Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Czarna2608

Starania o dziecko in vitro 2015

Polecane posty

Gość gość
Dziewczyny nie załamujcie się mi lekarz powiedział już kiedy byłam w gimnazjum że nie będę miała nigdy dzieci. Żyłam z tą myślą tyle lat... teraz mam 24 lata i jestem w 7 tyg ciąży z moim narzeczonym. Planowałam życie inaczej wybrałam ambitny kierunek studiów żeby "nie myśleć" jestem na progu rozwijającej się świetnie kariery... I dziewczyny powiem Wam że ćwiczyłam po 2 h dziennie na bieżni i nigdy nie miałam takiego spadku formy - to był pierwszy objaw. Kolejny zaczęły mi wypadać włosy garściami żadnych żyłek ani ciągnięcia w podbrzuszu nie było. Zorientowałam się jednak dopiero jak okres który miałam regularnie jak w zegarku mi się spóźnił.. Nie mogłam uwierzyc kiedy zobaczyłam 2 kreseczki. Jestem mega szczęśliwa, kariera na bok tylko dzidziuś :) bóle podbrzusza pojawiły się u mnie dopiero po bardzo bolesnym badaniu - jakaś dziwna państwowa ginekolog mnie badała...a żyłki widzę dopiero teraz:) Nie poddawajcie się te badania na bezpłodność to pic na wodę :) Najważniejsze to nie myśleć o szczęściu zbyt dużo i zachłannie ale marzyć trzeba wtedy szczęście przychodzi samo! POzdrawiam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pik czyli masz tak jak w książce napisali :) same dobre znaki:) u mnie nadal bez zmian żadnych ciągnięć żadnych żył żadnych plamień nic kompletnie,czuję się jak zwykle co miesiąc najzwyczajniej w świecie no ale czekam zobaczymy co czas pokaże,jeśli będziemy musieli próbować dalej będziemy próbować do skutku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pik89
Ksenia dużo dziewczyn nie ma objawów, a potem jest niespodzianka :) Ja to jestem trochę w szoku z tym moim ciałem i się zastanawiam czy czegoś sobie nie uroiłam :p Wczoraj przez godzinę nie czułam ciągnięcia w brzuchu i zaczęłam już panikować. Co to będzie jak jednak nie? Narobiłam sobie nadziei i teraz świruję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pik89
MamaOla nie kuś mnie :p Boże, żeby się udało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasia
Pik a ile to już dni u Ciebie po transferze przypomnij mi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pik89
Kasia dzisiaj jest 8. Transfer miałam w zeszły wtorek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ej dziewczyny ja po 1 tranaferze tez mialam bole podbrzusza i piersi twarde i zylaste jak nie wiem co ale sie nie udalo :( mam nadzieje ze Tobie Pik to dobrze wrozy:) 3- mam mocno kciuki :) a ktos tak przy okazji moze mi powiedziec jak mam sie tu zalogowac zebym nie byla kolejnym gosciem?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pik dokładnie tak jak mówi mammaola też na Twoim miejscu już bym szła na betę zwłaszcza że miałaś transfer pięcio dniowego zarodka o ile dobrze pamiętam znalazłam nawet coś takiego 2-3 dniowe: 1dpt ( 1 dzien po transferze) .. Embrion sie dzieli 2dpt .. Embrion staje sie blastocysta 3dpt .. Blastocysta wychodzi z otoczki 4dpt.. Blastocysta zaczyna wczepiac sie w sciany endometrium 5dpt.. Proces implantacji sie rozpoczyna, blastocysta zaczyna „zakopywac” sie w endometrium 6dpt. Proces implantacji jest kontynuawny gdy and zarodek wnika glebiej w endometrium 7dpt.. Zarodekjest juz zaimplantowana 8dpt…Zaczyna byc produkowane HCG 11dpt…HCG jest na tyle duzo, ze mozna spokojnie Jezeli tansferowany 5 dniowa blastocyste : 1dpt ( 1 dzien po transferze) .. Blastocyst wychodzi z otoczki 2dpt.. Blastocysta zaczyna wczepiac sie w sciany endometrium 3dpt.. Proces implantacji sie rozpoczyna, blastocysta zaczyna „zakopywac” sie w endometrium 4dpt. Proces implantacji jest kontynuawny gdy and zarodek wnika glebiej w endometrium 5dpt. Zarodek jest juz zaimplantowany 6dpt…Zaczyna byc produkowane HCG 9dpt…HCG jest na tyle duzo, ze mozna spokojnie zrobic sikacza dla mnie dużo za wcześnie ponieważ miałam transfer zarodka 3 dniowego i jestem 7 dzień po transferze.Ale Ty wal śmiało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasia
Pik a ja na Twoim miejscu poczekalabym do poniedziałku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pik89
Kasia a kiedy Ty testowalas i jaki mialas wynik wtedy? Ja mimo waszych goracych zachecen chyba zaczekam ;) Ksenia ja ta tabelke 8 razy juz przerabialam :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzka2015gwiazda12
