Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

święta i ponad 2000 poszło

Polecane posty

Gość gość

Eh.. Normalnie głupota. Szaleństwo, prezenty, żarcie.... Każdemu coś kupić wypada i tak poleciało. Co najlepsze nie kupiliśmy naszym dzieciom żadnego prezentu, mają 3,5 roku i roku. Uznałam, że i tak dostaną od chrzestnych, dziadków... U was też tak kasa leci? A zaraz sylwester... A potem dłuuuuugi styczeń...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie.Wydałam 300 zł naświęta razem z prezentem dla córki.Jedzenia mamy dużo,przecież to tylko razem z weekendem 4 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha spędzamy wigilię we trójkę.W pierwszy dzień do teściów,w drugi do mamy i po co tyle kasy wywalać? Prezent dla córki to 45 zł dla teściow razem to 50 dla mamy 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na co tyle wydałaś? śmieszą mnie tacy ludzie i straszą jednocześnie, chyba że zarabiasz 10000tys+ to faktycznie możesz sobie pozwolić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykre jest to ze wydalas tyle kasy a dzieciom nic nie kupilas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My z mężem zarabiamy 4000 zl . Do 10tego zostało 300 zl. Wszystko na święta i opłaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Choinka 140 - jodła żeby nie kuła dzieci Wędlina 100 Ciasto zamówione 70 Spożywka, napoje, alkohol, słodycze do prezentów -400 Prezent mama-50 Teść- 50 Teściowa-50 Brat-100 Brat męża 100 Dla męża 100 Szwagierka 70 Szwagier 70 Ich dzieci 200 Chrześniak 250 Chrześniak męża 200 Babcia i dziadek 70 Druga babcia i dziadek 70 Ciocia i wujek 70 no i jeszcze tam jakieś pierdoły. Niestety u nas panuje głupi zwyczaj robienia prezentów każdy każdemu. Później się wraca z torbą mniej lub bardziej potrzebnych rzeczy .... Uważam że tylko dzieci powinny dostawać prezenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
losowanie róbcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas też "każdy każdemu", ale bardzo często są to prezenty składkowe - kilka osób kupuje razem coś droższego, a faktycznie potrzebnego, a nie kolejną durnostojkę. Jak naprawdę nie ma pomysłu to się daje bon zakupowy. Ogólnie przy podobnej ilości osób do "oprezentowania" wydaliśmy na całe święta ok. 1000 zł (jeszcze nie podliczyliśmy całości)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam na święta 6 tysięcy i nie kupiłam i tak wszystkíego! Mam cholerny limit na koncie co do wypłacania miesięcznie i jestem troche w dooopie,bo kase prawie wydałam ,a i tak nie kupiłam wszystkiego :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość jjnb
2,5 tys ponad to nam na prezenty poszło licząc mój od męża i męża ode mnie bo przecież kasa wspólna ;) na nasze i syna poszło 1600 zł plus dla pozostałych dzieci w rodzinie, rodziców i teściów prawie 1 tys. Zaszalelismy w tym roku ale tak wyszło bo niedawno zrobiliśmy remont i wymieniliśmy meble i oszczędności prawie poszły wiec stwierdziliśmy ze w święta zaszalejemy a od stycznia znowu odkładamy. Jedzenia nie zliczalam, sylwester opłacony, maz ma wypłatę 5 a z tego co jeszcze mam spokojnie nam wystarczy. Wesołych swiat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co się tak tą kasą szastacie:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pieniadze to jedno, ale kiedy wy macie czas kupowac prezenty dla calej rodziny??? I jeszcze wymyslac co komu kupic. Kazdy zarabia i moze sobie sam kupic co chce. Prezenty dla dziadkow, kuzunow i bog wie kogo... Toz to absurd. U nas prezenty sa dla dzieci a dla doroslych ewentualnie jakis czekoladowy gadzet (np.Czekoladowa bombka z alkoholowym nadzieniem :-P ). Nawet co do prezentow dla dzieci, to umawiamy sie co jest potrzebne, co dzieci aktualnie interesuje, zeby nie bylo rozczarowan. Niektorzy to naprawde lubia komplikowac sobie zycie... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na święta wydałam 2000tys i z prezentami bardzo skromnie wszystko do produkty spożywcze wędliny i tp tylko że do nas właśnie przyjeżdżają goście i tak to włśnie jest kto idzie w gości to oszczędza a ten co musi ugościć to już nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie to żenuła kupować prezenty dla szwagierek szwagrów ich dzieci. Masz swoja rodzine to kupujesz tylko swojej swojemu mezowi, dzieciom, i niech tak robi każdy a nie gadac ze na sw wydalas dużo, zebys to w jedzenie wydala czy na ta pozal się boze choinke to wydalas to dla obcych sobie ludzi i teraz liczysz jakie te sw