Powiększyć piersi? Czy zostawić?

Ja się nie zgodzę że są niemile w dotyku. Ja tam nie narzekam, ani mój facet też nie. Przynajmniej są jędrne i fajnie wyglądają w stroju!

no moje są jędrne i sterczą ale są za małe a jakie są w dotyku? mój luby mówi, że są twarde

Tak twoje, wkleiłaś je z internetu.

Zdjęcie z internetu? Nie, nie jest z internetu.

W dotyku implanty są niewiele twardsze niż naturalne piersi.

Ja tam nie uważam żeby piersi po operacji były niemiłe w dotyku czy coś w tym stylu. Takie głupoty że są bardzo twarde chyba piszą osoby, które nigdy się nie zoperowały. Dziewcyzny nie można być takimi zawistnymi. Jak ktoś chce sobie robić biust to niech robi i nic Wam do tego. Ja ze swojego "zrobionego" jestem bardzo zadowolona. Buziaki

Zachecaja tutaj do zabiegu plastycy by miec Kase ;(A gdy ktos mysli ze musi cos zmieniac to ma niska samoocene;(Piersi tylko Naturalne sa piekne! A jakies przerabiane to sztuczne jakbym mial sie kochac z lalka z seksszopu;(Ohyda dotykac jakies tworzywo.Mala moja piersi po masazach wieksze ,a po porodzie bardzo duze ma.Wiec gdy ci urosna za duze bedzie druga operacja????Zonka mie karmila nadwyzka pokarmu co nie wypil maluch,a ty bedziesz po operacji miec problemy z karmieniem!

Dzieci akurat mieć nie zamierzam, wiec mi nie urosnąć już no chyba ze masaż pomoże, bo tego jeszcze próbuje

Chciałam tylko sprostować. Miseczka stanika 65 c odpowiada 70 b lub 75 a. Reasumując, autorka jest szczupłą zgrabną młodą kobietą z biustem pasującym do jej sylwetki. Koniec tematu.

Wiesz z samooceną to różnie bywa. Ja znam dzieczynę, która wcale nie jest szczupła, bo ma spore biodra i troszkę brzuszka ale zamiast piersi ma po prostu jajka sadzone. I nie sądzę żeby to było coś złego poprawić coś w swojej urodzie. Tak samo jak nie ma nic złego w malowaniu się, modelowaniu i farbowaniu włosów. Każda z nas chce sie czuć ładna sama dla siebie i dla innych. Jak ktoś jest zdecydowany na operację i jest pełnoletni i świadomy wszystkiego, to nikomu nic do tego. Wszystko jest dla ludzi :)

A niektóre jeszcze oprócz cycków szpecą się dużymi wargami z botoksu.Może to i przyjemne dla faceta podczas obciągania ale wygląda obrzydliwie. :)

czy powiększyć, czy zostawić to jest tylko i wyłącznie Twoja decyzja. Ja miałam podobne myśli i długo się wahałam, ale ostatecznie do operacji przekonała mnie konsultacja z drem Osuchem i biust powiększyłam. Szczerze cieszę się, że taką decyzję podjęłam.

Zabrać ją niby przypadkiem na plażę nudystów i jak zobaczy jak ładnie wyglądają ciała naturystów i naturystek opalonych w całości to pewnie się sama do tego przekona.

też mi się spodobało na tych plażach,jeszcze nigdy nie miałam tak ładnie opalonego ciała jak w tym roku. :)

Też cała brązowiutka wróciłam. :) :) :)

Też się opaliłam fajnie na wczasch. Byliśmy w Turcji, a jeszcze pod koniec sierpnia jedziemy do sopotu. Teraz się nie wstydzę bardziej skąpego kosriumu bo i mam co pokazać :P

Przede wszystkim to musi być TWOJA decyzja, a nie ludzi z internetu. Ja nad swoim zabiegiem zastanawialam się baaardzo długo. Nie mówiłam o tym praktycznie nikomu. Kiedyś powiedziałam swojej przyjaciółce to też mnie wyśmiała, usłyszałam praktycznie to samo co tutaj, że to sztuczne, ze nic nie zastapi natury etc. Dobrze jej mowic, skoro ma swój bardzo ładny biust. Moje piersi w rozmiarze A to nawet nie piersi. Wyglądałam cały czas jak dziewczynka z podstawówki. Zrobiłam operację i teraz czuję się jak prawdziwa kobieta. Ale tak jak mówie, rób co TY czujesz, to Twoje ciało i nikt inny nie ma prawa za Ciebie decydowac.

Kobiece ciało opalone w całości wygląda ślicznie.

ooo właśnie, to też dobry argument jak ktoś lubi się opalać topless;p ja za tym nie przepadam i to nie ze wzgledu na kompleksy (bo teraz ich juz w sumie nie mam;) ale i tak nie lubię się tak publicznie obnażać. zresztą słyszałam, że nie powinno się opalać piersi, ze względu na zdrowie, ale nie wiem czy to prawda. ma któraś z Was wiedzę na ten temat?:)

Moim zdaniem biust zwiększa atrakcyjność i dobrze zrobiony sztuczny jest w porządku.

No dokładnie. Po prostu trzeba wybrać dobrego specjalistę jak się idzie na operacje. A najlepiej iść na konsultacje do kilku. Ja tak robiłam i trafiłam do bardzo dobrego lekarza.

Co tu tak cicho, coś nam wątek zamiera?:(

heh, mialam niedawno ten sam dylemat.. mam mały biust i dlugo chodziło mi po głowie, zeby coś z tym zrobić, ale patrzac w telewizji na Dode czy inne tego typu myslalam, sobie, ze pewnie bede wygladac jak plastikowa lala. No ale szukalam duuzo informacji, gadalam z rodzina no i jednak zdecydowalam, ze CHCE. Niekiedy zdarza mi sie bic z myslami, ale jestem pewna, ze wszystkie negatywne mysli mina, jak spojrze na swoj nowy biust:) mialyscie tak?

ja zanim się zdecyduję to chyba wieki miną!

gość - nie martw się, u mnie było tak samo ;) ale lepiej się dłuuuugo zastanawiać, niż nie być pewnym na sto procent

Powiększyć ptaszka. Czy zostawic bo tez mam dylemat

hahahaha, jeśli poprawi Ci to samoocenę, to powiększaj;d

jak tylko ma się zdrowie i pieniążki to robic! ja jeszcze przed, ale jestem pewna, że nie będę żałować :)))

ej dziewczyny, a to prawda, ze powiększanie boli prawie tak jak poród???? ja się zatanawiałam, ale boje się rego strasznie;( (

Jeśli ktoś uzależnia swoje samopoczucie i pewność siebie od wielkości cycków, to powinien zgłosić się najpierw do psychiatry.