Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przedziwny otwarty zwiazek ?

Polecane posty

Gość gość
gość dziś Ten facet NIE jest monogamistą i nie będzie. Może najwyżej cię zacząć okłamywać pieprząc czułe słówka i inne kobiety. więc albo akceptujesz taki układ albo go zostawiasz, bo zmienić nie dasz rady. xxx prawda !! zmieniac go nie mam zamiaru bo nawet gdyby to to juz nie bedze ten sam facet, zastanawiam sie po prostu czy sie w to wpakowac i tez spotykac sie z innymi jak on czy wycofac kompletnie (mimo ze mi z nim bardzo dobrze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zależy od tego czego ty chcesz. Jak pasuje Ci taki układ to sobie w nim siedź, jak szukasz czegoś na stałe to szukaj czegoś na stałe. Nikomu krzywdy nie robisz miło spędzając z nim czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głupia jesteś jak but- zakochałaś się w facecie, z którym jesteś w układzie ff i który ma multum innych kochanek, wmawiasz sobie idiotycznie, że mimo to jesteś dla niego wyjatkowa- jasne, bo z innymi, to nie rozmawia, nie jada i nic im nie kupuje, tylko klepie w tyłek po stosunku i idzie do domu- łudź się dalej:D takie układy nie są dla kobiet, które chcą normalnego związku. napisałaś, że masz trudne doświadczenia z facetami- wcale mnie to nie dziwi, bo jasno widać, ze wybierasz beznadziejnych facetów, pakujesz się w związki, które całkowicie rozmijają sie z twoimi oczekiwaniami i w nich tkwisz licząc nie wiadomo na co. podejmujesz głupie decyzje i zawsze wszyscy faceci będą cię ru***li w tyłek, bo tak sobie sama wybierasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie duzo mi to uswiadomilo bo ja wlasciwie nie mam sprecyzowanych oczekiwan, spotykalam sie z roznym facetami jedni chcieli normalnych relacji, inni slubu inni sexu - wszystko przerabialam i zadna z tych relacji nie bylam usatysfakcjonowana, najbardzej absurdalne ze ta jestem, jest mi z nim bardzo dobrze a to, ze sporadycznie bzyknie jakas inna hmmm no jest to kontrowerysjne i mozna mi zarzucic brak godnosci ale rownie dobrze moge zrobic to samo, jak juz pisalam nie widze w nim meza ani ojca swoich dzieci, moj problem w tym, ze chce miec na wylacznosc (nie mylic z osaczaniem kogos) ale chce miec pewnosc ze pewne rzeczy ma zarezerwowane tylko dla mnie a ktos mi juz tu slusznie uswiadomil ze tej pewnosc nigdy nie bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to są totalne bzdury, ze on nie jest monogamistą[a kto jest? :D] i po prostu biedny miś musi ****ać na prawo i lewo, bo taką ma naturę i trzeba go akceptować takim jakim jest- osmieszasz się takim racjonalizowaniem zachowań swojego ff:D Znam sporo przystojnych fajnych facetów, którzy prowadzą rozrywkowe lużne zycie pełne niezobowiązujących znajomości i wyglada, to tak, że jak wreszcie taki gość spotka dziewczynę, w której się zakocha, chce z nią być, to po prostu porzuca taki styl życia i angażuje się z ta jedną osobą. tylko że w tym wypadku, ty nie jesteś tą wyjątkową kobietą, dla której warto porzucić rozrywkowy styl życia, poza tym nie masz jaj ani żadnych wymagań, czyli nawet nie osmielisz się powiedzieć gościowi, że ma się zdecydować czy chce ciebie i tylko ciebie czy woli spadać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja tez nie chce jego i tylko jego, wiem ze ta znajomosc ma termin przydatnosci (bo sa aspekty w ktorych mi nie odpowiada) ale na takiej prymitywnej plaszczyznie codziennosci jest mi dobrze, super sex. Spedzac milo czas to nie grzech, postawilabym ultimatum gdybym sama byla pewna, co za roznica czy jestem wyjatkowa czy nie jak ja sie czuje wyjatkowo i dobrze. Tylko zastanawiam sie po prostu czy nie spotykac sie rownolegle z kims jeszcze zeby trzymac dystans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo glupie postepowanie albo prowo... jesli istniejesz, jestes ofiara mediów, facet cie wykorzystuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wykorzystuje :) ? hahahaha, nie jestem zahukana szara myszka on jest ze mna szczery, nie