Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

żałosne są te laski, które kupują na ciuchach i myślą, że nikt nie zauważy

Polecane posty

Gość gość

mam taką w pracy, co ubiera się w lumpeksach w szmaty po obcych ludziach i zadowolona, bo ma metke asos albo zara, dla mnie ona jest brudasem, zarabiamy tyle samo, ale ja nie kupuje w ciucholandach tylko oryginalne rzeczy, skoro mnie stać ona też może. przynosi tez jogurty z biedronki i wcina na przerwie, dla mnie to jest obciach po prostu, rozumiem jak ktoś jest biedny i nie może inaczej, ale ona pracuje i zarabia tak samo jak ja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idź się leczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może zarabia jak Ty,tępa dzido, ale może też ma inne wydatki niż Ty, nie przyszło Ci to do głowy. Może wspiera starych rodziców, albo chora siostrę, albo spłaca kredyty. Mądra to Ty nie jesteś,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo 1/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ej, ludzie przecież te rzeczy ze smietnika wyciągają, jak można to kupować, ta laska ode mnie z pracy zachowuje się jak lump

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem na pewno, że nie ma chorych rodziców, wiec jakby chciała wyglądałaby jak człowiek, ja pracuję w dobrej firmie i tam są ludzie na poziomie, umiejący angielski, więc nie rozumiem dlaczego ona została przeniesiona do mojego działu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko wez porzadny rozped i zap*****l tym durnym lbem w sciane.. najlepiej betonowa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też bym się w takie szmaty śmierdzące nigdy nie ubrała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona wogole jest tępa, bo czasem coś mówi głupiego i chamskiego na przerwie o gejach, że to są c***y itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ma głupią koleżankę w pracy i musi skłądać datki na modlitwę za jej łepetynę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedyś ludzie się wstydzili w szmateksach kupować, a teraz co druga kupuje te syfy, ludzie przecież to wstyd!!! ja bym po kimś w życiu nic nie założyła jak jakiś żebrak, tym bardziej osoba pracująca w mojej firmie, tam się trudno dostać, trzeba na prawdę być na poziomie, a ona nie jest, wiec nie rozumiem decyzji kierowniczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi jest po prostu wstyd za tą laskę, jak ona mówi, że znalazła okazję na ciuchach, albo, że w biedronce krewetki są w promocji, przecież to g****o dla ubogich nie krewetki, jakby mnie poczęstowała takimi krewetkami, to chybabym ją wyśmiała, żal po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
serio byś wyśmiała ubogiego człowieka który częstuje Cie tym co ma najlepsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko, ze ona nie jest uboga bo zarabiamy tyle samo, chociaz ja powinnam więcej, jej nie powinni awansować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalosna to ty jestes. Zazdroscisz jej posady i to jest cholernie widac. Nadymasz sie tak, ze ci zaraz zyly na czole popekaja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niedobrze mi sie robi jak ten tłumok przychodzi rano do pracy, robimy w andrzejki impreze integracyjną i ja już zapowiedziałam, że się nie będe z ta wieśniarą integrować, nie po to starałam się o pracę w tej firmie, żebym teraz musiała siedzieć obok biurka osoby o takim poziomie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wolala bym juz u chinczykow sobie kupic nowa koszulke za 10 niz uzywana za 2 z metka.. ale nie rozumiem co jest zlego w jogurtach z biedry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieczego jej nie zazdroszcze bo ona sobą nic nie reprezentuje, świata nie widziała, bo jest z jakiejś pipidówy, dwa lata temu miasto zobaczyła na oczy i się lansuje, wydaje się jej ze kariere zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zmien prace skoro pracuja tam ludzie na takim poziomie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z kolei nic nie mam do ludzi którzy ubierają się w lumpeksach, natomiast ja bym tam nie kupił nigdy w życiu. Sama myśl, że ktoś wcześniej w tych ciuchach chodził przyprawia mnie o gęsią skórkę. Jest przecież tyle fajnych sieciówek, gdzie za małą kasę można kupić nowe fajne rzeczy. Przecież w tych rzeczach z lumpeksu chodzili wcześniej ludzie, pocili się w nich, pierdzieli itp fuuu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś kiedyś ludzie się wstydzili w szmateksach kupować, a teraz co druga kupuje te syfy, ludzie przecież to wstyd!!! ja bym po kimś w życiu nic nie założyła jak jakiś żebrak, tym bardziej osoba pracująca w mojej firmie, tam się trudno dostać, trzeba na prawdę być na poziomie, a ona nie jest, wiec nie rozumiem decyzji kierowniczki x Bardziej powinno Cię autorko martwić, że w Twojej super firmie są zatrudniane oosoby z takim poziomem ortografii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie w pracy tylko ona kupuje w biedronce i jeszcze obnosi sie z tymi jogurtami na przerwie, wszyscy zamawiają z firmy cateringowej luncz albo przynoszą sobie do pracy sałatki z domu. tak samo z kawą, każdy woli sobie wziąc ze sturbuck albo zrobić w ekspresie, a ona jedna jak wieśniarka robi sobie kawe z takich saszetek 3 w1, które kupuje sie na stancji benzynowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie na poziomie, to się nie interesują tak bardzo w co się ubierają współpracownice i gdzie kupują ryby- mentalność starej baby z zadupia, znudzonej, bez pracy i zainteresowań, więc to głupia prowokacja. A jak ja przyjechałam z "pipidówy" do duzego miasta, to właśnie sie okazało, że ludzie tutaj znacznie mniej interesują się cudzym ubiorem i metką jego gaci niż w dusznym światku malego miasteczka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a paniusia to rozumiem warszawianka :)jak we mnie litosc wzbudzaja takie arystokratki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale się tu rzeczy o sobie dowiedziałam... Jadam jogurty z biedronki (z kiwi - uwielbiam), ubieram się czasem w lumpeksach (oczywiście nie tylko, ale zdarza się) i piję najzwyklejszą na świecie kawę. Ale za to w sierpniu lecę na miesiąc do Japonii. I wiesz co, autorko? Nie zamieniłabym tego na tysiąc ciuchów z galerii, ani litry kawy ze sturbucku. Kwestia priorytetów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbereznik
nie nabijajcie sie z biedy innych... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ty jesteś światowa, autorko, luncz i sturbuck, hahaha Lunch ( albo lancz jak już chcesz po polsku) i starbucks Chciałaś błysnąć na kafe ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"luncz" zamawiasz, wow jesteś taka fajna... a ja jem czasem mleczny start z biedry na śniadanie, bo lubię i jestem wieśniarą... kawioru będę sobie dodawać, to będę chociaż wieśniarą na bogato :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dla mnie bardziej żałosne jest kręcenie filmików na you tube "o to kupiłam za 2zł" Ok! Kupujesz na lumpach, trafiasz fajne rzeczy ale po co zaraz się chwalić..... I te teksty "stać mnie na nowe ale po co przepłacać" taaaak jasne. Gdyby miały kasę to fur wały by po galeriach i na kawkę a nie grzebać w sypać. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×