szóste dziecko, chyba zwariowałam :)

Autorko, jeżeli masz własny dom, warunki finansowe, cierpliwość i chęci, to czemu nie? Skoro z 5 dajesz radę, to i z 6 nie bedzie problemu. Najgorsze są dla mnie kobiety roszczeniowe, jak ta, która tu pisała, że czeka na mieszkanie z UM... pewnie, tak najłatwiej dzieci narobić i niech państwo da mieszkanie, zasiłki, itp. Chcesz dzieci, to na nie zarób, albo Twój partner. Właśnie przez takie osoby rodziny wielodzietne są źle postrzegane. A jeszcze odniosę się do tych, które piszą, że mają po 7-10 tys i ich nie stać na 2 dziecko... To już przegięcie w drugą stronę. My z mężem mamy ok. 5 tys i właśnie myślimy o drugim dziecku.

ROSZCZENIOWE nie no rozbrajacie mnie laski dostanę za DARMO a wam żal dooopy ściska hehe. Co do remontu to pani z pewnej fundacji znalazła mi już kilku sponsorów i mam super nowe rzeczy więc dam radę POZDRAWIAM CIEPLUTKO :)

Żal dzieci ze maja rodzicow nieudaczników ktorzy nawet mieszkania nie potrafia sobie sami kupić . Zeby nie było...nie zazdroszczę a raczej wspolczuje braku zaradności w zyciu.

to współczuj :) niezaradność śmieszne mają wszystko i rodziców no biedne faktycznie buhhhaaaaa