Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Czy kot to bezpieczne zwierzę dla dziecka?

Polecane posty

Gość gość

Moje dziecko chce miec zwierzatko, a poniewaz przy psie jest duzo obowiazkow to pomyslalam o kocie. Moja corka ma 4 lata i mysle, ze moglaby juz nauczyc sie opiekowac jakims zwierzatkiem. Napiszcie prosze jakiej rasy kota jej kupic, jak duzo kosztuje utrzymanie takiego kociaka czy oplaca sie brac bezposrednio z hodowli kota? Mam mnosto pytan. Czy np. taki kot moze zjadac resztki z obiadu? Chcialabym jakiegos spokojnego kota dlatego mysle o rasowym, nie chcialabym jednak placic za ktoa 3 tysiace a tyle kosztuja z hodowli. Prosze doradzcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
śmieszna jesteś kobieto, żaden dzieciak nie potrafi sie zająć zwierzakiem bo dla niego to żywa zabawka, no ale jeśli chcesz kota dla dzieciaka to wybierz dachowca kocura - kocurki potrafią porządnie podrapać jak takie małe dręczące bachory nie dają spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka dlaczego nazywasz mojego dziecka bachorem? pilnowalabym zeby nie meczyla kota, dziecko powinno miec jakies zwierze wlasnie po to by nauczylo sie do nich szacunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwierzę zawsze jest dla rodziny a nie dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to Ci doradzam, duży pies albo kocur-dachowiec - zwierzę które się obroni przed nieprzewidywalnym dzieciakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze bys pomyslala czy twoje dziecko jest bezpieczne dla ktoregos ze zwierzat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, jest bezpieczna dla zwierzat i kocha je. Moi tesciowie maja psa i kota i widze jak corka sie zachowuje w stosunku do nich, nie ciagnie za ogon, nie zneca sie, co najwyzej poglaszcze, pobawi sie, nasypie jedzenia do miseczki. Uwazam temat odnosnie mojej "znecajacej sie nad zwierzetami" corki za zamkniety. Zadalam konkretne pytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytanie jest , czy pani domu będzie miała czas na zajmowanie sie kotem. A przy okazji pobytu w biedronce, czy podobnych sklepach, popatrzeć jakie jest jedzenie dla kota. A i pewnie wujek google lepiej doradzi, czy mozna mieć kota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam zwykłego dachowca. CO prawda przed każdym dzieckiem ucieka, ale to nawet dobrze. Wiem, że kotu dziecko nic nie zrobi i kot dziecku też nie. Ale ja kota miałam w domu na długo przed dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Tak na prawdę to będzie twój kot i twój obowiązek. 2. Kot długo żyje, musisz liczyć 10 lat+. Jeśli chcesz sprawdzić kwestie czy dziecko się zajmie zwierzakiem odpowiedzialnie, to na próbę możesz zacząć od rybek. 3. Weź pod uwagę kwestie wakacji i innych wyjazdów/okazji w ciągu tych lat, czy będziesz miała u kogo zostawić kota na ten czas? 4. Czy masz zamiar go wypuszczać z domu? - wałęsający się kot może złapać i przynieść do domu różne choroby, lepiej zaszczepić go wtedy też na wściekliznę, co w PL u kotów obowiązkowe nie jest. Gdybyś miała zamiar go wypuszczać pomyśl co jeśli kiedyś nie wróci. Jeśli ma być w domu przemyśl czy kocur czy kotka - w obu przypadkach a także przy opcji wypuszczania doradzam sterylizację (przy wypuszczaniu - kocia białaczka a jeśli kotka to też niechciane kocięta, przy trzymaniu w domu ruja w wypadku kotki oraz sikanie u kocura to masakra - kastracja kocura nie zawsze pomaga na sikanie) 5. Jeśli nie masz zamiaru jeździć z kotem na wystawy, to lepiej weź kociaka ze schroniska, rasowe i "prawie" rasowe też tam bywają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam córkę 3 lata i druga rok. Mamy brytyjskiego. Ma trzy lata i nigdy nic żadnej nie zrobił. Obowiązki to czyszczenie kuwety raz w tygodniu, wyczesywanie raz w tygodniu, codziennie świeża woda. Koszty raz na pol roku sucha karma royal canin 10kg 170zl Mokra karma 60zl na miesiąc Weterynarz 50zl raz na pol roku. I dużo