Ja bym wszystkie te beneficiary

Autorko. ..nie odbiegasz zupelnie od tych, ktorych opisujesz. Wielka ksiezna...nie stac cie na prywatny samolot to lataj ryanairem za 12.99 i nie pruj sie na forum. O ile tez wiem, to dzieci najbardziej sophisticated rodzicow, rowniez "dra mordy". Ktos ci dobrze doradzil, zeby zmienic dzielnice na bogatsza, ale...zapewne cie nie stac, chox zapewne nie pracujesz w coffee shopie lub fabryce ;-) Nie rozumiem tez skad tyle jadu, jesli chodzi o zycie innych. Zyjcie swoim i patrzcie na siebie..

Widze ze wieś sie wypowiedziała już, haha . Mam nadzieje ze już niedługo zrobia z wami porządek. Zabiorą benefity , a jak nie bedziesz jedna z druga potrafila znaleść pracy przez 6 miesięcy, to won z Anglii. Nie moge sie doczekać. Anglia będzie w końcu zamieszkana przez normalnych pracujących ludzi. Nie będzie żadnych żebraków ,kryminalistów i oszustów co wyciągają benefity bo im sie robić nie chce. A przez których cała reszta Polaków jest traktowana na równi z nieudacznikami, chociaż pracują i żyją jak normalni ludzie. I to prawda , ze nie ma nic atrakcyjnego w kobiecie która cały dzien siedzi w domu, przy dzieciach i garach. Stajesz sie beneficiaro mało atrakcyjna przez to. A faceci i tak oglądają sie na ulicy za innymi ładniejszymi laskami, tego możesz być pewna na 100% , nawet twój. Twoja pewność siebie bierze sie z tego ze sie go zapytałaś czy ogłada sie za innymi dziewczynami. A co miał ci odpowiedzieć ? Ze tak?!!!! Żyj dalej w czterech ścianach nieświadoma tego co sie koło ciebie dzieje. I wmawiaj sobie ze to co robisz jest takie ekscytujące i atrakcyjne dla faceta.

Mam nadzieje ze już niedługo zrobia z wami porządek. Zabiorą benefity , a jak nie bedziesz jedna z druga potrafila znaleść pracy przez 6 miesięcy, to won z Anglii. Nie moge sie doczekać. Anglia będzie w końcu zamieszkana przez normalnych pracujących ludzi. xxx ha ha ha ha ha ha chciałabyś! a co zrobisz z hordami czarnych i ciapatych na zasiłkach - ich też odeślesz won z Anglii? problem tylko w tym, że to oni są Brytyjczykami z paszportem - w przeciwieństwie do idiotki, która nie jest w swoim kraju ale na siłę będzie im robiła porządek - swój porządek!

Oj tam one są pewne swoich misiów :) kobieta która tylko siedzi w domu jest malo interesujaca. Juz widze jak facet wraca do domu i wszystko co slyszy to jaka konsystencje kupki mial dzis ich dzieciak :D wychodzi do ludzi a tam atrakcyjne kobiety z pasja i zarabiajace na siebie. A w domu żona która zaciesza z 1000 f wyżebranych od państwa. Raj, po prostu raj!

tak oczywiście - jak facet wyjdzie z domu to dookoła wszędzie same atrakcyjne, piękne, szczupłe, wspaniałe, samodzielne finansowo kobiety - ha ha ha ha ha ha ha ha i zapomniałaś dopisać, że jedna przez drugą pchają mu się do łóżka i marzą o tym, żeby go odciągnąć od beneficiary i usidlić tylko zapomniałaś o jednym - żeby beneficiara mogła dostawać ten tysiąc - misio niestety musi marnie zarabiać a marnie zarabiający misio nie jest żadnym obiektem zainteresowania pięknych, wspaniałych, świetnie zarabiających kobiet

Tylko malenka zapomnialas o jednym zaden misio nie ma wypisanych zarobkow na czole ani tego ze ma zone i dziecko ;) czego oczy nie widza tego sercu nie zal ;)

Racja, ale wszystko jest atrakcyjniejsze niz kura domowa ;) powiedzmy, ze misio jest kucharzem a glupie kelnerki sie do niego wdziecza, posylaja usmieszki. Wiadomo że facet jest prosty, a wszystko co mu nie zrzedzi wydaje sie atrakcyjniejsze. Niekoniecznie musi byc to buisnesswoman. Moze to byc pierwsza lepsza ktora sie misiem zainteresuje.

a co ma branie benefitów na dziecko i jego wychowywanie do facetów, którzy lecą na każdą szmatę, która im tyłkiem zamacha?

