0 letnie dziecko jest strasznie niegrzeczne Czy zrobić karę i nie dać prezentu

z okazji Bożego Narodzenia? Czy to dobra szkoła, czy będzie jeszcze większy bunt? W szkole ma dobre oceny, ale do lekcji trzeba ją siłą ciągnąć. Ostatnio jak wstaje rano, to krzyczy, nie ma humoru, dzisiaj powiedziała do mnie ty k***o :(

w temacie ucięło mi "1", czyli 10 letnie

jak 10 latka mowi to matki ty k***o to powinna dostać w pysk , mam 3 psy i 7 letniego syna, i jakby mi tak powiedział, to by przez tydzień nie wstal i jadl by tyle ile psy by mu w misce zostawily , naucz jej szacunku do matki! co to ma być, utrzymujesz ją a ona się tak zachowuje? ksiezniczka rozpaskudzona, ja mojego ucze dyscypliny, Pies by nigdy do mine nie powiedział ty k***o :O może oddaj dziecko do domu dziecka i adoptuj psa, one nie są takie niewdzięczne, z drugiej strony ma Twoje geny, wiec pewnie Ci żal (tak jak zresztą mi)

rzeczywiście nie daję z nią rady. Do tego tatuś przyjeżdża raz na trzy miesiące i rozpieszcza (pracuje w Rosji). :( Zabrałam jej tablet i wszystkie ulubione zabawki, ale jest jeszcze gorzej.

szukam pomocy

a kto ja nauczył tak mówic?ja do matki tez tak nieraz mówiłam,ale dlatego zapewne ze ona tak do mnie mówila non stop(do kilkuletniego dziecka)do tego tez mnie biła i szarpala za włosy:(biłaby mnie pewnie do dzisiaj ale jestem teraz wyższa od niej i wie ze bym jej oddała,a wyklina mnie nadal.Dodam ze ja jako dziecko naprawde problemów nie robiłam,po prostu jej przeszkadzałam ,pewnie dlatego ze miała mnie z kims innym,nie ze swoim p*****lnietym mezem.Współczuje dziecku,bo pewnie jestes p*****lnieta jak moja matka

trochę racja, bo jak mi naubliża, to też na nią krzyczę i kółko się zamyka :(

Szukasz pomocy to idz to psychiatry(ze sobą,nie z dzieckiem)bo zgadzam sie z przedmówcą,ze dziecko gdy ma normalnych rodziców nie zachowuje sie tak.Same przeklinacie dzieci,drzecie morde o wszystko,a potem nie dziw ze dziecko jest nerwowe i mówi do matki tak jak ona do niego.A do tej co pisze ze dałaby dziecku w pysk-bądz pewna,ze dziecko bite w twarz kiedys bedzie w twarz bic matke,badz pewna

Na szacunek trzeba zasłuzyc,a przemocą szacunku sie nie osiągnie.Jak bedziesz bic i zastraszac to nawet jak sie uspokoi to nie przez szacunek tylko strach własnie.Tyle ze dzicko zawsze dzieckiem nie bedzie,nie zawsze bedzie tym słabszym.Kiedys urosnie i juz sie bac nie bedzie