Właśnie piję pierwszą kawę w ciąży i mam MEGA wyrzuty sumienia

A co uważacie o Nescore? Według danych na opakowaniu ma 30% kawy rozpuszczalnej, 30% kawy z cykorii i 30% oligofruktozy (czymkolwiek to jest...). Może to jest złoty środek?

kawa w umiarkowanych ilosciach jest ok, lekarze mi zalecili picie kawy ba bóle glowy w ciąży.

Kawa rozpuszczalna ma 2 x więcej kofeiny niz parzona.

Piłam kawę w 3 ciążach i nie miałam wyrzutów.

Nie moge z niektorych mamusiek,naprawde dziewczny wezcie wyluzujcie.Pijesz kawe i masz wyrzuty masakra jakas.Ja w 4 ciazach od poczatku do konca pilam kawe dwa razy dziennie dzieciaki mam zdrowe,moja mama tez pila kawe jak byla w ciazy i to taka sypana bez mleka i ja oraz moje rodzenstwo tez zyjemy i nic nam nie jest.Dajcie na luz bo zwariujecie.Rozumiem zrezygnowac z alkoholu czy papierosow,ale z kawy? niby dlaczego bo co bo kofeina? Ty wiesz ile tej kawy bys musiala wypic zeby kofeina zaszkodzila? Zapewniam Cie ze jak wypijesz dwie nawet trzy kawy dziennie nic sie nie stanie,no chyba ze masz nadcisnienie to trzeba uwazac.

To kolejny mit, bo nie trzeba całkowicie odstawiać kawy, tylko wystarczy ograniczyć kofeinę bo to jej nadmiar szkodzi. Tak mówił mój lekarz i trzymałam się wszystkich jego zaleceń, zrezygnowałam z czarnej herbaty i coli, a w moim saeco mam regulowanie intensywności kawy więc piłam taką słabszą latte (jedną dziennie) i wszystko było ok, urodziłam zdrowego bobasa :) Nie dajmy się zwariować !

ja piłam 1 dziennie, słabą z mlekiem, dziecko urodziłam w wadą rozwojową, która teraz niby nie istnieje, czy to miało związek? chyba nie myślę, że płyn do mycia naczyń też moze zaszkodzić