Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co myslicie o moralnosci faceta ktory wypowiada sie w ten sposob o seksie

Polecane posty

Gość gość

...i kwestii przyjemności? Dodam, że jest to facet niby integlientny bardzo, wykształcony( z doktoratem), a tu takie coś... Szczęka mi opadła, jak to przeczytałam, jak taki niby inteligentny człowiek może wyznawać taką płytką, pozbawioną refleksji, filozofię... Sami oceńcie: "Sprawianie rozkoszy samemu sobie jest równie moralne, co sprawianie jej drugiemu człowiekowi. Może nawet bardziej, bo masz pewność. A na pewno niemoralne jest pozbawianie innych przyjemności, co Ty próbujesz robić, propagując pogląd, że przygodny seks jest zły." Czyli to ja jestem niemoralna... No po prostu padłam, nie wiem, czy smiac sie, czy płakać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze nie dojrzal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie jest ateistom i wierzy że ludzie ewoluowali z małpiszona :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hrabia Valcutascu
nie dojrzal do czego? do utrzymywania pasozytow zwanych rodzina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem ateistą a jednak nie mam takich poglądów :) hmm..myślę że jeszcze nie dojrzał do spraw łóżkowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, jest ateistą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a konkretniej to jest agnostykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to wszystko tłumaczy "Mówi głupi2 w swoim sercu: «Nie ma Boga». Oni są zepsuci, ohydne rzeczy popełniają, nikt nie czyni dobrze. " psalm 14

