Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie chcę mieć faceta bo boję się mu opowiadać

Polecane posty

Gość gość1706i1710
A to jak Ci go mogę poprawić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie trzeba poprawiać. Jest i tak na akceptowalnym poziomie :). Ja zamiast wpadać w smutek, popadam w apatię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1706i1710
A jeśli nie chcę żebyś popadała w apatię? Podobno banany wspomagają produkcję endorfin, to co, dasz się zaprosić na koktajl bananowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam w domu dobrą czekoladę. Też endorfiny od niej wzrastają. Chociaż nie bardzo ją jem, bo mam postanowienie, że jem mniej i zdrowiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli ktos cie pokocha, to wezmie cie z całym bagażem doświadczen i bedzie ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam ten sam problem. Mam dziure w życiorysie. Właściwie całe dojrzewanie..jestem dda, problemy w domy, potem depresja, fobie szkolna,.. teraz znowu wróciła depresja.. Nie mam znajomych, przyjaciół. Nikogo. ZAczęłam studia, ale już się boję, że mnie wyrzucą albo że sama rzucę.. Nic nie robie w życiu. Próbuje zapomnieć o tej samotności i beznadziei oglądając seriale, czytając książki.. Nie wiem co ze sobą zrobić własciwie, wszystko jest takie bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana, tulam :(. A pomagałaś sobie w jakiś sposób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1706i1710
Dobra dziewczyny muszę spadać, jak któraś chce pogadać, mój mail Mirodow@gmail.com A co do 18.16 dasz radę ze studiami, przestawienie się zawsze jest ciężkie, potem pójdzie z górki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o, mirodow się czai na owieczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jestem dda. Mam depresję chyba przez całe moje życie. Nigdy nie miałam przyjaciół ani koleżanek. Zawsze jestem sama. W domu od urodzenia miałam piekło, a w szkole też nie było lepiej. Wiele osób mówi mi "uśmiechnij się, czemu jesteś taka smutna", a ja mam ochotę odpowiedzieć im, że nie mam żadnego powodu do radości, uśmiechu. Gdyby byli na moim miejscu też na pewno byliby załamani. Każdy mnie osądza ale nikt nie wie co przeżyłam i nadal przeżywam. To takie niesprawiedliwe, że jedni mają wszystko,a drudzy nie mają nic. Jestem brzydka, wstrętna, odrażająca, głupia, mam zły charakter, a do tego mam straszne i pełne cierpienia życie. Tak wiele rzeczy ominęło mnie w życiu przez to, że jestem dda. W tym wieku powinnam cieszyć się życiem, bawić się. Jestem tym wszystkim taka zmęczona, że czuję się jak osiemdziesięcioletnia kobieta. Przestałam marzyć o czymkolwiek bo to po prostu nie ma sensu. Nie wiem po co jeszcze żyję na tym świecie. Zawsze mam po górkę ze wszystkim. Od dwóch lat szukam pracy ale nikt nie chce mnie zatrudnić bo jestem brzydka i beznadziejna. Moje życie to porażka i to się nigdy nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam u psychologów, u psychiatry. Teraz znowu własnie biorę tabletki antydepresyjne.. Ostatnio zaczęłam niby psychoterapię, ale było 100zł za wizytę więc musiałam zrezygnować.. bo jednak 100 tygodniowo no to kurde.. Myślałam, żeby pójśc na jakieś spotkanie dda czy coś takiego, ale nie wiem.. A studia kurde już zawalam, znowu fobia jakaś, lęk, wstyd.. Do tego jak coś zawale to ciągle mam wrażenie,że wszyscy mnie nienawidzą. Straszne uczucie.. Ogólnie trochę do kitu jest ze mną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masa ludzi szuka pracy i jej ne znajduje, to nie jest tak, że nie udaje się to tylko nieudacznikom bądź ludziom, z którymi jest coś nie tak, oj nie, nie! Trzymaj się kochana. Wiem, ja płacę 90 zł za spotkanie.. mi jakimś cudem brat daje, choć aż mnie skręca, bo mi głupio.. aczkolwiek słuchaj, udało mi się też znaleźć babkę, która udziela terapii w ramach stażu i przyjmuje za darmo. nawet się bardziej ku niej skłaniam... i nie wiem czy nie chodzić tylko do niej. Może poszukaj czegoś takiego w swoim mieście? Na gumtree poszukaj, tablicy. Albo na NFZ terapia grupowa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje zycie było wielka porazka…. na miałem zadnych przyjaciol..... doslownie nikogo - w szkole zawsze sam, do nikogo sie nie odzywałem, do mnie tez nikt - kazdy traktował mnie ponizająco.... przezywał itp.... w zasadzie sie nie dziwiłem ( moj wyglad – myślałem wtedy że lepiej sie zabic niz tak wygladac jak ja) nie miałem nawet normalnej rodziny - siostra i matka za granica a ja zyje z ojcem ktory sie znęcał psychicznie .... mowił ze jestem nieudacznikiem, ze nikt mnie nigdy nie pokocha. Nie mając już żadnej nadziei natrafiłem na stronę http://energiaduchowa.pl , przeczytałem wcześniej że wielu osobom pomógł rytuał oczyszczenia aury. Pomyślałem, że co mi zalezy, spróbuję. Ale aż takich efektów się nie spodziewałem. Po jakimś czasie od oczyszczenia moje życie zaczęło podążać w odpowiednim kierunku. Stałem się pewniejszy siebie, nie dawałem się poniżać, zacząłem w końcu coś robić, aby spełniać marzenia. Teraz minęło już trochę czasu, a okres o którym pisze na początku traktuje jak jakiś senny koszmar. Obecnie me życie wygląda tak jak sobie życzę, spełniam się na wielu płaszczyznach. Tak więc – jeśli jesteś w dołku- pamiętaj że na Ciebie również czekają lepsze dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×