Weźcie mi nawet nie mówcie o polskich facetach. To co dzieje sie w restauracjach przechodzi ludzkie pojecie. Pracowalam jako kelnerka podczas studiow i bylo pełno kucharzy polskich, mój (wtedy) facet ktory tam pracowal opowiadal mi jak zdradzaja swoje kobiety w ciąży czy te ktore wlasnie urodziły. Nie mieli skrupułów. Wystarczyło że jakaś kelnereczka sie usmiechneła czy dotkneła już sie im świecily oczy. Nieam pojecia czy te zony byly na benefitach czy nie, jedno jest pewne: ludzie glupieja za granica jeszcze bardziej niz w Polsce. Ja facetom już wcale nie wierzę.

Jesteście walnięte i to równo. Uk to nie tylko anglia i ja akurat w tej angli nie mieszkam. A moje benefity nie mają sie nic do zarobków mojego faceta,bo jeśli sie nie jest małżeństwem,to traktuje sie to jako dwie inne osoby,a nie jako 'wspólnote'. Jego zarobki do mega wielkich nie należa,ale są w miare wysokie. I nie mieszkamy w wielkim mieście,gdzie wszystko kosztuje 5 razy tyle,tylko niedaleko stolicy. Narzekać absolutnie nie moźemy.

Są i pożądni faceci. A,że Wy trafiłyście na świnie,to trudno. Powyżywajcie sie na mnie zazdrosne baby,to może wam ulży

A moje benefity nie mają sie nic do zarobków mojego faceta,bo jeśli sie nie jest małżeństwem,to traktuje sie to jako dwie inne osoby,a nie jako 'wspólnote'. xxx nie kłam! jeśli mieszkacie razem i macie dziecko to zawsze i w każdym kraju zarobki liczy się jako wspólny dochód - niezależnie od tego ile każde z was zarabia

Kobietom juz calkiem odbilo... Miara ich wartosci sa penisy z naroslami na nich zwane facetami. Czy beneficiara czy wolna, trzesiecie dupami za tym, zeby fuitki na was lecialy??? Cipki was tak bardzo swedza z********iem? Nie macie innych pasji?.... Ja zyje juz prawie 10 lat bez seksu, mam w dupie czy jakis fagas sie do mnie odezwie czy nie, a wy trzesiecie sie jakby facet was podrywal czy zostawil... Widac macie tylko jedna pasje, beneficiary - uslugiwac facetom, a wolne - dawac d**y facetom i napawac sie ze c**a zostala zaspokojona na chwile... Takie te wasze pasje... Zamiast byc atraktcyjna i interesujaca dla samej siebie, to robicie to tylko, zeby c**a przestala was swedziec...

@14:57 widocznie wyłudza zasiłki jako samotna matka ;) kolejna która KRADNIE od państwa.

Zazdrość i zawiść do rodaka w was jest. To jest chore! Ciapasi,cyganeria trzyma sie razem,w ogień za swoim by poszli. A my? Wstyd! Polak tylko bata na drugiego Polaka szuka.

Tak tylko cyganie kradna na potege. Wybacz ze nie wspieram beneficiar i patologii. Jakoś nie widze siebie popierajacej siedzenie z tylkiem w domu i udawanie samotnej matki. ;)

wychowywanie dziecka to "siedzenie" w domu??? to raczej bezdzietne dziewczyny siedzą w domu i nic nie robią - granie, oglądanie filmów, spanie do południa w weekendy - to jest właśnie siedzenie na tyłku i nicnierobienie matka małego dziecka nie posiedzi sobie sobie dwóch godzin na skypie z koleżaneczką z Polski, nie obejrzy filmu w jednym kawałku, nie pośpi - no bo kto posprząta 5 razy dziennie? kto karmi, nosi, przewija i myje dziecko? kto gotuje zupki i kaszki?kto robi pranie i prasowanie?

