Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy kobieta ktora skonczyla chemie jest inteligentniejsza niz humanistki

Polecane posty

Gość gość

ma siostra studiowala chemie i kazdy ja wychwala u nas na wsi. ze ona geniusz i mózg jest. ja skonczylam polonistyke i logopedie i mnie tak nie doceniaja juz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze nie inteligentniejsza, ale bardziej praktyczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdy ma inne talenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To skończ jeszcze dupcologię to wtedy cię na pewno docenią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chemia to polibuda wiec raczej jest brzydka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ogólnie jeśli chodzi o IQ ścisłowcy mają prawie zawsze wiecej od humanistów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety humanisci sa górą humanisci stworzyli wszystko.. najwieksi geniusze to humanisci ma znajomych na polibudzie i oni studiuja budownictwo lub automatyke i robotyke.. a uwierzcie mi ,że nie umieja złozyc zdaia poprawnie i wstyd mi za nich jak jestesmy razem w jakims nowym towarzystwie.. mowie wam jak wiesniaki sie zachowuja i tylko picie i imprezy w glowie a chwala sie ze sa inzynierami.. nie wiedza nawet co to znaczy jak ktos powie :"enigmatyczne" pytaja co to znaczy...i wiele innych rzeczy ..mowie wam ze oni nie sa madrzy a jedyne co umieja to matematyka..mowie serio..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powyzej - cos w tym jest, prosto mysla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest tak ze siostra jest bardziej inteligentna. Ona jest po prostu inteligentniejsza w inny sposob a Ty w inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16:15 - Na polibudzie głównie dziewczyny fajne są. A wracając do tematu, to ex definitio chemiczki są inteligentniejsze od humanistek. Na tej samej zasadzie, co koń biega szybciej od człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale tak nie jest.Moja bratowa jest po tym co autorka i wcale nie umie poprawnie zlozyc zdania a co dopiero je napisac.Zreszta jej sie nie dziwie pochodzi z patologii i juz tak jak u jej matki zaczyna sie choroba psychiczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powyzej - hehe moja znajoma ma tak samo, studiuje pedagogike i chce pracowac z dziecmi dziecka najwiekszego wroga bym do niej nie poslala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"humanisci stworzyli wszystko.. najwieksi geniusze to humanisci" Taaaa. Np Mickiewicz: "Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie, co to będzie" buahahaha Autor cytowanego przeze mnie posta chyba się z maciorą na rozum zamienił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ales ty ograniczona jak mozna powiedziec o kims ze ktos jest gorszy bo jest z patologii. sama sobie wystawilas etykietke morderczyni zuzanna tez pochodzi z patologii a jest mega inteligentna i miala najwieksza srednia w szkole..i co ?? zenujaca jestes..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pochodzi z patologii, możesz wyjaśnić co to znaczy, bo wydaje mi się że patologię można tutaj wcisnąć kazdemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patologia = brak prawidłowego wypełniania funkcji ekonomicznych, wychowawczych, kulturalnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patologia to biedna rodzina poprostu a wracajac do chemiczki i humanistki to znam dwie kolezanki jedna chemiczka ,która nie umie sie wypowiedziec i nie ma z nia zadnego tematu do rozmowy oprocz ubran i butów druga kolezanka po teologii..zagina kazdego ,nawet profesorów..ma taka wiedze i oczytanie ze az usta otwieraja wszyscy ze zdziwienia..jak zaczyna mowic to zazdrosc bierze..jest tak bystra i tak inteligentna ze nie znam drugiej takiej osoby..ciągle tylko teatr,sztuka i historia oraz jakies ciekawe dzieła w jej myslach sa a u chemiczki ani be ani me ani kukuryku..zero myslenia.a jedyne co umie to wzory chemiczne.. wiec nie oceniajcie tak ludzi wg stereotypow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pedagodzka to be dobrze nawet nie wie kto jest ojcem jej dziecka, ale kase od jakiegos frajera ciagnie, wiec owszem, jest patologia ma rodzicow alkohoikow i sama jest toksyczna w c***j, nie chcialybyscie jej spotkac jak na razie pracuje fizycznie i niech tak zostanie, dzieci maja miec dojrzalych emocjonalnie opiekunow w przedszkolu ? :D nie gorszych od nich samych, 'kazzia ma nowom bluzke, zazdrosc mnie zzera, ide wyslac wiadomosc do jej faceta' no taki poziom ma ta dziewczyna jakby ktos powatpiewal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby się po kierunku nie ocenia, tym bardziej że znam tylko jedną polonistkę i żadnej chemiczki :) Dziewczyna po filologii mądra w normalny sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehehe ja znam mase osób które maja tytul inzyniera niestety nie da sie za nich nie wstydzić.:) mówią nawet po wiejsku niektórzy i ciągle chleja..czemu ludzie na polibudzie maja problem z alkoholem to nie wiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo polibuda to wciąż męskie grono. A męskie grono = alkohol :D Ostatnio nawet przeczytałam w podręczniku do zarządzania (nie jestem studentką zarządzania, tak po prostu trafił mi w ręce) o cechach kapitału ludzkiego i było napisane, że w zakładach w których większość pracowników to mężczyźni mogą istnieć problemy z używkami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
inteligencja nie opiera sie na scislej znajomosci jednego tematu :O pewnie, dla innego chemika, chemiczka bedzie bardziej pociagajaca bo beda ich laczyc wspolne zainteresowania (o ile ona czy on sie chemia interesuja a nie tylko wykuli bo ten temat latwiej im szedl w szkole :P ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ak inteligentna ze nie znam drugiej takiej osoby..ciągle tylko teatr,sztuka i historia" - Toż to rozwijanie kółka zainteresowań, a nie inteligencja. Ty nawet nie znasz definicji inteligencji, z tego wynika Zaradność życiowa jest wyznacznikiem inteligencji (zawsze)... Dlaczego kogoś, kto mi truję dupę mickiewiczami, albo nirwidami, których nie lubię, mam uważać za inteligentnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to znaczy że większość tutaj to patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ma inteligencja do ukończonego kierunku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie lubic to jedno, ale nie rozumiec ich talentu, geniuszu to ograniczenia tylko wlasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie każdy ma predyspozycję umysłowe by ogarnąć wyższą matematykę, fizykę itd wiec to są ludzie z wyższą inteligencją bo tutaj trzeba już intensywnie, wielopłaszczynowo myśleć a że nie radzą sobie w p********iu o d***e szopena (czytaj statystyczna rozmowa) to nic dziwnego - i nie ma to związku z tematem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaradność życiowa jest wyznacznikiem mądrości, to się wynosi z domu, wyucza, z genów itd inteligencja to predyspozycję umysłowe - nie obycie kulturalne, ilość przeczytanych książek, zdolności towarzyskie wiec patrząc na to chemiczka jest inteligentniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×