drogie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ze dla ciebie jest coś żenujące nie znaczy że jest to własciwa rekacja moze uszanuj tradycję innych skoro u ciebie panują inne zwyczaje. ja też wydałąm na święta ponad 2 tys bo takie było zapotrzebowanie :) jaedziemy na wigilię do mamy a tam będzie mnóstwo najbliższych, bracia z żonami, dzieci, ciocia, wujek. Kupujemy wszystkim bo chcemy ich obdarować a nie dlatego z etak wypada. Czy tak ciękzo zrozumieć zwyczaje innych ludzi? wszędzie się dopatrujecie drugiego dnia, obłuda, szastanie pieniędzmi, a po co ? a na co? ja kocham święta i nie żałuję na to pieniędzy. Jutro do nas przychodzi z kolei rodzina męża i kolejne prezenty i suty zastawiony stól.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo to jest chore, ludzie kupują sobie nawzajem prezenty, często biorą pożyczki na święta, bo przecież głupio ak nie kupić komuś prezentu. Albo potem w styczniu zaciskanie pasa bo tyle kasy na święta poszło, a na ogół dostaje się prezenty z którymi nie wiadomo co zrobić, a jedzenia narobi się tyle że połowa do wywalnie, ale przecież to święta tylko raz do roku to można zaszaleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuje myslenia i rodziny. żenadą jest dla ciebie kupno prezentu dla szwagierki i ich dzieci??? przeciez to najbliższa rodzina! jak siedzimy razem przy wigilijnym stole, potem jest rozpakowywanie prezentów spod choinki, to co mam wyciągnąć prezent tylko dla mnie i męza a reszta ma patrzeć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chora to ty jesteś! ze ciebie nie stać na prezent dla szwagierki to nie znaczy ze ja mam swojej nie kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a my wydaliśmy 420 tysięcy - serio :) dom sobie kupiliśmy... a poza tym to nie więcej jak 300 zł - trochę jedzenia, prezent dla dziecka -150zł i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdy wydaje tyle na ile go stać, ale pisanie że kupno prezentu dla szwagierki, brata i ich dzieci jest żałosne....to po prostu aż brak słów! i wy się dziwicie ze w waszych rodzinach dzieje się żle, że nie ma więzi i miłości????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chore jest ze ludzie kupują sobie nawzajem prezenty???? to tylko na kafe można przeczytać! chore jest jak ludzie nawzajem sobie ubliżają, kłócą się a często w święta nawet opłatkiem sie podzielą itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wydalam od wczoraj popoludnia na samo zarcie 230zl i jestem w szoku, bo to byly takie drobiazgi jak pierogi, warzywa na salatke, picie, jakis sernik. nIe wiem ile bym wydala gdybym miala przygotowywac potrawy wigilijne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj byłam w sklepie, na dziale zabawkowym słysze taką rozmowę: chyba matka z ojcem, kobieta chce kupić dla syna jakąś grę w prezencie, facet jak to usłyszał skoczył na tą kobietę, że ona chyba oszalała, 11 letniemu staremu koniowi chce kupować prezent, ze szkoda na to kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie na samą spożywkę poszło 500 zł, produkty na ciasta, sałatki, kawałek schabu do pieczenia, karczku, owoce, soki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noo 2500 poszlo...moje... a moj tez z 2000 wydal... stac nas w sumie ale szalenstwo nas ogarnelo niepotrzebnie...coz teraz nie ma co biadolic nad rozlanym mlekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My wydalismy ok 4000 razem z prezentami, najwiecej oszalelismy z prezentami dla siebie... w sumie nas stac ale zaszalelismy za bardzo... ogarnelo nas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w te swieta wydalam na prezenty: syn100 corka 100 tesciowa 30 dziadek 20 babcia 20 babcia2 - 20 babcia3-20 Z moimi rodzicami ustalilismy, ze nie robimy sobie prezentow tylko dla dzieci. Jedzenia nie kupowalam bo na Wigilie idziemy do tesciow, a 1i 2 dzien swiat jedziemy do moich rodzicow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak do rodziców i teściów na krzywy ryj? ludzie to maja tupet, jeden sie urobi po łokcie a drugi przyjedzie na gotowe, ja bym tak nie mogła, też jadę do rodziców i teściów ale do jednych i drugich biorę blache upieczonego ciasta, kapuśniaczki i sałatkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wiesz, że niektórzy rodzice nie chcą by cokolwiek przywozić. To, że twoi Cię zapraszają każąc przyjechać z jedzeniem własnym to juz ich sprawa, może mają malo pieniędzy albo są skąpi. Moja mama na zawal by padła gdybym do niej z jedzeniem przyjechała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×