Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Czarna2608

Starania o dziecko in vitro 2015

Polecane posty

Gość izzka2015gwiazda12
Ola jesli chodzi o noc to co 3 h karmie mała mlekiem odciaganym bo cycy nie chce. M acierzynstwo cudowna sprawa. a rana praktycznie po tyg juz nie bolala. Kasia a jak u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ksenia17
Pik super!!!! Mówiłam od początku wróżka ksenia prawdę Ci powie :) cieszę się razem z Tobą gratulacje!!!! Koniec roku 2015 pozostanie na długo w naszej pamięci :) zapowiadają się cudowne święta :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evitaz
Pik gratuluję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasia
Izka to szybciutko się zregenerowalas :) no u mnie jak mówiłam jutro termin ale nic się nie zapowiada zobaczymy :) jeśli się nie uda do piątku to będą wymuszac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość anula
Dziewczyny gratulacje :-D a powiedzcie mi ktory raz podchodzilyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowacalkiem
Czesc dziewczyny, jestem zupelnie swieza w temcie i ma pytanie, ktore moze wyda wam sie smieszne ale...czy pobranie jajeczek zawsze trzeba robic w znieczuleniu tj chodzi mi o to ze sie spi podczas zabiegu? Czy jest szansa ze to bedzie miejscowe znieczulenie bo tego wlasnie boje sie najbardziej...trauma po operacji z dziecinstwa? Jak sadzicie...Wiem, moze to glupie, ze nie boje sie tej calej procedury etc ale najbardzie przeraza mnie tp "uspienie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co zrobic z zarodkami jesli np uda sie zajsc w ciaze za pierwszym rAzem i uda sie miec np. Blizniaki i nie chce sie miec wiecej dzieci to co zrobic z zarodkami! Oddac do adpocji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pik89
Dzięki dziewczynki :) Ale mamy passe ;) Ksenia Ty tu na forum wróż wszystkim z taką skutecznością ;) Ale czaaad ! :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, odpowie ktoras? Ja to jest z ta punkcja? Zawsze sie "spi" podczas punkcji czy jest inna opcja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość anula
Gosc z tego co wiem to u nas w kraju zawsze usypiaja ale powiem ci jedno ja tez najbardziej balam sie narkozy a bylo dosc przyjemnie byl u mnie fajny anestezjolog i mam fajnego lekarza ktory zrobil super nastroj :-) Naprawde nie obawiaj sie a podobno jak robia ze znieczuleniem to i tak dziewczyny czuja i bardzo boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anusia1985
Pik super wiadomość niesamowite ze wszystkim sie udało jak sie cieszę ze będziemy wszystko razem przeżywać:) ja miałam w 12dpt bete 500 wiec wynik masz ekstra!!! U mnie zaczął sie 9 tydzien i zaczęły mdłości brak apetytu albo apetyt na rzeczy których nigdy nie lubiłam czyli mandarynki i cytrusów i nie moge patrzeć na mięso co przed ciaza było niemożliwe bo kocham mięcho :):)oby był to dobry znak oby nasze ciaze rosły zdrowo:) dajcie znać jak wam bety rosną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasia
Anusia masz tak jak ja, przez pierwsze miesiące nie mogłam patrzeć na mięcho żadne, nawet na wędline... jadłam rzeczy zupełnie inne niż zwykle hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja leczę się w Danii i tutaj jest tak że nie podają narkozy,podają znieczulenie miejscowe i znikomą dawkę morfiny,morfina działa zaledwie ułamki sekund,cały zabieg więc widzisz i DOKŁADNIE czujesz,ból niesamowity,jeśli będziesz miała wybór błagaj o narkozę zaufaj mi wiem co mówię.Ja także mam sceptyczne nastawienie do tego typu znieczuleń tzn.przeraża mnie narkoza wolę być zawsze świadoma tego co się dzieje ale jeśli miałabym drugi raz przez to przechodzić (mam nadzieję że nie) to proszę błagam padam na klęczki przed lekarzami by podali mi narkozę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia dobrze wiedzieć:) ty juz masz dzidzie prawie przy sobie ale to bedzie cudowne uczucie powitać je na świecie:) trzymam kciuki oby sprawnie poszło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pik89