Pik ja betę robiłam w 10 dniu i była ponad 400 tez 5 dniowa blastocysta . Ola u nas w porządku mała rośnie juz jeden rozmiar ciuszkow odlozony:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzień dobry wszystkim przyszłym mamom :) Jestem studentką Psychologii i prowadzę badania dotyczące obrazu siebie i funkcjonowania zawodowego kobiet ciężarnych. Wszystkie mamy, które są w pierwszej ciąży, w 2 lub 3 trymestrze, które nie przebywają na zwolnieniu lekarskim a dalej są aktywne zawodowo proszę o pomoc. https://docs.google.com/forms/d/10_Tg8fS5zHs5Xu6Hy2FdwSVsn_CtgGs-ooUF4tiyAsY/viewform?c=0&w=1 Każda uzupełniona ankieta jest dla mnie na wagę złota. Z góry dziękuję! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasia
10 dpt beta była wiarygodna. Ja zrobiłam sikanca w 7dpt i wyszła bardzo ledwo widoczna druga kreska. Ale mi Lekarz mówił ze w 10 dniu ta beta jest bardziej wiarygodna bo wcześniej mogą zostać pozostałości leków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika76K
dziewczyny musze skorzystac z zabiegu Invitro niestety ale... z komorkami dawczyni, jaka klinike polecacie? Pisalam do 2 polskich klinik w tym Invicty i udostepnili mi baze bardzo malej ilosci dawczyn! bylo ich tam okolo 30... dlatego wybieram sie do kliniki w Czechach okolo 300 km od miejsca mojego zamieszkania, tam maja bogata baze dawczyn ponad 250! Ale stad pytanie do Was byl ktos moze na leczeniu w Czechach? mysle konkretnie o klinice ReproGenesis. a jesli nie to jaka klinikie z wieksza niz 30 baza dawczyn byscie mi polecily? chce w 2016 roku miec dzidziusia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pik89
Kasia dzięki za odpowiedz :) Nie wiem co zrobić. Korci mnie, ale też boję się, że wynik będzie ujemny. Z drugiej strony co ma byc to bedzie i nie ma sensu sie łudzić.. Najwcześniej zrobię w piątek, jak dam radę wyjść z pracy wcześniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pik89
Monika76 ja nie wiem jaką klinikę Ci polecić. Ja leczę się w invimedzie w katowicach i jestem zadowolona. Na efekty właśnie czekam ;) Ale znam dziewczynę, która ze śląska jeździła do Białegostoku do kliniki bo ponoć wtedy była najlepsza i po trzech in vitro odpuściła bo się nie udało.. Potem wyrzucała sobie, że to przez podróżowanie tyle godzin po transferze... Może bzdura, ale ja przy wyborze kierowałam się dobrą ( niekoniecznie najlepszą) opinią i bliskością do miejsca zamieszkania, bo jest dużo wizyt :) Życzę powodzenia :)) Oby się udało niezależnie od kliniki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasia
No tak Pik w piątek to możesz spokojnie iść juz :P mi się pomieszało ze dziś jest piątek a nie środa nie wiem dlaczego i dlatego mówiłam Ci o poniedziałku hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasia
Ola, Izka pamiętacie może czy zaobserwowalyscie przed porodem jak wypadł wam czop sluzowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi nie wypadł czop, ani wody mi nie odeszły,u mnie były skurcze. Kasia wypadł Ci czop???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasia
Wypadł mi wczoraj wieczorem ale narazie spokój. Czekam dalej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dzielą Cię godziny do przytulenia córeczki :) Informuj mnie proszę, bo siedzę jak na szpilkach , trzymam kciuki aby poród przebiegł szybko i pomyślnie :D Czekam na wieści :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasia
Nie dzwonilam. Mojej koleżance odszedł 3 tygodnie przed porodem także to nic nie wiadomo; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasia
Zaczynam się bać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu nie ma czego się bać, przed Tobą wspaniałe chwile i te wesołe i te pełne troski i obaw ale takie już jest macierzyństwo. Ja bym zadzwoniła do lekarza, nie patrz na koleżanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasia
Zadzwoniłam :) powiedziała ze to pewnie po wtorkowym badaniu i to znaczy ze oksytocynka zaczęła się wydzielać. Ale kiedy porod się zacznie nie ma reguly :) póki co nic więcej nie zwiastuje bo skurczy zero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika76K
PIK89 dzieki za odpowiedz i wspracie, a jaka jest baza dawczyn w tym Twoim Invimedzie? Dziewczyny czy jest tu tez ktos inny kto przygotowuje sie do zabiegu z uzyciem komorki dawczyni? bo juz 100 stron chyba nie uda mi sie przesledzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzka2015gwiazda12
Kasiu mi czop wypadł ponad 2 tyg wcześniej. Początkiem porodu były skurcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×