Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

izulek88

zdrowe odzywianie i madre odchudzanie

Polecane posty

Ja90 nie jest tak zle poza ta dieta lekkostrawna :-/ mam antybiotyk z poprzedniego zapalenia wiec jest ok X Czarnulka mam nadzieje ze w swieta sobie odpoczne bo juz mam dosc, jutro wraca siostra wiec pdzyda sie dodatkowa para rak do roboty hehe X Lucy czy na wigilie robisz dietetyczne dania czu masz zamiar sobie pofolgowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izulek, teraz w ogóle jakiś wirus grypy żołądkowo-jelitowej panuje :o Zdrowiej tam, żeby na święta móc skosztować tego, co sama przygotujesz :) Wiesz, ja jestem w tej komfortowej sytuacji, że nie gotuję nic na święta poza makiem ( do deseru). Nie mam jednak zamiaru omijać żadnych potraw wigilijnych :) zjem wszystkiego po trochu, myślę, że to lepsze wyjście niż potem katować się wizją niezjedzonego sernika i w efekcie rzucenia się na pół blachy ciasta :D :P Więc jem prawie wszystko ( tj bigos, pierogi, karp smażony, makówki, sernik, mięsa, kapustę z grzybami, ziemniaki). "prawie", bo na pewno nie zjem jakiś sklepowych produktów, czyli cukierki, czekoladki itd. itp. X Dzisiaj zgrzeszyłam słonecznikiem :O Ale byłam na siłce, a w domu pojeździłam na rowerze, tak interwałowo. BO wiele naczytałam się na ten temat. Interwały lepiej i dłużej spalają tkankę tłuszczową niz zwykły *****aerobowy. X Czarnulko, dziękuję; myślę, że zajmę się tymi mailami po świętach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla jasności, nie mam zamiaru jeść tych wszystkich potraw, które wpisałam w nawiasie w Wigilię !!! :D Dotyczyło to okresu całego świętowania. W Wigilię zazwyczaj jem 1 kawałek karpia, 2 ziemniaczki, kapustę z grzybami w duuużej ilości. No i trochę makówek i 1 porcję sernika. To taki mój stały zestaw w zasadzie :D :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki :) A ja jak zwykle bede jesc na wigilii wszystko ale odrobinke. Taka tradycja, trzeba sprobowac wszystkiego, zeby sie szczescilo ;) Nikt w to nie wierzy ale wszyscy pilnuja sasiada przy stole ;) Postaram sie mocno nie nabrac kg, po "indyku" nie bylo zle to moze I po tych swietach tez sie uda. A jak nie, to potem bedziemy mocno walczyc z nadbagarzem ;) Lusy, jest wiele torii dotycznych spalania kalorii pod czas wysilku treningowego. Moj pierwszy trener zalecal utrzymanie pulsu, intensyny trening silowy a potem lekkie cardio, inny natomiast zalecal interwaly. Co by nie bylo, kazda forma ruchu jest doskonala dla zdrowia, figury, kondycji skory itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izulek, wrzucilam Ci na skrzynke ksiazki o callaneticsie. Mam nadzieje, ze jak przyjedzie siostra to wreszcie odpoczniesz pracusiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarnulka, gdy ćwiczę na siłce to właśnie najpierw siłowy max. 1h, a potem bieżnia, ale na ogół jestem padnięta, więc nie biegnę, tylko dość szybko idę ( ustawiam na 7). dawniej, gdy miałam epizod z odchudzaniem to co dzień po prostu jeździlam na rowerze 30-45min. i jadłam 1000-1200kcal, ale tak bardzo rygorystycznie. Schudłam w 2 miesiące 9kg. Więc marsz rację, każdy ruch dobry, który nas odchudzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LusydePALMA
Witajcie dziewczyny :) Przedświąteczny zgiełk rozkręcony do maksimum ;) Wczoraj z parkingu pod centrum handlowym wyjeżdżałam prawie 15min :O Dzisiaj, żeby tego uniknąć, a mam taką możliwość, jadę do sklepu na ostatnie zakupy na godzinę 8. Kupię co mam kupić, a potem odpocznę chyba na centrohandlowej kawce w jakiejś kawiarni. wezmę sobie netbooka i to będzie chwila dla mnie :D BO potem w domu czekają mnie wielkie porządki i ozdabianie lokalu ;) X Jak na razie waga 61,9, więc szału nie ma. A po świętach to na żadne spadki nie liczę rzecz jasna. X Za mną śniadanie: jajecznica z 2 jajek, bez tłuszczu i kromka chleba fitness 30g. Na drugie śniadanie będzie serek wiejski ( choć nie wiem czy powinna je zjadać.........), kromka chleba fitness i banan; obiad: łosoś 60g i warzywa na patelnię 300g, na kolację jakaś sałatka z odrobiną tuńczyka może. Lecę się ogarniać, bo za 50min. wychodzę na łowy. Kurcze, kobietki nie odnosicie wrażenia, że ceny ubrań od pewnego czasu bardzo poszły w górę? :O :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, a po ile Wy macie wzrostu? Może byśmy też tutaj wpisały nasze wymiary w cm, to bardziej miarodajne niż waga. Jak uważacie? Nic na siłę, to moja luźna propozycja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka ja juz po sniadanku sprzatam od 6 mam dzis duuuuzo roboty U mnie dzis na wadze 68,6 wiec nie jest zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LusydePALMA
