Jestem 35 letnim prawiczkiem, jest jakaś chętna?

tez mam prawie 35 lat i jestem jak autor powod - niesmialosc, nawet gdyby dziewczyna do mnie startowala to balbym sie zwiazku, sexu - unikal bym, ale mam taki poped, tak mi sie chce, nawet przytulic dziewczyne, ciagle o tym mysle

:( no chłopie, sam jesteś swoim największym wrogiem..

nie wiem jak z tego wyjsc, do psychologa nie pojde, wiem co mi dolega - ale nie mam sily przelamac sie, tyle sie juz naczytalem o niesmialosci ; masakra

No właśnie, nie stawiaj sobie sam diagnozy, tylko idź do psychologa. Jak będziesz często chodził, to może za pół roku, rok się przełamiesz . Idź do kobiety, to będzie na Ciebie podwójnie dobrze dzialać.

do psychologa nie pojde no to się k... męcz. Najlepiej to siedzieć, żalić się, nic nie robić i liczyć na cud. Leniu jeden. widocznie nie męczysz się tak naprawdę skoro nie chcesz podjąć wysiłku żeby coś zmienić. Nawet nie próbujesz

robilem cos z tym - chodzilem na kursy tanca, poznalem tam troche dziewczyn, z jedna sie skumplowalem, ale nic wiecej bardzo sie mecze - czasami mysle aby skonczyc z soba ( jeszcze inni mnie dobijaja - na szczescie okazjonalnie ) czy psycholog pomoze? przeciez musze "tylko" wyjsc do ludzi

czy psycholog pomoze? przeciez musze "tylko" wyjsc do ludzi a wyszedłeś przez ostatnie kilkadziesiąt lat? nie... więc sam z tym sobie nie radzisz. Czas na specjalistę

Właśnie wróciłem z imprezy sylwestrowej. Poznałem bardzo fajną dziewczyne, 11 lat młodsza ode mnie. Było super, miałem dobrze w czubie i sam się dziwiłem swojemu podejściu. Powiedziała mi później, że ma dziecko. Jakby mi ktoś w pysk dał...

No widzisz, to jest ważny czynnik, ale skoro Ci się tak podobała, to może warto spróbować. Nikt nie jest idealny. Zastanów się, czy Ty znowu nie włączasz nie wiadomo jakich wymagań. Poza tym pomyśl, jak ona się czuje.

35 lat i prawik to jest z toba cos nie tak , inny facet w tym wieku ma juz duze doswiadczenie , a ty nie wiesz co robic straszna ciapa z ciebie

Powiedziała mi później, że ma dziecko. Jakby mi ktoś w pysk dał... ojej, taka fajna a tu wada... i mówi to wybrakowany koleś , którego nikt nigdy nie chciał i który jest kłębkiem psychoz , kompleksów i frustracji. A tu nagle wymagania ...... No nic misiu, w takim razie do końca zycia jedziesz na ręcznym przy porno i zazdrościsz innym facetom , że mają kobiety

Czy to naprawde takie dziwne, że nie chce się pchać w jakieś dziwne sytuacje? Rozumiem, że powinienem dalej ściemniać żeby tylko ją zaliczyć. Bardzo mnie ona kręci ale ja nie lubie nikogo oszukiwać, jeszcze jakreś resztki dziwnych zasad we mnie zostały. Kiedyś w końcu pewnie i z tym się rozprawie. Może i jestem wybrakowany ale ja nie każdemu facetowi zazdroszcze, niektórym tylko współczuje.

Rozumiem, że powinienem dalej ściemniać żeby tylko ją zaliczyć. nie męczący cieniasie, mogłeś nie oceniać jej jak dziwy do łożka, tylko traktować jako dziewczynę do pogadania, może byś się z nią kiedyś spotkał, poszedł do kina, na kawę to nauczyłbyś się cieciu jak się w ogóle odnosić do kobiet. Nawet jakbyś z nią nie miał chodzić to takiemu leszczowi zwykła koleżanka też by się przydała żeby nabrał obycia. Ale widzę, że tobie tylko ruch... w głowie tak naprawdę a kut.s ci oczy zasłania. Jakie zasady chłopie, pierwsze co ci na myśl przyszło to zaliczyć, tylko dzieciak ciebie zraził

szkoda na ciebie czasu nędzny prowokatorze... tacy jak ty i tak całe życie są sami- to normalne w biologii, kiepscy samce nie mają dostępu do samic i nie mogą się rozmnażać, w ten sposób stado pozbywa się najmniej wartościowych genów

Ja mam 29 lat i też jestem prawiczkiem i się już z tym pogodziłem. Kiedyś miałem parcie na seks, ale około 2 lata temu stwierdziłem, że już i tak nie warto i że zostanę prawiczkiem do końca życia.

gość 11:10 i 11:15 dyskusja z wami to jak kąpiel w rynsztoku

Facet masz 35 lat i przeszkadza ci dziecko u dziewczyny?

To znaczy, że jakbym miał mniej to mogło by mi nie przeszkadzać?

Właśnie gdybyś MIAŁ mniej, to wtedy by Ci to mogło przeszkadzać. Teraz powinieneś to traktować jedynie jako małą niedogodność, a może się okazać nawet, że nie będzie to żaden problem

Dziecko to 'niedogodność', 'wada'? Najs.

Niby dlaczego, nie rozumiem?

Gumowe lalki z sexszopu nie mają dzieci, nie zachodzą w ciążę, nie musisz z nimi rozmawiać. Wymagają tylko czyszczenia i konserwacji ale tego nauczysz się z instrukcji obsługi. Pasuje? Acha czasem też mają wady fabryczne ale od tego jest gwarancja

ty jestes debil straszny

Nie napisałem "wada" tylko "niedogodność". Miałem na myśli tylko to, że dziewczyna nie będzie mu mogła poświęcać tyle czasu, ile by mu się marzyło itp. Nie mam nic od maluchów i dzieci są urocze, ale każdy wchodzący do pierwszego związku chciałby się nacieszyć drugą osobą w pełni, a tu od razu obowiązki "rodzicielskie"

13,11 gosc ma racje dla takich p********h prawikow tylko gumowa lala

Malcziat hołoto.

Też byłem prawiczkiem w późnym wieku 32lata mialem obawy że nie będę umiał zachować się w łóżku. Rozwiązaniem dla mnie była prostytutka. Zapłaciłem 110 zł za godz. Walnąłem dwa numery i wyszedłem juz jako nie prawiczek. Za rok poznałem kobietę i wszystko ze mną w porządku. Dziś mam żonę i jestem szczęśliwym ojcem i mężem. Glowa do góry , powodzenia w nowym roku

Co to znaczy malcziat?

jak już próbujesz używać obcego języka to chociaż z grubsza poprawnie by wypadało napisać. A nie : mnie się zdaje , że ja umiem

Autorze juz ci nasze rady nie służą? Czemu milczysz?