Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość rozmowa niekontrolowana

W blasku nie znającego zachodu Słońca

Polecane posty

Gość gość
gość wczoraj gość2 Piszesz: " W takich sprawach jak ożywienie całej parafii , to chyba nie jest w mocy nas zwykłych osób . " 🌻 No raczej :) Dlatego Anioł właśnie prosił o modlitwę a nie o "moc" zwykłych osób :) A modlitwa to prośba do Najwyższego i stąd dlatego owa prośba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość2 Witam cię Magdo , kochana siostro . Wczoraj nie mogłam ci nic tobie napisać bo u mnie jak zwykle domownicy uwielbiają głośne koncerty i za komputerem telewizja dawała czad nie do zniesienia . I W czasie pisania celowo wymyślają mi różne dyskusję i przerywają mi myśli , tu już się nie da żyć . I Twoje wnioski o tym moim śnię bardzo fajne i spójne logicznie . Podejrzewam , że to mógł nie być anioł tylko zmartwiony proboszcz opustoszałej przez parafian świątyni , który tu czytając nasze posty zachwycił się i zapragnął nas tam mieć wśród swoich parafian . Dlatego tam się znaleźliśmy . I Bardzo się cieszę , że masz pogodne serce i już nie cierpisz . Dziś znów po modlitwie Maryja chciała bym tobie przekazał , że bardzo ciebie kocha i byś pragnęła Ją w sercu mieć. I Dziękuję ci za wspaniałe linki . Nie napisałaś mi nic co myślisz o forum nastroik . A twoje nagrania audio , gdzie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość1 Miła rozmowo: A pamiętasz co Maryja powtarza :" Nie zatrważajcie serc waszych , w Boga wierzcie i we Mnie wierzcie a ja wam wszystko wyproszę ..." Ja w podobnych sytuacjach proszę Maryję by rozkazała mu (złemu) pójść precz , i on zawsze musi jej posłuchać . <> Musisz przeprosić Jeezusa za to że posądzasz go i wątpisz w jego kryształowe serce . Jeezus ostrzegał św Faustynę by nie rozmawiać z ciemnymi duchami . Natomiast ten wniosek o tym , że Bóg pozwala na dręczenie ciebie przez złe duchy , całkowicie od złego duucha pochodzi . Dziwie się , że tak łatwo to przyjęłaś za prawdę . <> Gdy pisałem porady na pewnym forum (?) osobom w podobnej sytuacji , radziłem by koniecznie sprawdziły takie sprawy jak : umowę najmu lub zakupu mieszkania , ilość zameldowanych w mieszkaniu ( czy nie jest większa niż obecnie) , czy abonament rtv jest opłacany . <> [To ostatnie jest ważne , gdyż w przeciwnym przypadku dom jest nawiedzany przez chorych na duuszy aktorów , których w naszej polskiej tv jest bez liku , miałem z nimi wiele duuchowych walk ] <> Rozmowo , Maryja często napomina by prosić o Jej dary : odwagę , męstwo , roztropność i miłość , by tego nie brakło . Dzięki tobie za dobre słowa , ich nigdy za dużo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmowo - ty masz błędne wyobrażenia o dchach ciemności i satanach . Popełniasz błąd wierząc w ich zbyt wielką moc . Wierząc , że oni są wielcy wpadasz w strach i popełniasz błędy . Wiesz chyba o tym , że wiara ma moc sprawczą . A co się dzieje gdy ktoś wierzy , że zło ma wlk. władzę na ziemi ? Oni ( złe duchy) oczywiście takie myśli wzniecają w ludzkich sercach i wmawiają że są potężni . Kto na takie myśli pójdzie , ma b. duże problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość2 Wiesz rozmowo ja też jestem skłonny uwierzyć w to , że przyczyną twych trudności duchowych są bardziej niekorzystne warunki w twoim domu , niż twoje doskonałe serce . Przykładów takich niekorzystnych sytuacji w domach dla zdrowia duchowego jest bardzo wiele . Nie tylko ateistyczni domownicy ale też to czy po drugiej