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale mimo wszystko znam ateistow, którzy sa bardziej moralni i poważniej podchodzą do spraw seksu... bylam w szoku jak to przeczytalam, bo myslalam, ze ten kolega nie jest złym człowiekiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"ale mimo wszystko znam ateistow, którzy sa bardziej moralni" x x x niestety to tylko złudzenie wszyscy są tacy sami amoralni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maly zboczeniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc z 0:37 - nieprawda, znam ateiste, ktory naprawde nigdy nie poszedlby do lozka z kobieta do ktorej nic nie czuje i naprawde powaznie traktuje seks...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biblia nie kłamie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie kłamie, bo z tego psalmu nie wynika, ze to dotyczy wszystkich ateistów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem dyskusji o moralności. Dlaczego oczekujecie z góry jakiegoś schematu postępowania? Nie po to ewolucja u człowieka wykształciła ponadprzeciętną inteligencję abyśmy dali się zaprogramować. x Ja tak samo nie widze niczego złego w przygodnym seksie, może poza ryzykiem zdrowotnym, ale nie nazwałbym tego czymś złym samym w sobie. Bo co jest w tym złego jeżeli obie strony się na to godzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"pewnie jest ateistom i wierzy że ludzie ewoluowali z małpiszona" x To naukowa teoria za którą przemawia wiele naukowych dowodów. Ale nie ma to jak ignorancja tylko dlatego że nie pasuje do religijnych poglądów. Sam kościół oficjalnie się już nawet nie sprzeciwia teorii ewolucji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dareios wiemy że lubisz rimming i anal w swoją strone wiec o morlanosci sie nie wypowiadaj stary zboku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy w wolnej dyskusji na ten temat prawo głosu mają tylko ci którzy tego nie lubią? Czekam na kontrargumenty a nie przytyki ad hominem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok, ale jak mozna mowic, ze najbardziej moralna rzecza jest sprawianie sobie przyjemnosci? Samolubnie, uzywajac do tego innego czlowieka i jego ciała? Jak ide do lozka z kims kogo kocham to dbam nie tylko o swoja przyjemnosc, ale staram sie przede wszystkim zeby jemu dac tez rozkosz, a jak ide do lozka z nieznana mi osoba, to egoistycznie wykorzystuje cialo tej osoby do zaspokojenia tylko swoich pragnien, bo mysle tylko o swojej przyjemnosci. Get it?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak dla ścisłości - wszystko co robimy jest podyktowane egoizmem, nawet jak wydaje nam się że kieruje nami altruizm. Jak dokarmiasz bezdomnego psa to tak naprawdę robisz to dla siebie bo jest ci go żal i zaspakajasz w ten sposób własną potrzebę niesienia pomocy. x Nie widzę też powodu dla którego na polskim forum powinniśmy dorzucać angielskie zwroty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do dyskusji o moralności to jest to wszystko czysto uznaniowe. Tezy dotyczące moralności są niefalsyfikowalne, tzn nie da się ich jasno potwierdzić ani obalić. Poza tym wypowiedź wygląda na wyrwaną z kontekstu ponieważ mówi o bliżej nieokreślonej pewności. Wg mnie meritum wypowiedzi jest raczej podejście do przygodnego seksu, a nie debata o tym czy bardziej moralne jest sprawianie przyjemności sobie czy partnerowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
falsyfikowalnosc to warunek jaki sie stawia teoriom naukowym(ale tez nie wszystkim, bo np. socjobiologia jest w duzej mierze niefalsyfikowalna), więc co to mado rzeczy? Wybacz, ale gadasz głupoty, wypowiadasz sie o rzeczach o ktorych nie masz żadnego pojęcia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez znaczenia w wymiarze społecznym jest, czy normy etyczne są falsyfikowalne, czy nie bo społeczeństwo zawsze funkcjonuje w jakiejś przestrzeni ideowej idee takie czy inne, niosą kodeksy moralne gadka o tym, czy są one uznaniowe, czy nie, jest zajęciem ciekawym, ale jałowym bo zawsze jakieś kodeksy są i muszą być podważanie ich jest uderzaniem w porządek intelektualiści, co już dawno zauważył Dostojewski, uwielbiają demontować zastany porządek, przy pomocy własnego intelektu, co daje im wręcz perwersyjna przyjemność co nie znaczy, że z punktu widzenia tej, czy innej idei, logiki, czy też logiki podporządkowanej ideologii, mają rację, lub pewną rację ich racja jest jednak o tyle istotna, o ile mogą nią zrobić w murze zasad dziurę owszem, mogą chociaż nie sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To że w różnych odmianach socjologii czy nawet psychologii stosuje się takie pseudonaukowe teorie to wiem. To świadczy tylko na niekorzyść tych teorii. Jak to pisał Richard Feynman "nauka spod znaku kultu Cargo". x Chodzi mi o to ze nie da się bezsprzecznie zaprotestować przeciwko temu co ten koleś powiedział. Jak dla mnie dyskusja o moralności jest w ogóle jałowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"bo społeczeństwo zawsze funkcjonuje w jakiejś przestrzeni ideowej idee takie czy inne, niosą kodeksy moralne" x Dla mnie zawsze kluczowe jest pytanie "dlaczego". Jeżeli moralność czy zbiór jakichś innych obiegowych prawd daje jakieś zasady jednak nie daje logicznych argumentów przemawiających za tymi zasadami to jest to dla mnie kupa bzdur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupa bzdur? To wróćmy do kompletnej anarchii, uznajmy, ze wszystko wolno - palić, mordować i gwałcić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sam na siebie zarzucasz sieci z intelektu oplecionego wokół nihilizmu musi być jakiś kodeks bo porządek społeczny tego wymaga jakaś forma owszem można dyskutować, ale chyba nie warto, czy dekalog lepszy od materializmu dialektycznego ale to i tak nic nie zmieni, bo jeśli ktoś będzie chciał być marksistą, to nim będzie z przekonania, nie z falsyfikacji bo na samym dnie są a prioryczne założenia nie logika wybieram dekalog, nawet jeśli nie do końca chcę go przestrzegać, wybieram i narzucam go innym dziękuję za uwagę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2:18 az milo przeczytac inteligentne stwierdzenia,nawet tu. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×