Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem 35 letnim prawiczkiem, jest jakaś chętna?

Polecane posty

Gość gość
ja mam 20 lat i nie pukałem, któraś chętna posłużyć pomocną dłonią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej kolego a powiedz jak wygląda mniej więcej ta wizyta u prostytutki, 110 zł to nie jest znowu tak wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może rzeczywiście dziewczyna z dzieckiem to od razu skok na głęboką wodę, ale już widzisz, że jak się rozluźnisz to dajesz radę i pamiętaj, że nikt nie jest doskonały. Ty też i ktoś będąc z Tobą żyje również z Twoimi wadami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pamiętam kiedy ostatnio byłem tak rozluźniony i nie pamiętam kiedy ktoś zrobił na mnie takie wrażenie... Niestety ja jestem jakiś taki pechowy. Fajnie mi się z Tobą pisało, dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli zrobiła na Tobie taakie wrażenie, to dziecko nie powinno być, aż taką przeszkodą. Ona na pewno będzie robiła wszystko, żeby spędzać z Tobą jak najwięcej czasu. Przecież pewnie Cię nie przedstawi swojemu dziecku, jeżeli nie staniesz się dla niej kimś ważnym i upewni się co do Twoich zamiarów. A tymczasem Ty możesz sam się przekonać, czego chcesz od niej. Przecież bliższa znajomość nie musi kończyć się na ślubnym kobiercu i z tymi wszystkimi zobowiązaniami. W sumie sam nie wiesz czego ona szuka. Może chce się podbudować po nieudanym związku. Zaryzykuj. Nie jesteś pechowy. :) I proszę idź na psychoterapię :) Jeżeli zawrzesz jakąś znajomość to psychoterapia też dobrze Ci zrobi. Psycholog podpowie Ci jak funkcjonować w związku. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ma wyglądać taka wizyta: dzwonisz na nr z ogłoszenia w gazecie umawiasz się jedziesz robisz swoje. Ja mialem wtedy 32lata a że wolę starsze to wybrałem taką 37 lat. to był rok 2000 i nie chciałem w nowe tysiąclecie wchodzić jako prawiczek. Powiem tak taki kupiony sex to nie dla mnie ale wtedy bardzo mi to pomogło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kreska nie mów takich głupot bo chłopakowi życia braknie na te twoje teorie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie to jest największą dla mnie przeszkodą bo boje się że strace panowanie nad całą tą sytuacją i będe tego bardzo żałował. Co do psychoanalityków to ja nie cierpie whisky.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wczytaj się dobrze to nie wszyscy go potępili ja napisałem że sam byłem nieśmiały i poszedłem do prostytutki i to mi pomogło a psycholog weźmie wcale nie mniej i zrobi mu wodę z mózgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj dalej nie potrafię poderwać kobiety ale po co mi to jak mam juz żonę. Taka prostytutka to najlepsze rozwiązanie dla autora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×