Chyba znudzona żona

no i brawo Panowie! choćby żel rozgrzewający, smakowy czy jakie tam jeszcze :) może jakiś kosmetyk? teraz świąteczne promocje. tylko trzeba chcieć, samo nic nie przyjdzie. Kobiete trzeba wciąż zdobywać. Kobiety się nie zdobyło. Nie można spocząć na laurach (jak ten mój :/ )

gość 17:56 co Ty byś chciał ze mną robić? i to raczej nie jest wątek na propozycje czegokolwiek

Kara kupie tobie co zechcesz a moze @

jakoś mnie nie pociągasz

Jestesmy pelni energii wiec moze uzupelnimy nasze braki seksualne

kKARA możesz być pewna, że nie spocząłem na laurach i że nadal staram się o względy mojej żony, z tym że akurat w jej przypadku kupowanie dawanie w prezencie garderoby w ogóle, a erotycznej bielizny w szczególności, jest obarczone znacznym ryzykiem - raczej robię jej prezenty innego typu, a czasem niespodzianki. I myślę że działam dość skutecznie, zasadniczo nie mogę narzekać na jej temperament i myślę że dochowuje mi wierności (nie mam powodu podejrzewać że mogłoby być inaczej)

skoro Ty jesteś przed -50 to ile Twoja żona ma lat? myślałeś że może hormony :/ ?

kKARA,czy nadal marzysz o ognistym seksie z dwoma. Może,jeśli nie musi to być mąż + obcy a byłabyś zainteresowana dwoma obcymi panami,to byśmy zaaranżowali takie spotkanie. Lubimy panie ok.40 ,chętne na realizację fantazji erotycznych, właśnie takie o kobiecych kształtach. Mamy 36-38 lat,wysportowani,jeden blondyn,drugi brunet.

i co? na spotkanie w maskach przyjdziecie? przybierz chociaż jakiś nick, żebym wiedziała następnym razem, że Ty to Ty

Ok,kKARA. Rozumiem,że w tym świątecznym okresie możesz nie mieć czasu na eskapady tego typu. Po Nowym Roku przywdzieję niebieski kubraczek i odnajdę cię na jakimś topiku, powrócimy do tematu. Tymczasem pozdrawiam.

Szukaj mnie :)

Juz cie znalazlem I chce sie toba zajac Bo twoja cipka chyba w potrzebie

ja przed urodzeniem dziecka mialam ochote zawsze i wszedzie ale wtedy czułam sie bardzo atakcyjna. Po porodzie nadrabiałam braki i bylo super a teraz 1.5 roku od porodu czuje sie mega nieatrakcyjnie i nie czuje ze mąż mnie pożąda że chce tylko szybki numerek i dlatego mi sie juz nie chce uprawiac z nim seksu mimo ze mam mega ochote. Może zona autora tez juz czuje sie mniej atakcyjna i dlatego unika seksu

Żona jest przed czterdziestką, a właściwie to za kilka miesięcy skończy 39 lat. A to ma jakieś znaczenie? ;)

Dokładnie, moja żona tak się czuje. Tylko jak to zmienić, właśnie dlatego założyłem ten wątek. Na razie wszystkie pomysły stosowałem w praktyce, tak jak napisałem wcześniej. Dzielimy się wszystkimi obowiązkami sprawiedliwie. Marzy mi się jakieś urozmaicenie, typu: - seks w większym gronie, - seks przed kamerką, - wyjście do swingers klubu lub sauny koedukacyjnej, - podglądanie innych par podczas seksu na żywo, - otwarcie żony na moje fantazje. Niestety ona jest na wszystko zamknięta, oprócz tego co zgodne z nauczaniem kościoła.

nie rzuca się od razu na głęboką wodę. Tortu nie je się jednym kęsem na raz. Pozwól jej zasmakować, powoli małymi kroczkami. Ona najwyraźniej nie jest gotowa. Naucz ją :) tylko powoli i delikatnie

Marzy mi się jakieś urozmaicenie, typu: - seks w większym gronie, - seks przed kamerką, - wyjście do swingers klubu lub sauny koedukacyjnej, - podglądanie innych par podczas seksu na żywo, - otwarcie żony na moje fantazje. a wiesz, facet, jakie sa JEJ FANTAZJE, po całym dniu mówienia do małych dzieci, usługiwania dzieciom imezowi, i niemoznoscia odezwania sie cały dzień i porozmawiania z dorosłymi ludżmi , i notorycznym praniem zasuikanych i zasranych gatek dzieci? WIEEESZZZ? Zapewne, abyś dał jej święty spokój!!! Sorry, ja nie jestem katoliczka nie restem religijna, jestem otwarta na rózne erotyczne historie, ale TY chcesz po prostu NOWEGO CIAŁA w lóżku - na co wskazuje rodzaj twoich fantazji o innych ludziach wokoło. No wybacz- mnie by ODRZUCIŁO Z MIEJSCA> poczułabym sie nieatrakcyjna i niechciana, a ona , po ciaży pewnie jeszcze tez się sobie nie podoba, a Ty jej jeszcze dowalasz i zdziwiony!!!!! Kuu.. palancie, pomysl do cholery o kims innym niz o sobie, pomysl O NIEJ!!!

