Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Czarna2608

Starania o dziecko in vitro 2015

Polecane posty

Gość gość kasia
Czyli te wypadniecie o niczym tak naprawdę nie świadczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anusia jak usg? Kasia trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasia
Dzięki Evitaz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anusia1985
Kasia ale super juz niedługo rozwiazanie zazdroszczę i trzymam kciuki. Pik i co zdecydowałaś sie na tescik jestem bardzo ciekawa:) evitaz dzięki za pamięć:)jestem po usg i dzidzi rosnie bardzo zdrowo jest 3 dni do przodu tętno 162 a wymiary 14 mm:) jestem mega szczęśliwa wiem ze to dopiero 7 tc i 5 dni ale byle do przodu trzeba byc dobrej myśli- teraz wiem ze brak objawow nie jest żadnym objawem ze jest coś nie tak:) tak widocznie będę miec i moze i dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anusia super :D mi lekarz powiedział, że zamiast się cieszyć, że nie mam objawów to się martwię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi powiedział to samo ale sie tyle naczytałam ze na pewno zle sie rozwija ze za mało hormonów ze obumarcie itd. A to guzik prawda każda z nas inaczej to przechodzi wiec cieszmy sie evita tym:) oby rosły zdrowo:) ty juz niedługo prenatalne wiec będę trzymać kciuki ale na pewno bedzie super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość anula
Anusia gratuluje :-) jag ja ci zazdroszcze ale pozytywnie :-) dbaj o siebie i malenstwo .Jak pomysle ze ja tez bym byla na tym samym etapie co ty to plakac mi sie chce poprostu jestem zalamana :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anula dziękuje Ci kochana ale proszę mi tu sie nie załamywać przecież wszystko przed Tobą każdy kolejny transfer to nowa szansa i ja w to wierze!!! Trzymam mocno mocno kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasia
ANusia gratuluję :) nawet nie wiesz jak szybko Ci zleci ten czas :P i ciesz się brakiem objawów tych oczywiście nie przyjemnych hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulka2015
Kasiu trzymam kciuki za Twoje rozwiązanie, oby przebiegło szybko i bezproblemowo :) Ja byłam dziś na wizycie kontrolnej, wszystko dobrze z moją córeczką ma już 540 dkg kawał dziewczyny ;) u mnie 23tc jeszcze do końca pozostało mi dużooo czasu ... Trzymam kciuki także za wszystkie staraczki. Powodzenie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A propos objawów to ja po transferze nie miałam żadnych, czułam się normalnie brzuch pobolewał jak przed okresem i nadzieję miałam małą tym bardziej że pierwsze podejście się nie udało ale jednak stał się cud :) także dziewczyny nie macie się co zamartwiać na zapas dopiero test Beta powie Wam prawdę. Później w pierwszym trymestrze też nie miałam objawów ciążowych typu mdłości, wymioty...czułam się w miarę normalnie. Miałam takie same obawy jak Ty Anusia czy wszystko z dzidzią ok czy się rozwija czy bije serduszko...czekałam z niecierpliwością na każde usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość anula
Anusia ja zaczynam od poczatku bo niemam mrozaczkow :-( i do kliniki mam dopiero w styczniu przyjechac i zaczynam znowu od wszystkich badan bo tamte sa juz nie wazne wiec znowu czekanie :-( zalamka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pik89
Anusia1985 gratuluję pozytwynych wyników badań :) Juz duża ta Twoja dzidzia ;) Ja chciałam iść jutro, ale rano nie dam rady, bo w pracy mam urwanie głowy, a jak zrobie popołudniu to wynik i tak bedzie dopiero w poniedziałek, więc idę w terminie. Jakoś mam obniżkę nastroju.. Narobiłam sobie nadziei niepotrzebnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzis dzien transferu:) prawdopodobnie jak bede miala dobre wyniki i nie bedzie tej cholernej hiperstymulacji... Wlasnie pobrali mi krew na progesteron jeszcze wizyta u prof.i bedzie wiadomo... Ale sie boje zeby wszystko bylo ok....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pik89
AgataP powodzenia ;) Ksenia co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anula to do stycznia szybko zleci ale swoją droga to porażka z tymi badaniami tyle człowiek na to poświęca czasu i trzeba od nowa... Pik bedzie super nie trać nadziei póki nie ma okresu jest szansa i to duża ja wierze ze sie uda:) Anulka2015 to ja przeżywam teraz to co Ty wcześniej jakie to życie jest ale juz masz dzidzie duża i juz po polowce:) Agata trzymamy mocno kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pik89
