Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cztery odsłony ironii

łamiąc stereotypy...niekonsekwentnie

Polecane posty

To i tak pikuś... bardziej mnie wk*****a to co mi się wyświetla pod naszym tematem: "Mężczyzni wiedzą mniej o seksie niż kobiety. Oto jeden z głównych powodów zdrady" 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jaki feministki? Gdzie? :D Ja tam lubię być kobieta kobiecą i potrzebuję męskiego mężczyzny. Nie uważam jednak by pomoc w domu była niemęska. Wręcz przeciwnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spoko, ja tylko zaczepiam Kotkę, autor komiksu tez sobie żartuje z tego stereotypu http://www.glosywmojejglowie.pl/2011/09/01/konwent-feministek/ A jeżeli widok sprzątającego mężczyzny ma kręcić, no to cóż - ja bym sprzątał codziennie. Zresztą tak tez robię, ale nie widziałem że to taki bodziec dla kobiety, teraz może zadbam o większą dramaturgię ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cztery odsłony ironii
Oj zdecydowanie sprzątanie w domu jest męskie. Tak bardzo męskie, że kobiety powinny z tego zrezygnować i podziwiać panów "w akcji"[śpioch"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomoc w domu, owszem. Np. kiedy moja wybranka wiesza firanki, trzymam ją za pupę dzięki czemu nie spadnie ;) Albo kiedy szoruje podłogę w łazience, puszczam muzykę żeby jej umilić pracę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóż, bardziej męskie w przypadku zmywania podłogi byłoby gdybyś nadał rytm szorowaniu. Od tyłu :P A później w ramach podziękowań za to, że mogłeś się przydać wyczyścił sedes :P x Sis, w pierwszym poście po zalogowaniu tak bywa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha, dokładnie, ja tez staram się podsadzić ją, podpierając za pupę, no ale nie bardzo jej się podoba, te kobiety ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Czwóreczko, nie wiadomo, może one później tez panom pomagają wbijać gwoździe :) Falują biodrami w mini spódniczkach i panowie sobie przybijają :) palce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zdarzało się wbrew pozorom. Są tutaj fajne osoby, których warto było posłuchać w paru sprawach. One wiedzą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio powiedziałem że ide na piwo I wyszedłem Nie mogłem patrzeć jak w pocie czoła moja haruje szorując podłogi Ech to moje wrażliwe serce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka poes
ja tez jestem kobieca do bolu, kiedy jakis facet jest w poblizu, niech poczuje sie tak potrzebny :) ale jestem wdzieczna feministkom za wszystko co wywalczyly przez te stulecia dla nas, bysmy my mialy dzisiaj wybor: byc kobieta kobieca lub nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja jestem bardzo menskim mencziznom;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 17.18:-D gdzieś już to czytałam, ale niezmiennie jest zabawne:-D Coś w tym jest, że mając w pobliżu mężczyznę stajemy się mniej samodzielne.;-)Ja mam dokładnie to samo.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten gość z 17:18 to niby nie Pusz a jakby cytat Jego ;) Jest tu ktoś jeszcze o tej porze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nooo moje drogie :) Jakże mnie cieszy Wasz widok! Natrudziłam się dziś i relaks mi się należy. Tym bardziej, że jutro będzie gorzej! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Się nie bawisz a czasem Ci samo wyjdzie Poza tym.. tak szczerze, nie podpisałbyś się pod tym? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj tez sie napracowalam, a poza tym bylam zaproszona na rozmowe w banku, chcieli mnie uczyc jak oni by zarzadzali moimi pieniedzmi :D akurat ja im to powierze :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Cię jednak widzisz przeceniłam Puszysty. Serduszko by Ci nie pękło? :D x Taaa najbardziej kocham tych, którzy wiedza co jest dla mnie najlepsze. Najchętniej to by człowieka ubezwłasnowolnili i doili jak mleczną krowę :D (bez skojarzeń proszę;) ). x Gorzej bo pracy więcej. Dwie zmiany jutro. A co :D Twardym trzeba być a nie miękkim, tak? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór. No w każdym razie, są takie fragmenty męskiej anatomii gdzie miękkość jest niepożądana, natomiast twardość - oho! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Damskiej też ;) Ale tu akurat miałam na myśli twardość charakteru. Hmm czasem mi jej brakuje. Ludzie mówią, że jak masz miękkie serce musisz mieć twardą dupę. Ćwiczę a ona nadal nie jest wystarczająco twarda. Cóż, nikt nie mówił, że będzie łatwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×