niemowlę spadło z łóżka i leciała mu krew z nosa

proszę o pomoc :( przez nieuwagę mój 8 miesięczny synek spadł mi z łóżka, leciała mu krew lekko z noska, przestała, po godzinie znów troszkę poleciała. Oprócz tego nie ma żadnych innych objawów, zachowuje się jak zawsze, śmieje się, pełza, jest zainteresowany zabawkami, apetyt ma tak jak zwykle. Ale boję się czy coś poważnego się nie stało

Ja bym dla pewnosci pojechala na nocna opieke zdrowotna.

Bezwzględnie należało zabrać go do lekarza.

Zawsze możesz pojechać na IP, żeby go obejrzeli. Zbada go pediatra i laryngolog. Sprawdź, czy ma równej wielkości źrenice, czy nie ma krwi w uszkach. Ale jeśli zachowuje się jak gdyby nic się nie stało, nie płakał długo po upadku, nie leciała mu krew z buzi, nie wymiotuje, to powinno się skończyć na strachu. Mi lekarka kazała jeszcze przez 2 tygodnie (!) obserwować, czy syn nie jest zbyt pobudzony, lub ospały. Co chwilę coś innego mi sie wydawało.

Dla pewności podjedźcie do szpitala, tam obejrzą dziecko i zdecydują, czy konieczne jest prześwietlenie.

Jak zachowuje się normalnie to pewnie jest wszystko ok! Wiecie mi też dwa razy spadł synek z łóżka ale nic mu nie było. Ale będąc z synem na oddziale chirurgi dzieciecej na patrzyłam się na tyle wypadków w większości z winy rodziców a już szczególnie dzieci z poparzeniami to jest ewidentne nie dopilnowanie :(

A uderzył noskiem o podłogę ? Bo jeżeli nie to może był wstrząs mózgu, wzrosło ciśnienie i poszła krew. Ja bym pojechała na IP

Po co od razu do szpitala? Jak zachowuje sie normalnie to ok . Obserwuj. Mój ma 6 lat i jako niemowlę nie raz miało wypadek. Bez potrzeby jechać do szpitala gdzie sa tam dzieci co naprawdę tej pomocy potrzebują.

Ja też bym pojechała. Mi.maly spadl z krzeslka pare dni temu, obejrzalam i wszystko niby ok a dziś widziałam że utyka, maz pojechał do chirurga i coś tam w kolanie mu się zrobiło, a nogą ani spuchnieta ani nie boli

ale jak wstrząs mózgu to chyba przecież krew leci z uszu a nie z nosa i do tego są wymioty ?? tak mi się wydaje. obserwuj dziecko bacznie przez kilka dni. jesli nic się nie będzie działo to ok, ale jeśli cokolwiek będzie podejrzane jedź do lekarza

do autorki nie pierwszy i nie ostatni raz ! jak się baardzo martwisz to jedz na ostry dyzur .ale możesz też obserwować , główke obejrzyj. jak ja bym miała jeżdzić po szpiatalach za każdym razem jak moje dzieci (chłopaki 2i 5 lat) sie przewrócą ,spadną z łóżka ze schodów to bym zamieszkała na izbie przyjęć

Gdyby nie ta krew to napisałabym że "nie ostatni raz" i żeby obserwować, bo w szpitalu i tak nic innego nie zrobią, bo rtg głowy takiego malucha szkodzi, byłam nawet na IP z guzem na głowie z lekko rozciętą skórą roczniaka, to kiwali głową z politowaniem i pytali czy sama guza nie miałam ;) , ale z krwawieniem po upadku pędziłabym do szpitala, uraz musiał być duży.

21:25 moje dziecko nie raz upadło, uderzyło się w głowę, miało wielkie guzy, ale nigdy nie leciała mu krew z nosa, nie mów że to taka normalna sprawa!

STRASZNE :(

boze... niemowlak spada z łożka a matka robi konsultacje na kafeterii...

Dziwne ze matka nie orientuje sie kiedy ma jechac na ip a kiedy nie. Jesli dziecko uderzyło sie w głowę a leci krew z nosa to jedz kobieto. Jesli uderzyło sie w nos to jest logiczne ze leci krew i wtedy obserwuj dziecko. Jesli jest apatyczne lub bardzo pobudzone, senne, ma przeszklone oczy itd (poczytaj i obawach wstrząsu mozgu) to jedz z nim do szpitala. Jezu teraz to jakies same niedorajdy wychowują dzieci.

22:05 jezu teraz na kafeterii siedzą same baby jagi z żałosnym życiem, które tu piszą tylko po to aby poobrażać inne i żeby podnosić swoje nic nie warte ego

ta siedz dalej przed kompem my tu napewno dziecko zdiagnozujemy ...bozeeeeeeee

Autorko, jeśli się martwisz to jedź do szpitala lub przychodni całodobowej :) lekarz zbada dziecko, będziesz spokojniejsza :)

Jeśli leci krew z nosa to niestety ale trzeba jechać natychmiast na pogotowie

Ty nie patrz na to że dziecko zachowuje się normalnie. Dorośli ludzie uderzali się w głowe i tez zachowywali normalnie a po dajmy na to 8 godzinach umierali. Ot tak po prostu. Były takie przypadki

jesli sie uderzyl w nosek to normalne ze krew poleciala,obserwuj malego sama mowisz ze zachowuje sie normalnie jest wesoly itd. Ludzie przestancie panikowac.Gdyby dziecku stalo sie cos powaznego to czy zachowanie jego byloby normalne? No raczej nie

Kobieto ,ale wy jesteście p******e. Wy chyba dzieci nie macie i pankujecie z tą krwią po uderzeniu się Jak upadko na twrarz, na nos to jest to NORMALNE ze krew mu poleciała, gdy obilo sobie nosek