Ma ktoś ochotę popisać. Siedzę sam i szukam kogoś do popisnia.

boję się życia i tego, ze nie będe umiała sobie poradzić.

gość dziś Cinek może glupie pytanie xx Napisalem od ramion bo glupio by zabrzmialo od piersi ktorych nie mam. Moze bardziej dokladnie to od klatki piersiowej.

Skyy chcialabym byc w Twoim wieku. Wiele rzeczy bym zmienila...

Słuszna uwaga:)Więc..... jestem dojrzałą kobietą.

Skyyy każdy z nas się boi ale trzeba iść do przodu i cieszyć się z tego co m i nie myśleć o tym co chce mieć.

gość dziś Cinek może glupie pytanie, xx Napisalem ze od ramion bo glupioby zabrzmialo ze od piersi ktorych nie mam :P Moze dokladniej bedzie od klatki piersiowej w dol .

A co konkretnie byś zmieniła, prace męża czy coś innego.

Dokladnie. Ciesz sie dniem i kazda chwila ktora jest Ci dana, bo jutro nie wiadomo co sie zdarzy. Ja tez mialem dalekie plany, slub dzieci. Niestety w jednej chwili wszystko pryslo jak banka mydlana. Nic z tych planow nie wyszlo. Dzis zyje dniem, tym co jest.

Rozumiem Cinek. Juz wszystko jasne :-). Wiesz tak apropo Twojej kolezanki z Leszna to znam jedno malzenstwo w ktorym on tez mial taka sytuacje jak Twoja, zona jest pełnosprawna. Maja fajnego dzieciaka. Takze widocznie trafiles na jakas niepełnosprawna emicjonalnie... Nie rozumiem takich ludzi.

skyyy,wieku to mogę i ja pozazdrościć.Muszę dodać,gdybym miała ten rozum co teraz i twoje lata.....ach jakby to było pięknie:)

Ja bym zmienil tylko jedno. Nie pojechalbym tylko nad ta wode. Reszta byla super:)

biedronko.uwierz, mimo tego młodego wieku przeżyłam dużo niemiłych historii, ach,czasem chce umrzeć. Masz dzieci?

Co bym zmienila? Kierunek studiow. Angazowalabym sie w więcej rzeczy dzieki ktorym bym sie rozwijała. Moze bylabym odwazniejsza jeśli chodzi o to czego moge od siebie wymagać. .. i wymagalabym wiecej. Otwartość na okazje ktore przeszly mi kolo nosa. ..

Tez znam takie malzenstwa, chyba nie obraze niogo nazywajac je mieszanymi. A o tej pani chce zapomniec. Dla mnie jest ona bardziej niepelnosprawna odemnie, oczywiscie umyslowo.

cinek. uśmiech dla Ciebie ; )

Ech to teraz to na pewno nie pójdę juz pod prysznic ;-p

Hej wam, ja moge tez z tb popisac :) ale jestem za pozno bo temat chyba sie rozkrecil ;)

Skyyy. Nie mysl o smierci bo to nie jest zadne rozwiazanie.Tez chcialem skonczyc z soba, ale ktos mi uswiadomil ze takim czyms tylko wyrzadze krzywde rodzinnie. Niom i daje rade juz 14 lat :)

Jak to mówią lepiej żałować że się coś zrobiło niż żałować że się tego nie zrobiło.

Cinek a dlugo pisaliscie ze sobą? Spotkaliście sie? Chyba byla wazna dla Ciebie skoro o niej wspomniales...

cinek. jesteś bardzo silny! Podziwiam

Jak ktoś chce ze mną popisać to lukasz1maly@onet.pl

No tak, teraz to moge tylko zalowac ze czegos nie zrobilam. Okazje i szanse chyba juz sie nie wrócą. A szkoda.

gość dziś xx Jak wspominalem wyzej, dwa lata to trwalo. Pisalismy, rozmawialismy przez telefon. Niestety nie spotkalismy sie chociaz kilkukrotnie miala przyjechac do mnie. Ale zawsze cos stawalo na przeszkodzie.

Skyy czemu piszesz ze chcesz umrzec? Chyba nie jest tak zle...

skyyyy dziś biedronko.uwierz, mimo tego młodego wieku przeżyłam dużo niemiłych historii, ach,czasem chce umrzeć. Masz dzieci? I Ależ wierzę ci bo nic nie jest proste,ale umrzeć??? Dano nam TYLKO jedno życie i to najcenniejszy dar jaki można otrzymać.Docenia się je dopiero po latach,ja połowę swojego na pewno mam za sobą i tak mi żal że już bliżej niż dalej:( I Dzieci? Mam.

gość dziś To ja,zapomnialam się przedstawić:)

Skyyyy. Kiedys bylem silny wysoki i brzydki. Teraz dzieki rodzinie mam tylko mocna psychike, ale w srodku jestem slabiutki jak niemowle.

Wrzuciłem email jakby ktoś chciał mieć jakiś dłuższy kontakt. Nie wiedziałem że mój temat się tak rozkręci. Dziękuje Wam za taki miły i liczny odzew Zawsze wierzyłem w ludzi i się nie zwiodłem.

Dwa lata to dosyć długo. Pewnie sie zaangazowales. Jezeli ona sie czegos bala mogła Cie nie wkrecac... Przykre.