usunęli temat o rossmannie?

U mnie KS rzuca woreczkami na podloge i mowi Ty zrobisz to,a ty tamto.Doslownie,rzuca jak psu!!Czesto tez slyszymy JA TEGO ROBIC NIE BEDE(mam na mysli rozwieszanie wszelkich fybow,parafarmaceutykow...).Jesli my mamy brac przyklad z gory,to ja nie widze problemu,ale skonczymy na bruku...Dlategotez my sie staramy,podchodzimy z powaga do pracy,ale przy takich tekstach to rece opadaja.Zauwazylam,ze niektore dziewczyny powoli zaczynaja miec wyjeb...e.Najwazniejsze by kierownikowi kasa na koncie grala.Tego nie da sie opisac,opowiedziec i nawet chyba skomentowac bez emocji i wulgaryzmow.Kur...a jego mac,kto wybiera takich ludzi??

Dziewczyny dlaczego na niektórych sklepach nie ma zastępców,?

Bo może umarły z głodu

U nas była zks ale ks ja wygryzla i wraz z jej odejsciem zlikwidowano to stanowisko bo jak podano nam do wiadomosci sklep jest nisko obrotowy i nieprzewidują na te chwilę takiej funkcji, dopiero po akcji zwiekszenia obrotu awansowano przydupasa ks,jeszcze dodam ze w przeciagu czterech miesiecy zatrudniono i zwolniono cztery kasjerki,a jedna z asyatentek jest na celowiku ks ,wiec Aniu dlugo juz nie popracjesz. Nie trudno sie domyslic jaka atmosfera panuje w sklepie.szkoda pisać. Terror. To nie jest odosobniony przypadek że źle dzieje się w tej firmie,wiec wszystkich fanów ss z góry przepraszam za napisanie prawdy i darujcie sobie fale krytyki.

ZKS z głodu nie umierają, głodują te kasjerki co pracują za 900 zł i same musza sie utrzymać - nie mieszkają z rodzicami, nie mają bogatych mężów, nie jeżdżą w weekendy na wieś po słoiki... Nie wiem jakim trzeba być s*********m, żeby zatrudniać ludzi na pół etatu, płacić 900 zł i jeszcze k***a wymagać zaangażowania w pracy !!! Maruszak chyba jest totalnie p**********y jak on myśli że głodne kasjerki będą pracować z zaangażowaniem...

Moim zdaniem tu nie chodzi o pieniądze tylko po prostu trzeba kochać tę pracę i to wszystko

kurde nie wien skad wy bierzecie te wyyplaty i nas minimum zarabiaja dziewczyny 1400zl i nie tyramy jak woly sa dni gdzue trzeba spiav dupska i robic ale to jest praca a nie wakacje. wszedzie trzeba robic zeby zarobic. w ross nie jest zle. a te ktore maja takie kierowniczki to chyba maja pecha bo znam duzo dziewczyn z ross i nie narzekaja. chcesz miev premie zapierdzielaj na obrot ogarniaj sklep itd

Ja w tym miesiacu dostalam 1290 zl goly etet asystentka, nie pytam nawet ile dostaly kasjerki na golych etetach , za moje zaangazowanie i naklad fizyczny w prace,i nie mamy wakacji bo taka mamy ks wyciska nas jak cytryny,z kazdej minuty rozlicza jak nie jestes w stanie zrelacjonowac co robilas w danej chwili to z premedytacja oglada kamery a ty stoisz obok i przy klientach tlumaczysz sie co tu w tym momencie robilas,kiedys jedna z klienek widzac taka sytuacje bez ogrodek powiedziala ks ze rossmann zszedl na psy.

Pytasz o grafik pld koniec miesiaca na przyszly miesiac to Ci jeszcze powie, że on ulegnie zmianie, bo tylko wstepnie zrobiony! No scyzoryk w kieszeni sie sam otwiera, czy ja nie mam zycia prywatnego ? Zaplanuj sobie cos, o mój Boze ! Nie ma szans! Nagle Ci wypada cos waznego, wizyta u lekarza albo dziecko na oddziale, nie mozesz przyjsc do pracy to 100 pytan, a czemu?a dlaczego? To nie moze ktos inny z dzieckiem zostac? To co jest dziecku? Az tak? No ja pierd****e to się w glowie nie mieści !!! Nie wiem czy takie sytuacje maja miejsce tylko u mnie w sklepie czy u was tez? A wez sie odezwij to jeszcze Ci godziny pod koniec zabierze....

Do wyzej,ty u mnie tez tak jest:))

Juz mi sie nie chce nawet płakać, ale sa momenty, ze wracam z pracy, mysle o pracy, a w nocy to nawet sny mam o mojej kochanej ks! Boże kochany ! Czy to jest normalne????

