Przygoda z laktatorem

Hej rozpoczelam przygode z laktatorem. Mam kilka pytan. 1. Jak dlugo tak naprawdę mozna przechowywać pokarm w lodówce? 2. Czy to normalnie ze pokarm w lodówce sie rozwarstwia? 3. Czy jesli sciagam pokarm do pojemnika i np za dwie godziny znowu sciagam to moge do tego samego ( mieszac pokarm) czy każde sciaganie to oddzielna porcja? 4. Powiedzmy ze podgrzewam 20ml mleka a dziecko zjada z tego np 5 ml, to resztę moge ponownie podgrzac czy juz sie nie podaje takiego? Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Ale ty wygodna jesteś, karm z cyca po co ci tyle zachodu z tym odciaganiem.

Widze ze masz dostep do internetu to sobie wygoogluj. Na pewno sa pewniejsze strony niz kafe

Powiem ci co mi mowiono - polozne 1.pokarm moze byc z lodowca 2 dni. W zamrazarce i tu sa wersje roabiezne bo jedni mowia ze trzy miesiace inny ze pol roku, chhba zqlezy od temperatury mrozenia 2. Pokarm mi przynajmnien zawsze sie rozwarstwial, przed podaniem po prostu mieszalam. 3.mieszac mozna jak najbardziej z tym ze trzeba przestrzegac jednej rzeczy, zeby mieszane pokarmy mialy taka sama temperature. Czyli nie mieszac mleka swiezo odciagnietego z tym ktore stalo juz w lodowce, tylko wstawic do lodowki i gdy sie schlodzi do tej samej temperatury mozna smailo amieszac. 4. Ja nie wylewalam mojego mkeka - zbyc cenne dla mnie bylo bo mialam go niewiele. Na nastepne karmienie podgrzewalam je znowu. Pozdrawiam

Nie jestem wygodna tylko musze odciagac zeby podkrecic laktacje i między karmienia mi odciagam a wole zapytac tutaj bo na tel google mi szwankuje..