Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Blondynki są ładniejsze od brunetek

Polecane posty

Gość gość

Mężczyźni wolą blondynki (te naturalne rzecz jasna), to naukowo udowodnione. A Amerykanie nawet ukuli powiedzenie, że blondes have more fun, to znaczy cieszą się większym zainteresowaniem panów. Coś w tym jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:) kwestia gustu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chlopy wola blodydynki bo sa glupie i naiwne. Mezczyzni wola brunetki bo nie boja sie silnych pewnych siebie kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisala zazdrosna brunetka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat mam kolor wlosow nijaki czyli mysli blond. I uwazam ze najpiekniejszymi kobietami, ktore wygrywaja tez rankingi w tej kategorii sa wlasnie brunetki: Angelina Jolie, Megan Fox, Monicca Belluci. Blondynki sa takie jakies nijakie bez wyrazu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolejny debilny temat :O Można być blondynką i pasztetem tak samo jak można być brunetka i pasztetem. Nie kolor włosów to determinuje. Nie powiesz mi, że Glenn Close jest ładniejsza od Monici Belluci bo jest blondynką :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki hooj. Na blondynke nawet nie spojrze. Od zawsze tylko brunetki mnie kreca :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Charlize Theron , Magdalena Mielcarz itp. piekne blondynki ,ladniejsze od niejednej brunetki .Bez nazwisk , bo nie chce obrazac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wg mnie blondynki sa piekniejsze ,ale kwestia gustu .Moze byc piekna blondynka i brzydka vrunetka i odwrotnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najpiekniejsze według większości sa szatynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejny debilny temat pechowiec.gif Można być blondynką i pasztetem tak samo jak można być brunetka i pasztetem. Nie kolor włosów to determinuje. Nie powiesz mi, że Glenn Close jest ładniejsza od Monici Belluci bo jest blondynką pechowiec.gif Nie chodzi o to. Wiadomo, że są ładne i brzydkie blondynki, czarne i rude. Chodzi o to, że jasnowłosa piękność jest ideałem faceta i bije na głowę ładną brunetkę. Jasne włosy są tak pożądane, bo ten kolor włosów rzadziej występuje w naturze i taka kobieta wydaje się bardziej słodka, kobieca, kr***** jeszcze jak do tego dochodzi tak zwana baby face, piękne blond loki jak Brigite Bardot w młodości. Wszystkie największe seks bomby to blondynki Bardot i Catrine Denouvre, Sharon Stone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Shaf78 uwazasz ,ze Glenn Close jako brunetka bylaby ladniejsza ? Nie sadze .Mysle ,wyglodalaby bardziej niekorzystnie niz ako blondynka .Tu nie o kolor chodzi ,ale dopasowanie do urody .Idac twoim tokiem myslenia to Glenn jest brzydka blondynka ,ale bylaby piekna jako brunetka ?( W Fatalnym zauroczeniu niezle nawet wygladala )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ładniejsze są brunetki, bo mają ładniej między nogami, a blond tam, albo inne jasne, mnie brzydzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pyszczoch stanowi o urodzie ,włosy na drugim miejscu przynajmniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
blondyna ideałem faceta? ale jakiego faceta? uwielbiam te prawdy objawione wypisywane w imieniu całej ludzkości, jakby osobisty gust jakiejś wariatki/ta był wyrocznią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przefarbowana blondynka, to nadal blondynka- nie zmieni, to typu jej urody. jak babka ze sniadą cera i czarnymi włosami zrobi sobie platynę, to nie zostanie i tak typem kolorystycznym Gwyneth Partlow..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shaf78 uwazasz ,ze Glenn Close jako brunetka bylaby ladniejsza ? <><><> Jesteś debilem jeżeli tak zrozumiałeś moją wypowiedź. Jasno chciałam wyrazić, że kolor włosów nie ma znaczenia kto jest ładniejszy a decydują o tym rysy twarzy, figura. Są tysiące brunetek ładniejszych od blondynek. Są tysiące blondynek ładniejszych od brunetek. Są tysiące brunetek ładniejszych od innych brunetek. I tysiące blondynek ładniejszych od innych blondynek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciales wyrazic ,a napisales odwrotnie .Przeczytaj swoje ostatnie zdanie z pierwszej wypowiedzi i nie wyzywaj ,bo to swiadczy o twojej zerowej kulturze i niskim ilorazie inteligencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolor włosów ma znaczenie, bo ładne blondynki są bardziej pożądane od ładnych brunetek. Były nawet robione badania, dla większości facetów ideał kobiety to atrakcyjna NATURALNA blondynka z długimi lokami (nie jakaś tandetna solara farbowana na platynę) ale właśnie coś alla Bardot, no ale wiadomo, że takich kobiet jest niewiele i są rozchwytywane przez niewielki odsetek szczęśliwych samców i reszta musi zadowolić się kobietami odbiegającymi od tego ideału.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śnieżna Krówka jest blondynką (jak sam nadany przeze mnie Jej nickname sugeruje), o krągłej, słowiańskiej twarzy (typ Neo-Danubian)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytałam i jeżeli Ty to nadal odbierasz tak jak twierdzisz to masz problem z czytaniem ze zrozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś w tym jest. Zawsze kręciły mnie takie ponętne blondynki z burzą loków i krągłościami jak Asia Liszowska. Kobieta powinna mieć trochę ciała a nie wyglądać jak wychudzona szkapa bez tyłka bioder tylko z nieproproprcjonalnie wielkimi balonami, jak kreują media. AL ma nie tylko fajne cycki, ale jeszcze tyłek, biodra i kobiece kształty, które podobają się facetom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Blondes have more fun, czyli blondynki lepiej się bawią! A nie, że faceci je wolą. Kolor włosów akurat nie ma za dużo wspólnego z urodą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie coś a'la Bardot to farbowana na żółty (bo nawet nie blond) BRUNETKA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szatynki i rude są najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosciu 22:28 - ... have more fun - moze oznaczac zarowno wiecej zabawy jak wiecej fanow ( adoratorow )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, fun to dosłownie zabawa, nie "fani". Skąd ci to do głowy przyszło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wbilo sie funs , kafe nie publikuje wszystkich komentarzy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 22:38 blondynka jesteś? :D fun to zabawa, fan to fan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×