stronie ściany przy której jest twe łóżko nie śpi czasem sąsiad , który jest w niewoli grzechu . Nie jest to wcale śmieszne , bo ściana ma tylko 40 cm grubości . A duch który zniewala sąsiada nałogowego ma niewielką odległość do przebycia by dręczyć inną niewinną osobę po drugiej stronie ściany . A na przykład to , jacy ludzie mieszkają piętro wyżej nad nami też ponoć ma znaczenie , ale tego to już nikt nie wybiera . I A czy znasz modlitwę do Maryi , którą ona sama podała w objawieniu : " O Maryjo zabierz mi myśli moje , daj mi myśli twoje . o Maryjo zabierz mi uczucia moje , daj mi uczucia twoje , o Maryjo zabierz mi natchnienia moje , daj mi natchnienia twoje , o Maryjo posiądź serce moje ... ". Którą powtarzam czasem kilka razy w ciągu dnia . I Mnie też przychodzi do głowy wiele złych myśli przeciw sprawiedliwości bożej , ale uważam je za nic niewarte bo wiem kto mi je podrzuca . I Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość2 Piszesz: " Wiesz rozmowo ja też jestem skłonny uwiierzyć w to , że przyczyną twych trudności duuchowych są bardziej niekorzystne warunki w twoim domu , niż twoje doskonałe serce . Przykładów takich niekorzystnych sytuacji w domach dla zdrowia duuchowego jest bardzo wiele . Nie tylko ateistyczni domownicy ale też to czy po drugiej stronie ściany przy której jest twe łóżko nie śpi czasem sąsiad , który jest w niewoli grrzechu . Nie jest to wcale śmieszne , bo ściana ma tylko 40 cm grubości . A duch który zniewala sąsiada nałogowego ma niewielką odległość do przebycia by dręczyć inną niewinną osobę po drugiej stronie ściany . A na przykład to , jacy ludzie mieszkają piętro wyżej nad nami też ponoć ma znaczenie , ale tego to już nikt nie wybiera " 🌻 Przepraszam ale myślenie, że "duuch który zniewala sąsiada nałogowego ma niewielką odległość do przebycia by dręczyć inną niewinną osobę po drugiej stronie ściany " nie jest prawdziwe. Przecież dla złego duucha nie ma "ściany" tak jak dla naszego ludzkiego rozumienia jako ograniczenie. To jest duuch dla którego materia nie ma znaczenia. I żadna murowana ściana nie stanowi dla żadnego duucha przeszkody. Przeszkodą jest nasza moodlitwa, post, Koomunia Św., Spowiiedź Św. i sakramentalia: woda święcona, świece, sól, olej i woda egozrcyzmowane - to jest duchowa rzeczywistość do której dostaliśmy w/w narzędzia. Gdyby myśleć tak jat Ty to wówczas samo przebywanie obok innych zainfekowanych ludzi np. w restauracji, sklepie czy autobusie kończyłoby się nękaniem przez złego ducha. A to nie tak działa. Co innego np. wspólne grrzeszenie np. przez współlżycie poza małżeńskie (małżeńskie czyli pobłogosławioe) o tym mówi egzorrcysta ks. Piotr Glas że wówczas ludzie się infekują wzajemnie swoimi złymi ducchami (podobnie jak cieleśnie chorobami wenerycznymi) ale nawet przez zwykłe podanie ręki innemu grzesesznikowi nie infekujesz się złym duuchem. Żeby infekować się złym ducchem trzeba mieć otwarte tzw. furki czyli trwać w grrzechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj gość2 Piszesz: "Wczoraj nie mogłam ci nic tobie napisać bo u mnie jak zwykle domownicy uwielbiają głośne koncerty i za komputerem telewizja dawała czad nie do zniesienia ." 