Izulek, a Ty pracujesz zawodowo czy uczysz się jeszcze? czy może jedno i drugie? Bo tak caly czas piszesz o pracach w domu; sprzątanie , gotowanie i zastanawiam się jak Ty znajdujesz na wszystko czas. Chętnie podłapię jakieś metody organizacji czasu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusy ani jedno ani drugie. Opiekuje sie siostry rocznyn synem, kiedy ona wtjezdza do pracy. A co do organizacji to niebardzo, bardziej pasuje. Dezorganizacja haha Dzis jestem taka zla ze szok, na dodatek rozwalilam choinke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalaGonia34
Dziewczyny najlepsza dieta jaką kiedykolwiek stosowałam - http://odu.pl/6gfu Polecam jeśli chcecie szybko schudnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki :) chcialabym wam zlozyc najserdeczniejsze zyczenia z okazji Bozego Narodzenia. Zycze wam przde wszystkim duzo zdrowia, szczescia, wszelkiej pomyslnoci, milosci, pociechy z bliskich oraz jak njamniejszych + na wadze po swietach, a po Nowym Roku wymarzonej sylwetki :) Lusy, nie chce byc uperdliwa ale przy tak ciezkim wysilku powinnas chyba zwiekszyc kalorycznosc, zeby nie rozwalic sobie metabolizmu. ale to tylko drobna sugestia. pamietaj jednak o bialkowym posilku po takim treningu :) Ja mam 168 cm wzrostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarnulko, dziękuję za zainteresowanie :) Ale mój trening na siłce aż taki męczacy znów nie jest. Wiem, że każdy posiłek powinien się składać z BTW, a po wysiłku nie dalej niż po 1h trza jeść :) Aktualnie jem na poziomie 1200-1400. dzisiaj prawie 1400kcal. Ja mam tutaj wszystko dokładnie wyliczone ile powinnam b, t i w, żeby proporcje były zachowane :) Rzuciłam się w wir sprzątactwa i innych robót okołoświątecznych :classic_cool: :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och, Czarnulko dziękujemy za życzenia i dla Ciebie również wszystkiego dobrego na te święta :) 👄 Ja jutro na pewno jeszcze tutaj zajrzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez jutro zajrze. Lucy podlaczylam odkurzacz do przedluzacza dm gdzie byly lampki Pozniej odkurzsalam. Maly pokok i zapomnialam ze odkurzacz nie jest podlaczony na korytarzu pociagnelam i cala choinka runela jak dluga pol bombek sie stuklo czybek polamal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Wczoraj tak się napracowałam w domu, że szok. Myslałam, że będę super spała, a tymczasem miałam problem, by zasnąć i w nocy budziłam się. Może to z przemęczenia? Masakra.... A teraz już obudzona i zastanawiam się co i kiedy ja mam zjeść. Śniadanie musi być późne, w obiad to chyba tylko warzywa na patelnię, bo trzeba zrobić miejsce wieczornym kcal :D Zaraz sobie policzę ile dzisiaj zjem :D :classic_cool: X Izulek, masakra z tą choinką :O 😠 Wyobrażam sobie jak wściekła musiałaś być. I co teraz? druga choinka, nowa? A Ty mieszkasz sama??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, dziewczyny pojawiła mi się dzisiaj wieeeelka, naprawdę bardzo duża :( i bardzo boląco-swędzona opryszczka na górnej wardze :( jestem załamana, bo 1) święta, a ja wyglądam jak zabiedzony dzieciak, 2) to się tak długo goi :( Użyłam od razu hascoviru :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucy ja mieszkam z siostra, jej synem i moim facetem. Nie wyobrazam sobie jakbym miala teraz muszkac z mama. Lubie byc niezalezna hehe Tez sie wczoraj narobilam do polnocy dzis od rana powtorka karpatka sie piecze a ja sprzatam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwierz, ze swiety to on nie jest hahahha Juz mam prawie wszystko zrobione, heh rybki sie rozmrazaja, karpatka upieczona, tyle co na goraco uszka pozniej i barszcz, teraz tylko umyc talerze, sztucce itd ogarnac do konca, zmyc podlogi i w koncu chwila dla siebie w wannie a potem znow do garow hahahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, ale ktory facet by to wytrzymal Izulek? Mowie Ci, ze swieca szukac ;) :P X Ja zaraz jade swietowac. Zatem SPOKOJNYCH, RADOSNYCH, RODZINNYCH, PELNYCH CIEPLA I MILOSCI SWIAT 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LusydePALMA
Dziewczęta, myślę, że z tą moją wagą nie będzie tak źle, bo dzisiaj trzyma się na poziomie 62kg ;) Liczę ( może naiwnie), że jutro nie zobaczę nic więcej ponad to. Żaden to spadek w stosunku do poprzedniego tygodnia, ale w końcu to wyjątkowy czas, więc nie będę siebie biła za to ;) Miłego dalszego świętowania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusy ja pozwolilam sobie na swieta +2kg raz w roku mozna a od 1-ego znow do dziela hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×