Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kalisi

Faceci, co z wami?!

Polecane posty

Gość Kalisi

Nie rozumiem dlaczego inteligentny, czuły chłopak z klasą to taka rzadkość dzisiaj. Gdzie ja mogę spotkać takich facetów?! Uprzedzając głupie odpowiedzi, jestem bardzo ładna, studiuję dobry kierunek dziennie, lubię się łądnie ubrać, nie palę, umiem się bawić i imprezować. Leci na mnie co drugi facet ale zawsze ma coś, co jest dla mnie nie do zaakceptowania a moje wymagania są takie: inteligentny (wystarczy, że ma jakieś ambicje i studiuje a nie kończy na budowie przerzucając pustaki), niepalący (nienawidzę smordu fajek), czuły (zdanie "ale dupa idzie!" skutecznie mnie odstrasza), niebrzydki (nie musi powalać ale wiadomo, że brudasa czy kompletnego brzydala ciężko zaakceptować jako kogoś do przytulania, całowania itp.). To naprawdę tak wiele ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co idiotko czy praca na budowie to jakas hanba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mnie to zastanawia. Gdzie tacy są?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalisi
Nie o to chodzi, że hańba. Mój kuzyn pracuje na budowie. Lubię go ale to nie znaczy, że chcę budowlańca jako SWOJEGO CHŁOPAKA. Dlaczego? Po prostu na dłuższą metę byśmy się nie porozumieli. Tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każda potwora znajdzie swojego amatora - Ty też. I nie pytaj gdzie - sami się znajdziecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garg
Kalisi! dziewczyno to wyjdź za mnie bo takiej szukam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem jest raczej w Tobie nie facetach. Więc spytaj siebie co z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupka1
w dupce możesz takich spotkać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli jest tak jak piszesz to Ty spełniasz moje wymagania, a ja twoje. Nie wiem jak z tym niepalącym. Czasem palę cygara i marihuane ale smrodu fajek też nienawidze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalisi
Chodzi o to, że rozglądam się i mam stale oczy szeroko otwarte i po prostu nie widzę ani jednego normalnego chłopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalisi
Dziękuję za twórcze odpowiedzi. Na pewno wezmę do siebie czułe "idiotko" i poszukam chłopaka "w dupce". Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam taki sam problem, że nie moge trafić na odppowiedną dziewczynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalisi
A szukasz dziewczyny, gość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe, że taki jestem i jakoś widzę, że Ci, których ponoć nie chcesz mają największe powodzenie :P Pewnie sama już się wyszalałaś a teraz albo dobijasz 30 albo masz dziecko ew. jesteś w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znam kilku takich porządnych, którzy mają kulturę, a to rzeczywiście to rzadkość ale ty pewnie i tak żadnego z nich byś nie chciała, bo są tylko po liceum i nie są zbyt przystojni. Chyba masz trochę za wysokie wymagania. Cięzko w tych czasach spotkać faceta, który jest i przystojny, i dobrze zarabia, i ma kulturę i szanuje kobiety, i jeszcze nie pali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukam, szukam. Niesty mieszkam za granicą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredny uj
Kobiecie wydaje się że jak jest studentką, ładnie się ubiera i imprezuje, to już staje się cudem natury, przed którym powinny klękać narody. Albo się źle rozglądasz, ale wokół są sami zajęci, albo za szybko wyciągasz wnioski i skreślasz wszystkich wokoło. Pociesze Cię, ze to skreślanie minie Ci za kilka lat i z desperacji będziesz brała co pod ręką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym czemu obrażasz robotników, budowlańców? Gdyby nie ci robotnicy to byś mieszkała w lesie i s\rała w krzakach. Strasznie pusta infantylna z ciebie dziewucha. Taki facet bez szkoły jest często mądrzejszy i ma więcej kultury od profesora. Ja tam lubię budowlańców bo są silni. A taki co siedzi za biurkiem nawet kobiety na ręce nie weźmie bo taki słaby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem po studiach budowlanych, w chuj inteligentny i jakos wole pracowac fizycznie czy to na budowie czy gdzies indziej niz uzerac sie ze stadem idiotow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalisi
Za wysokie wymagania... Świetnie. Nie jestem w ciąży. Mam 20 lat. Miałam tylko jednego chłopaka w życiu. Nie lecę na cwaniaków ani chamów traktujących dziewczyny jak przedmiot czy JEDYNIE obiekt seksualny, więc nie rozumiem jak, ktoś kto mnie kompletnie nie zna/nie widział może mnie oceniać. Ahh, zapomniałam, że jestem w internecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja skończyłam studia wyższe, jestem magistrem, a mój facet ma tylko liceum, też czasem pracuje na budowie i nigdy go nie obrażam ani nie uważam za gorszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w ogóle z tego co opisałaś to mi się wydaje, że poznajesz tych facecików tylko na imprezach. Pewnie jeszcze dla jakiejś hołoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odczepcie się od niej z tymi budowlańcami :P Kobieta po prostu nie chce gościa, którego zadowala płaca minimalna. Na budowie chyba zarabia się więcej no ale wiadomo o co chodzi. Dziwi was to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 22.16 Dziękuję w imieniu budowlańców pomimo że pustaków nie przerzucam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama jesteś nic specjalnego, pewnie już nie dziewica a wymagania jak z kosmosu. 20 letnia dzi\wa uważająca się za ósmy cud świata. Nie martw się, około 30tki przyjdzie otrzeźwienie głupia szmato. A studia teraz nic nie znaczą. Każdy tuman może je mieć. Zresztą popatrz na swoich kolegów z uczelni jacy debile, tylko imprezki, trawka, zaliczanie panienek, pisac to nawet nie umie ani się wysłowić, i to ma być elita? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ci, co siedzą za biurkiem bardzo często są niedotykający - tego nie zrobią, tamtego nie zrobią, bywają gorsi niż panienki. I co, to jest takie fajne? A jak znajdziesz tak ideał i zaczniesz z nim intymne relacje i on okaże się tu bestią? To co wtedy? Wtedy będzie, że nie jest wystarczająco delikatny albo że niewyżyty... I niby fajny, ale nie fajny. Wybacz, ale z Twojej wypowiedzi wynika, że jakby tak zmaterializować tych Twoich potencjalnych kandydatów, to każdy ma w sobie coś, co po jakimś czasie okaże się nie do przełknięcia - tak brzmisz. A w ogóle to dlaczego nic nie czujesz, tylko wybrzydzasz na podstawie własnych wytycznych? Miłość to nie transakcja. Owszem rób to z głową, ale czemu wszystko jest takie rygorystyczne i czemu musi być takie ustawione?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Budowlańcy zarabiąją pewnie często lepiej niż pracownicy biurowi. W USA jak budowali kolej, to profesorowie pracowali przy układaniu szyn, bo tyle płacili i taki był popyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyszło Ci do głowy, że faceci mogą Ciebie oceniać w taki sam sposób jak Ty ich? "Ot małolata, buja się po imprezach, taka to tylko do zaliczania, a nie prawdziwego związku".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×