Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jxxxx

Wdzięk nad wdziękami, skromna kobieta

Polecane posty

Gość gość
Jakie to są np. ważniejsze sprawy na Ziemi wg ciebie? Nie pytam złośliwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, gdyby nie fakt, że to tylko forum, poważnego zastanowienia wymagałoby to, dlaczgo rozmówców Twoja postawa skłania do tłumaczenia się z tego że po prostu żyją. I dlaczego, ktoś kto ma, wg Twojego standardu, by być skromnym, ma czuć się winnym tego, że ma, a ktoś inny nie ma? To typowo kapitalistyczne u swoich podstaw myślenie. Są rejony świata, gdzie się po prostu o tym nie myśli. Jedni mają inni nie. Po prostu. Kobieta dla odmiany, powinna czuć się urażona tym, że jej skromność jest przedmiotem takich dysput :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jxxxx
W pełnej ascezie niech żyją mnisi i zakonnicy. Jak się ma rodzinę to trzeba jej zapewnić niezbędne warunki życiowe (dach nad głową, jedzenie i odzienie).(Ps: to jest zadanie mężczyzny.) Lecz najważniejsza jest zgoda w rodzinie, zaufanie i oddanie wzajemne, uczciwość i miłość wzajemna. Te materialne rzeczy to są tylko dodatkiem do szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co się zawiesiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jxxxx
Ja dużo nie mam ale się tym wcale nie przejmuję. Moje skarby są gdzie indziej. Ale to co niezbędne to mam. A jakie wg. mnie są ważniejsze rzeczy na ziemi? Żyć uczciwie, nie być egoistą, dobrym dla innych, walczyć ze złem i niesprawiedliwością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jxxx - masz rację, co nie zmienia faktu, że kiedy ludzie ciężko pracują to owocami swojej pracy najchętniej obdarowują bliskich, a nie obce osoby. Dobre woli nie możesz wymagać, a wielu bogatych ludzi nie ma. Większość ma pieniędzy "na styk", tak, że wystarczy im na komfortowe życie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można żyć uczciwie, nie być egoistą i nadal nie klepać biedy i mieć spory komfort życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można powiedzieć, że jesteś moim ideałem :) Szkoda, że gdy miałam 20 lat nie spotkałam takiego człowieka jak Ty. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jxxxx
Dopóki są biedni obok, to życie w luksusie i ponad stan jest złe. Powtórzę jeszcze raz: Biada bogaczom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pieprze sie ty materialisto wyżej ,fortuna:D karierowicz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jxxxx
To ze robotnicy ciężko pracują i korzystają z tego potem i ich rodziny to bardzo dobrze. Z takiej pracy nigdy bogactwa się nie dorobi człowiek. Mam na myśli bogaczy i bankierów co wyzyskują innych a sami żyją w luksusach. Biada im...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wytatuowana  i rozczochrana
Ktoś kto kupuje tylko tyle na ile go stać nie żyje ponad stan. Chyba nie wiesz co ono znaczy. I chyba masz podejście pasożyta - chcesz, to sobie zarób, ale nie wyciągaj łap do innych. Oni mogą, ale nie muszą dawać innym i nie ma powodu dla którego ktoś miałby odmawiać sobie owoców ciężkiej pracy bo ktoś inny się leni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biada tobie, że cię zazdrość zżera. Ilu znasz takich ludzi, skąd wiesz co robią z pieniędzmi i jak ciężko musieli pracować żeby być na miejscu na którym są teraz? Praca umysłowa to też praca, lata spędzone na nauce i za biurkiem na nadgodzinach zawsze będą wyżej cenione niż noszenie worków. Zwykła zawiść z ciebie wychodzi - "ja nie mam to oni też nie powinni".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jxxxx
90% bogactw na świecie ma 10% ludzi, a 10% pozostaje dla 90% populacji. To jest wielka niesprawiedliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość onaa
Jxxxx ma rację czy wszyscy pracujecie za co najmniej średnią krajową? Ja za ciężką pracę okupioną tym, że w domu mnie nie ma 10/12 godzin otrzymałam 1800 zł. Ale mój szef wiecznie na wakacjach, podczas gdy ja nie mam czasu pomóc dziecku w nauce, ponieważ gdy wracam do domu obie jesteśmy już zbyt zmęczone by usiąść do lekcji. A gdzie czas dla rodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wytatuowana  i rozczochrana
Od kiedy świat jest sprawiedliwy? poza tym ci najbogatsi dzielą się z najbiedniejszymi, to tym w środku nikt nic nie daje. Po prostu zaakceptuj, że tobie się nic od nikogo nie należy i nie marudź. Sama nie śpię na pieniądzach, ale nie oczekuję, że ktoś mi je da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cudownie prowokatywny temat i sztampowa przepychanka na poglądy :) To co z tymi skromnymi kobietami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jxxxx
Człowiek powinien korzystać z owoców swojej ciężkiej pracy. Ale ciągle chodzi mi o cele życiowe. Chęć bogacenia się żeby jak najwięcej mieć i dzięki temu potem używać sobie życia nie powinna być celem samym w sobie. To jest chciwość i egoizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość onaa
Już dzieci w podstawówkach są uczone tego, że mieć jest ważniejsze niż być. Smutne to :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wytatuowana  i rozczochrana
Jxxx - dla większości ludzi pieniądze są środkiem żeby spełniać marzenia. Niestety, ale żeby wiele rzeczy zobaczyć trzeba za nie zapłacić. Chcąc mieć przytulny domek nad rzeką musisz sobie na niego zarobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jxxxx
Się zastanawiałem, dlaczego ci bogacze tak dążą do pieniędzy? Odpowiedź jest jedna: Mają nienasycone żony którym ciągle mało. Jak by żona była skromna to by te pieniądze dali robotnikom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość onaa
można być bardziej szczęśliwym dając coś innym a nie tylko sobie. Domek nad rzeką może już tak z czasem nie cieszyć, ale czynienie dobra uszczęśliwia na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobra, teraz to już po prostu starasz się głupio prowokować. Odpowiedź na pytanie które pewnie zadasz za 2-3 strony: Żadna Cię nie chce, bo jesteś trollem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jxxxx
Z wypłaty robotniczej ciężko jest zarobić na domek. Jak jest skromna kobieta to jej wystarczy mieszkanie, a jak nie to będzie truła mężowi głowę. Chcę domek, chcę domek... I z czasem uczucie miłości zniknie w małżeństwie. Z powodu braku skromności u kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a pomyślałeś, że to może być wspólne marzenie? Albo, że kobieta sama sobie na nie zarobi? Rozumiem, że ty jesteś właśnie takim biednym robotnikiem i wkurza cię, że ludzie mają większe ambicje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jxxxx
Potem narzekają na mężczyzn że już je nie kochają, a same są sobie winne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedny mąż, zupełnie bezwolnie realizuje chciwość swojej żony. Nosz przeklęta Ewa, Adama gna codziennie z Raju. Nie wiem jak na szowinizm zapatrują się skromne kobiety. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakoś mój partner nigdy nie narzekał na to, że mam w życiu cele. Widać ty jesteś z tych co chętnie braliby od innych, ale sami na nic sobie nie zapracują ani nikomu nic nie dadzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×