🌻 To jest normalne, że ludzie u siebie w domu oglądają tv... Szczególnie w niedzielę. x Piszesz: " W czasie pisania celowo wymyślają mi różne dyskusję i przerywają mi myśli , tu już się nie da żyć . " 🌻 Czasem po prostu wystraczy grzeczna prośba, że np. prosisz o pół godziny bo chcesz się skupić i nie rozkojarzać. A jeśli grzeczna prośba nie pomaga to gorąco polecam Ci to co zrobiłam na początku mojej drogi po nawrooceniu, żeby móc normalnie funkcjonować z domownikami modliiłam się codziennie za nich "dziesiątkami" na Roozańcu z Radiem Maryja :) I tak aż do skutku. Matka Booża mi w tym mocno Pomogła dlatego polecam takie podejście właśnie. Nawet raz ksiądz (proboszcz) na spowiedzi powiedział mi, abym właśnie ze względu na takie a takie konflikty odeszła z domu. Z tym, że nie zgodziłam się tym. Gdybym się uciekła z domu i wyprowadziła się to problem pozostałby problemem i ciągnęły by się za mną dalej. A ja chciałam mieć zgodę w rodzinie. Dlatego wówczas za każdą osobę z którą wtedy był konflikt zaczęła sie modlić "dziesiątką" codziennie. I bywało tak, że jeśli nie pomoodliłam się w tym dniu a ktoś tylko przyszedł z pracy i od razu była awantura. Także przećwiczyłam to na sobie :) A dokładnie modliiłam się a "o wszelkie łaaski i błogosoławieństwa"dla danej osoby i starałam się nie myśleć źle o niej mimo trudności i niesprawiedliwości jaką otrzymywałam od danej osoby. Potem z biegiem czasu zauważyłam ile było mojej "winy" ze względu na "szukaenie swego" w tych relacjach. Matka Boża prowadziła i pokazywała przez konkretne sytuacje co ja muszę zmienić w sobie i kiedy zwyczajnie odpuścić bez złych myśli i dąsów na niesprawiedliwość ze strony innych. Podchodziłam też do tego tak, że nie walczyłam z konkretną osobą ale wiedziałam, że walczę ze złym duchem, który kusił do złego żeby uderzać we mnie. Bo po owocach go poznacie... Aż po jakimś czasie regularnej moodlitwy relacje się tak poprawiły, że nie ma dawnych uraz a są normalne ciepłe, pomocne i rodzinne. Dlatego ze swej strony polecam takie działanie po tym co przeszłam i porównując to co było kiedyś i co jest teraz. Dzisiaj czasem zdarza się raz na jakiś czas "konflikt" ale zaraz powracam do tego co było wcześniej i szukam rozwiązania w ten właśnie sposób. A i jeszcze bardzo poukładały mi w głowie objawienia Marii z Irlandii gdzie właśnie pisało, że pokora jest bronią na działanie złego. I nie osądzanie bo nie wiemy co się dzieje w sercu danego człowieka i dlaczego zachowuje się tak a nie inaczej w danym momencie. I w przypadku ochoty jego osądzania za negatywne i rażące działanie skuteczniejsza jest pokora w zachowaniu i od razu prośba o pomoc do Wyższej Instancji :) W moim przypadku jest to prośba do Matki Boożej. Potem po latach na jakimś kazaniu usłyszałam, że owszem, jak najbardziej modliitwa jest potrzebna za innych na całym świecie ale zawsze warto zacząć porządkować świat od swojego własnego podwórka. Co potwierdziło to moje wcześniejsze podejście. Nie podeszłam do tego, że teraz skoro się nawrróciłam to Bóg tak chce abym miała piekło w domu. Uważam, że zły tak chce a nie Ojciec Niebieski nasz Stwórca. Myślę, że wówczas otrzymałam prowadzenie od Ducha Św. przez Matkę Bożą w tym temacie. Dlatego polecam taką drogę bo warto walczyć mimo wszystko i prosić o zgodę i miłość w rodzinie bo Bóg jest Miłością i jest wyłącznym Źródłem Miłości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość1 Pani Magdo jest pani b.zdolną katechetką i wierzę , że to jest powołanie . Na pewno wasz proboszcz panią doceni i da jakieś zajęcia z dziećmi . Może na świetlicy parafialnej lub w przedszkolu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anialon
