Bardzo współczuję Wam tylu dzieciaków....

jak świat światem wesela to wiocha

Czemu wszyscy udzielają taki długich wypowiedzi? Przeczytałam 3 pierwsze i dalej mnie odrzuca. Piszcie jakoś zwięzłe i bardziej skrótami myślowymi.

mój facet pochodzi z takiej wielodzietnej rodziny, rodzice nic mu nie dali, na studiach żarł mąkę z wodą bo nie miał pieniędzy :o a jak był mały, nie miał prawie żadnych zabawek, nigdzie nie chodził, nic ciekawego nie robił, siedział w domu z czwórką rodzeństwa i tyle, poza tym jadł goowniane jedzenie i teraz ciągle choruje...

moj facet tez z takiej rodziny pochodzi dodam ze tam imprezy byly na porzadku dziennym jak on i rodzenstwo bylo male, wielodzietnej rodzinny nie wykarmi sie miloscia .......

ale czy to nie byłby egoizm ze strony mojej 5 że chciałby dostać wszystko na tacy już w dorosłym życiu ?? WIĘC MAM ŻYĆ TYLKO NIMI I PRACOWAĆ BY ONE NIE MUSIAŁY HMMM Moja ciotka urodziła syna niestety niedługo po zachorowała na raka miała operację ( wycieli narządy rodne niestety) i mieć już dzieci nie mogła . I w tym samym momencie jej syn stał się całym jej życiem tyrała z wujkiem postawiła drugi dom i zawsze tylko syn się dla niej liczył , zazdrościłam mu bardzo bo nas było troje i bieda ,a on luksusy i co dusza zapragnie i bajka trwała do czasu gdy poznał nazwijmy ją Mariolka . Dziewczyna wykształcona bogata ot mezalians Mariola szybko zaczęła rządzić i manipulować tylko że ciotka nie była zadowolona a już na pewno nie ustępliwa więc syn i synowa się wyprowadzili i ich kontakt stał się oficjalny. FAKT TA CHISTORIA MIAŁA MIEJSCE 30 LAT TEMU a ja mieszkam w chwili obecnej w jego domu z 5 dzieci bo ciotka mi go przepisała, gdyż on nic od nich nie chciał ostatni go widziałam w milenijnego sylwestra niestety . NIE JA JEDNAK WOLĘ BY SAME SOBIE ZARABIAŁY I ZYŁY SWOIM ŻYCIEM naturalnie gdy już będą gotowe:)

a wy myslicie ze jedynak lub jedynaczka to rozpieszczony bachor? ja jestem jedynaczkä i niczego od moich rodzicow nie dostalam za darmo, chcicialam studiowac medycyne ale uslyszalam ze na studia to sobie trzeba zarobic, wiec poszlam do pracy jeszcze przed maturä! mature zdalam na 6, studia zrobilam zaocznie i nie wzielam od rodzicow zlotowki! a ze przez studia w jednej parze butow chodzilam, i jadlam tylko makaron z sosem, bo tani, to inna bajka. Moj syn jest jedynakiem bo tak chcial los, ze zostalam samotna matka. I tez nie jest rozpieszczonym bachorkiem, przezyl ze mna lata biedy i teraz jest nam lepiej to nie znaczy ze mu kupie zaraz skuter czy spelniam wszystkie zachcianki...

a wy wyżej widocznie macie takie ambicje skoro z taką pogardą mówicie LECZ JEDNAK O WASZYCH FACETACH nie rozumiem ?? było szukać bogatych jedynaków hehe

ale tu nie chodzi o to po prostu niektóre mamusie na kafe nie dość że tego nie akceptują że można mieć i kochać 5 dzieci to jeszcze chcą coś udowodnić ale mi się nie da ja kocham moją 5 i o nią dbam i nie mam nic do jedynaków i ogólnie wszystkich

farbki kolorowe masz racje - po prostu się nie rozumiemy bo wywodzimy się jak sądzę z różnych środowisk, człowiek jak nie dostał w dzieciństwie sam nic i wie jakie to upokorzenie stara się oszczędzić tego dziecku. Moje dziecko dostanie wszystko co będę mogła mu dać, mieszkanie, wyjazdy, fajne ciuchy, samochód, wesele, 18-nastki itp. i nie wstydzę się tego, nie żałuje dziecku niczego i nie sadze aby było to cos złego

