Porodówka w Gamecie Rzgów

Sad85, żel zamówiony także ok:-) jasne, że dam znać jak juz będę po, zobaczymy jak to się zakończy, ważne że już Maluch będzie niedługo ze mna:-) pozdrawiam!

Sad85, żel zamówiony także ok:-) jasne, że dam znać jak juz będę po, zobaczymy jak to się zakończy, ważne że już Maluch będzie niedługo ze mna:-) pozdrawiam!

Dziewczyny, które rodziły/planowały rodzić w Gamecie. Czy w momencie, gdy zaczynała się u Was akcja porodowa dzwoniłyście na porodówke pod numer 42 279 07 55 czy jakiś inny? Jak wygląda taka rozmowa, czy którejś z Was odmówiono z powodu braku miejsca czy raczej informują żeby przyjeżdzać, a ewentualnie poźniej odprawiają z kwitkiem? Mam spory kawałek do Gamety nie chciałabym na marne tracić czasu, gdyż poród planowany jest siłami natury, a nie na konkretną date jak w przypadku cesarki. Dziekuje za odpowiedz.

Początek lipcaaa kiedy ja rodzilam do mojego pokoju przyjęto dziewczynę która tez miala użyty żel,pojechala z ordynatorem na aplikacje a po 10 min przyjechala juz z porządnymi skurczami,tak że pewnie jest to bardzo indywidualna sprawa.

Blanca83, dzięki za wiadomosc. Zobaczymy czy na mnie podziała, z tym ze ja napinania macicy miewam,pojawiają się skurcze przepowiadające, a tu problem z szyjka która w ogóle jest nie przygotowana do porodu, no ale może ruszy po żelu, jeśli nie to zostaje cc-tak czy inaczej jestem spokojna bo wiem ze jeszcze tylko tydzien i juz będzie z nami:-) A nie wiesz jak długo u Twojej sąsiadki trwała akcja porodowa cala później po pojawieniu się skurczy? Choc to wszustko to indywidualna sprawa.. A jak u innych wygladala indukcja w gamecie? Jesli zagladaja tu mamy to prosze o wpisy:-) Pozdrawiam

Indukcja u nas-cewnik folkeya ni dobę, potem była propozycja żelu ale odmówiłam-nie widziałam sensu,drugi dzień 4h oxytocyny-nadal brak reakcji i cc

hejka-dziewczyny-czy ma ktos jakis kontakt do dobrej poloznej z oddzialu?

Dziewczyny a nie wiecie czy jak się jest zakwalifikowaną do cc to też mogą odesłać z powodu braku miejsc? I czy przy cc może być obecny mąż?

Lodzianka82 z tego co wiem. To maz moze byc obecny. Ale z tym odeslaniem z cc to. Nie wiem a tez jestem ciekawa bo niedlugo mnie czeka cc, na kiedy masz termin? Masz skierowanie?

Witam czy mial ktos wykonywane cc przez pania Bas-Budecka? Proszę o opinie?

lodzianka82 ostatnio pytalam dr Dziatosza o obecnosc meza przy cesarce i stwierdzil ze jesli sie uprze to moze z tym ze po wyjeciu malucha przekazuja go zaraz tacie do tulenia wiec nie widzi sensu.

Czy sa jakies tu jakies mamy z terminem na jutro ?

Ja mysle ze jesli jest sie umowionym na cesarke to raczej nie powinni odeslac bo kolezanka rodzila w kwietniu wlasnie poprzez cc a bylo w ten dzien duzo rodzacych to przesuwali jej godziny zabiegu ale nie odeslali jej

Dziewczyny jak byłam na rozmowie kwalifikacyjnej i czekałam na to żeby mnie oprowadzono po Oddziale to czekała kobieta na umówiona cesarkę a że nie było miejsca to wysłano ją do innego lekarza żeby sprawdzić czy wszystko jest ok i miała wrócić za tydzień...

Do sad85 termin mam dość odległy bo na 12.10. Jeśli chodzi o wskazania to mam ze wzgl zdrowotnych. Co do męża przy cc.. Rok i 3 m-ce temu rodziłam córkę w salve przez cc i małż mój był. Mamy filmik zdjęcia.. Fajnie jest obejrzeć bo nie wiem jak człowiek byłby silny to stres jest i po prostu się tego nie pamięta..

Zaczęłam się zastanawiać nad szpitalem jakoś ostatnio.. I nie wiem czy wiecie, ale otwiera się nowa porodówka na niciarnianej od 1.09 ale jeszcze nic nie wiadomo i mało inf. Na ten temat w necie.

lodzianka 82 wiec ja bede pierwsza bo termin na cc mam za 3 tyg ,wiec zobaczymy co bedzie,nie chcialabym zotac odeslana bo mam dosc daleko do gamety .

do lodzianka82 tez myslalam nad salve ale wkoncu zdecydowalam sie na gamete opisz w skrocie jak w salve po cc po ilu wypuscili Cie do domu,po ilu godz wstalas itd,z tego co dziewczyny pisza w gamecie jak jest wszystko wporzadku po cc wypuszczaja juz w 3 dobie.