Witajcie kochani :) Jestem już w Polsce, gościu, w katedrze byłam w pierwszą sobotę września, na 8rano, będę sobie chodzić na te msze, tam Maryja przechadza się chyba w tym czasie, gdyż daje się odczuć czasem przecudny, delikatny zapach róż. Wiecie, jak wracałam do kraju z mojim dobytkiem i pieskiem, widziałam po drodze kilka tęcz, wszystkie przepiekne, widok był cudowny, jedna z nich roztoczyła się w oddali nad drogą, będę pamiętać te widoki długo. Pamiętam że podczas akcji rozanca do granic podobny fenomen miał miejsce, ludzie uchwycili w tym czasie tęcze w różnych miejscach na swojich sprzętach a potem umieścili je w internecie. Tęcza to jakiś znak od Pana, że jest blisko. Dzień przed wyjazdem znalazłam na ulicy krzyżyk, ale chyba już o tym wspomniałam? ;) Moje córeczki w kraju szczęśliwe, ta starsza bardziej zadowolona, młodsza ma dopiero 8 lat i jest jeszcze trochę zagubiona, ale wszystko idzie w dobrym kierunku. Bardzo cieszę się ze swojej decyzji, tutaj jest mój dom i nie chce nigdzie więcej wyjeżdżać, chyba że będzie to absolutną koniecznością. Czuję się wspaniale w kraju. Wybaczcie mi że jestem ostatnio mniej aktywna, (trochę gubię się już w Waszych wypowiedziach, kto jest kto), musiałam ogarnąć dzieci w szkole i zająć się najistotniejszymi sprawami po powrocie. Jeszcze wiele przede mną. Odnośnie tego co Bóg szykuje w zachodniej Europie, Rozmowo, mogę powiedzieć, że już nie jest za ciekawie, a myślę że może byc jeszcze gorzej. Pamietajcie że w Anglii kobieta ma pełne prawo dokonać aborcji bez zbednego tłumaczenia się, Irlandia też niedawno wygrała ... tylko co wygrała, jeśli z każdym zamordowanym dzieckiem wychodzi z piekła demon, to jaki los czeka taki kraj który własne dzieci pozwala zabijać? Jest to ogromnie smutne że takie rzeczy się dzieją w 21wieku :( dla mnie nie do pojecia. W Polsce jest jeszcze najlepiej, i niech tak zostanie. Jak to miło wejść do szkoły i zobaczyć krzyżyk na ścianie, oraz że nikt nie powie, że mam córce zdjąć krzyżyk z szyji, z powodu jakichś absurdlanych przepisów bezpieczeństwa. Niech Was Bóg błogosławi :) Cieszcie się ze mną bo Polska to wspaniały kraj, mieszkanie w nim to wielkie błogosławienstwo :) ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wspaniale jak ptak wraca do swego gniazda i ojczyzny . Trzeba było napisać Anialon czym przyjeżdżasz i kiedy to czekałbym na dworcu , pomógłbym dźwigać walizki . Czy teraz już nie boisz się III światowej ? Kiedyś pisano że w wyniku aborcji i tabletek ginie rocznie całe miasto apteki też mają w tym swój udział. niestety muszę kończyć , kompuer fiksuję . Dobrej nocy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 Lutego 🌻 PRZYJDŹ DO MNIE ze wszystkimi swoimi słabościami: fizycznymi, emocjonalnymi i duchowymi. Odpocznij w Mojej kojącej Obecności, pamiętając, że nie ma dla Mnie nic niemożliwego. Oderwij swój umysł od problemów, aby skupić się na Mnie. Pamiętaj, że mogę uczynić nieskończenie więcej, niż prosisz czy rozumiesz. Jednak zamiast przekonywać Mnie, abym zrobił to czy tamto, staraj się dostroić do tego, co już czynię. Gdy w twoje myśli wdziera się niepokój, przypomnij sobie, że jestem twoim Pasterzem, co oznacza, że się tobą opiekuję; nie musisz się więc niczego obawiać. Zrezygnuj z prób zapanowania nad swoim życiem i poddaj się Mojej woli. Choć może się to wydawać przerażające, a nawet groźne, Moja wola jest dla ciebie najbezpieczniejszym schronieniem. Łk 1, 37; Ef 3, 20-21; Ps 23, 1-4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość1 Piszesz: Pani Magdo jest pani b.zdolną katechetką i wierzę , że to jest powołanie . Na pewno wasz proboszcz panią doceni i da jakieś zajęcia z dziećmi . Może na świetlicy parafialnej lub w przedszkolu . 