Autorko jestem mamą dwójki dzieci (4 latka i 8 miesięcy) do niedawna bardzo szczęśliwą, zrealizowaną żoną, matką... szczupłą, podobno atrakcyjną kobietą. Niestety na fakt szczęścia składa się wiele czynników i łatwo się odmienia los... Obecnie jestem w ciąży z kolejnym dzieckiem (nieplanowane, używaliśmy antykoncepcji a i tak się stało). To największa tragedia jaka mnie spotkała! i nie piszę tu o tym, że pojawi się dziecko, ale o tym, że moje zdrowie rozsypało się na kawałki. Mam torbiel, nadżerkę w fatalnym stanie i wypada mi pochwa a po porodzie pochwa i macica. Gdybym żyła w jakimś innym mniej tradycjonalnym kraju już byłabym po zabiegu aborcji. Niestety tutaj to jest niemożliwe, jeśli nie grozi mi śmierć... Moje życie zmieniło się diametralnie a to dopiero 3 miesiąc ciąży. Nie współżyję z mężem jest to technicznie niemożliwe. Mało tego nie mogę załatwić swoich potrzeb fizjologicznych przez część dnia zrobić siku a przez drugą część skorzystać z toalety. Jest to mój osobisty dramat!!! W miarę jak będę dłużej w ciąży pojawią się kolejne etapy tego schorzenia. Po okresie połogu czeka mnie operacja usunięcia macicy i pochwy w 3 etapach. Zaznaczam, że mam 30 lat. Na Twoim miejscu nie wrzucałabym wszystkich do jednego worka. To co daje ludziom spełnienie i szczęście to ich sprawa. Póki nie pojawią się problemy zdrowotne inne można w taki czy inny sposób zniwelować. KOBIETY CIESZMY SIĘ KAŻDYM DNIEM !!!

zgadzam się zdrowie jest najważniejsze !!

Gosciu (14.23) bardzo Ci wspolczuje..bo co po tym, ze urodzisz kolejne dziecko, skoro Twoje zdrowie jest w rozsypce, Twoja psychika rowniez, czy Twoje dzieci beda przez to szczesliwe? :( wyobrazam sobie, jak sie musisz czuc jako KOBIETA :(

Jak to mowia syty glodnego nie zrozumie ja mam poki co tylko corke-woecej nie planuje dzieci. Z wygody, z egoizmu. Ciaze mialam super, bez jakis przykrych dolegliwosci, porod cc woec tez spoko szybko chodzilam itd, dziecko bez kolek itd. Poczatek super! Pozniej nie umialam schudnac-co strasznie mnie dobijalo (obecnie waze tyle co przed ciaza ale dlugooo pracowalam na to) dziecko bardzo absorbujace i niejadek wiec ile ja sie namecze orzy karmieniu to moje...kiedys usypiac musialam wiec juz w ogole lipa malo spi itd. Gdzie tutaj czas dla siebie tylko? Juz mam ciezko wygospodarowac czas na czytanie ksiazek, fryzjera, kosmetyczke, zakupy itd. A gdybym miala drugie dziecko i znow zupki, kupki, mleko, spacery, wstawanie w nocy, usypianie-katastrofa! Do przedszkola tarabanoc sie z 2-ka i spowrotem odbierac. Wszystko to kosztuje duzo kobiete-jesli jakas chce sie poswiecac, spelniac w tym-przeciez to nie ja za nia wszystko to robie ale ona wiec skoro daje jej to szczescie to ja nie komentuje tego a tez nie twierdze ze jej dzoeci sa gorsze niz moje bo mnie stac na kupno jej wypasionych zabawek czy ubran a ona musi dzielic na kilka.

13.57 a na ktorej uczelni lekarski jest w trybie zaocznym? Bo o wieczorowym slyszalam ale o zoacznym w zyciu.

ja jestem mama jedynaczki i dobrze mi z tym, nie mam zamiaru powracac do kolek nieprzespanych nocy itp, jedne kobiety chca miec jedno dziecko inne kilka i kropka kazdego indywidualna sprawa.

gość dziś I widzę potem takie dzieci :o roszczeniowe potworki które wiedzą, że mama się zesra, a kupi, bo mu się należy i w tańszych bucikach czy kurteczce gwiazda nie wystąpi. Oj krzywdę robisz dzieciom, bo nie środkujesz im tego. Życie dorosłe szybko je ostudzi i Ciebie też. Żebyś się nie zdziwiła i jeszcze nie płakała.

to fakt ja też to obserwuję czyli mama w łachach ale mnie ciśnie żebym takie, a takie trampki jej sprowadziła, bo synuś o innych nawet słyszeć nie chce no i co ona ma zrobić? No musi kupić, no musi!!!