glaskania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6. Kot/kociak to nie bezradny szczeniak, jak mu się coś nie spodoba to podrapie i pogryzie bez pardonu. Choć miałam kuzyna który 3 kotom kręgosłup przetracił a jego matka jeszcze zachwycona tym faktem była ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do wyzej-patologia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozne koty bywaja.Ja mam przyjazne dla dzieci,ale i dzieci,ktore sa dla nich bezpieczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brytyjski kotek najlepszy dla dzieci:) ja mam rasowego kotka i absolutnie nie ja u nas resztek z obiadu. Jak na obiad jest ryba to kupuję dodatkowo dla niego, podbnie z kurczakiem czy wołowiną. Na co dzień je karmę suchą i mokrą (potrafi zjeść 5 torebek dziennie więc koszt jest) i czasem kupię mu tuńczyka w puszce. Koszt utrzymania około 200-300zł miesięcznie. Mój kot jest wychodzący (mieszkamy w domu i mamy swoje podwórko) i wykastrowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z małym kociakiem jest tak że może z niego wyrosnąć mały terrorysta, nie miałam kota, mam najukochańszego psa w świecie, ale w rodzinie miałam taki przypadek że wzięli kotka małego, słodkiego rudego, wyrośl z niego terrorysta na ręce się nie dal brać, zaraz drapał i gryzł. Jestem bardzo wyrozumiała co do zwierząt i wybaczałam mu wszystko,ja szczerze polubiłam tego kotka, bo czułam ze on jest sfrustrowany, bo go nie lubią, oni go szczerze nie cierpieli. Uważam że również przez to kot tak się zachowywał i przez to że na wiele godzin zamykali go w piwnicy, by mieli spokój. Tak się kończy kupowanie kotka dla dzieci, bo oni właśnie kupili kotka dla córeczki. Kotek szybko skończył żywot pod kolami samochodu, ku uciesze rodziców. Moja prośba, jeśli sama nie chcesz tego kotka bardzoooooo! i Jeśli czujesz ze może ci w choć najmniejszym stopniu przeszkadzać np niesforne zachowanie, nie kupuj kota. Kup rybkę to tez uczy pewnego rodzaju odpowiedzialnosci, karmienie, wymiana wody, czyszczenie akwarium. Biorąc psa, kotka musisz się liczyć z tym że takie zwierze może mieć bardzo rożne charaktery, szczególnie kot który jednak robi po swojemu i chodzi swoimi ścieżkami. To ty z mężem musicie bardzo tego chcieć, i brać pełną odpowiedzialność za zwierze, nie dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko nie jest odpowiednie dla kota. Zwierzę to nie zabawka 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko ma 3 lata w domu jest maly pies i chomik, pies byla dlugo przed narodzeniem sie dziecka chomik jest od niedawna, obowiazki spadly na mnie wiec zastanow sie autorko czy ty chcesz dodatkowych obowiazkow z zwierzeciem jeszcze ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koty jak ludzie mają różne charaktery, musisz wziąć na to poprawkę. Jedne uwielbiają się łasić, domagają się pieszczot, inne nie lubią gdy się je głaszcze i trzeba to uszanować. Jedne koty są leniwe i najchętniej śpią, inne uwielbiają zabawę. Ja uważam,że czteroletnie dziecko jest jeszcze troszkę za małe na zwierzątko. Nie zdaje sobie sprawy że niechcący może je skrzywdzić choćby miało dobre intencje. Ale znasz lepiej swoje dziecko, może Twoje jest na tyle rozsądne że potrafiłoby odpowiednio obchodzić się z mniejszą istotą. Co do obowiązków, to codziennie trzeba wyrzucać nieczystości z kuwety, co jakiś czas myć całą kuwetę. Karma głównie sucha, czasami, jeśli kot lubi, jakieś mięsko, absolutnie nie dawaj mleka!! Co jakiś czas trzeba jeździć z kotem na odrobaczanie i szczepienia. Nie wypuszczaj kota samopas. na dwór. Przyzwyczaj go do smyczki i czasami wychodź z nim na spacer, żeby sobie pozwiedzał ogródek, poskubał trawkę. itd.