🌻 Troszkę fantazjujesz :D Najpierw orzekasz: "jest pani b.zdolną katechetką" - którą NIE JESTEM - nie mam ku temu kierunkowego wykształcenia konieczne do takiego wykonywania zawodu. Następnie piszesz: "wierzę , że to jest powołanie . " Wychodzi z tego, że wierzysz w to co jest Twoją wyobraźnią (?). I piszesz dalej: "Na pewno wasz proboszcz panią doceni i da jakieś zajęcia z dziećmi . Może na świetlicy parafialnej lub w przedszkolu" I jeszcze wciągasz w swoje wyobrażenia proboszcza... Przepraszam Cię ale skąd takie niedorzeczności w Twojej głowie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
anialon dziś 🌻 Witaj Kochana :) Cieszę się, że szczęśliwie powróciłaś do kraju. W takim razie Twój proroczy sen ma szansę się spełnić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmowo 🌻 Przymierzam się od ponad tygodnia odpisać Ci na Twój temat. Rozmyślam i modlę się żeby Ci odpowiednio pomóc bo wnioski mam podobne co gość. Dość zszokowałaś mnie, że nie chcesz być uzdrowiona... Wcześniej modliłam się o Twoje uzdrowienie żebyś mogła w pełni funkcjonować i pracować bez przeszkód a Ty tu piszesz, że tak ma być i nie chcesz uzdrowienia. I troszkę już zgłupiałam w tym temacie. Nie wiem do końca o co Ci chodzi. Z jednej strony odrzucasz pomoc Nakwyższego - uzdrowienie, co rozwiązałoby Twoje kłopoty a z drugiej strony cierpisz, że nie odczuwasz Miłości Bożej. Nie rozumiem tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość2 Nasza panno Magdo , czy nie jesteś czasem zbyt podejrzliwa wobec tu piszących , analizujesz każde słowo i na czworo dzielisz z zapałem detektywa . Czuje się wtedy jak na przesłuchaniu przez służby bezpieczeństwa . Nie zapominaj dziewczyno , że to forum jest dla naszej pociechy i poznawania świata stworzone , no i dla wyciągania naszych danych osobowych też . Każdy tu piszący ma w archiwum swoją "teczkę" osobową. I Wspomnę tobie , że sen o którym tobie pisałem miał wczoraj swój dalszy ciąg . Rano miałem dwa przekazy ze snu ( od anioła stróża) gdzie zauważyłem że jesteśmy na sali katechetycznej wśród wielu młodych osób , chyba uczniów . Uczestniczymy tam w nauczaniu wiary w salach na plebani , jak później się okazało przy tej wielkiej świątyni co była opuszczona . Widocznie nas tam zatrudniono na zasadzie wolontariatu . Ja mówię tam o tym samym co tu , czyli o trudnościach w życiu wiarą i jak je pokonywać , dzielę się z nimi tym co wiem . I Trochę więcej radości Magdo i więcej zaufania do piszących . Twoje rady są bezcenne i wspomogły mnie bardzo . Bądź pogodna siostro miła i radości na cały dzień .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość2 Piszesz: " Nasza panno Magdo , czy nie jesteś czasem zbyt podejrzliwa wobec tu piszących ," x Podejrzliwa w czym ? 🌻 Piszesz: " analizujesz każde słowo i na czworo dzielisz z zapałem detektywa . " x Jak najbardziej analizuję, przemyśliwuję, rozeznaję co jest czyjąś bujną fantazją a co rzeczywistością :) Tobie polecam to samo :) To się nazywa zdrowy rozsądek a nie zabawa w detektywa :D 🌻 Piszesz: " Czuje się wtedy jak na przesłuchaniu przez służby bezpieczeństwa . " x To już Twój ogląd sytuacji, która nie jest rzeczywista. Dobrze jest rozdzielić prawdę od fałszu bo kiedy oba świat się mieszają jest wówczas pomieszanie z poplątaniem. Również w kwestiach duchowych. 🌻 Piszesz: " Nie zapominaj dziewczyno , że to forum jest dla naszej pociechy i poznawania świata stworzone , " x Dobrze poznawać jest świat wiedząc co jest fantazją a co rzeczywistością i rozróżniając oba światy. 