Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Czarna2608

Starania o dziecko in vitro 2015

Polecane posty

Gość gość anula
GoscM to super a jak myslisz kiedy bedziesz miec transfer?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość anula
A dziewczyny czy ktoras z was miala robione usg w 2dc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Góralka87
Bry dziewczyny :) gość Anula ja miałam w 2dc i teraz też dr. kazała się zgłosić w 2dc i zacznę drugie podejście (stymulacje) gość M nie wiem jak to wygląda przy pełnej stymulacji, u mnie ze wzgledu na niskie amh za kazdym razem od nowa musze podchodzic do stymulacji i cała taka zabawa za 1 wszym razem z badaniami kosztowała ok 12 tyś. Teraz podchodze drugi raz pod koniec sierpnia zaczynam stymulacje m troche badan odpadlo ale za to doszła histeroskopia zatem to podejscie tez ok 12 tyś. pozdrawiam i życze powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość M
gosc anula mysle ze to tak na przelomie wrzesien/ pazdizernik, @ dostane w polowie wrzesnia wiec pewnie cos takiego wyjdzie. Goralka u mnie napewno beda koszty mniejsze bo ja podchodze z rzadowego ;) no i podobno stymulacji mam nie przechodzic,ale kto to wie jak to wkoncu bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość M
Napisalam do kliniki , odpowiedzieli mi ze za transfer nie place , tylko koszty lekow ktore nie powinnny przekroczyc 500 zl - bylo by niezle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość iwona
witam wszystkie panie wczoraj miałam transferek z moich mrożaczków,dali mi dwa zarodki i nie mogę sobie znalejść miejsca myślę tylko otym nie wiem co robić czego nie robić żeby sobie zaszkodzić dziewczyny błagam pomóżcie i kiedy mogę najwcześniej zrobić test , lekarz powiedział mi że za 2 tygodnie a dla mnie to najdłuższe 2 tygodnie w życiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość anula
Gosc iwona mam pytanko robisz prywatnie czy z programu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to ja też podzielę się swoimi doświadczeniami. zdecydowaliśmy się z mężem na in-vitro i dzięki temu teraz możemy cieszyć się naszym synem. udało się za pierwszym razem i tym bardziej uważam to za tym większy cud. oczywiście przed samym zabiegiem mnóstwo obaw pytań i wątpliwości. potem poszukiwania odpowiedniej kliniki. boże ile my się naszukaliśmy ! w końcu trafiliśmy do lublina do ab ovo. mieliśmy i dobrą opiekę i poczucie pełnego bezpieczeństwa. warto próbować i się nie zrażać. choć były osoby z naszego otoczenia które twierdziły że to dziecko będzie gorsze, słabsze, inne. oczywiście nie przyjmowaliśmy tego typu głupot do wiadomości i choć gdzieś w środku nas to bolało (bo to przecież opinie o naszym przyszłym maluchu) zdecydowaliśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość iwona
Gość Anula ja podchodziłam do in vitro za granicą gdzie tu połowe kosztów refunduje kasa chorych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko jak dziecko gorsze nie bedzie, ale róbcie to za swój hajs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gościa z 16.37. Niepłodność to choroba i jeżeli można wyleczyć to za kasę z Nfz jak najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M super wiadomość że tylko leki bo ją się też obawiałam. Do gościa tyle lat pracuje że na pewno to robie za swój hajs też płace składki i jeszcze mi zostanie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość M
ewciaewcia a Ty kiedy zaczynas zkolejna probe? Chyba pisalas ,ale jakos to przeoczylam :( Maadzia27 co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak wszystko będzie ok to za dwa miesiące, chociaż boje się że się nie uda lub uda a poronie. Teraz większe obawy niż przedtem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość M