oj krzywdę robisz swoim dziueciom. Zawsze będą gorsze od innych bo nigdy porządnych rzeczy nie ma. Oj traumę im fundujesz i poczucie że zawsze są gorsze bo nie stać ich na wycieczki szkolne czy od czasu do czasu na markowe rzeczy

moje dzieci nie chodzą w łachach na wycieczki i wakacje też jeżdżą ale to nie znaczy że będę stawać na rzęsach żeby im kupować Bóg wie co. Poza tym moje dzieci wiedzą, że jak czegoś nie ma to nie trzeba się czuć gorszym od innych, same też nikogo tak nie traktują, już ja bym im...... Ty to musisz mieć kompleks i totalne zaburzenie wartości w życiu :o

dziś jak ktoś czegoś nie ma to jest gorszy? tak napisałaś! o zgrozo nie ma się co dziwić dzieciom, że rozpuszczone gnoje innych wyśmiewają jak rodzice tacy porąbani :o

oj krzywdę robisz swoim dziueciom. Zawsze będą gorsze od innych bo nigdy porządnych rzeczy nie ma. x To że dzieciakowi nakupisz cudów to nie znaczy, że jest lepsze od innych. Tak wychowujesz dzieci? Gratulacje Mnie się jednak wydaje, że nie ma co przeginać w żadną stronę

"nakupisz" cudów? widać jakie wyształcenie masz:-o szkoda że z tej biedy twoi rodzice nie zainwestowali w twoją naukę....Naklepać dzieciaków nawet pies potrafi....

"nakupisz" uzus społeczny i nie jest to błąd, choc przyznaję zapędziłam się i nie powinnam tak napisać hiperpoprawna idealna kobieto. Przed "że" stawiamy przecinek, a "twoi" piszemy Twoi :) jak już chcesz być taka ach i och to sama pisz poprawnie do bólu :) Wykształceniem moim też się nie przejmuj, bo zapewne mam lepsze niż Ty i nie obrażaj moich rodziców, że naklepali dzieci, bo tak prostacko to możesz się do swoich odzywać. Ja nawet nie mam rodzeństwa i sama mam jedno dziecko, a napisałam ogólnie. Twoje dzieci niech Ci wejdą na głowę i nasrają jak tak lubisz ale to nie powód abyś tak wulgarnie wyrażała się o innych wspaniała matko :)

o to ja jestem PSEM hau hau bo mam 5 dzieci naklepałam sobie a ty jesteś lepsza i kropka. Ulżyło Ci ?? mam nadzieję że tak :) a i oceniaj mnie dalej :) dużo o mnie wiesz.

nie sztuka co rok na porodówce lądować. Sztuką jest zapewnić dzieciom godne warunki a nie znoszone ubrania i wieczny brak pieniędzy. Ida święta -widać ile zamożnych rodzin wielodzietnych bierze udział teraz w szlachetnej paczce :D:D:D same burżuje:D:D:

gość 18 :20 JESTEŚ PROSTAKIEM O malutkim rozumku hehe:)

gość dziś zgadzam się ale bez przesady ja mam dwoje dzieci i dobrą sytuację materialną ale gwiazdki z nieba nie dostaną pod choinkę :P najważniejsze to zachować umiar i nie rozpuszczać niepotrzebnie, a to przy dziadkach w święta niemalże niemożliwe ale niech tam raz w roku ;) Nie możecie tak myśleć, że jak ktoś ma troje dzieci to już te dzieciaki łażą jak łachmaniarze, głodne, brudne, a matka żebrze :P popadacie w skrajności. Moja dyrektorka ma czworo dzieci nie widziałam żeby biedowali :)

18 ;20 a jeszcze jakiś inny argument żałosna istoto bo to już było w tamtym roku , a z resztą widać kim ty jesteś po toku wypowiedzi i z jakiego domu KULTÓRA BIJE PO OCZACH :)

acha to ja co rok rodziłam :) rany nawet nie wiedziałam ale mnie rozpracowałaś szkoda że nie mam fb nie irytuj się tak bo stres szkodzi :)

czym tu się irytować? kobietami które zabezpieczać się nie umieją? Co druga tu to Angelina Jolie :D a potem wychodzi że większość rodzin wielodzietnych biedę klepie. I chodźbys w majtki zrobiła to tego nie zmienisz.Tylko biedne i niezaradne życiowo osoby maja gromadę dzieci. osoby odpowiedzialne mają tyle dzieci na ile ich stać.