Gość gość Napisano Grudzień 25, 2014 popieram zdrowe odżywianie i przede wszystkim aktywność fizyczną. już nawet nie chodzi o schudnięcie a o dbanie o własny organizm! ja zmieniłam nawyki żywieniowe rok temu i zapisałam się do klubu, akurat blisko domu mam Marcelinkę (mieszkam w Poznaniu). uczęszczam tam często i dbam o to co jem! i czuje się świetnie!!!! polecam zmianę każdemu, kto chce się cieszyć zdrowiem i życiem! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
czarnula75 0 Napisano Grudzień 25, 2014 witajcie kobietki :) U mnie na 100 % bedzie plus, za duzo sobie pozwolilam :( Niestety nie zabralam zadnej plyti z cwiczeniami. Ale coz swieta sa raz do roku. Potem bede wszystko spalac. Lusy, super, ze wszystko masz tak wyliczone i mozesz pozwolic sobie na takie odchudzanie :) Ja niestety nie, ale jak sie nie ma co sie lubi, to sie lubi co sie ma ;) Lusy, jezeli to nie tajemnica - ile masz lat? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 26, 2014 http://cf.ly/4zSr tyle w temacie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izulek88 0 Napisano Grudzień 26, 2014 izulek 24.10.2014........68,7kg.......+1,5kg............69,7kg.. . ......60kg Ja90 11.08.2014.........89kg........-0,80kg.......... ..85,20kg .......70kg czarnula75 03.08.2014.........67,6kg......+0.7kg.......60,8kg....... .. ....58kg LUSYdePalma 14.12.2014........63,2kg.......-1,0kg........62,2kg...... ... 58kg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 26, 2014 Jakiś czas temu odkupiłam od koleżanki tabletki... Było ich 14, na 2tyg. Rozmawiałam z nią na temat tabletek, powiedziała że na bank schudnę, nazwy nie pamiętała. W 10 dzień od zażywania tabletek strasznie bolał mnie brzuch po lewej stronie. Zapytałam się jej co to za prochy, w końcu powiedziała. Czytałam na ten temat. Te prochy już dawno wycofane są z produkcji i ogólnie ze sprzedaży... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izulek88 0 Napisano Grudzień 26, 2014 Wspolczuje dolegliwosci, nie bierze sie yabletek ktorych sie nie zna X Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izulek88 0 Napisano Grudzień 27, 2014 swieta swieta i po swietach heeheheeh jak wam dziewuszki minely swieta?? u mnie bilans swiateczny wyszzedl +0,7kg od 24-27.12 nie jest zle x wczoraj zebralam sie do cwiczen,udalo mi sie zrobic 40minut zumby a dzis odczuwam kazdy miesien x no i w koncu spadl snieg hehe trzeba wybrac sie na zabawy na swiezym powietrzu :-D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość LusydePALMA Napisano Grudzień 28, 2014 Hej dziewczynki :) Noooo po całym okresie świętowania waga wskazała dziś rano 62,5 buuu , ale nie zagłębiając się w detale mam małe problemy z wc ;) Spoko... dziś już idę na siłkę, spalać i wracam do normalnego menu ;) X Czarnulko, ja stara baba jestem, 36lat ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izulek88 0 Napisano Grudzień 28, 2014 Oj jaka stara :-p stare to sa baby po 60siatce hahahah Ja planuje na silke od polowy stycznia sie zapisac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość LusydePALMA Napisano Grudzień 28, 2014 Izulek, w dzisiejszym świecie botoxów, laserów, masażerów, retinoli itd.itp. to nawet babka po 60tce nie musi być stara :D A siłkę polecam, nic tak nie kształtuje jak ciężary. Nie żadne tam machanie 'ciężarkiem' 1kg rzecz jasna :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izulek88 0 Napisano Grudzień 28, 2014 wiesz ja juz bym dawno sie na silke zapisala ale nie zawsze mam z kim malego zostawic moj teraz pracuje krocej wiec kolo 18-19 bede mogla smigac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość LusydePALMA Napisano Grudzień 28, 2014 dziewczyny, co jest Waszym największym problemem w sylwetce? Bo u mnie to jest brzuch :( Zawsze, gdy tyję to generalnie tłuszcz zjawia się wszędzie, ale najwięcej na brzuchu, I jak widzę te zwały sadła to autentycznie chce mi się, za przeproszeniem, rzygać. Nie wiem czy codzienne interwały na rowerze to dobry pomysł?Takie cykle 20-25min. Plus oczywiście siłka ( 3 razy w tyg). No i dieta, bo jak mówia, brzuch robi się w kuchni. Im więcej lat, tym trudniej się pozbyć tego fetu. Mówię Wam, dramat. I tym mało optymistycznym akcentem, ale pełna woli walki z obleśnym sadłem, na dzisiaj żegnam się :D Śpijcie kobiety dobrze, żeby Wam się nie wydzielał w nadmiarze kortyzol odpowiedziany właśnie za gruby brzuch ( ja nie sypiam zbyt dobrze, niestety ...). Meldować się tutaj laseczki poświątecznie, i lecimy z tym sadłem ŻADNEGO OPIEPRZANIA SIĘ !!!! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izulek88 0 Napisano Grudzień 28, 2014 u mnie zmora jest brzuch i boczki :-/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