manipuluje ani nie szantazuje ani do niczego nie zmusza. W lozku najpierw jestem ja, gotuje mi, slucha mnie, do niczego nie zmusza. Nie jestem na kazde jego zawolanie, spotykam sie z nim kiedy mam ochote. Tylko sporadycznie sypia z innymi a ja lubie duzo atencji i byc priorytetem nie do konca potrafie sie tak czuc jak mysle ze raz w miesiacu bzyknie jeszcze inna, ot caly problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z drugiej strony jest mi z nim mega dobrze i nie potrafie olac, nie licze i nie chce zeby sie zmienial. Boje sie tylko ze ja moge sie zaangazowac bardziej i wtedy to moze byc duzy problem, ale na wlasne zyczenie .... zastanowie sie, narazie planuje sie zdystansowac. Btw dzieki za rady !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
postanowilam sobie, ze dopoki nie bede przez niego plakac to to ciagne. dzieki i pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mądre studentki za tego typu układy pobierają wynagrodzenie, a ty jesteś za darmo boś głupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chore uklady, potem nagle nieszczesliwa bedzie "nie wiadomo czemu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko tak on cie wykorzystuje :o Emocjonalnie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
Mnie by glownie interesowalo dlaczego on sypia z innymi kobietami? Co jest tego powodem? Bo powody moga byc bardzo rozne. To pytanie zadalabym mu jako pierwsze i w zaleznosci od odpowiedzi...moze tez jako ostatnie. Czy nigdy cie to nie interesowalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gwoli wyjasnienia dziś Mnie by glownie interesowalo dlaczego on sypia z innymi kobietami? Co jest tego powodem? Bo powody moga byc bardzo rozne. To pytanie zadalabym mu jako pierwsze i w zaleznosci od odpowiedzi...moze tez jako ostatnie. Czy nigdy cie to nie interesowalo? prawda, zapytam mam teorie, ze byl dlugo w malzenstwie i chce sobie odbic ze tak powiem albo tak boi sie zaangazowania ze musi sypiac z innymi zeby sie zdystansowac, ale zapytam. Mysle ze odpowiedz bedzie, ze faceci nie sa stworzeni do monogamii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
romans to sie teraz otwarty zwiazek nazywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym sie na to nie zgodzila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
owszem- jesteś zmanipulowana i jesteś ofiarą i nawet tego nie widzisz. gdyby ci wszystko pasowało, to nie byłoby tego tematu- proste. wygłaszasz różne, sprzeczne ze sobą poglady, a tematu nie zalozyłaś przecież dlatego, żeby się pochwalić, że masz super kochanka, który po sprawie idzie do siebie, a ty masz świety spokój, tylko dlatego, ze ci ten "związek" nie odpowiada!! a twój kochanek na pewno teraz nie siedzi i nie mysli o twoich uczuciach, dokąd zmierzacie i czy aby dalsza kontynuacja romansu go nie zrani emocjonalnie, siedzi sobie spokojnie i oglada tv albo stuka inną:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
Tak, zgadzam sie, ze faceci nie sa stworzeni do monogamii bo tak naprawde to calkiem niedawno zeszlismy z drzew. Samiec to samiec, ale...my w odroznieniu od zwierzat mamy rozum, empatie, odpowiedzialnosc, dojrzalosc emocjonalna, mozliwosc wyboru itp. Jesli taka zdawkowa odpowiedz usprawiedliwi dla ciebie cale jego zachowanie to...ty nie dojrzalas do prawdziwego zwiazku. Na tym polega zycie, ze nigdy nie ma sie wszystkiego jednoczesnie ale jako istoty rozumne ustalamy dla siebie priorytety i potrafimy byc konsekwentni jesli naprawde tego chcemy. Nie jestes w tym ukladzie szczesliwa i to sie tylko liczy. I jesli to tak zostawisz to pewnie nigdy taka nie bedziesz. Zastanow sie nad tym. Zycie mamy tylko jedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
duzo myslalam, jak to zakonczyc, jak mu o tym powiedziec ? powiedziec mu ze nie mozemy sie wiecej spotykac bo juz na tym etapie boli mnie fakt ze sypia z innymi a z czasem bedzie coraz gorzej ? nie potrafie mysli zebrac ./..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×