do FACETA PRZED 50. kobietą rządzą hormony :) a najgorzej jeśli chodzi o klimakterium. Ale myślę, że tu jeszcze za wcześnie. Hormony zmieniają nasze ciało, cerę, nastroje itp.

nie czuje ze mąż mnie pożąda że chce tylko szybki numerek i dlatego mi sie juz nie chce uprawiac z nim seksu - o dokładnie mysłi jeden z drugimże żona to obiekt do spełniania ich erotycznych fantacji. OBIEKT. A nieżywy, CZUJĄCY człowiek. Oni chca OBIEKTU< z którym spedza własne erotyczne fantazje. Co tam,że ona ma dosc opieki nad dziecmi,że jest zmeczona,że facet od lat robi to tak, aby sie spuścic, nawet nie dba o to,żeby jej było miło, , tylko traktuje ja INSTRUMENTALNIE. NO nikt nie lubi byc traktowany PRZEDMIOTOWO

było sobie nie brać katoliczki fanatyczki

na miejscu twojejzony odpowiedziałabym ci tak- dobrze, pojdziemy do klubu dla swingersów, jeśłi będe mogła obejrzeć przedtem, jak ty dajesz sie wypieprzyc przez jakiegos faceta, a ja sobie popatrzę.... O co zakład,że bys sie poczuł smiertelnie oburzony i gadał' że to co innego" - dla niej twoja propozycja jest tak samo do przyjecia , jak ta, która tu przedstawiłam

zwróćcie uwagę , że problem polega na tym, że na początku wszyscy czujemy się idealnie dopasowani ze swoimi partnerami jeśli chodzi o potrzeby seksualne. Później któremuś z nas poprostu odbija :/

nie zawsze. wiekszosc ludzi wybiera to, co im sie trafi

autor nie odróznia p****li od rzeczywistosci.... pomijam styl tych fantazji, to jasne,że kobieta, która ma w głowie kupki brzuszki i ryki niemowlaka, chybcikiem przemieni sie w tryskającego erotyzmem wampa, przy zapewne tych hormonach ,które kieruja jej uwage i potrzeby na dziecko, a nie spełnianie zachcianek połgłówka. ------------------------------ potem, gdyby ona sie nieopatrznie zgodziła, po latach jej wypomni w jakiejs kłótni,że ' k***e sobie wziąlem"

i leżą w łóżku jak kłody albo zaciskają kciuki żeby szybko skończyć, albo jeszcze lepiej- fantazjują o innych. Nie wspominając już o wyskokach

Gość 21.26 10/10

. Pomagam jej we wszystkim, staram się jak mogę, ale jest zazwyczaj przemęczona, albo nie ma ochoty na seks. pomagasz jej we wszystkim? To znaczy? po kolacji, na pół godzinki poparzysz na niemowlaka i juz. gdy mały wykapany i cichy? Sama opieka nad dzieckiem meczy psychicznie, ciągłe wyteżenie uwagi, ciągłe karmienie , wieczne ryki ( dzieci maja przeszywający płacz) nie rozumiesz,że przy zmianie gospodarki hormanalnej, gdy wszystko, lacznie z ogólnym samopoczuciem, obawą o zajście w kolejna ciążę, kłopotami po porodzie fizjologicznymi, natura tak ustawia hormony, aby własnie kobieta NIE MIAŁA CHĘCI na seks????

i leżą w łóżku jak kłody albo zaciskają kciuki żeby szybko skończyć, albo jeszcze lepiej- fantazjują o innych. Nie wspominając już o wyskokach- było autorowi nie brac sobie fanatycznej katoliczki co tylko po bożemu. A zaciskają kciuki zony facewtów , którzy seksualnie sa do bani i nawet nie maja czesto pojecia co to jest łechtaczka, albo " oni tego nie robia"

KARA,piszesz z własnego doświadczenia o tym leżeniu jak kłoda i o fantazjach? To trochę,hm...żałosne? Ciężko z tym żyć...chyba?

a ja jestem ta znudzona żona autora topiku i maaarze, marze aby on pozostał z naszym dzieckiem , sam, bez pomocy innych, przez cały tydzień i codziennie słuchał jak mały płacze z głodu, usiłował go nakarmic, prał jego ciuszki, uspokajał, znosił,że w nocy mały mu przeszkadza w spaniu.. Wtedy ja mogłabym spokojnie odpocząć z daleka, porozmawiac z koleżankami, wyszaleć sie na imprezie... pofantazjowac o młodych kochankach zawsze sprawnych i potrafiących mnie zaspokoic tak, jak JA tego chcę, a nie , jak oni chca byc zaspokojeni....