Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość padagrat

zakochałem się w katechetce co zrobić

Polecane posty

Gość padagrat

Chodzę do technikum, mam 19 lat, a pani od religii 27 lat, uczy nas od tego roku od września, jest śliczna, nie mogę przestać o niej myśleć, marze o niej wieczorami, ostatnio udało mi się przypadkiem dotknąć jej dłoni to myślałem że zwariuje, lubię z nią rozmawiać, nawet chodzę na zajęcia dodatkowe które ona prowadzi tylko po to żeby być bliżej niej, bo tak w ogóle to nie jestem jakoś szczególnie religijny, chodzę częściej do kościoła bo wiem, że ją tam spotkam, uwielbiam ją, nie wiem czy mogę ją zaprosić na jakąś kawę czy coś?? Jak myślicie czy to wypada??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P*****lnij się w czoło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość padagrat
Dlaczego nie? :( Ona mnie lubi, często ze mną rozmawia, tak fajnie się uśmiecha jak opowiadam coś zabawnego, wiem, że nie ma chłopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego nie, bo to nauczyciel i dorosła kobieta, a ty jesteś dzieciakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość padagrat
Ale ja nie mogę przestać o niej myśleć :( :( cały czas sobie wyobrażam że jesteśmy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po lekcji zamknij się z nią w sali i przeleć ja na przerwie :P to przejdzie ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość padagrat
To bardzo kulturalna i mila osoba, taka delikatna i widać że lubi uczyć i mówić o Bogu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może na początek nie na kawę bo to sugeruje randkę, bo ci odmówi skoro jest nauczycielem ale np zaangażuj się w coś co ona organizuje, żeby ja lepiej poznać jakiś chór, oaze czy ksm, dowiedz się przy czym ona pomaga, każdy katecheta coś takiego robi i zacznij jej w tym pomagać, będzie ci wdzięczna, może z czasem popatrzy na ciebie inaczej niż tylko jak na swojego ucznia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość padagrat
Fajny pomysł dzięki :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz jej że Bóg nie istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość padagrat
Czasami przychodzi na lekcję w spódnicy przed kolano, na takie zgrabne nogi :) marzę żeby móc dotknąć jej nóg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też kiedyś kochałem się w nauczycielce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani od religii hihihi :P dobre :P też nie miałeś się w kim zakochać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość padagrat
A dziś założyła taką obcisłą bluzkę i cala lekcję patrzyłem na jej piersi :) super ma cialo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ajazkoleiwnich
A ja z kolei kocham się w księdzu i swoim nauczycielu jednocześnie. Jednak ten ksiądz wykazuje jakoś małe zainteresowanide, w przeciwieństwie do nauczyciela, który na prawdę często na mnie zerka i mierzy mnie wzrokiem jak wstaje..Może do końca liceum osiągnę swój cel i go zdobędę. Co to za problem podobać się starszemu facetowi..dużo takich lubi młodsze dziewczyny,Tylko trzeba to dobrze wykorzystać. No ty masz gorzej, bo jesteś chłopakiem, ale możesz spróbować ubierać się doroślej i patrzeć się, bardzo często się na nią patrzeć. Uśmiechaj się, a czasami zrób zalotne spojrzenie.. Możesz też udawać zamyślonego i patrzeć się np. na jej biust... ja tak robię z moim nauczycielem i to działa.Jestem coraz bliżej.Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Modlić się bracie modlić się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbuj ją znienawidzić i rzuć lwom na pożarcie...żarcie żarcie żarcieeeeeech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 lat różnicy to znowu nie tak dużo, spróbuj ją poderwać, może coś z tego będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Walnij ją a jak spuchnie to już będzie brzydka i odetchniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakby tego było mało będziesz miał zaliczony bliższy kontakt a i konsekwencje też z pożytkiem bo zapewne wystudzą gorącą z żądzy głowę?a może nie koniecznie głowę?M.M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A podobno katechetki to brzydkie stare panny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alem sie usmiala, "ksiadz wykazuje jakos male zainteresowanie".moze powinienes zaprosic go np do kina albo na romantyczna kolacje przy swiecach.Nie warto przez glupia niesmialosc zaprzepascic wielkiej milosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i się uśmiałaś ale inteligencją to ty raczej nie grzeszysz... To o księdzu pisala dziewczyna a nie autor tego topiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczekac az skonczysz technikum (a skoro masz 19 lat to niewiele Ci brakuje :). Wtedy bedziesz mogl umowic sie na kawe. ... wiec - cierpliwosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MorticiaAddams9
zaproponuj jej wspolny różaniec albo wypad na roraty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma znaczenia, w kazdym przypadku"ksiadz wykazuje jakos male zainteresowanie"smieszy, co wy sobie wyobrazacie, ze ksiadz zwiaze sie z atrakcyjna kobieta ktora mu sie podoba i beda zyli dlugo i szczesliwie i urodzi im sie gromadka ministrantow.Moze i slub koscielny wezma?A ta dziewczyna sobie tak mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
natomiast uczen zakochany w katechetce wcale nie szokuje, to zwykla nauczycielka tyle ze uczy religii.skonczysz szkole to sie z nia umowisz, co za problem, 8 lat roznicy to jeszcze nie tak duzo, u mnie w pracy jest para gdzie babka starsza 14 lat, tyle ze wyglada mlodziej od swojego ukochanego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chodzę do lo, też mamy fajną katechetkę, nie wiem ile dokładnie ma lat, ale tak ok 30 lat, ubiera się młodzieżowo i też wygląda smacznie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×