Anusia1985 Dzięki za wsparcie. Cały czas czuję to ciągnięcie w podbrzuszu i mam te żyły na piersiach więc mam nadzieję, ale boję się jak cholera tego testowania :) Poprzednio też myślałam, że się uda, a beta nawet nie drgnęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pik u mnie wciąż bez zmian ;) co ma być to będzie :) staram się o tym nie myśleć nie stresować się nie nakręcać :) Dziewczyny mam małą zagwozdkę potrzebuje małej porady,idziemy dziś z mężem do znajomych na urodziny co myślicie o lampce czerwonego wina tak dla niepoznaki,nie chcę słyszeć tysiąca pytań a dlaczego a chociaż lampkę i takie tam,jak Wy to widzicie czy lampka czerwonego wina jest wskazana czy raczej nie bardzo? Czy któraś z Was po transferze pozwoliła sobie na to czy raczej nie? Ja osobiście chyba raczej jestem na nie ale chciałabym utwierdzić się w przekonaniu i od innych staraczek usłyszeć jak się na to zapatrują,pozdrawiam wszystkie szczęśliwe i oczekujące :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yupiiiii mam transfer :) ale sie ciesze :D oczywiscie nie robie sobiw nadzieji zeby nie wyszlo tak jak pierwszym razem ze objawy byly a ciazy nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ksenia, ja na Twoim miejscu nie odważyłabym się nawet na lampkę wina, jeżeli jesteś w ciąży to teraz jest najważniejszy moment!!! Zawsze możesz powiedzieć , że tak Cię głowa bolała ,że musiałaś nafaszerować się tabletkami i przy nich nie wskazana nawet lampka wina. w sobotę mięliśmy 80 urodziny Dziadziusia i skusiłam się na pół lampki szampana, bo myslałam ,że język mi ucieknie, ale ja jestem wysoko w ciąży i tyle alkoholu nie zadziała na rozwój Kokoszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MammaOla masz rację coś wymyślę poza tym kurcze faktycznie nie muszę się tłumaczyć ;) nawet nie powącham bo jeśli by nie wyszło pluła bym sobie w brodę że być może w ten sposób zaszkodziłam.Dzięki za utwierdzenie w przekonaniu :) pozwolę sobie na lampkę jeśli się uda i będę w takiej zaawansowanej ciąży jak Ty :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pik89
Ksenia alkohol jest niewskazany ;) Ja na studiach miałam zajęcia z położną i jak ktoś zaczynał temat alkoholu w ciąży, to zadawała pytanie: Czy nalałabyś choćby ciemne piwo noworodkowi do butelki? I temat się urywał. Oczywiście każdy ma swój rozum ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pik89
Każda z nas tak ma ;) Chociaż powiem Ci, że jak miałam poprzedni transfer i zaczęłam plamić to lekarz mi kazał napić się lampki wina na uspokojenie.. byłam w lekkim szoku. Ale to chyba jak ze wszystkim w życiu, nie ma co przesadzać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pytalam lekarza, bo uwielbiam grzane wino na Jarmarku Bożonarodzeniowy i pozwolił pół kubeczki czyli 0,1 l. Pozwolił tylko dlatego, że zaczynam drugi trymestr. Ja mówię zawsze, że antybiotyki biorę i nie mogę pić. Bo ja dopiero na Mikołaja powiem rodzicom o ciazy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćNatka
Witam dziewczyny ! Pik , Ksenia co u was ? Ja sobie dałam spokój na kilka dni z forum , za dużo myśle i to mi chyba nie służy , macie jakieś objawy ? Ja jestem teraz 8 dpt mam lekkie bóle podbrzusza i nic poza tym , nawet piersi już mnie nie bolą , byle do wtorku , a wy kiedy testujecie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pik89
Natka wrocilas :)) czasem dobrze sie wylaczyc ;) Ja mam od zeszlego piatku ciagniecie w podbrzuszu a od trzech dni widoczne zyly na piersiach. Testuje w poniedzialek ! A Twoj bol podbrzusza ? Boli jak na okres czy inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćnatka
A pewnie , że wróciłam :) te bóle podbrzusza mam nadal , ale żadziej , piersi mnie przestały bolec , plecy tez , brak pms i to mnie tknęło , zeby zrobić test . Zrobiłam dzisiaj popołudniu i jest słaba kreseczka :) !! Ale betę mam dopiero na wtorek , zeby tylko dobrze wszystko rosło :) A u ciebie tez podejrzewam , że będzie dobrze :) Dodam ze miałam podane zarodka dwudniowego , a dzisiaj jest 9 dpt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pik89
Natka no to gratulacje ogromne!!! Bedzie dobrze :) Ale super! Oby bylo nas więcej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×