Tu jest link do mojego opisu z cc w salve. Nie będę pisać bo to nie wątek o tym szpitalu. Dla zainteresowanych.. http://f.kafeteria.pl/temat/f10/porod-w-salve-lodz-p_4715498/134

Hej, byłam dzisiaj na wizycie kwalifikacyjnej u dr Banach, ale niestety nie dostałam skierowania. Pani dr ewidentnie nie w humorze,powiedziała, że mam iść sobie do ordynatora, bo ona mi nie da, mimo że mam już 37 tc i ciąża przebiega bez problemu. Tak to jest jak się przyjmuje pacjentki na NFZ a nie na prywatnie.

Teraz męża nie może być przy cc w salve. Nigdzie juz tak nie ma

Taś81 ja byłam również na NFZ u dr. Zając i nie było problemów, zaświadczenie otrzymałam i było bardzo przyjemnie :) Na kiedy masz termin?

Jeśli chodzi o salve zgadzam się słyszałam na ten temat. Natomiast kilka stron wcześniej któraś z dziewczyn napisała że któryś z lekarzy wyraził na to zgodę na wizycie kwalifikacyjnej.

Sara1988 termin mam na 30 lipca. U dr Zając byłam 25 czerwca, ale wtedy było równo 35tc więc nie mogła mi dać skierowania.Nie powiem wizyta przebiegła w bardzo miłej atmosferze.A że we czwartki mi średnio pasuje zapisałam się na wtorek do dr Banach, wizyta okazała się niewypałem, pani dr niesympatyczna i milcząca, trzeba ciągnąć za język żeby coś powiedziała.Nawet z łaską dała mi zwolnienie na 5 dni.

przewodnik po łódzkich porodówkach, jako pierwsza Gameta http://lodz.gazeta.pl/lodz/56,35136,18001774,Szpital_Gameta_,,1.html Jak nazywają się te 2 położne z filmiku, ktoś wie?

link raz jeszcze http://lodz.gazeta.pl/lodz/56,35136,18001774,Szpital_Gameta_,,1.html

znow nie dziala moze tym razem http://lodz.gazeta.pl/lodz/10,88279,17983185,Szpital_Gameta__.html

Hej dziewczyn. Urodziłam w gamecie synka 20.06. Moja akcja porodowa zaczęła się od odejścia wód 19.06. rano, pojechałam do szpitala po jakiejś godzinie. Przyjęli mnie na oddział. Czekałam na poród SN ale wyszło inaczej dostałam znieczulenie ale nie mogli się wkuć byłam kuta 3 razy i niestety coś poszło nie tak . Zamiast znieczulenia od pasa w dół znieczuliło mnie prawie całą i nagle akcja pełno ludzi zaczęło przy mnie biegać jak w filmie. Ja czułam ze odpływam.. Podłączyli mi coś, żeby wypłukać ze mnie znieczulenie i tak leżałam. Z dzidziusiem mówili że jest wszystko ok ale potem przyszedł niezbyt sympatyczny lekarz i zaczął nas straszyć że z dzieckiem na pewno nie jest dobrze, bo chciałam znieczulenie. Bardzo chamskie to było i popłakałam się wtedy i ogólnie zarządził cc. Zostawili mi to znieczulenie pierwsze i mam wrażenie, że przez to bardziej odczuwałam cc. Ogólnie mam słabe wspomnienia z porodu niestety. Na dodatek po wszystkim miałam zespół popunkcyjny po tym znieczuleniu i musieli mi zrobić jeszcze jeden zabieg. Mam mieszane odczucia teraz co do Gamety i wątpie bym rodziła tam drugie dziecko. Opieka ogólnie ok położne są miłe i pomocne ale to też zależy jaką zmianę się trafi. Czasem tylko irytowało mnie to, że jedna mówiła tak, a potem przyszła inna i mówiła kompletnie odwrotnie hehe. Porodu niestety nie będę dobrze wspominała dużo strachu się najedliśmy szczególnie mój facet, który we wszystkim uczestniczył. Powiem tak zależy na kogo się tam trafi i moja opinia nie jest ani na plus ani na minus. Po prostu mieszane odczucia po tym wszystkim.

Hej. A była któraś z Was na wizycie u dr Strużyckiego? Co możecie o nim powiedzieć? Dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam.

mnie sie ten link nie otwiera,tzn video nie idzie