Moja największa tajemnica...

Witam, zakładam temat byśmy mogły zdradzić swoje tajemnice anonimowo:) Wiem, wiem, ze w internecie nikt anonimowy niby jest, ale jeśli napiszemy o sobie jakieś krótkie zdanie to na pewno też nikt nas nie rozpozna o ile nie podamy sanych. Ja zacznę pierwsza: Gdy miałam 24 lata i skończyłam już studia miałam problemy finansowe, a jako, że byłam dopiero po studiach to o dobrych zarobkach mogłam pomarzyć. Miałam wtedy sponsora:P Po kilku miesiącach zaś wyjechałam pracować jako prostytutka za granicą. Pracowałam w trybie 2:3, czyli po dwóch miesiącach tam wracałam na 3 miesiące do Polski. Zarobiłam dobre pieniądze, kupiłam fajne mieszkanie, sporo odłozyłam. Dziś mam męża, dziecko i nikomu nie zdradzam, że w sumie moje życie ułożyło się właśnie dzięki tej pracy i pieniądzom z niej. Nie żałuję:) A jakie są wasze tajemnice?

Ciebie to chyba nic juz nie przebije :P

na pewno są i tacy co i mnie przebiją:P sama znałam dziewczynę, której tajemnica powaliła mnie dosłownie:O ale tego niestety napisać nie mogę.

A co tu przebijac dziewcze poradzilo sobie w zyciu

znam wieksze tajemnice ja bylem sutenerem

Tutaj pokrewny temacik , na którym się uwieczniłam anonimowo http://f.kafeteria.pl/temat/do-czego-byscie-sie-nikomu-nigdy-nie-przyznaly-p_3594538 :D

A co do mnie jestem zimny i nie potrafie kochac ale dobrze sie z tym maskuje

Mam męża,synka i. .kochanka Już tego nie robię,ale przez wiele lat kradlam po sklepach,okradalam ludzi Jestem podła z natury i rzadko mówię prawdę,liczy się tylko moja wygoda i moje dobro

no gratuluję przedsiebiorczosci :( Ludzie za kase zdolni sa do wszystkiego :(

Hej nie ma tu oceniania

To to ze udzielam sie na kafeterii i uwielbiam serial pretty little liars:o dla mnie to jest zyciowa porazka,chociaz w zyciu mi sie ulozylo. Tylko to sa dwie rzeczy ktorymi sie w zyciu nie pochwale nikomu:o

kradłam pracodawcy papier do drukarki, wynosiłam herbatę i kawe

Toksyczna, napisz chociaż na której stronie się uwieczniłaś :D

Udzielam się na kafe. Porażka. Nikomu się do tego nie przyznam. W dodatku mam trzy nicki i piszę często z gościa.

ToksycznaKobita dzieki za temat, poczytam na pewno:) Mi się zawsze wydawało, że właśnie dobre, przykładne żony i matki mają najwięcej sekretów i dlatego w tym dziale założyłam ten temat:P

Mam męża ,córkę i... kochanka który zawsze byl moja prawdziwa miloscia w zyciu .On ma zonę i 2 dzieci. Mam nadzieje ze kiedys na stare lata będziemy razem bo teraz jest to niemożliwe.

Mam nadzieje ze kiedys na stare lata będziemy razem bo teraz jest to niemożliwe. x x ja mam nadzieje ze umrzesz w samotnosci dzifffko

"ja mam nadzieje ze umrzesz w samotnosci dzifffko" każdy z nas moze umrzeć w samotnosci :)

nie mam ciągot do takich wyznań, ale to nie tajemnica:)

maz nie wie ze mam odlozone 60 tysiecy i planuje ot tak po prostu z dnia na dzien go zostawic tak zeby nic nie podejrzewal. Zostawie tylko kartke ze odeszlam i ma mnie nie szukac:) mam nadzieje, ze bedzie mu chociaz troszke zle bo uklada nam sie naprawde dobrze

moje tajemnice których nikomu nie powiem to: - kradłam w sklepach, - umówiłam się ze znajomym na rozdziewiczanie, pękła nam gumka i on musiał iść do lekarza po tabletki bo mi ch/uj nie chciał przepisać (miłam 16 lat) - mam 25 lat i jem gile :(

Miałam aborcję.

13:20 skoro dobrze wam sie układa, to czemu chcesz go zostawic?

ta od 6o tys to czemu chcesz go zostawic skoro wam sie uklada

chce go zostawic bo jestem pamietliwa. Skrzywdzil mnie kiedys przed slubem jeszcze i chociaz potem sie wszystko ulozylo, a czas jak myslalam leczy rany to tak nie bylo. Cos we mnie zostalo i wiem, ze nie umiem wybaczyc. Probowalam jednak rozmowy, oczekiwalam chociaz glupiego przepraszam. Nie doczekalam sie wiec chce teraz ja mu zadac cierpienie. Niech chociaz w ulamku poczuje to co ja wtedy. I owszem jest nam dobrze, dogadujemy sie, mamy udany seks, ale ja nie wybaczylam i dopoki go nie zranie to nie bede szczesliwa

Ja gili nie jem,ale kulki z nich lubie robic:P

hahahaha

I uwielbiam zapach rozpuszczalnika/benzyny:o ale nie wacham:P i kiedys jadlam piach:P i czasami teraz mam ochote taki pochrupac:P chyba mi jakis mineralow brakuje:P

W dniu mojego ślubu podczas tańca kuzyn wyznał mi że mnie kocha nikomu o tym nie powiedziałam ale męczy mnie to i mam żal że to powiedział nie miał prawa tego robić a już zwłaszcza podczas mojego ślubu.

No dobra to i ja napisze,gdy mialam jakies 5-6 lat podusilam wszystkie kurczaczki u mojej babci na wsi,a wine zwalilam na psa ktory niezle oberwal.Strasznie mi zal tego psiaka potem bylo.A kurczaczki podusialam nie dlatego,ze chcialam je pozabijac tylko tak bardzo je kochalam i z milosci popadaly :( Babcia nigdy prawdy nie poznala.