podział majątku

na jakiej zasadzie ustala się podział majątku jeśli mieszkanie jest zapisane na oboje małżonków? Czy liczy się wkład własny włożony w mieszkaniu, remont, meble itp?

Radzę poszperać w google, a najlepiej zarejestrowac się na forum prawnym, tam przynajmniej fachowo poradzą, tu ludzie często piszą bzdury, coś co im się o uszy obiło.

Zgodnie z prawem ( art. 43 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego) " Oboje małżonkowie mają równe udziały w majątku wspólnym.". Ale art. 45 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego stanowi, że: § 1. Każdy z małżonków powinien zwrócić wydatki i nakłady poczynione z majątku wspólnego na jego majątek osobisty, z wyjątkiem wydatków i nakładów koniecznych na przedmioty majątkowe przynoszące dochód. Może żądać zwrotu wydatków i nakładów, które poczynił ze swojego majątku osobistego na majątek wspólny. Nie można żądać zwrotu wydatków i nakładów zużytych w celu zaspokojenia potrzeb rodziny, chyba że zwiększyły wartość majątku w chwili ustania wspólności. § 2. Zwrotu dokonuje się przy podziale majątku wspólnego, jednakże sąd może nakazać wcześniejszy zwrot, jeżeli wymaga tego dobro rodziny. § 3. Przepisy powyższe stosuje się odpowiednio w wypadku, gdy dług jednego z małżonków został zaspokojony z majątku wspólnego. Nakładami są koszty poniesione na zachowanie, eksploatację lub ulepszenie rzeczy już istniejącej w majątku. Nakłady to także wartość osobistych świadczeń małżonka na rzecz majątku osobistego drugiego małżonka. Dokonanie wzajemnych rozliczeń polega na tym, że kwoty, które małżonek obowiązany jest zwrócić na rzecz majątku wspólnego, dolicza się do wartości tego majątku, a następnie zalicza na udział małżonka zobowiązanego do zwrotu. Małżonek, który wspólnie ze swym współmałżonkiem dokonał budowy domu jednorodzinnego na gruncie stanowiącym majątek osobisty tego małżonka, na podstawie art. 231 KC może w postępowaniu o podział majątku wspólnego żądać przeniesienia własności udziału w tej nieruchomości za swoją rzecz. Jeśli środki pieniężne zgromadzone na kontach bankowych stanowiły majątek wspólny, to wydatkujący je powinien przedstawić na co je wydatkował. Tylko zużycie tych środków na potrzeby rodziny lub usprawiedliwione swe utrzymanie, np. leczenie, wypoczynek, mogłoby wyłączyć obowiązek ich rozliczenia.

Czy w takiej sprawie o podział majątku, gdy jest kłótnia o wszystko, powinnam mieć prawnika?

Raczej tak, ale dla pewności skontaktuj się z jakimś i zapytaj. Zawiłości prawne, które mogą pojawić się przy tego typu sytuacjach mogą wpędzić w ból głowy. Jeśli chcesz dam Ci kontkatk do mojego adwokata www.adwokat-babilas.pl

Raczej bez prawnika się nie obędzie. Miałam podobną sytuację i skkorzystałam wtedy z usług http://www.adwokat-jaworzno.com.pl/ i byłemu mężusiowi nie udało się zagarnąć tego co mu się nie należało

Radzę wziąć adwokata. Lepiej chuchać na zimne, niz sparzyć sie na gorącym, a taki rozwód z orzekaniem o winie, to jak gorący kartofel. Wielu moich znajomych już sie rozwiodło, aż czasme mnie to przeraża. Pamietam jak koleżanka mówiła, ze adwokat Krakowiński (http://adwokat-lodz.eu/) jest niezywkle pomocny i wspierający, więc może spróbuj się zwrócić o pomoc do niego.

Ja ma podoobne zdanie. nie ma co sie samemu szarpać, lepiej mieć oparcie w kimś, kto już nie jedna taką sprawę prowadził (np. http://adwokatszewczyk.pl/). Zawsze to dodatkwoe wsparcie w tej traumie.

Muszą być naprawdę rozrywane te kancelarie jeśli nie wiedzą nawet o zakazie reklamy uslug prawniczych:)

do podziału majątku powinnaś mieć adwokata. Moja koleżanka korzystała z pomocy tego adwokata z Płocka http://plock-adwokat.pl/ i pomógł jej w sprawie rozwodowej i w podziale majątku. Jeśli tak na szybko przed rozwodem chcesz poznać odpowiedzi jak to jest z podziałem majątku to powinnaś się umówić z tym adwokatem na poradę prawną. Ona dużo nie kosztuje, a rozwieje twoje wszelkie wątpliwości.

najlepiej,jeżeli pójdziesz po poradę do adwokata. podczas mojej sprawy rozwodowej przekonałam się,że mecenas Kuliński z kancelarii http://www.kancelariajk.opole.pl jest skutecznym pełnomocnikiem.

też myślę,że o całą procedurę i prawne uwarunkowania podziału majątku powinnaś zapytać w renomowanej kancelarii adwokackiej. możesz spróbować w www.kancelariagliwice.pl mecenas Zdanowicz z sukcesem poprowadził sprawę rozwodową mojej przyjaciółki.

Też mi się tak wydaje, nie ma co się na forach dopytywać tylko umówić się na wizytę i porozmawiać, taki adwokat powie ci prawdę, a nie przypuszczenia i gdybania. Możesz np. spróbować umówić sie do kancelarii adwokackiej Katarzyny Dudek (http://adwokat-dudek.com)

Ja też myślałem, że w internecie to o wszystkim można przeczytać i po co iść do prawnika. Taki mądry byłem, że sprawa o podział majątku zakończyła się dla mnie tragicznie  była wzięła sobie adwokata z Wrocławia, niejakiego Dziedzica i wszystko zagarnęła. Teraz nie wiem czy w ogóle mogę to odkręcić, ale pewnie nie. Sędzia to chyba była zażenowana tym, że ja coś tam na własną rękę próbowałem.

Mnie przy podziale majątku pomagał Pan Karol Wieczorski z JST. Konkretny z dużym doświadczeniem i wiedzą. Potrafi dobrze doradzić więc wszystko skończyło się po mojej myśli.