Anusia dzięki :) Lekarz mi powiedział, że przy takim wyniku, nie muszę robić ponownie bety za kilka dni. Mam za dwa tygodnie przyjechać na kontrolne usg :) Oby wszystko było dobrze :) Brzuszek dalej ciągnie, a piersi bolą jak szlag ;) Mam nadzieję, że zanim się obejrzymy, wszystkie będziemy w 9 tygodniu ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćnatka
Pik ! Mówiłam ci że będzie dobrze ! :D te twoje żyłki na piersiach to bylo wiadomo że coś jest na rzeczy ;) będziemy miały podobne terminy ty, ja i Ksenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to bym już chciała czuć ruchy dziecka może będę spokojniejsza :) Anusia juz 9 tydzień ale czas leci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćnatka
Ty masz już za sobą betę , teraz mnie to czeka , żeby tylko była wysoka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewciaewcia
Pik super gratuluje piękna beta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evitaz tzn. Ja tak mowię 9 ale dokładnie to 8tc i 4 dzien wiec no prawie 9 Hahaha:) ale faktycznie fajnie gdybys juz mogła poczuć wtedy chyba sie mniej będziemy stresowac a u Ciebie to w sumie juz niedługo nastąpi ale nie wiem w sumie w ktorym tygodniu mozna coś poczuć? zazdroszczę Ci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja 12 tydzień i tez nie wiem kiedy ruchy poczuje :/ ważne ze jest dobrze. W czwartek usg genetyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ksenia 17
Natka trzymam kciuki za jutrzejsza betę dawaj szybciutko znaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćnatka
Odezwę sie tylko jak będę miała wynik , ale nie wiem czy jutro czy dopiero w środę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam nie wiem czy już nie było tego pytania ale nie mogę znalejsc otóż podchodziłam do in vitro za granica i niestety transfer się nie udał ale w klinice nie dali mi żadnych dokumentów wyników,napisałam do nich bo miałam 5 mrożaczków więc miałam podane 2 do transferu więc powinno zostać 3 ale oni mi napisali że rozmrozili wszystkie 5 do transferu i 3 nie przetrwały i moje pytanie czy mieli prawo rozmrażać wszystkie zarodki skoro podawali tylko 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pik89
Gość 10:27 na chłopski rozum nie powinni rozmrażać pięciu jak podawali tylko dwa, bo wiadome było, że pozostałe nie przetrwają, ale jakie mają przepisy i procedury to nie wiadomo. Pytałaś w klinice, dlaczego to zrobili? W jakim celu? No i chyba wszędzie pacjentowi należy się dokumentacja medyczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMarta
Hej kobietki! Jestem tu nowa ale forum śledzę od ok. 2 tyg. Z mężem staramy sie 4 lata o dzidziusia. Za nami 4 inseminacje i 1 in vitro. Transfer mialam 18 listopada i jutro mam iść na badanie krwi. Nie wytrzymalam i zrobilam dzisiaj test ciazowy w domu. I po raz pierwszy wyszedł pozytywny :-) A więc jutro sądny dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMarta
Ja mialam narkoze przy punkcji. Lekarz powiedział ze musi byc narkoza ponieważ wtedy kobieta jest wyluzowana, nie odczuwa bólu i mozna lepiej pobrac jajeczka. Co sie jeszcze pozniej okazalo w moim przypadku, że jak będę miala nastepnym razem transfer to rowniez pod narkoza gdyż przy pierwszym transferze bylam bardzo spieta i szyjka macicy byla bardzo wąska a to spowodowalo u mnie potworne bóle. Przez 2 dni nie potrafilam chodzic. Ale przy inseminacji też mialam bole ponieważ szyjka macicy byla waska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiagij
czesc wszystkim mam 31 lat , 20.11 mialam transfer 2 zarodkow, niestety dzis od rana ( moj 10 dzien po tansferze )pojawily sie plamienia i bol brzucha jak na okres. dzwonilam do kliniki i lekarka powiedziala ze mam kontynuowac utrogestan az do czwartku rano i zrobic test z krwi. trace juz nadzieje ze sie uda, nie udalo sie zamrozic pozostalych 3 zarodkow, przestaly sie rozwijac. czy ktos mial podobna sytuacje i moze sie podzielic ku pociesze serc dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×