Aborcja tak czy nie

szukasz sprawiedliwosci? jak to robisz? wylewajac jad na kafeterii? jakie podejmujesz dzialania,aby sprawiedliwosci stalo sie zadosc?

własnie nie wiem zcy jestem za czy przeciw ale nurtuje mnie takie pytanie . Mąż jest chory na fenyloketonyrie - genetyczna choroba metaboliczna wiem ze dziecko i natepne pokolenia moga to dziedziczyc ... czy ta choroba wchodzi na czarna liste ? tzn jesli u plodu bedzie mozliwosc wykrycia czy mozliwośc aborcji?

nie wiem naprawde czy byla bym w stanie zdecydowac sie na aborcje nawet gdybym wiedziala o tej chorobie- fenyloketonutia ale wole wiedziec. Mąż powienie i stosuje dietę ale to kosztuje wiele wyżeczen samo zaparcia i nie kazy ma tyle szczescia ile on - dzieci maja uszkodzenia mózgu w znacznym stopniu nie kontaktuja , ciezko nawet mi teraz o tym pisac :(

A ja znam dziewczynę , która usunęła ciążę. Nie dziwię się jej. Było jej ciężko, ale nie miała wyboru.

W dzisiejszych czasach prawo głosu mają Ci co mają władzę i pieniądze.Zdanie przeciętnego ibywatela się nue liczy.Trzeba się z tym pogodzić

Prawo głosu przysługuje tylko tym co mają władzę i pieniądze.Zdanie innych i tak się nie liczy.

Zabicie psa to bestialstwo, to istota która już jest na tym świecie, ma świadomość. A dziecko do 12 tc, nie jest w pełni rozwinięte, nie ma świadomości co się z nim dzieje.. Na decyzję o aborcji ma wpływ dużo czynników, dlaczego kobieta ma być ukarana, kiedy nie miała na te czynniki wpływu?

mój pies chempion został zamordowany, dostałam za to 2 miesiące po fakcie pismo z prokuratury o umarzeniu śledztwa

Hjdkf

dziecko w 21 dniu po zapłodnieniu ma już bjące serduszko ,

Powinno być tak jak jeszcze 20-30 lat temu . Kobieta wchodziła do gina i pierwsze pytanie brzmiało " Zostawiamy ciąże czy kierujemy na zabieg ".TAK kochane ... kiedys tak było . Nasze matki ,ciotki nie raz usunęły ciąże tylko teraz wszystkie siedzą cichutko i mało kto o tym mówi .

P*****le... Co z tego żea serduszko?? To tylko organ jakich wiele. Podejmuje pracę bo musi toczyć krew,żeby zarodek dalej rósł. Nie wiem dla czego wszyscy maja takie fanatyczne podejście do tego mięśnia :/ Zarodek, płód, bo na pewno nie dziecko, to pasożyt. Do póki żyje i rozwija się w matce, pasozytuje na niej. Jestem 100% za aborcja.

Sama też byłaś takim" pasożytem".Jestem przeciwko aborcji.Nie wiem jak okrutnym trzeba być by coś takiego zrobić

Same bohaterki:D ciekawe czy któraś z was by donosiła takie dziecko jak od dr Chazana. Z licznymi wadami, bez mózgu itp. To nie śliczny zdrowy noworodek.

w takim przypadku można usunąć.Morderstwem jest wtedy gdy matka się puszcza a potem się skrobie

cóż za porażająca logika:D czyli jak się NIE puszcza i się skrobie, to już nie morderstwo. Logiczna implikacja takiego zdania jest taka, że aborcja np w związku małżeńskim jest ok. Pomyśl głąbie jak znowu wyskoczysz z tymi pierdami o puszczaniu się co napisaleś..

Jakim trzeba być tępym i pustym, żeby twierdzić, iż każda kobieta, która zachodzi w niechcianą ciążę od razu się puszcza. Żona, która uprawia seks w mężem i zalicza wpadkę pomimo zabezpieczenia, też się puszcza? Ideały chodzące.

Aborcja bardzo niszczy narzady rodne kobiety i po latach pampersy,krwawienia i ciagle zapalenia.Wiem cos o tym ,mecze sie juz tak 10 lat i mam dosyc.Zaluje tego co zrobilam,maz odszedl po latach,jestem sama,chora i nie chce mi sie zyc.

Przestan tu bajki pisać! Wiele kobiet traci ciążę poprzez poronienie, jeszcze więcej przez ciążę biochemiczną. Moja ciotka usuwala dwa razy z powodu problemów zdrowotnych, dzisiaj ma ponad 50 lat i jakoś nie ma takich problemów.

po 50 tez nie mialam,wszytko przed ciocia,juz jej wspolczuje.Poronienie to nie aborcja dziecko.

Lyzeczkowanie ww pierwszych tygodniach wygląda dokładnie tak samo czy ciąża jest obumarla czy żywa . Tak samo jak wywołuje się poród albo kobieta rodzi przedwczesnie.

Taa, jasne. Ciocia na 58 lat a usuwane ciążę miała ponad 20 lat temu. Jest po menopauzie i nic jej nie dolega. A tu się mylisz, bo poronienie czy aborcja to podobny proces. I tu i tu coś wywołuje zakończenie ciąży.

Malo wiesz,szkoda ze jajko chce byc madrzejsze od kury.Kazdy na swoim tylku musi sie przekonac.

tak dla legalnej aborcji

Tak ,lecz tylko w obecności ojca dziecka by widział!!! jak mordyją jego potomka!!

Z racji przyszłego zawodu moja wiedza w tym temacie jest akurat spora :-) I nigdy nie odmowie kobiecie pomocy, jeżeli będę wiedziała, że znalazła się w trudnej sytuacji. Dlatego też należę do fundacji, która pomaga tym paniom, dając im wybór. I poznaje na spotkaniach mnóstwo takich kobiet, które musiały kiedyś dokonać takiego wyboru. I jakoś żadna nie musi nosić pampersów. I nie mówimy tu o źle dokonanej aborcji, która robi szkody w organizmie kobiety, ale o tej dokonanej w normalnych warunkach pod okiem lekarza a nie rzeźnika.

Tak,jestem za.

osoba mordująca niwinne istoty nie ma prawa nazywać się lekarzem.

Bo według Ciebie to morderca :-D wzruszyła mnie Twoja historia..

Pewne rzeczy trzeba nazywać po imieniu.Jakim prawem niewinne dziecko ma być zabijane??W tym kraju mordercy są nazywani lekarzami a morderczynie nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za to co zrobiły