Ja je..ie:))

Moja nawet nie wie w jakim wojewodztwie jest nasze miasto wiec o czym my tu piszemy....

Ale mnie rozbawiło kilka cytatów :D "Moim zdaniem tu nie chodzi o pieniądze" Przecież ludzie pracują żeby zarobić pieniądze, problem polega na tym że Ross płaci grosze a wymaga cuda wianki i dlatego laski narzekają "po prostu trzeba kochać tę pracę" Na pewno dużo dziewczyn lubi pracę z klientami, lubi to że nie siedzi za biurkiem, lubi nienormowany czas pracy itd., tylko co z tego jak im czerwone szmaty podcinają skrzydła, i zamiast motywować - dołują, zamiast tworzyć fajną atmosferę - robią terror. " nie wiem skad wy bierzecie te wypłaty " Takie kokosy zarabiają kasjerki w mniejszych miejscowościach, pół biedy gdyby Ross zatrudniał tylko część lasek na pół etatu, ale tak nie jest. Nieważne czy jesteś studentką czy matką dwójki dzieci - z**********z na pół etatu i firmy nie obchodzi czy masz się za co utrzymać, czy twoje dzieci maja co jeść... "Chcesz miec premie zapierdzielaj na obrot ogarniaj sklep itd" Podejrzewam że wielu dziewczynom nie zależy na premii za obrót, bo jak one mają dostać 150 zł, a ich ks 2000, to one mają gdzieś taką sprawiedliwość. Jak ktoraś pracuje na pół etatu, to właśnie tyle dostanie tej premii - ok. 150 zł. Za taka kasę to nie ma sensu się wysilać, tym bardziej że one pracują głodne, to jak one maja "zapierdzielac" ? "w ross nie jest zle. a te ktore maja takie kierowniczki to chyba maja pecha bo znam duzo dziewczyn z ross i nie narzekaja" Jak nie jest źle, to skąd na tym, i innych forach, tyle negatywnych komentarzy ? Ty i twoje koleżanki macie po prostu szczęście, że trafiłyscie na normalne sklepy, bo oceniajac po liczbie negatywnych komentarzy można dojść do wniosku że większość sklepów to jednak syf. To tyle cytatów, naprawdę można się czasami uśmiać jak się czyta niektóre wywody :) Pomyślcie czasami zanim cos napiszecie i postajcie sie zrozumiec co pisza inni. Wasze dyrdymały są naprawdę zabawne - "trzeba kochać pracę" (kochać to że jest się mobbingowanym ?), "nie chodzi o pieniądze" (to może za darmo będziemy pracować ?) "trzeba zapierdzielać" (głodne kasjerki raczej nie maja sił zapierdzielać), "w Ross nie jest źle" (oczywiście, tylko skąd tyle bluzgow w internecie ?) Rozumiem że komuś się podoba, że ktoś kocha ta pracę, ale k****, nie piszcie głupot i piszcie za siebie, a nie twierdzicie że na każdym sklepie jest cudownie i wspaniale. Gdyby Ross był normalną firmą, to nasze forum wyglądałoby zupelnie inaczej... Ehhh... Pozdrawiam :)

Jejku, nie jestem sama, przybijam piateczke dla kolezanki wyzej ;)

Wczoraj o 21:25 na TVP Kultura puszczali film "Dzień Kobiet". Normalnie jak oglądałam to myślałam że to film o rossmannie, wszystko dokładnie tak samo jak u nas :(

U mnie też pytania głupie jak nie mogłam przyjsc wczesniej ... a dlaczego nie mogę... a jak nie mogę to zebym czasem nie chciała miec wiecej godzin....a przeze mnie sklep zle wyglada itp. Kiedy mogę to mogę i przychodze , ale o tym wredne nie pamietają. Kiedy nie mogę to jest gadanie. Ale mam to gdzies.

Naprawde nie mamy zle. Ostatnio byla u.nas pani pracowala w tesco jak mi pokazala jakie ma popekane dlonie od pracy tam to az sie zlapalam.za glowe. A czy u nas tak.jest?? Dobra.organizacja pracy i jest ok.. jesli wiekszosc jest przeciwko.kierownikowi to sie postawcie. Co zwolni was wszystkie?? No raczej nie po.chyba regionalna sie zainteresuje ze cos jest nie tak. A po drugie jesli was bd chciala wywalic to zawsze mozecie zalozyc sprawe o nieuzasadnione zwolnienie. Kamery w pracy sa widac kto sie pokazuje na sklepie a kto nie. Idzie to sprawdzic. Jak wam bedzie chciala dowali ze niby kradniecie to prosze niech udowodni to przeciez okazujecie sie przy wyjsciu. Trzeba taka kierowniczke zdzirowata podejs

Bo nie moze byc tak ze ona bd laury zbierac a jak cos zle to na was. Ona od tego jest zeby pilnowac jak dziala sklep. Wszystko idzie zglosic grupowa skarga do regionalnego. Najlepiej pisemna dana na boku zeby kiero nie widziala. No chyba ze to sa kumpele to juz gorzej. A apropo wyplat fak fakten ze jak jest sklep gdzie jest malo ludzi to nie da sie wyczarowac wiekszych etatow bo wtedy stracicie wszystko nawet premie bo ani wydajnosci ani obrotu.