tych beneficiarow ktorzy siedza w domu i mowia ze pobieraja duzo kasy bo siedza na macierzynskim chce zmartwic. Bo jak w koncu wrocicie do pracy to pozniej sie okaze ze macie overpayment i bedzie trzeba to oddawac. To samo mialam kiedy zaczelam wiecej zarabiac - podalam im to oczywiscie ale i tak na nastapny rok sie okazalo ze mam 700 nadplaty. A zaznaczam, ze nie pobieram zadnych zasilkow bo mamy za duze zarobki a jedyne co nam przyslugiwalo (bo teraz juz nawet tego nie dostajemy) dofinansowanie do przedszkola. Teraz place za przedszkole ponad 600 funtow miesiecznie i nie dostaje zadnego dofinanowania

Bo jak w koncu wrocicie do pracy to pozniej sie okaze ze macie overpayment i bedzie trzeba to oddawac. XXX a kto ma zamiar wracać do pracy?

16.35 Ja zostaje na macierzyńskim 2 lata,w sensie 2 lata podatkowe,tak żeby wyjsc na zero z dochodów za ten czas,wiec nie bedzie mnie nadpłata dotyczyć.

1 rok minie juz niedługo,bo odeszłam w 12 tyg.ciaży z pracy specjalnie

gość wczoraj Dlaczego wy wszystkie myślicie że jak ktoś pracuje to na pewno w fabryce i na pewno ma męża? Typowo zaściankowe myślenie... Znam mnóstwo Polek z normalnymi pracami, bez piątego koła przy d***e zwanego mężem i żyje im się bardzo dobrze gość wczoraj Gosc 9:43....dobrze napisane, maz to kula u nogi, do tego najczesciej pasozyt Ale dla niektorych wiesniar wyjsc za maz I sie rozmnazac, to szczyt marzen I sens zycia....hahahha V V I Z TYM SIE ZGODZĘ :)

A ja jestem samotna matka. Moj maz zginal 2 lata temu. Zarabiam 1900 netto i pobieram dofinansowanie, bo place 1300 za dom. Z moja uczciwa pensja nie dalabym rady. Pracuje 9 h dziennie. Nie siedze w 4 scianach, ale jestem tez dla was beneficiara. Ciekawa jestem jak to bedzie z autorka, kiedy zycie moze ulozyc dla niej inna historie niz chcialaby...

Nie jesteś. Jestes naprawde samotna matka i sie tobie nalezy. Poza tym pracujesz. Daleko ci do beneficiary. A te wszystkie ktore kradna i jeszcze udaja samotne matki to bym za wlosy zaciagnela do pracy z tymi leniwymi tylkami. prawdziwe samotne matki maja wiecej godości...

15:38 A ja bym Ci włosy wyrwała za to,że zazdroscisz. Nie pozwalaj sobie i uwazaj źeby ktos Ciebie za włosy nie targmął i gdzieś na siłe nie zaciągnoł.

Haha beneficiara jaka ważna ;) Ja nie robię nic nielegalnego więc nie boję się wytargania za włosy.

Jaka jest różnica między beneficiara a np. kelnerka z podrzednej knajpy? Jedno i druga mało wyciąga, więc ich "highlight of the day" jest usługiwanie prostym Polaczków.

18:08 Za darmo też Cie ktoś może wytargać. Ja równiez nie robie nic níe legalnego.

18:54 A w pl to kelnerek nie ma za 5 zeta za godz? To lepsza kelnerka w pl niz w Uk? Widać uwazasz,ze w uk wstyd byc kelnerką a w Pl super? Na dekiel Wam wali. Ta cała beneficiara ma więcej za siedzenie w domu nizJa. Tak akurat jestem kelnerką i jej zazdroszcze.

Wolałabym być kelnerką i pracować a nie dostawać jałmużnę wyplutą od państwa :D do beneficiar: wyobrazacie sobie wasze dziecko w szkole? Dzieci chwalą się co robia ich rodzice. Ktoś mowi że jego matka jest architektem, ktoś inny że pracuje w sklepie. A wasze? "Oh moja mama jest nikim, a te grosze które nawet nie wystarczaja nam na normalne jedzenie dostaje od państwa". Powód do dumy, prawda? :D