🌻 Piszesz: " no i dla wyciągania naszych danych osobowych też . Każdy tu piszący ma w archiwum swoją "teczkę" osobową. " x Owszem każdy rozsądnie myślący wie jakie zagrożenia czyhają w świecie wirtualnym. I tym bardziej tutaj nikt z piszących nie podaje swoich danych osobowych :D Więc musisz się siebie zapytać czy to są jedynie Twoje fantazje czy widziałeś ową swoją "teczkę osobową" ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość2 Piszesz: " Wspomnę tobie , że sen o którym tobie pisałem miał wczoraj swój dalszy ciąg . Rano miałem dwa przekazy ze snu ( od anioła stróża) gdzie zauważyłem że jesteśmy na sali katechetycznej wśród wielu młodych osób , chyba uczniów . Uczestniczymy tam w nauczaniu wiary w salach na plebani , jak później się okazało przy tej wielkiej świątyni co była opuszczona . " x Jak dla mnie to symbolizuje to co na tym forum robisz Ty i inne tutaj osoby i w tym również i ja. Ewangelizujemy. Każdy na swój własny sposób poznania Najwyższego. Fajny sen symbolizujący rzeczywistość :) 🌻 Piszesz: " Widocznie nas tam zatrudniono na zasadzie wolontariatu . Ja mówię tam o tym samym co tu , czyli o trudnościach w życiu wiarą i jak je pokonywać , dzielę się z nimi tym co wiem . " x To tylko sen ;) Spokojnie z tym zatrudnieniem :D 🌻 Piszesz: " Trochę więcej radości Magdo i więcej zaufania do piszących . (...) Bądź pogodna siostro miła i radości na cały dzień . " x Większa czy mniejsza radość i bycie miłym nie wpływa na to co jest faktem czy czyjąś fantazją raczej. I naprawdę warto rozdzielać te dwa światy żeby nie zejść na manowce. 🌻 Piszesz: " Twoje rady są bezcenne i wspomogły mnie bardzo ." x Dziękuję. Dzielę się tym co mnie osobiście spotkało i z czym się zmagałam / zmagam i dzielę się wiedzą z objawień, na podstawie których moje życie zweryfikowałam na wielu płaszczyznach. Dlatego przekazuję je dalej :) Ponad to właśnie nauczyłam się i uczę się nadal rozeznawać co pochodzi z Dobrego Źródła a co ze złego. I staram się stosować to w praktyce również na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi drodzy, właśnie wysłuchałam nagrania o. Pelanowskiego. Znamy ? Znamy :) Znamy i kochamy :) Dlatego wklejam tą prośbę zza autorem z youtuba dot. O. Pelanowskiego 🌻 Opublikowany 5 wrz 2018 Uważajcie, Bracia i Siostry, aby w te dni czuwać nad sobą i swoim zbawieniem. Może już nie być czasu na odkładanie pojednania i nawrócenia wraz z wyznaniem grzechów. Ukryjcie się w te nadchodzące dni w konfesjonałach - takie jest dla mnie główne przesłanie tej kolejnej konferencji ojca Augustyna... I Proszę także o modlitwę za ojca w tym czasie, który nadszedł w Jego życiu kapłańskim i duszpasterskim w lecie i na jesieni 2018 r. I Pisałem już o tym, ale dla przypomnienia: w maju i czerwcu 2018 r. o. Augustyn został decyzją przełożonych przeniesiony z klasztoru wrocławskiego do wiejskiego klasztoru - parafii w okolicach Grójca, 60 km od Warszawy, w diecezji warszawskiej. Taka decyzja sama w sobie nie jest niczym negatywnym, choć... Cały problem polega na tym, że każdy kapłan katolicki zmieniający miejsce pobytu powinien otrzymać na mocy władzy administracyjnej biskupa miejsca (czyli w tym przypadku kard. Nycza) tzw. misję kanoniczną. Zresztą taką misję otrzymują także katecheci albo nauczyciele akademiccy wykładający np. teologię na uczelniach katolickich (zobacz: https://pl.wikipedia.org/wiki/Misja_k...). Problem polega na tym, że o. Pelanowski takiej misji... nie otrzymał, ale