Jak zaszłam w ciążę i poszłam na l4 to przez pierwsze dni siedzenia w domu miałam wrażenie, że słyszę dzwonek na kasę. Taka byłam zjechana :P

macie na swoich sklepach już ten nowy program Market?

Ja tez uważam ze kantuja na wypłatach, nie mam na to dowodow bo nie mam też czasu siedzieć w tecie w czasie pracy, to jest ruch z ich strony albo rmua przysyłane z opóźnieniem albo teraz drukowane z tety do której nie ma czasu zajrzeć, często bywało u mnie tak ze miałam urlop w danym miesiącu i dużo godzin a wypłata chu....albo tyle samo godzin w danych miesiącach a różne wypłaty, nie wiem jak to obliczana nie znam się, ale właśnie z powodu tej nieświadomości mogą z nami robić co chcą, co do promocji ja wolę żeby Kiero nie było na niej przynajmniej praca jest rozłożona po równo i nikt za nikogo nie musi tyrac ☺

czy teraz muszę składać wniosek o multisport co miesiąc :)?

hej może ktoś się orientuje czy firma rosman zwraca pieniądze(część pieniędzy) za zakup okularów?

Nie zwraca

Nie słyszałam o sytuacji żeby Rossmann zwracał kasę za zakup okularów, jeśli chodzi o multisporta to chyba nie ma takiej konieczności bo ostatnio do 8.10 trzeba było złożyć nowe podanie, robią tak raz na jakiś czas, ale przez tete jest to łatwiejsze bo nie tzeba go wypełniać, wystarczy wysłać

Do 23:33 Rzeczywiście u nas jest lżej niż w Tesco, ale przecież też dziewczyny pisały, że mają zryte kręgosłupy od dostaw i do końca życia będą się leczyć. Pamietam też jak kiedyś kilka dziewczyn pisało że poroniło, podobno ze względu na różne schorzenia których się nabawiły w Rossie. Dobrze tez napisałaś, że jeśli większość dziewczyn się postawi to wtedy coś się może zmienić na danym sklepie. Niestety problem polega na tym, że trudno nakłonić wszystkie albo większość lasek do podpisania skargi, bo zazwyczaj na sklepach pracuje kilka przydupasow ks, inne laski sie boją i wtedy trudno o jednomyślność... Do 23:36 Nawet w tych sklepach gdzie jest duzo klientow, czesto dziewczyny pracują gołe etaty. Jest duzo takich sklepow i regionow gdzie nie ma znaczenia jak duże są obroty, czy jest grudzień czy styczeń - wszystkie pracują tyle ile wynosi etat i ani godziny wiecej. Ogolnie kodeks pracy zabrania tyrania ponad etat i wiele ks i kr sie tego trzyma, w wyjatkowych sytuacjach moze ci dadzą wiecej godzin, ale ogolnie pracujesz tyle ile masz w umowie. Inna sprawa, że w wielu sklepach jest tak, że duzo godzin maja tylko lizusy ks, a te laski co sie buntują pracują gole etaty... Do 10:55 Na bank kantują, co miesiąc w okolicach wypłaty jest narzekanie na forum że kasa się nie zgadza. W sumie dobrze koleżanka z poprzedniej strony (13.56) zauważyła, że skoro w innych sieciowkach oszukują albo oszukiwali, to nikogo nie powinno dziwić że Ross też oszukuje.

Mam pytanko jaka jest różnica między naszymi perfumami a tymi co znajdują się w hebe ? Cenowo w hebe są droższe to znaczy ze lepsze? Dzięki za pomoc :)

Różne sklepy narzucają różne marże, wiec pewnie stąd wynika inna cena, szczerze mówiąc nie widzę roznicy między perfumami kupowanym w Ross a w np Douglas, prawda jest taka ze na pewno gdzieś te perfumy przechodzą przez Polską dystrybucję wiec nie wiadomo co się wtedy z nimi dzieje, choć uważam ze perfumy na Polski rynek jak i inne produkty są trochę gorszej jakości, ale to moje zdanie i mogę się mylić

slyszeliscie o podwyzkach?//