Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciasteczkoo24

MAM JUŻ DOSYĆ TEGO ŻYCIA NIE MAM KOMU SIĘ WYGADAĆ

Polecane posty

Gość gość
Zacznij mysleć pozytywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciasteczkoo24
A przepraszać mnie za nic nie musisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciasteczkoo24
Staram się myśleć pozytywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciasteczkoo24
czy jak wam podam numer kąta bankowego to mnie wesprzecie? karzda złotówka jest ważmna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciasteczkoo24
Chyba nie muszę tłumaczyć ze to podszyw :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ładna jesteś? znalezienie faceta mogłoby Cię postawić na nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu na kafeterii większość osób to osoby samotne szukające kogoś z kim mogłyby "pogadac". W zasadzie kaźdy ma jakiś problem jeden nie dogaduje się z rodziną inny nie moźe znaleść kogoś bliskiego jeszcze inny ma depresje. Jak tak poczytasz to zobaczysz źe takie lub podobne problemy ma wiele osób. Na przykład ja podobnie jak ty zawsze w domu byłam tą gorszą to moja siostra była tą ładną, mądrą i wszyscy ją kochali. Teź nie dogadywałam się z rodzicami a mój najszczęśliwszy dzień w życiu to jak się wyprowadzałam z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wiem, jak ci ciezko,sama mam problem zdrowotny, bez tego byłabym najszczęśliwsza osoba na świecie. Moja rodzina tez była niezbyt wspierająca, poradziłem sobie sama, wyjechałam z domu rodzinnego, nawet nie wiesz, jak to czyści psychikę. Chyba że uda ci sie niedaleko domu. Zacznij od wyglądu, szukając pracy. W internecie sa kursy jak pewnie mowić, wyglądać i prezentować sie. Chyba masz. Ztym problem, skoro prace dają komu innemu. Zycze ci powodzenia, tylko zajrzyj sie i poszukaj dziedziny dla siebie. Może opiekunka dla dziecka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mam dziś doła i pije. Modle się by umrzeć. Takie moje wybawienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisałam na osobnym temacie że jedyny syn mnie nie kocha pomimo tego że daje mu wzzystko o czym tylko można zamarzyć. Jestem zerem widocznie. Nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam dzisiaj cięźki dzień i muszę się poloźyć i odpocząć. Jutro się odezwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciasteczkoo24
moze chociarz do burdelu mnie przyjmą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie mozesz wyjechac np.do Poznania czy Warszawy? tam jest mnostwo pracy, nie tylko fizycznej.owszem, musialabys wynajac pokoj za jakies 600 zl, ale przeciez oszalejesz z takimi rodzicami i bratem. a w weekendy moglabys chodzic do darmowej szkoly policealnej-jest masa kierunkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak naprawdę nigdzie nie ma tak, że praca lezy na ulicach. Mam znajomych mieszkających od zawsze w Poznaniu i też cięzko im bylo jakąkolwiek pracę znaleźc. Do osoby, ktora pisze, ze jej syn jej nie kocha - to moze wlasnie przestan go uszczesliwiac na sile, szukac u niego aprobaty. Moja matka mnie tak tym w*****a, ze wolalabym zeby mnie w ogole nie zauwazala i dala mi wreszcie spokoj....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A przepraszam wsparcie to tylko glaskanie po główce? Dostałas już kilka rad i pomysłów a ty dalej swoje, że taka biedna. No weź się za siebie w końcu dziewczyno! Ty myślisz, że ja nie mam problemów z kręgosłupem, miałam ojca kata, chodziłam na terapię kilka lat! Dzisiaj mam rodzinę i dobra pracę. Pisałam tu już o tum wcześniej, zabieraj dupsko i bierz się za robotę a nie rycz tutaj bo to c****eniędzy nie przyniesie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"na rodziców nie mam co liczyć" " mieszkam z rodzicami i bratem" To chyba nie jest tak źle? Ciesz się, że możesz u nich mieszkać bo ja nie mogłam. Z walizkami byłam zmuszona z dnia na dzień wyprowadzić się i znaleźć mieszkanie i pracę więc nie p*****l, że masz tragiczną sytuację bo na pewno tak nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"na rodziców nie mam co liczyć" " mieszkam z rodzicami i bratem" To chyba nie jest tak źle? Ciesz się, że możesz u nich mieszkać bo ja nie mogłam. Z walizkami byłam zmuszona z dnia na dzień wyprowadzić się i znaleźć mieszkanie i pracę więc nie p*****l, że masz tragiczną sytuację bo na pewno tak nie jest. Pewnie dlatego, że jesteś chowana pod kloszem teraz nie potrafisz znaleźć pracy i zmienić sytuacji a kręgosłup to tylko wymówka. Masz 24 lata i powinnaś pracować a nie narzekać, jest wiele form pracy gdzie nie trzeba stać godzinami. A nawet jeśli by ci zależało to ba pewno byś i w takiej dała radę, tak jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona mieszka z rodzicami i z bratem którzy najchętniej by ją się pozbyli to nie komfortowa sytuacja, poza tym jednemu uda się w życiu odrazu innym troche później. Ona przeżywa kryzys i potrzebuje otuchy żeby poczuć się silniejsza a nie reprymendy którą ma przecież na co dzień. Przecieź na wsparcie od rodziców nie ma co liczyć. Doskonale ją rozumiem jeśli chodzi o problemy z kręgosłupem teź mam podobnie jak na działce trochę poplewie to nie mogę się wyprostować. Teź nie miałam wsparcia od rodziców i też w końcu mi się ułoźyło ale rozumiem jak to jest cięźko czuć się samemun na świecie ale jestem pewna źe i dla ciasteczka 24 zaświeci słońce bo w życiu zawsze po nocy przychodzi dzień. Życzę ci ciasteczko w zbliżającym się nowym roku dużo szczęścia pomyślności i tego żebyś nie straciła wiarę w człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poszukaj psychologa na nfz odetchniesz jak bedziesz miała z kims porozmawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zacznij od psychologa małymi kroczkami ty bys chciała wszystko od razu a tak się nie da zrób sobie cv, w necie jest pełno wzorów i porad i wysyłaj może się coś trafi jak nie spróbujesz to sie nie przekonasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciasteczkoo24
Dziękuję Ci bardzo jesteś kochana :* Również życzę Ci wszystkiego dobrego w Nowym Roku, nie tracę nadziei tak jak napisałaś, że i dla mnie zaświeci słońce... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciasteczkoo24
Dziękuję Wam za wszystkie słowa, życzę Wam wszystkiego dobrego w Nowym Roku, by każdy z Was miał jak najmniej problemów i przeszkód w życiu a jak najwięcej radości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciasteczko 24 moge sie z tobą zaprzyjaznić podaje tobie muj nr gg 7179864 odpisz amoze wyjdzie z tego zwiazek gdzie bym cie wspierał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jescze do tego podam muj email do ciebie scoti88@poczta.onet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie myslalas o halupnictwie lub pracy przez internet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×