A ja narazie bardzo na lajcie...ale chyba tym razem mam wieksza nadzieje niz ostatnio. Poprzednim razem w sumie bylam nastawiona na niepowodzenie ,a teraz chyba wrecz przeciwnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GoscM u mnie wszystko ok. Probuje zebrac sily do nastepnej stymulacji. Wizyte mam 27 sierpnia i wtedy bede wiedziala cos wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość W
A ja we wtorek koncze stymulacje no i w czwartek pobierane,niestety wchodzi w rachube tylko 5 pecherzykow,wiec trzymajcie kciuki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja trzymam :) ja mialam pobranych 9 z czego 6 mialo komorki ale tylko 4 prawidlowe i niestety nie doszlo do transferu bo sie zadna nie zaplodnila... Ale u ciebie napewno wszystkie beda super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość anula
Ja tez trzymam kciuki powodzenia zobaczysz uda sie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
,,czekając na cud'' ja już jestem po jednym transferze , pierwsze badania wyszło że mąż miał problemy z nasieniem i dostał witaminy na po poprawę , nie powiem trochę się poprawiło, no ale z nalegań moich chciałam zrobić badania czy ja jestem zdrowa , no i od razu wyszło niedoczynność tarczycy , a potem przy badaniu HSG niedrożność jednego jajowodu, potem laparoskopie gdzie wyszło ze mam oba drożne jajowy ale jeden jajowód okazuje że dłużej przetrzymuje komórki. Wiec jak na razie trzeba poczekać na następną próbę bo mamy jeszcze 2 mrożaczki , miałam nie myśleć o tym , miałam dać sobie na spokój , ale prawie codziennie czytam wasze wpisy i zazdroszczę dziewczyną którym się udało i opisują o swoich zarodkach , no ale nic może kiedyś i mi się uda ... Ale żeby tak było to niestety trzeba zaoszczędzić bo nie jestem w programie rządowym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość anula
aaAndzia88 dlaczego nie jestes w programie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo ja brałam udział w drugim badaniu jednego leku , którym sprawdzali przed transferem czy faktycznie obniża częstotliwość skurczy macicy, gdzie by ograniczył odrzucenie zarodka. No i miałam w tym wszystko za darmo , tylko za zamrożenie zarodków musiałam zapłacić. Aczkolwiek nie wiedziałam że tak to wyjdzie. No ale nic myślę że 2 tyś. powinno mi wystarczyć ale to chyba dopiero za pół roku pójdę. Trochę trzeba odpocząć psychicznie , no i jak to z pracą będzie umowa się kończy więc trzeba poczekać czy przedłużą ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość M
Troche sie podlamalam, leki juz ok 2 tyg temu odstawilam no i w sumie nie zauwazylam zebym po nich byla wieksza niz bylam,a w ogole to systematycznie po troszku po troszku tyje , nie wiem czy to za sprawa niedoczynnosci tarczycy? Niby wynik mam dobry :( przeciez gdyby mi sie udalo zajsc w ciaze to wyhodze ztaka wage ze pozniej bede jak slonica:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość W
Dzieki dziewczyny za slowa otuchy;)Gosc M nie przejmuj sie,ja tez troche przybylam,ale zawsze mozna pozniej zrzucic,poza tym kochanego cialka nigdy za wiele..hehehhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość M
Dzieki gosc W :) heh dobrze sie mowi,ale jak sie patrzy na liczby na wadze to juz gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mi to nie idzie nigdzie tylko w brzuch. Ogólnie jestem szczupła ale co przytyje to tylko w brzuch idzie niestety po tych lekach wszystkich tak jest, no ale czego się nie robi dla wymarzonego cudu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość M
No wlasnie mi tez poszlo w sadelko i ramiona ,ale coz ewcia masz racje i oby spelnily sie wszystkich nas marzenie to te kg pojda w niepamiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Karolik
Witam was :) długo mnie tu nie było jestem po nieudanym transferze, lekarz zalecił badanie hcs po @ żeby nie było niespodzianki, zrobiłam dzisiaj test bo badanie miałam mieć jutro, a tu dwie kreseczki :) nie mogę w to uwierzyć jeszcze . Jutro beta :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×