także na tym, że... nie wiadomo dlaczego nie otrzymał. Po prostu - kardynał jakby "zapomniał" o ojcu. Czyli - zakonnik nie ma kary kościelnej w postaci np. suspensy, nie postawiono mu żadnych zarzutów, a jednocześnie nie ma misji. czyli uprawnień do udziału w posłudze nauczania, w działaniach duszpasterskich. Znalazł się jakby "na aucie", czy w takiej rezerwie, zresztą - trudno to ocenić. Zaznaczam, że nie zamierzam oceniać postępowania hierarchii katolickiej, ani doszukiwać się w tej sytuacji prześladowania o. Augustyna Pelanowskiego. Jednak faktem jest, że nie tyle "zabroniono mu głoszenia kazań", co nie udzielono formalnej zgody na ich głoszenie bez podania racjonalnej przyczyny. Takie coś... o ile wiem, sytuacja trwa... a władze zakonne, czy hierarchiczne po prostu milczą. PS. na stronie parafii w Łęczyszycach nie ma śladu o pobycie tam o. Augustyna... http://leczeszyce.paulini.pl/?page_id=34 "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i zapomniałabym o. Pelanowskiego kazanko: 🌻 o. Augustyn Pelanowski - Nie ma już czasu... https://m.youtube.com/watch?v=O4iXiWVrpLI x Dla mnie osobiście ten człowiek jest prowadzony przez Duccha Świiętego. Jego nauczania są bardzo bliskie wielu współczesnym objawieniom i mówią jednym głosem. Coś niesamowitego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 3 ten ostatni link chyba nie jest do tematu , ośmielam się zwrócić uwagę , obym się tylko nie naraził ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gosc 3 Piszesz: "ten ostatni link chyba nie jest do tematu , " 🌻 Chyba ? ;) Na pewno nie jest do tego tematu :) x Piszesz: "ośmielam się zwrócić uwagę , 🌻 "Ośmielam się" podziękować ;) x Piszesz: "obym się tylko nie naraził .." 🌻 Naraził w czym ? Że pomyliłam linki ? :D Rzeczywiście to jest mój błąd i nieuwaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wklejam do wczorajszej wypowiedzi prawidłowego linka: 🌻 https://m.youtube.com/watch?v=IGMqLAYLfok x Rzeczywiście mój błąd i nieuwaga. Wczoraj miałam kłopot z youtub na telefonie. Wciska na siłę do instalowania nową aktualizację aplikacji youtba blokując korzystanie z poprzedniej wersji :( I do juruchomienia nowej aktualizacji, wyobraźcie sobie, że zmuszają użytkownika do wyrażenia zgody na m.in. dostęp tej nowej aplikacji do kontaktów na telefonie, do sms-ów i ich usuwania i przesyłania płatnych smsów (!) z youtub, do dostępu do konta na telefonie (!) i do galerii zdjęć itd. Do tego informują, że ściągnięte dane mogą zostać wykorzystane w necie przez złośliwe opragramowanie. Takie info na telefonie przeczytacie po zainstalowniu najnowszej aktualizacji youtba. Więc go zaraz odinstalowałam po przeczytaniu tych rewelacji po aktualizacji. I szukałam innej możliwości przeglądania filmików na telefonue. Po odinstalowaniu tej beznadziejnej aktualizacji okazało się, że jest możliwość włączania filmików z poziomu przeglądarki. Mam świadomość, że tymczasowa... Do następnej "super ekstra aktualizacji" ... W ten sposób właśnie ograniczana jest stopniowo nasza wolność wyboru. Chcąc korzystać ze zwykłej aplikacji youtba na telefonie wciskają nam nowe jej "zasięgi" w postaci przymuszania do wyrażenua zgody DOSTĘPU do wszelkich danych osobistych w telefonie. Łącznie z absurdalnym dostępem do nr telefonu i jego konta (!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 3 mnie też od chwili wprowadzenia Acta2 nie kopiują się linki w całości , robią się jakieś przerwy i błąd o nr. 404 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×