LUSYdePALMA 0 Napisano Grudzień 29, 2014 hej z rana X Za mną śniadanie- jajecznica z 2 jaj, 1 kromka fitnessowego chleba i kawa z mlekiem 0,5% (60g). Zaraz jadę na poświąteczne zakupy, mam nadzieję, że szlag mnie trafi w gąszczu ludzi ( bo luzu nie spodziewam się ). Potem druga kawa w centrum handlowym, bo mam masę papierkowej roboty, którą może częściowo uda mi się tam obrobić ( w domu mam masę innych rzeczy do zrobienia :O). Po obiedzie siłka. Potem odgruzowanie domu po świątecznych imprezach ;) Miłego dnia dziewczynki i bądźmy grzeczne ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
LUSYdePALMA 0 Napisano Grudzień 29, 2014 hahaha :d mam nadzieję jednak, że szlag mnie nie!!!!***** trafi :d :d Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja90 Napisano Grudzień 29, 2014 hej melduję się gotowa do odchudzania, cóż w święta jadło się jadło ile mam na wadze? sprawdzę wieczorem i jutro wam powiem pewnie dużo, ale cóż te barszcze grzybowe i te pierożki mniam ja ogólnie dom ogarnęłam po świętach cóż teraz jeszcze sylwester ksiądz z wizyta ( mam nadzieję że będę w pracy) trzech króli i długiiiiii styczeń piszę długi bo u mnie to tak zawsze że w święta szaleństwo kupa gości a potem trzeba oszczędnie w styczniu He he . jeśli chodzi o moją sylwetkę to też najbardziej wkurza mnie brzuch i opona czasem myślę że ta opona to jak koło ratunkowe by mnie na wodzie unosiła :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izulek88 0 Napisano Grudzień 29, 2014 hej laseczki ja juz po sniadanku gotowa i zwarta do dietkowania hahahh x ja90 wieczorem lepiej sie nie wazyc bo waga zawsze bedzie pokazywac wiecej co do oszczednosci w styczniu u mnie to samo :-/ x lucy jakie cwiczenia na brzuch robisz na silce? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izulek88 0 Napisano Grudzień 29, 2014 czarnulka jak twoj okres poswiateczny? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
czarnula75 0 Napisano Grudzień 29, 2014 Melduje sie I ja z rana gotowa do walki ;) Zaraz szykuje owsianke na sniadanie. Dzis wszyscy zaspalismy wiec synio raczej nie bedzie spac w dzien :( Ja90, "kolo ratunkowe", fajna nazwa. U mnie tez slaby punkt to brzuch ale ponizej pempka. Mam nadzieje, ze tym razem spale to dziadostwo. Lusy, Tobie to sie uda na pewno, bo dbasz o linie tak jak ja moge tylko pomarzyc. Ale bede Cie gonic ;) Myslalam, ze jestes mlodsza ;) Ale zeby poprawic Ci humor powiem Ci, ze ja jestem starsza ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
LUSYdePALMA 0 Napisano Grudzień 29, 2014 Izulek, ja póki co jakiś bardzo konkretnych, izolowanych ćwiczeń na brzuch nie robię. Poza jednym... to taka maszyna, siadasz na stołku ;), a nad biustem, tuż pod brodą układasz taką belkę jakby, która z boku wychodzi z tej maszyny. No i robisz takie skłony z tym. Oczywiście wcześniej ustawiając sobie jakieś tam obciążenie. Ja dzisiaj robiłam z 37kg. Łącznie 30 powtórzeń. Wychodzę z założenia, że nie ma sensu katować się ćwiczeniami na brzuch, skoro pokryty jest on masą sadła, które najpierw trzeba wypalić, przy pomocy interwałowych ćwiczeń ( na rowerze, bieżni). Jak spalę ten fet, to potem wezmę się za konkrety brzuchowe ;) XXX Czarnulko :* moja głupota wrodzona i skłonność do żartu odejmują mi lat ;) No cieszę się, cieszę, że nie jestem tutaj najstarsza :D, ale skoro jesteśmy Czarnulka 30+ to musimy siebie wzajemnie wspierać wyjątkowo, bo tłuszcz 30+ jest zastany i twardy z niego przeciwnik ;) Ale czy jakiś tłuszcz jest silniejszy od nas, CZarnulka???? Nieeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!! DAMY RADĘ :) Ja widzisz, do niedawna jeśli miałam problem z brzuchem, to głównie z obszarem nad pępkiem. Ale od kilku miesięcy, ja wiem? od 2-3? problem objawił się także w dolnej części i stojąc bokiem wyglądam na któryś miesiąc .... Tak nie może być, uznałam i przyszłam ku Wam :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
