doswiadczeniem, bezwzglednie, bez zadnych tzw. "programow socjalnych" a przeciez z nimi pracowal, gdzie lojalnosc wobec kolegow ? To tak po krotce.

Z drugiej strony nie rozumiem, za przeproszeniem "glupich cip", ktore tu sie mocza, niby wszystkie maja go za nic, to po co sie rozpisuja ?

Wy kobiety jestescie jednak megahipokrytkami, sikacie w majtki a kazdy widzi, ze zesralybyscie z radosci, gdyby tylko na was spojrzal.

A ja nie chciałabym być w jego skórze, po tym wszystkim co przeszedł żadne skarby tego świata nie byłyby w stanie mnie uszczęśliwić. Miejcie wzgląd na to, nie jeden z was pewnie by tego nie przeżył.