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 4 latka i nie dawno wziełam kota ze schroniska ale nie dla syna tylko tak po prostu,i musimy kota pilnowac zeby syn nie zrobil mu krzywdy takie dziecko mysli chyba ze to chodzaca zabawka:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam koty i dwuletnie dziecko. Nie polecam kota jako zwierzaka dla malego dziecka. Koty sa różne ale większość dzieci sie boi. Moje mimo ze towarzyskie uciekaja przed dziecmi, chowaja sie. Kot nie będzie sie chetnie bawił z dzieckiem jak np pies. Corka moze byc poprostu zawiedziona ze miała mieć zwierzaka a ten unika kontaktu z nia. U nas to wyglada tak że dziecko i koty żyją obok siebie, jakichś zarzylych relacjo nie ma miedzy nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My wczoraj kupilismy kota norweskiego,jest to kotka zaplacilismy za nia niezle pieniadze,mamy 6 letniego syna,mam nadzieje ze sie zaprzyjaznia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jest roznica miedzy 6 latkiem a 4 latkiem. 6 latek zdecydowanie wiecej rozumie niz mlodsze dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydowanie :) Dlatego zwlekalam z tym kupnem,choc nosilam sie z mysla o kotku juz od bardzo dlugiego czasu.Poki co kotka jest malutka ma dopiero niespelna 10tyg. syn zachwycony co hwile pyta czy nie jest glodna, on jest bardzo odpowiedzialny jak na swoj wiek no i wiem,ze nigdy krzywdy zwierzeciu nie zrobi,co do kotki to sie okarze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej kotka nic mu bez powodu nie zrobi. Moje koty czasami zadrapią mojego syna ale tylko jak on im cos zrobi lub czuja sie zagrozone. Nigdy specjalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Juz nie przesadzaj 4letnie dziecko juz wie co mu wolno a czego nie wolno robic,autorka pisze,ze jej corka nie meczy zwierzat,wiadomo,ze ten kot nie bedzie tylko dla niej lecz dla cal;ej rodziny,takiedziecko np.samo kuwety nie sprzatnie.U mnie w domu zawsze byly koty i nikt nikomu krzywdy nie robil jak za dlugo kota sie glaskalo to kot zwyczajnie uciekal,koty nie dadza sie meczyc maja pazurki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:16 - ooojjj, koty norweskie są wspaniałe,ale nie wiem czy zdajesz sobie sprawę że są półdzikie, uwielbiają polować, potrzebują dużo wolności i swobody i moim zdaniem nie nadają się do domu z dziećmi bo nawet w zabawie są dość agresywne, mogą do krwi podrapać, są jeszcze bardziej niezależne niż inne koty, nie przepadają za pieszczotami - przychodzą po nie gdy same mają ochotę... ale powodzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dachowca, ale jest wymieszany z jakimś rasowym. Ma super futro. Biega tylko podwórku. Kosztuje niedużo: raz w miesiącu fiprex na pchły, raz w roku szczepienie na wsciekliznę, karma ok 40zł/miesiąc. Raz na kwartał odrobaczanie. To kocur i nie sterylizowalam go. Gdy kot jest w domu lepiej to zrobić, bo oznaczy teren. Mój kot nie jest łagodny i nie jest cierpliwy. Koty zwykle nie lubią "glaskania" przez małe dzieci. Nasz potrafi ze złości dać ostrzeżenie. Taka kocia natura. Moja znajoma ma kota ze schroniska i ma ohydny charakter. Nasz przy tamtym to aniołek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam poltarocznego syna i dwie kotki - obie wysterylizowane i niewychodzące. jedna dachówka, druga syberyjska z rodowodem. moje dziecko nie męczy kota, pare razy probowal ciagnac za ogon czy uszy, tlumaczylam i teraz delikatnie dotyka futerka. wydaje mi sie, ze 4 latka, ktora juz miala kontakt ze zwierzetami ogarnie sprawdę kota. ja nie uwazam, zeby kot był jakoś szczególnie kłopotliwy, wyjąć żwirek z kuwety, wsypać karmę, nalać wodę, troch epogłaskać i tyle w temacie. i nie demonizujcie, nie każde dziecko dręczy zwierzęta, to jest tylko kwestia podejscia do tematu, a jak dziecko zwierzaka w zyciu nie widzialo to zachowuje sie jak dzikus wtedy. jak chcesz rasowca zobacz na koty syberyjskie, są bardzo spokojne, jednak trzeba je czesać. z tego co wiem to sjamsy są dość kontaktowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i prosze Cie nie kupuj zwierzaka z pseudo hodowli, bo potem bedziesz cierpiec na tym ty, jesli okaze sie ze kot jest chory. albo kupujemy za tyle za ile takie koty 'chodza' albo bierzemy ze achroniska. nie ma czegos takiego jak rasowy bez papierów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×