Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakistamnik

Powazny Problem z Balaganem W Pokoju Pomozcie Mam Ponad 30 Lat

Polecane posty

Gość gość
Problemy kobiet, dobrze ze jestem facetem!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m ądralIa
przestań, nie wyrzucaj rzeczy. Powinnaś mieć ze 2 szafy albo najlepiej szafę ścienną do sufitu. Właściciel mieszkania nie ma prawa ci mówić, czy masz za mało rzeczy. Może on dał za mało szaf. Jakbyś miała swoje mieszkanie to mogłabyś zrobić sobie w jednym pokoju szafe na całą ścianę i akurat by było. Są takie stojaki jak w sklepach, w IKEI np. Może to jakoś pomoże. Wieszaki można kupić po 100szt (nie kupuj najtańszych). W ostateczności jak już naprawdę masz sterty to sobie załatw jakiś drąg do wieszania (w sklepach typu Leroy Merlin są , tylko grubszy kup). Tyle, że to trzeba miec międy czym powiesić i będzie tez niedobrze wyglądac, tyle, że sterty znikną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m ądralIa
ten pokój to na jakiś mały wygląda, jakieś7-8m kw.pewnie ma :o Do tego niefunkcjonalnie urządzony. Taką szafę to można mieć, jak się jest facetem studentem, a nie jak człowiek się chociaz ubrań na zmianę dorobił :o Jakbyś miała za 2 takie szafy to można by normalnie żyć a nie w takiej prowizorce :/ Czemu na tym karniszu coś wisi nie jak zasłona tylko bez żabek???? Tez właściciel pożałował na żabki do zasłon? I dlaczego ta szafa nie ma skrzydła drzwi? Właścicielowi to wisi, w jakim stanie są rzeczy i mieszkanie, w które wpuścił obcych ludzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakistamnik
wlasciciel mowi, ze nie ma kasy na nowa szafe, a ta zaslona wisi bo przykrywa ta prawdziwa, ta druga jest po to, bo zimno jest w pokoju. jest maly pokoj, to prawda,ale wlasnie w sumie to moze byc bodziec dla mnie, by cos zmienic w mojej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m ądralIa
szafe tej wielkości to ma 6latek w mojej rodzinie, tylko on ma większy pokój sądząc z tych fotek. Ciebie to by nawet ratowała póła taka z 177cm wysoka, żeby powkładać na pólki albo ubrania albo inne rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakistamnik
ja nie cche tak naprawde nowej szafy, ja chce sie pozbyc rzeczy i miec ich tylko tyle, ile potrzebuje, a nie, ze ich uzyje kiedystam....wiem ze to glupie ale tak to jest.....tylko problem jest jak to zrobic kiedy rzerczy sa z******tej jakosci, ladnie w nich wygladam? jak zrobic ta selekcje?to jest moj problem., moj punkyt do ktorego daze to jest lunkt w ktorym bede sie mogla szybko spakowac a nie spedzac kilka dni i szukac kiedy nie moge znalezc hjeheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiistamnik
przyklad: mam ladna spodniczke, krotka , mam dlugie nogi, ladna jest,i co z nia zrobic?ladna bluizka, ktora jest na styl romantyczny,zawsze modna a w ktorej poznal mnie moj byly i kiedy mielismy swoj 1 raz.bluzka dobra. co robixc?chodzi wslasnie o takie trudne moim zdaniem decyzje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakistamnik
w gore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazdy porzadnicki widac na forum hahahaha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to wyrzuć albo nie wyrzucaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi jej jak podjac ta decyzje!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pudła opisane to dobry sposób, tak samo jak rozdzielenie ciuchów na "jesień-zima" "wiosna-lato" Ja też mam z tym kłopot. Jak wyrzucałam starocie to musiałam wziąć nożyczki i pociąć na cito. Natychmiast, albo podrzeć, wiadomo, ze nie odratujesz. Ale fakt, to były rzeczy, których nie dałoby się oddać/sprzedać itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może cię zdemotywuję, albo i zdemoralizuję, ale jak dla mnie, to ten twój bałagan, na tych fotkach, jest całkiem do przyjęcia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomysl z pocieciem na sitko rzeczy to calkiem ciekawy sposob na pozbycie sie rzeczy!!nie da sie przeciez z powrotem skleic hehe. Moim zdaniem nie kupuj wiekszej szafki bo sie zawalisz,. wyznacz sobie limit-masz ta jedna szafke i powiedz sobie, ze masz sie tam zmiescic i tyle. proste, prawda?yyyyyy chyba:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakistamnick
Wszystkiego naj w n owym roku dla wszystkich! Ja mam bardzo fajn e rzeczy, sa to gustowne wdzianka, no ale co jak jest ich za duzo wiec i tak nie ubieram bo nie mam czasu szukac i dobierac. Zazwyczaj ubieram sie szybko rano, nie mam czasu na szukanie po szafkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
n

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tak samo, nie lubie ;planowac dzien przed bo i tak pogoda zawsze jest inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z ciekawoscia przeczytalam ten temat.Mam podobnie, bo mam duzo rzeczy wokolo, wielki syf i problem co z tym zrobic?jak powyrzucac te rzeczy ktore jeszcze sa w porzadku?Czy ktos moze cos dopisac pomimo tego ze topik umarl?Nie chce zakladac takiego samego,wiec czekam na odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha i jeszcze jedno, co z ulubiona bluzka z liceum z ktora takze mam wspaniale wspomnienia?i w ktorej wspaniale wygladam?co w takim przypadku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehehe ale balagan no niezle ja nie mam z tym problemu bo jakos tak samo wychodzi, wspolczuje bo ja bym sie nie odnalazla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
balagan iaryz rece w goree

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz postarac sie uporzadkowac swoje zycie, wtedy i szafa nie bedzie problemem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od dlugiego czasu nie pisalam tutaj.zrobilam selekcje rzeczy,a;le jest ich jeszcze sporo.znowu mam balagan.nie moge przejsc po podlodze,bo...sa rzeczy na niej.Potrzebowalabym chyba osoby postronnej ktora by mi zrobila porzadek.Chce zyc w sensie minimalistycznym, jestem przerazona, nie potrafie sie odnalezc.Chyba moj nick powinien miec nazwe "krzyk rozpaczy" bo niestety przeraza mnie wlasna beznadziejnosc.Jak powyrzucac rzeczy ktore jeszcze sa dobre?jak sie od nich "odseparowac".czy jest jakas metoda?pozdrawiam wszystkich tych ktorzy walcza o czysty pokoj. Miejsce wspolne typu kuchnia, lazienka jest wymuskoana przeze mnie do granic.a moj pokoj-wstyd ze mieszka tu dziewczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktos mi radzil bym nie wyrzucala rzeczy-musze wyrzucic(oddac komus tez nie bedzie problemem) rzeczy z tego powodu ze jesli jest duzo przedmiotow wokolo mnie to ja sie gubie, nie wiem gdzie co jest pomimo ze i tak sa rzeczy poukladane, bo....zapominam gdzie one sa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×