czarnula75 0 Napisano Grudzień 29, 2014 Lusy, nie zgadzam sie z Twoja "glupota wrodzona" itp. Poprostu nic nie pisalas o obowiazkach domowych, dzieciach itp I dlatego "zakwalifikowalam" Cie do grona mlodych dziewczatek ale teraz zmieniam kwalifikacje na mloda kobietka ;) Pewnie, ze damy rade z niechcianym tluszczykiem, bo chciec do moc a my bardzo chcemy a na dodatek jest nas kilka a w towarzystwie zawsze razniej :) Wiec jak by nie bylo mamy przewage ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izulek88 0 Napisano Grudzień 29, 2014 pewnie ze damy rady heheh ja mam zamiar wrocic do zumby zakwasy juz prawie minely wiec dzis lub jutro pocwicze a od nowego roku 1ego badz 2go biore sie ostro za siebie do konca maja chce byc sczuplutka i miec plaski brzusio x znow zaczelam sie smarowac kremami balsamami itd musze je wykorzystac bo tylko kurza sie na polce w lazience Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
LUSYdePALMA 0 Napisano Grudzień 29, 2014 Czarnulko, ano rzeczywiście moje wpisy mogły Cię niechcący wprowadzić w błąd ;) XXX Izulek, nie wiem co tam w siebie wcierasz, ale ze swojej strony mogę Wam wszystkim polecić serum do biustu dermapharm Eveline slim extreme 4D professional- ujędrniające serum do biustu ( wpisalam całą nazwę, żeby Wam łatwiej było odnaleźć w gąszczu sierściowym ); podchodzę zazwyczaj z mocnym dystansem do takich wynalazków, ale tym razem, z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że TO DZIAŁA. Biust bardziej jędrny, pełny, uniesiony, nie chcę powiedzieć, że większy (bo brzmi to absurdalnie w kontekście jakiegoś balsamu), ale taki wydaje się nawet mojemu osobistemu facetowi. Skóra napięta, aksamitna, nawilżona. Naprawdę super! Zachęcona działaniem tego serum, nabyłam dzisiaj z tej samej linii serum do ciała termoaktywne, które ma za zadanie wyszczuplić itd. nie wierzę w takie obietnice, ale jeśli będzie mi cieplej w zimowe wieczory i jeśli choć trochę wygładzi jakieś nierówności na moich udkach, to czemu nie spróbować? Dodam, że cena regularna w rossmanie i w superpharm ok. 25zł, ale teraz w superpharm jest promo na całą linię minus 10zł. Jeśli macie jakieś "ale" do swoich biustów to spróbujcie, może też będziecie zadowolone :) XX Obrobiłam się z papierami na dzisiaj, idę na rower na 25min :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izulek88 0 Napisano Grudzień 29, 2014 Lucy ja mam termoaktywne serum 3D z eveline, ujexrnianacy z soraji, 2-3z perfekcta mama itd ale moim problemem jest to ze nie jestem systematyczna w ich wcieraniu hehhe Jak sobie przypomne to sie balsamuje Lece kompiu kompiu a potem zumba Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
LUSYdePALMA 0 Napisano Grudzień 29, 2014 Izulek, ja zawsze ostrożnie kosmetykami, bo wiele mnie uczula. Wysmarowałam się tym serum termoaktywnym 4D - jak fajnie cieplutko :) Pewnie to będzie jedyny efekt :D :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izulek88 0 Napisano Grudzień 29, 2014 u mnie nie dalo efektow jedynie co to ciepelko ale krem trza zuzyc hehe juz nieduzo go zostalo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
LUSYdePALMA 0 Napisano Grudzień 29, 2014 Izulek, producent na opakowaniu 4D słusznie zabezpiecza się tekstem, że serum działa wraz z zastosowaniem aktywności ruchowej ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izulek88 0 Napisano Grudzień 29, 2014 moja aktywnosc fizyczna jest niesystematyczna dzis zrobilam tylko 40 brzuszkow z callanetics i kilka serii na boczki na tym koniec Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość LusydePALMA Napisano Grudzień 30, 2014 Witam z poranną kawką :) Śniadanie już za mną : płatki owsiane górskie 40g, rodzynki 15g, orzechy włoskie 6g, masło orzechowe ( grzech ) 15g. Dzisiaj łatwo będzie mi przekroczyć wszelkie normy, dlatego że na obiad idę do rodziców, gdzie będzie spaghetti. Nie mogę zjeść więcej niż 200g gotowego dania. Bo makaron to bomba węglowodanowa, jak wiadomo ;) Będzie mi brakowało dzisiaj białka. Zjem 100g tuńczyka z wody, ale to wciąż dużo za mało :( Może jakiś serek wiejski wcisnę, choć nie jest to najlepsze i najzdrowsze rozwiązanie :O Wybieram się dzisiaj także na siłownię :) :) Miłego dnia dziewczyny :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izulek88 0 Napisano Grudzień 30, 2014 hejka ja tez juz po sniadanku dzis jajecznica z dwocj jaj,keomka chleba z ziarnami,2mandarynki i kiwi x wstalam lewa noga i nic mi sie nie chce musze wziasc sie za prasowanie i wogole ajc mam mega lenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach